Prośba o tłumaczenie-Dyspensa, Pozwolenie na ślub-łacina

Tłumaczenia dokumentów napisanych w łacinie, proszę sprawdzić Jak napisać prośbę o tłumaczenie metryki

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

mike
Posty: 5
Rejestracja: czw 14 lut 2008, 12:08

Prośba o tłumaczenie-dokumenty do zawarcia małżeństwa

Post autor: mike »

Witam. Proszę o pomoc.

Productis teotim baptismi sponi?i ?tto Kraków J. Augusti L.468/914 item?ue disponsationa ab Inotuntium sivili ?otto Bohorody? 29. Januarii 1916. L. 2164/16 a duabus prostamationibus, ex parte sponrae tetim baptimis ?tto Delatyn 14. Ferbruaii 1905. L. 111/05 itemque testim. martis prioris mariti - in infundamento ?acultatum tempore belli ?isponsavit u duabus proclamationibus at fant? uno proclamus tione matrimonium benedinit ?oannes Pokrywka, administrator.

Pozdrawiam

Michał
Bartek_M

Członek PTG
Adept
Posty: 3337
Rejestracja: sob 24 mar 2007, 12:47
Kontakt:

Prośba o tłumaczenie-dokumenty do zawarcia małżeństwa

Post autor: Bartek_M »

Na przyszłość polecam – jeśli nie masz możliwości wykonania zdjęcia metryki – nie przepisywać łaciny, lecz ją przerysowywać litera po literce. Inaczej (sorry!) wyjdzie z tego pokraka i trudno będzie Ci uzyskać fachową pomoc, gdy co wrażliwsi na piękno języka przy pierwszej lekturze miast tłumaczyć, toczyć będą pianę z ust...

Z zapisu w obecnej postaci mogę odczytać tyle:
- przedłożono świadectwo chrztu oblubieńca z Krakowa
- dyspensę od dwóch zapowiedzi
- ze strony oblubienicy świadectwo chrztu
- oraz świadectwo zgonu pierwszego męża

Na końcu dopisek o ogłoszeniu tylko jednej zapowiedzi, dwie opuszczono z powodu wojny, a – jak rozumiem – właśnie ze względu na okres wojenny dyspensował nie biskup, a sam administrator parafii.
Awatar użytkownika
cattts

Sympatyk
Posty: 10
Rejestracja: sob 01 lis 2008, 19:01

łacina - prośba o pomoc w tłumaczeniu - reaktywacja ;)

Post autor: cattts »

Witam,
Na początek chciałam się przywitać – to mój pierwszy post na forum.
Od niedawna zgłębiam tajniki ksiąg metrykalnych i oczywiście natrafiłam na trochę niewiadomych.
prosiłabym o pomoc :)

- W księgach zaślubin mam wpis:

Catharina fil. Adalberti A p. def. Sophia ….

Moje pytanie brzmi co może oznaczać „p. def.” ?
czy można to tłumaczyć jako "córka Wojciecha i zmarłej już Zofii"?

Kolejna prośba dotyczy tłumaczenia z aktu zaślubin.
Jak rozumieć stopień pokrewieństwa między młodymi?
„In gradu tertio-tangante secundum”
3 stopnia drugiego rzędu? Czy oznacza to, że mieli wspólnego pradziadka/prababcię?

Mam jeszcze w rubryce „przyczyna zgonu” kilka tajemniczych pojęć.
Zdjęcia pod linkami:
1. http://picasaweb.google.pl/smiety/Genea ... 6914189362
2.
http://picasaweb.google.pl/smiety/Genea ... 9457923522
3. http://picasaweb.google.pl/smiety/Genea ... 6999743954
- w przypadku ostatniego pierwsza litera to M.

Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony czw 18 gru 2008, 09:46 przez cattts, łącznie zmieniany 1 raz.
Bartek_M

Członek PTG
Adept
Posty: 3337
Rejestracja: sob 24 mar 2007, 12:47
Kontakt:

ah ta łacina..... prośba o pomoc w tłumaczeniu

Post autor: Bartek_M »

post defunctam - po zmarłej

Sposób liczenia stopnia pokrewieństwa zmieniał się w czasie - który to rok?

1. marasmus senilis - uwiąd starczy (a dalej dopisek: pochował ten [ksiądz] co wyżej)
2. latorośl urodzona nieżywa
3. meningitis - zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych.

Pozdrowienia,
Bartek
Bartek
Awatar użytkownika
cattts

Sympatyk
Posty: 10
Rejestracja: sob 01 lis 2008, 19:01

Post autor: cattts »

dziękuję za szybki odzew,


Ślub był zawarty w 1927roku.
Bartek_M

Członek PTG
Adept
Posty: 3337
Rejestracja: sob 24 mar 2007, 12:47
Kontakt:

Post autor: Bartek_M »

Wtedy prawdopodobnie określano tak ślub prawnuka z wnuczką lub wnuka z prawnuczką. Czy różnica wieku na to wskazuje?
Bartek
Awatar użytkownika
cattts

Sympatyk
Posty: 10
Rejestracja: sob 01 lis 2008, 19:01

Post autor: cattts »

mąż był starszy od żony zaledwie o rok,
czy są jakieś inne możliwości ?
Bartek_M

Członek PTG
Adept
Posty: 3337
Rejestracja: sob 24 mar 2007, 12:47
Kontakt:

Post autor: Bartek_M »

Jeśli jedno z zaślubionych było wdowcem, może chodzi o przeszkodę nie pokrewieństwa a powinowactwa? Padło słowo "consanguinitas" czy "affinitas" ?
Bartek
Awatar użytkownika
cattts

Sympatyk
Posty: 10
Rejestracja: sob 01 lis 2008, 19:01

Post autor: cattts »

padło "consanguinitas", pod linkiem cały tekst
http://picasaweb.google.com/smiety/Gene ... 1567716210

żadne raczej nie było wdowcem, ponieważ miałam takie przypadki i wtedy wyraźnie przy młodych pisało że są "wdową/wdowcem po...."

Niestety nie jestem pewna nazwisk dziadków jednego z młodych, ale gdyby to były osoby o których myślę to..
czy przeszkodą mogło by być że brat ojca młodego i siostra matki młodej są małżeństwem?
w załączeniu obrazek sytuacyjny -???

http://picasaweb.google.com/smiety/Gene ... 7334617186

Jak dla mnie trochę to dziwne aby wymagało dyspensy ale .... właściwie wiele by mi to ułatwiło :)
Bartek_M

Członek PTG
Adept
Posty: 3337
Rejestracja: sob 24 mar 2007, 12:47
Kontakt:

Post autor: Bartek_M »

Nie, Kasiu. Zilustrowany stosunek nie był przeszkodą małżeńską w świecie chrześcijańskim stosownie do maksymy affinitas non parit affinitatem. Źródłem powinowactwa jest małżeństwo, zatem w załączonym przykładzie dyspensy wymagałby ślub wdowca lub wdowy z pary "syn-ślub-córka" z krewnym (np. bratem, siostrzenicą, do 1917 roku nawet synem siostrzenicy!) zmarłego współmałżonka.

A wobec załączonej przez Ciebie fotki podtrzymuję moje zdanie: ślub prawnuka z wnuczką lub wnuka z prawnuczką. Consanguinitas to pokrewieństwo.

PS. To niebywała przyjemność, odpowiadać na tak klarownie sformułowane i zilustrowane pytania. Dziękuję :-)
Awatar użytkownika
cattts

Sympatyk
Posty: 10
Rejestracja: sob 01 lis 2008, 19:01

Post autor: cattts »

Jestem bardzo wdzięczna za wyjaśnienia i poświęcony czas :D
Rzeczywiście było by to dziwne gdyby "mój pomysł" wymagał dyspensy, ale w życiu różnie bywa, a to rozwiązanie pozwalało mi na przyporządkowanie matki młodej do mojego drzewa.
Póki co musi ona pozostać na boku i poczekać, aż upewnię się co do jej przodków. Będzie ciężko, ale jestem dopiero na początku budowania drzewa /choć już osiągnęło ono zaskakujące rozmiary/ więc nie tracę nadziei.

Jeszcze raz serdecznie dziękuję :)
Awatar użytkownika
cattts

Sympatyk
Posty: 10
Rejestracja: sob 01 lis 2008, 19:01

zmagania z łaciną

Post autor: cattts »

witam ponownie,

znowu mam problem ze zrozumieniem
znalazłam taki zapis:

przykładowo
Kowalski recte Nowak Stanisław

Poszperałam troszkę na forach i znalazłam, że "recte" oznacza "właściwie", czyli w tym przypadku ten Kowalski to właściwie był Nowak ?
ale skoro wiadomo jak naprawdę miał na nazwisko to po co wspominać "Kowalski"? nie rozumiem idei takiego zapisu,
może ktoś mógłby mi wyjaśnić dlaczego zapis jest w takiej formie i co mogłoby być przyczyną dwóch nazwisk przy osobie? :oops:

Edit:
Znalazłam jeszcze, że we wcześniejszych spisach uczniów tej szkoły osoba ta pojawiała się tylko pod nazwiskiem
Kowalski Stanisław. Skąd więc ten Nowak później ?:shock:

Pozdrawiam
Janusz_Napiorkowski

Sympatyk
Posty: 43
Rejestracja: śr 09 kwie 2008, 21:05

Prośba o tłumaczenie-Dyspensa, Pozwolenie na ślub-łacina

Post autor: Janusz_Napiorkowski »

http://assets0.geni.com/photos/p6/5693/ ... iginal.jpg

Proszę rozwiać moje wątpliwości, najchętniej oczywiscie widziabym tłumaczenie aktu ale będę wdzięczny również za informację dokładnie jakiego zdarzenia on dotyczy.
Tomek1973

Sympatyk
Posty: 1847
Rejestracja: pt 16 sty 2009, 22:37

Akt ślubu?

Post autor: Tomek1973 »

O ile sie nie mylę, jest to dyspensa mówiąca o braku przeszkód kanonicznych w zawarciu małżeństwa między wymienionymi w niej osobami.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
aakob4

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 24
Rejestracja: wt 08 wrz 2009, 10:23
Lokalizacja: Koszalin

Dyspensa prośba o tłumaczenie z łaciny

Post autor: aakob4 »

Witam

Bardzo proszę o tłumaczenie treści dyspensy.
Przypuszczam,że chodzi o sprawę pokrewieństwa.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dcd ... b8d51.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce2 ... 34d03.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/291 ... b8ec2.html

Pozdrawiam
Agnieszka Błońska
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tłumaczenia - łacina”