Chłop szlachcicem

Szlachectwo, heraldyka

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen

jart

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1092
Rejestracja: pt 03 cze 2011, 14:45

Post autor: jart »

(Robert) mądrze prawi. I ja czekam z niecierpliwością na kolejną replikę Janiny. Zaiste.
pozdrawiam
Artur

Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
MichalChudzikowski

Sympatyk
Posty: 110
Rejestracja: śr 16 lis 2016, 15:32

Re: Chłop szlachcicem

Post autor: MichalChudzikowski »

Janina_Tomczyk pisze:jak opisuje Paweł Jasienica w Rzeczpospolitej Obojga Narodów doszło do donosu:
" Zawistny szperacz oskarżyć miał w początkach XVII wieku niejakiego Walentego Duracza o bezprawne pieczętowanie się herbem Odrowąż. Podejrzenie było bezpodstawne, bo Duracza nobilitował całkiem legalnie sejm w roku 1578. Samozwańczy prokurator to tylko słusznie powiedział, że imć Walenty, właściciel kuźnic w Iłżeckiem, "królowi Stefanowi kował kule do Moskwy (...) do tego motyki i rydle", na tym się wzbogacił, nabył wieś Sadek pod Szydłowcem i został panem."
Ten fragment pochodzi ze strony 117tej? Czy coś więcej w kontekście Iłży jest w tej książce?

Pochodzę z tego miasteczka i ta historia nie jest znana. Co ciekawe w kontekście wybranego herbu Iłżę lokował biskup krakowski Iwo Odrowąż (najprawdopodobniej).
Janina_Tomczyk

Nieaktywny
Posty: 1259
Rejestracja: pn 10 gru 2012, 17:28

Re: Chłop szlachcicem

Post autor: Janina_Tomczyk »

MichalChudzikowski pisze:
Janina_Tomczyk pisze:jak opisuje Paweł Jasienica w Rzeczpospolitej Obojga Narodów doszło do donosu:
" Zawistny szperacz oskarżyć miał w początkach XVII wieku niejakiego Walentego Duracza o bezprawne pieczętowanie się herbem Odrowąż. Podejrzenie było bezpodstawne, bo Duracza nobilitował całkiem legalnie sejm w roku 1578. Samozwańczy prokurator to tylko słusznie powiedział, że imć Walenty, właściciel kuźnic w Iłżeckiem, "królowi Stefanowi kował kule do Moskwy (...) do tego motyki i rydle", na tym się wzbogacił, nabył wieś Sadek pod Szydłowcem i został panem."
Ten fragment pochodzi ze strony 117tej? Czy coś więcej w kontekście Iłży jest w tej książce?

Pochodzę z tego miasteczka i ta historia nie jest znana. Co ciekawe w kontekście wybranego herbu Iłżę lokował biskup krakowski Iwo Odrowąż (najprawdopodobniej).
Witam

Tak, fragment pochodzi z końca tej strony pierwszego tomu Rzeczpospolitej Obojga Narodów Pawła Jasienicy. Autor jeszcze kilka razy
podkreślał takie przypadki w okresie wojen jakie trwały za panowania Stefana Batorego.
Jeśli chodzi o herb Odrowąż to zapewne otrzymał ten jaki miała Iłża.
Jest tam opisane jeszcze jedno uzasadnienie nadania szlachectwa temu kowalowi, a mianowicie potrafił wykonać konstrukcje żelazne mostów przenośnych jakie ułatwiały przemarsze wojsk.
Okolice Iłży o ile pamiętam były bogate w rudy żelaza i działały tzw dymarki świętokrzyskie.
Mnie zawsze interesowała socjologia więc sposób analizowania naszej historii przez Pawła Jasienicę bardzo mi odpowiada. Gdyby politycy i rodacy czytali go ze zrozumieniem, można by uniknąć wielu głupot tak dla Polski bolesnych.
Awatar użytkownika
Czerkawska_Ewa

Sympatyk
Legenda
Posty: 513
Rejestracja: czw 25 lip 2013, 12:26
Lokalizacja: Warszawa

Re: Chłop szlachcicem

Post autor: Czerkawska_Ewa »

Na wycieczce po Nowym Mieście w Warszawie dowiedziałam się o oszałamiącej karierze Adama Kota, syna chłopa pańszczyźnianego, który został nobilitowany przez króla Jana III Sobieskiego i został Adamem Kotowskim:

http://www.polskaniezwykla.pl/web/place ... hcica.html
Awatar użytkownika
Tomasz_Lenczewski

Sympatyk
Posty: 2237
Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Chłop szlachcicem

Post autor: Tomasz_Lenczewski »

Ta wiedza na stronie internetowej to kompletne pomieszanie z poplątaniem typowe dla osób nie znających historii. Adam Kotowski (być może wcześniej Kot, ale tego nie wiemy) pochodził ze Śląska, a więc był cudzoziemcem w Polsce. Otrzymał szwedzka nobilitację z rąk króla Jana Kazimierza (jako uznający się za króla Szwecji posiadał własna kancelarię, która wystawiała takie dokumenty) w 1659 r. I dopiero w 1673 r. Sejm za panowania Jana Sobieskiego (Sejm nie król!) przyznał mu indygenat jako szlachcicowi szwedzkiemu. Taka była konstrukcja prawna całej nobilitacji - Polaka, ale nie polskiego poddanego, w służbie królów polskich. Mianowanie na urząd ziemski przez króla Jana III Sobieskiego mogło nastąpić po uznaniu praw szlacheckich w Rzeczypospolitej Kotowskiemu. Pozdrawiam TL
ODPOWIEDZ

Wróć do „Szlachta, herbarze”