Czy w USC da się załatwić akt zgonu, mając niepełne dane?

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Respondek_Nicole

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 29
Rejestracja: czw 06 lip 2017, 20:40

Post autor: Respondek_Nicole »

Witam!
Nie wiem czy na temat.
Pani z USC w Bielsku poinformowała mnie, że nie mam prawa ubiegać się o odpis/kopię aktu zgonu mojej biologicznej prababci (babcia była adoptowana). Czy w przypadku pisania wniosków o kopię/odpis aktu USC sprawdza pokrewieństwo "własnymi drogami"? Chciałabym jednak spróbować uzyskać kopię tego aktu.

Pozdrawiam
Nicole
Piotr_Juszczyk

Sympatyk
Ekspert
Posty: 684
Rejestracja: czw 30 gru 2010, 01:07

Post autor: Piotr_Juszczyk »

Dokładnie parę dni temu miałem taką sytuację że chciałem odpis aktu zgonu przodków których dokładnej daty zgonu nie znałem.
Poszedłem do mojego USC, wypełniłem druki. Jak przyszła moja kolej podszedłem do stanowiska i pupa. Spokojnie i stanowczo poinformowano mnie że jeżeli sprawa dotyczy innego USC to nie mają możliwości znalezienia tego i nie pomogą mi. Poradzili zadzwonić do tego innego USC.
Zadzwoniłem i tam mi obiecano pomóc, zapisano czego szukam i powiedziano żeby jutro zadzwonić.
Zadzwoniłem następnego dnia i już Kierowniczka USC powiedziała że jedną osobę już znaleziono a drugą szukają (podałem 20-letni okres poszukiwań) ale najlepiej jakbym napisał email.
Napisałem email do Kierowniczki USC. Tego samego dnia dostałem zeskanowaną odpowiedź gdzie podano mi dokładnie to czego szukałem :)
Gośka

Sympatyk
Legenda
Posty: 1334
Rejestracja: czw 12 kwie 2007, 08:56

Post autor: Gośka »

Piotr_Juszczyk pisze:Dokładnie parę dni temu miałem taką sytuację ..... Tego samego dnia dostałem zeskanowaną odpowiedź gdzie podano mi dokładnie to czego szukałem :)
No to miałeś szczęście :) jak napisałam do jednego z USC o 2 kserokopie aktów zgonu - jeden rok znałam drugi to było tak "około" - dostałam i zapłaciłam po 5PLN/szt. Za jakiś czas chciałam kolejne i kicha - kazali udowodnić pokrewieństwo i wykazać interes prawny - a nie byli to przodkowie w linii prostej :? :(
Pozdrawiam - Gośka
loreii

Sympatyk
Posty: 294
Rejestracja: ndz 26 lip 2015, 13:46

Post autor: loreii »

Ja obecnie jestem na podobnym etapie z USC i właśnie nie wiem jak to ugryżć... Poszukuję aktu zgonu siostry mojego pradziadka ale nie znam jej daty urodzenia(mam prawdopodobny przedział czasowy ale obejmuje on około 20 lat),nie znam nazwiska po mężu(mam panienskie) i nie mam tez daty zgonu(wiem tylko że w czasie okupacji i znam miejscowosc).Korespodencja z USC utknęła narazie w miejscu,nakazali uzupełnić te dane i zapłacic 22 zł.
Monika

Smoter - Limanowa,Skrzydlna,Piekiełko Bilik - Kraków,Rzeszów,Sanok,Lwów,Jarosław Znamirowscy - Przemyśl,Chełm,Głuszyca Jarzemiszewscy - Przemyśl Idler - Sanok Derdzińscy - Kraków, Hladek - Lwów Paździor - Kraków,Warszawa Biesiadeccy - Rzeszów
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

to miły USC bo problem nie z tytułowym "niepełne dane", ale z możliwością otrzymania odpisu dla niezstępnej (linia boczna)
chyba, że interes prawny...

może zacznij od tego, do czego masz pełne prawo - przeszukaj śluby 1936 i starsze
a. ustalisz nazwisko
b. może być wpis o zgonie w AM

ew. od urodzeń 1916 i starsze - szanse, zalety jak wyżej (a wspomniałaś "nie znam daty", nie wspomniałaś "nie znam miejsca" więc pewnie znasz, a imiona, nazwisko, dane rodziców znasz:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Kasia_Marchlińska

Sympatyk
Mistrz
Posty: 567
Rejestracja: sob 13 cze 2015, 22:27

Post autor: Kasia_Marchlińska »

Włodzimierzu,
Na czym polega prawo do przeszukania ślubów? Można w USC mieć wgląd do indeksów małżeństw?
Kaśka
Kasia Marchlińska
Poszukuję informacji o nazwiskach: Papi, Geysmer, Kimens, Perks, Szwarcenburg-Czerny, Sosnowski, Czerny, Moszczyński-Pętkowski, Rychtarski, de Rozprza Faygel, Lippoman, Sonne, Gotti, Gałęzowski.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

polecam lekturę jeśli nie ustawy Prawo o aktach SC to przynajmniej wątku poświęconemu tematowi dostępu w USC do ASC
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Krystyna.waw

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 5525
Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09

Post autor: Krystyna.waw »

Ustawa jest lakoniczna:
6. Osobie uprawnionej do otrzymania odpisu aktu zgonu można umożliwić przeglądanie skorowidzów alfabetycznych aktu zgonu.
O urodzeniach, ślubach nie znalazłam nic, niestety. Gdzie szukać?
http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet? ... 0160002064

"Można umożliwić" oznacza "masz pełne prawo - przeszukaj śluby 1936 i starsze"?
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

szukaj dalej:)
nie jest lakoniczna - wyraźnie określa dostęp i jest cały wątek o tym
ale nie ten:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Krystyna.waw

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 5525
Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09

Post autor: Krystyna.waw »

Panie Włodzimierzu, bardzo cenię Pana rady, ale często ich nie rozumiem.
Tekst ustawy jest na pewno ważniejszy, niż wypowiedzi na forum.
Poza tym o jakim wątku mowa?
"Akta metrykalne z parafii/USC - poszukuję"? Ma ponad 20 stron, więc może Pan jednak podpowie, jak można "przeszukać śluby"?
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

przede wszystkim o wątku "Jak uzyskać [....].."
niestety nie tylko w tym jednym ww, bo wypowiedzi rozrzucone - na skutek odpowiedzi w innych co utrudnia wyszukanie
tak jak utrudniłoby pisanie o dostępie do nieprzekazanych z USCów ksiąg małżeństw i zgonów zamkniętych 80 i więcej lat temu w bieżącym - poświęconym kwestii "pełne/niepełne dane"...zresztą ten tez powiela w podstawowym temacie:(
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
margit

Sympatyk
Ekspert
Posty: 255
Rejestracja: czw 06 lut 2014, 15:36

Post autor: margit »

Witam,

Jeśli to nie jest właściwy wątek to przepraszam i proszę przenieść post. Szukam aktu zgonu praprababci i prababci niestety znam tylko przybliżone lata zgonu. Z praprababcią jest dodatkowy problem, bo nie wiem w jakim USC został sporządzony akt zgonu. Dzwoniłam do USC do którego należy miejscowość w której mieszkała prababcia przemiła pani sprawdziła okres 15 lat, ale aktu zgonu nie ma. Poradziła aby udać się do kancelarii parafii do której należy cmentarz na którym pochowana jest praprababci. Tutaj zaznaczyła, że ksiądz raczej nie będzie chętny do współpracy i niestety miała rację. Odnośnie drugiej osoby wiem gdzie umarła. Dzwoniłam do USC tam zażyczyli sobie daty zgonu a jeszcze lepiej żebym miała numer aktu. Tutaj cytat "Mogę sprawdzić konkretny rok, ale nie przedział 10 lat, bo to jest dużo ksiąg." Ostatecznie sprawdziła dwa lata co zajęło dosłownie minutę a kolejne kilka minut to było marudzenie czego to ludzie nie wymyślają i odesłanie mnie do parafii. W parafii odzew podobny jak wyżej nie bo nie. Czy jest możliwość ustalenia w jakiś inny sposób daty zgonu? Rodzina odpada ci co żyją ich nie znali.
Pozdrawiam, Margit
Awatar użytkownika
Krystyna.waw

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 5525
Rejestracja: czw 28 kwie 2016, 17:09

Post autor: Krystyna.waw »

margit pisze:Poradziła aby udać się do kancelarii parafii do której należy cmentarz na którym pochowana jest praprababci
Imię, nazwisko, nazwa miejscowości - może ktoś tam mieszka i zrobi ci zdjęcie grobu.
Tu jest odpowiedni dział. Sprawdź czy nie ma w nim "twojego" cmentarza
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewforum-f-57.phtml
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
Arek_Bereza

Sympatyk
Ekspert
Posty: 5885
Rejestracja: pt 26 cze 2015, 09:09

Post autor: Arek_Bereza »

margit pisze:Witam,

Jeśli to nie jest właściwy wątek to przepraszam i proszę przenieść post. Szukam aktu zgonu praprababci i prababci niestety znam tylko przybliżone lata zgonu. Z praprababcią jest dodatkowy problem, bo nie wiem w jakim USC został sporządzony akt zgonu. Dzwoniłam do USC do którego należy miejscowość w której mieszkała prababcia przemiła pani sprawdziła okres 15 lat, ale aktu zgonu nie ma. Poradziła aby udać się do kancelarii parafii do której należy cmentarz na którym pochowana jest praprababci. Tutaj zaznaczyła, że ksiądz raczej nie będzie chętny do współpracy i niestety miała rację. Odnośnie drugiej osoby wiem gdzie umarła. Dzwoniłam do USC tam zażyczyli sobie daty zgonu a jeszcze lepiej żebym miała numer aktu. Tutaj cytat "Mogę sprawdzić konkretny rok, ale nie przedział 10 lat, bo to jest dużo ksiąg." Ostatecznie sprawdziła dwa lata co zajęło dosłownie minutę a kolejne kilka minut to było marudzenie czego to ludzie nie wymyślają i odesłanie mnie do parafii. W parafii odzew podobny jak wyżej nie bo nie. Czy jest możliwość ustalenia w jakiś inny sposób daty zgonu? Rodzina odpada ci co żyją ich nie znali.
a w aktach urodzeń nie było adnotacji o zgonie ? W ogóle rozważania teoretyczne bez nazwisk, miejsc i dat są dosyć jałowe (ale to Twoja sprawa, może nie chcesz danych podawać)
tak na przyszłość rozmawiając z zarządem cmentarza (parafią) powiedz, że planujesz (a może planujesz tylko horyzont czasowy daleki :)) wystawienie nowego nagrobka i daty urodzenia i zgonu chciałabyś zamieścić. Jak na horyzoncie zamajaczy opłata za taką operację to i podejście do Twojego problemu może się zmienić. Praktyczne choć nie etyczne. Przy dużych cmentarzach (w miastach) na pewno z przeszukaniem jest kłopot (czasochłonne) ale przy wiejskich cmentarzach to po prostu brak woli.
margit

Sympatyk
Ekspert
Posty: 255
Rejestracja: czw 06 lut 2014, 15:36

Post autor: margit »

Witam,

Z prababcią sprawa się wyjaśniła. Posłałam do księdza osobę nazwijmy ją zasłużoną. Na zarząd cmentarza nie powiem złego słowa, bo nie było z nim problemu. Nie dysponują dokumentacją z lat 50. Ta jest w dwóch parafiach.

Co do praprababci, gdyby data była na nagrobku to nie byłoby problemu. Zazdroszczę szczęśliwcom u których ksiądz robił przypiski o zgonach. Przypiski o ślubach czasami się trafiają, ale na przypisek o zgonie nigdy nie trafiłam (wiem, że niekiedy takie się trafiają). Nikt z żyjącej rodziny jej nie znał.
Dane Urszula Podlejska z domu Ślęzak ur. 19.10.1975, Długie córka Mateusza i Małgorzaty Ślęzak.
Żyła w czasie wojny zmarła przed 1955 rokiem. W 55 najstarsza wnuczka była w takim wieku, że by ją kojarzyła. Gdzie dokładnie zmarła nie mam pojęcia na pewno nie na terenie USC Lgota Wielka (przemiła pani z tego urzędu przeszukała lata 1940-1955).

Akt ur. 94
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410
Pozdrawiam, Margit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”