Spisanie aktu urodzenia rok po urodzeniu

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Azouri
Posty: 3
Rejestracja: pt 28 paź 2016, 12:51

Spisanie aktu urodzenia rok po urodzeniu

Post autor: Azouri »

Witam,

Przeglądam akt urodzenia z 1844r w którym akt został wpisany dokładnie rok po urodzeniu dziecka.

Cytuję:
"Działo sie w Wsi Sadlnie dnia piątego Stycznia 1844r..... okazał nam dziecię płci męskiej urudzone tu w Słomkowie dnia piątego Stycznia roku zeszłego..."

Co mogło być przyczyną takiego rocznego odstępu ? Czy możliwe że mąż był w podróży i małżonka czekała a aktem na powrót męża ?

Zastanawiałem się czy ksiądz mógł sie pomylić i napisać "roku zeszłego" zamiast "roku bieżącego", ale to nie jest możliwe bo kolejne dziecko przyszło na świat w Kwietniu 1844.

Pozdrawiam
Michał Kowalczyk
Awatar użytkownika
marzanna62

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 809
Rejestracja: czw 06 sie 2015, 19:39

Spisanie aktu urodzenia rok po urodzeniu

Post autor: marzanna62 »

Przydałby sie link do tego aktu oraz aktu tego drugiego dziecka urodzonego w kwietniu 1844.
Marzanna

Szukam nazwisk Rzemieniec, Rzemieniecki itp
ewa_os

Sympatyk
Posty: 569
Rejestracja: pt 05 wrz 2008, 12:10

Spisanie aktu urodzenia rok po urodzeniu

Post autor: ewa_os »

To nie jest akt urodzenia,tylko chrztu.Chrzcić można w dowolnym czasie, choć zazwyczaj odbywało się to do tygodnia po urodzeniu dziecka.Ale
zdarzały się sytuacje,gdy dzieci urodzone w różnych latach były chrzczone hurtem z różnych powodów.Opóźnienia ponad zwyczajowy okres
najczęściej były tłumaczone chorobą,nieobecnością ojca (który np wyjechał za pracą)lub oczekiwaniem na chrzestnych. To naprawdę nie jest żadne curiosum

pozdrawiam
Ewa :)
Awatar użytkownika
Krzysztof_Fornalski

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 119
Rejestracja: śr 05 lip 2006, 23:04
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Spisanie aktu urodzenia rok po urodzeniu

Post autor: Krzysztof_Fornalski »

Spotkałem się z podobną sytuacją, gdy dziecko było najpierw chrzczone w cerkwi, a potem w kościele Rz-K.

Pozdrawiam,
Krzysztof Wojciech Fornalski
z racji tego, iż nie często tu zaglądam, podaję szybki kontakt: krzysztof.fornalski (małpka@) gmail.com
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

dwa chrzty???
rzuć linkami
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Krzysztof_Fornalski

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 119
Rejestracja: śr 05 lip 2006, 23:04
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Krzysztof_Fornalski »

Międzyrzec Podlaski 1905 rok, masowe przechodzenie grekokatolików na katolicyzm.
Na Lubgenie są.

Pozdrawiam,
Krzysztof Wojciech Fornalski
z racji tego, iż nie często tu zaglądam, podaję szybki kontakt: krzysztof.fornalski (małpka@) gmail.com
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

ja nie pytam o konwersje, przejście z innego chrześcijańskiego na katolicyzm, lub na rzymski z greckiego
a o dwa chrzty (lub ogólniej - więcej niż jeden chrzest)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Ted_B

Sympatyk
Posty: 1264
Rejestracja: czw 18 lut 2016, 12:43

Post autor: Ted_B »

Witam !
Najczęstszymi przyczynami opóźnień była choroba lub wyjazd - jak już wcześniej wspomniała Ewa. Ale wtedy te opóźnienia wynosiły miesiąc - dwa miesiące i zazwyczaj podawana była przyczyna opóźnienia.
Ja spotkałem jeszcze lepszy "kwiatek", przy którym nie ma żadnego wyjaśnienia.
Dziecko rodzi się w Warszawie w dniu 15.01.1815 r. Do ksiąg urzędu stanu cywilnego cyrkułu VI zostaje wpisane w dniu 08.02.1817 r. Żeby było ciekawiej na oryginalnym akcie nie ma słowa piętnastego oraz podpisu ojca. Pojawiają się dopiero później na podstawie rozporządzenia Prokuratora z 1835 r.

http://www.cieslin.pl/rodzina-wolickich ... okumentow/ - akt 1.

Pozdrawiam !
Tadek
Awatar użytkownika
Andrzej_Dmytryszyn

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 409
Rejestracja: czw 26 mar 2015, 13:25
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: Andrzej_Dmytryszyn »

Witajcie,
Kiedyś już pisałem o podobnej ciekawostce wśród moich przodków:
http://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... highlight=
Do dziś nie znalazłem ostatecznej odpowiedzi...
Pozdrawiam
Andrzej Dmytryszyn
---------------------------------
Poszukuję:
Samulski, Samul, Samuel - Cieciory, par. Turośl i Kolno, Grudusk, Ciechanów
mmaziarski

Sympatyk
Tytan
Posty: 1034
Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 13:10
Lokalizacja: Jasło

Post autor: mmaziarski »

W Galicji znajdowałem wiele przypadków,że w księdze chrztów w I kolumnie jest wpisana data i rok urodzenia,w drugiej data chrztu.
Nieraz lata różnią się bardzo.Nawet kilkanascie lat.
Powodem mogło być : chrzest z wody dokonany przez akuszerkę lub inną osobę a nie uzupełniony sakramentem w kościele,
wychodziło to wówczas ,gdy dziecko szło do I komuni Św.,lub gdy zamierzało brać ślub.Okazywało się wtedy,że brakuje metryki chrztu,którą uzupełniano.
Były tez przypadki,że proboszcz otrzymywał list od innego proboszcza,że chrzest był w innej miejscowości.
Na tej podstawie dokonywany był zapis w macierzystej parafii lub taka notatka była wklejana do księgi.
U nas nie było zwyczaju wpisywania wytłumaczeń z tytułu opóźnienia chrztu.
MMaziarski
MariannaF

Sympatyk
Mistrz
Posty: 299
Rejestracja: wt 22 wrz 2015, 00:46

Post autor: MariannaF »

W parafii, którą indeksuję spotkałam kilka przypadków, gdzie metryki były sporządzone dużo później od momenty urodzenia. "Rekordzista" to 2 lata po urodzeniu. Powodem była choroba dziecka lub matki. W większości jednak brak podanego powodu. W tym drugim przypadku były to dzieci rodziców majętnych, sprawujących wysokie funkcje lub zawody (np. właściciel ziemski, wójt, lekarz, aptekarz).
Marianna
Awatar użytkownika
Kostkowski

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1244
Rejestracja: czw 14 paź 2010, 18:41

Post autor: Kostkowski »

Witam wszystkich serdecznie
W początkach swej drogi genealogicznej pytałem kierownika USC miasta powiatowego Opatowa jaki spotkał w swej pracy najdłuższy czas od urodzenia do zapisania w księdze. Odpowiedział, że pięćdziesiąt lat!
Wówczas nie dowierzałem, później zapomniałem o tym zdarzeniu, aż wkrótce sam spotkałem taką różnicę - pięćdziesiąt lat.
Było to w oddziale AP Kielce w Starachowicach, z rok lub dwa przed przeniesieniem do Kielc.
Parafii ani roku nie pamiętam, ale naprawdę zapis w księdze był po 50 latach od urodzenia.
Z najlepszymi życzeniami wszelkiej pomyślności
Władysław Edward Kostkowski
Piotr_Romanowski

Sympatyk
Mistrz
Posty: 854
Rejestracja: ndz 14 cze 2009, 17:53
Lokalizacja: Płock

Post autor: Piotr_Romanowski »

U mnie w rodzinie było 3 lata (1927 rok) a było to związane z tym, że pradziadkowie mieli wyjechać do USA.
Awatar użytkownika
Krzysztof_Wasyluk

Sympatyk
Posty: 766
Rejestracja: śr 02 kwie 2008, 22:51

Post autor: Krzysztof_Wasyluk »

Włodku, może to w jakimś stopniu spełni Twoje oczekiwania:

Pratulin U/13/1868 - http://szukajwarchiwach.pl/35/1901/0/2. ... 4vKfa38kYw
Krzyczew GK U/27/1868 - http://szukajwarchiwach.pl/35/2043/0/2. ... G1a7oXA2SQ

Krzysztof
Krzysztof Wasyluk
Awatar użytkownika
Krystyna.waw

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 5525
Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09

Post autor: Krystyna.waw »

A ja mam dziecko urodzone, zaraz potem ochrzczone, ale "zapisane" rok potem.
maj 1883 - "stawił się ojciec"
maj 1882 - urodziło się dziecko
czerwiec 1882 - "na chrzcie świętym odprawionym przez"
Ojciec leśniczy, matka chrzestna właścicielka dóbr Wożuczyn.

1883 Kraczew, Wożuczyn akt 42
http://szukajwarchiwach.pl/88/645/0/-/8 ... ffQlwm1cYQ

W 1883 zainteresowanych raczej przy pisaniu nie było, bo brak ich podpisów. Ksiądz wprawdzie formułkę o niepiśmiennych wstawił, ale to nieprawda. Ojciec podpisywał się na wcześniejszych aktach.
Teresa Wydżga to córka Tytusa Woyciechowskiego, przyjaciela Fryderyka Chopina. W posagu przywiozła "pamiątki po Chopinie: fortepian Buchholza, rękopisy i listy, w tym dwa niewydane utwory („Variations a quatre mains” i „Kontredans”) . Niepiśmienna więc raczej też nie była.

Czym można tłumaczyć oczną przerwę między urodzeniem i chrztem a spisaniem aktu?
Nie mam pomysłu :cry:
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”