Szlachectwo

[piotr_nojszewski]

Kasiu,
Jeśli masz metryki z XVIII wieku (łacińskie) Twoich przodków i nie sa w nich określenia jako szlachta to powiedziałbym, że szlacheckie pochodzenie jest raczej watpliwe.
Jeśli ich nie masz to je zdobądź. Zwykle też w metrykach z poczatku XIX wieku jest okreslony status społeczny.

Zeby sprawdzic czy istniała szlachta o tym nazwisku mozęsz też przeszukać herbarze ale przede wszystkim rózne dokumenty typu spisy podatkowe z Archiwum Skarbu Koronnego albo (o ile są) ksiegi sądowe. Kutno to było ponoc Wojewódzwtwo Rawskie powat gostyniński. Oprów to już Łęczyckie.
Ale to, ze istniała nie znaczy, ze to Twoi przodkowie.

[kasiakozłowska]

Piotrze, dziękuję za podpowiedzi. Nie twierdzę, że Stawirowscy byli szlachtą. Znalazłam to nazwisko w herbarzu i chcę sprawdzić. A jak znajdę jeszcze jakąś rodzinę o tym nazwisku to obalę teorię moich przodków co do tego nazwiska i upewnię się czy mieli racje. Nie szukam szlachectwa na siłę.

[Kuba_C]

Kuba, napisz co wiesz o miejscu i dacie urodzenia swoich dziadków i ich powiązaniach rodzinnych wraz nazwiskami. Wtedy na pewno ktoś tu Cię pokieruje.

Pozdrawiam
Marek

Zaczerpnąłem Informacji Dotarłem do informacji prapradziadka.Otóż Mój prapra dziadek urodził sie w Sernikach w 1925 roku natomiast pra dziadek w Lubline w 1945 roku. Chciałbym sięgnąć po głębsze informacje.Gdzie mogą być informacje o pochodzeniu, zawodzie przodków?

[Tomasz_Lenczewski]

Musisz niestety drążyć temat bardziej wstecz: https://parafie.genealodzy.pl/index.php?op=pr&pid=7503
Pozdrawiam Tomasz

[mlszw]

Kuba, czy chodzi o Serniki, te tutaj:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Serniki
?

Proponuję, żebyś wystawił osobny post poza tym wątkiem, bo tu raczej nikt nie zwróci na Twój tekst uwagi. W tytule zaznacz, że prowadzisz poszukiwania na Lubelszczyźnie. Na tym forum są specjalizacje, a ja tych rejonów nie znam. Poza tym poinformuj ile masz lat, bo zgaduję, że trochę Ci brakuje do dorosłości. Wtedy możesz oczekiwać specjalnego traktowania.

Życzę powodzenia
Marek

[mszatilo]

A w moim przypadku jest tak. Nazwisko Stawirowski nosi tylko moja rodzina. Jak ktoś się tak nazywa to na 100% jest moim krewnym czy to w Polsce czy na świecie. W herbarzach nazwisko Stawirowski przypisane jest do herbu Lubicz a ja nic nie mogę znaleźć na temat szlachectwa mojej rodziny. Gdzie szukać? Na co zwrócić uwagę? Dodam że wszyscy znani mi przodkowie zamieszkiwali Kutno i okolice w województwie łódzkim

Cześć Kasiu,

sądząc po niewielkiej ilości osób o tym nazwisku (http://www.moikrewni.pl/mapa/kompletny/stawirowski.html) to prawdopodobne, że nosi je tylko Twoja sprawa. Inna sprawa, że tak nieliczne nazwiska są bardzo młode, co wskazuje, że powstały jako oboczność innego nazwiska.

To z kolei tłumaczy dlaczego nie możesz znaleźć nic o szlachectwie Stawirowskich, bo występują oni wyłącznie u Gajla, a inne herbarze takiej rodziny nie znają.

Nie wiem jak daleko wstecz sięgnęłaś jeśli chodzi o dokumentowanie losów rodziny, ale nie zdziwiłbym się gdybyś w akcie urodzenia pradziadka/prapradziadka znalazła inne nazwisko. Bardzo możliwe, że herbowe, ale to dopiero poszlaka w ustalaniu pochodzenia szlacheckiego.

Pozdrawiam,

Michał

[kasiakozłowska]

A w moim przypadku jest tak. Nazwisko Stawirowski nosi tylko moja rodzina. Jak ktoś się tak nazywa to na 100% jest moim krewnym czy to w Polsce czy na świecie. W herbarzach nazwisko Stawirowski przypisane jest do herbu Lubicz a ja nic nie mogę znaleźć na temat szlachectwa mojej rodziny. Gdzie szukać? Na co zwrócić uwagę? Dodam że wszyscy znani mi przodkowie zamieszkiwali Kutno i okolice w województwie łódzkim

Cześć Kasiu,

sądząc po niewielkiej ilości osób o tym nazwisku (http://www.moikrewni.pl/mapa/kompletny/stawirowski.html) to prawdopodobne, że nosi je tylko Twoja sprawa. Inna sprawa, że tak nieliczne nazwiska są bardzo młode, co wskazuje, że powstały jako oboczność innego nazwiska.

To z kolei tłumaczy dlaczego nie możesz znaleźć nic o szlachectwie Stawirowskich, bo występują oni wyłącznie u Gajla, a inne herbarze takiej rodziny nie znają.

Nie wiem jak daleko wstecz sięgnęłaś jeśli chodzi o dokumentowanie losów rodziny, ale nie zdziwiłbym się gdybyś w akcie urodzenia pradziadka/prapradziadka znalazła inne nazwisko. Bardzo możliwe, że herbowe, ale to dopiero poszlaka w ustalaniu pochodzenia szlacheckiego.

Pozdrawiam,

Michał

Witaj Michale.
Dziękuję za odpowiedź. Dotarłam do 1780 roku w metrykach (5xpradziadek) i nazwisko zawsze się zgadzało. Tak jak mówiłam nic na siłę. Może z biegiem czasu coś się wyjaśni.