Proszę o pomoc ordery, odznaczenia, odznaki wojskowe..
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Tomasz_Lenczewski

- Posty: 2238
- Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ale w jakim sensie masz mieszane? Mona pominąć stronę finansową zagadnienia, a skupić się na informacji osobowej. Sam zamieszczam ciekawsze archiwalia, które trafiają na aukcje od rodzin i kolekcjonerów. Te rzeczy przepadają jeśli kupią je prywatni i pozostaje po nich ślad jedynie w katalogach. W tej chwili można przeszukiwać wszystkie niemalże aukcje na OneBid rzucając nazwisko, wiec tych aukcji nie podaje, a jest tam sporo. Tutaj chwała Gabinetowi Numizmatycznemu, e sprzedaje cały zbiór, bo generalnie archiwa, które trafiają na sprzedaż sa szatkowane i sprzedawane pojedyńczo.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Mieszane, ambiwalentne.
Cieszę się, że ludzie coraz bardziej doceniają. Jestem zachwycony gdy przedmioty są dozbrojone w historię, mają pewne pochodzenie, są identyfikowalne wręcz na całej swojej drodze istnienia, stają ukoronowaniem pasji, niosą bagaż emocji, historię .
Nie cieszę się, gdy może być to reklama produktu, podmiotu etc
Tym razem uważam, że plusy (i unikalność kolekcji) prezentacji przeważają nad wrażeniem (którego nie da się uniknąć) bycia słupem reklamowym.
Nie kupując można się wiele nauczyć ("dogrzebać resztę":), informacja za darmo. Nie sądzę by post przełożył się wzmożenie zainteresowania hipotetycznego klienta, który go przeczyta:) Ale "usprawiedliwi" obecność w przyszłości innych ..niekoniecznie tak czystych:(
Stąd mieszane - ze świadomości skutków ubocznych, szkodliwych.
P.S.
I jeszcze ten Św. Jerzy:) To tak jak strzelcy podhalańscy II RP, nie dzisiejsze znaczenie, ale skojarzenia jednoznacznie negatywne. Cóż zrobić:(
Cieszę się, że ludzie coraz bardziej doceniają. Jestem zachwycony gdy przedmioty są dozbrojone w historię, mają pewne pochodzenie, są identyfikowalne wręcz na całej swojej drodze istnienia, stają ukoronowaniem pasji, niosą bagaż emocji, historię .
Nie cieszę się, gdy może być to reklama produktu, podmiotu etc
Tym razem uważam, że plusy (i unikalność kolekcji) prezentacji przeważają nad wrażeniem (którego nie da się uniknąć) bycia słupem reklamowym.
Nie kupując można się wiele nauczyć ("dogrzebać resztę":), informacja za darmo. Nie sądzę by post przełożył się wzmożenie zainteresowania hipotetycznego klienta, który go przeczyta:) Ale "usprawiedliwi" obecność w przyszłości innych ..niekoniecznie tak czystych:(
Stąd mieszane - ze świadomości skutków ubocznych, szkodliwych.
P.S.
I jeszcze ten Św. Jerzy:) To tak jak strzelcy podhalańscy II RP, nie dzisiejsze znaczenie, ale skojarzenia jednoznacznie negatywne. Cóż zrobić:(
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- Tomasz_Lenczewski

- Posty: 2238
- Rejestracja: ndz 26 wrz 2010, 14:41
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jest tak z reguły, że ci którzy studiują katalogi aukcyjne online lub je dostają to są zamożni kolekcjonerzy i potencjalni uczestnicy aukcji. A inni, którzy interesują się tematem i szukają źródeł czyli hobbyści i naukowcy zwykle nie mają pojęcia o takim źródle informacyjnym. Więc informacje zamieszczane tutaj w istocie niczego nie reklamują. A jeśli juź to stwarzają taki pozór.
Nie uważam za nic zdrożnego w św. Jerzym sprzedawanym w takiej formie, bo on symbolizuję Rosję, której już nie ma. Tę sprzed 1917 czy nawet sprzed 1921, któRa została zmiażdżona przez rewolucje bolszewicką, skończyła się z ewakuacją armii Wrangla z Sewastopola i wraz z rozstrzelaniem barona Ungerna v. Sternberga. A potem dogorywała na emigracji. Niezależnie od tego, co tam dzisiaj w tym miazmacie zwanym Rosja jest wykorzystywane i co byli potomkowie morderców Rosji monarchicznej sobie przypinają. Dlatego to rozgraniczać. Tym bardziej, źe wielu Polaków dostało uczciwie ten Krzyż na frontach I wojny światowej. I nosiło z dumą, aż do zakazu prawnego w ramach Wojska Polskiego, do którego wielu tych bohaterów przeszło.
Nie uważam za nic zdrożnego w św. Jerzym sprzedawanym w takiej formie, bo on symbolizuję Rosję, której już nie ma. Tę sprzed 1917 czy nawet sprzed 1921, któRa została zmiażdżona przez rewolucje bolszewicką, skończyła się z ewakuacją armii Wrangla z Sewastopola i wraz z rozstrzelaniem barona Ungerna v. Sternberga. A potem dogorywała na emigracji. Niezależnie od tego, co tam dzisiaj w tym miazmacie zwanym Rosja jest wykorzystywane i co byli potomkowie morderców Rosji monarchicznej sobie przypinają. Dlatego to rozgraniczać. Tym bardziej, źe wielu Polaków dostało uczciwie ten Krzyż na frontach I wojny światowej. I nosiło z dumą, aż do zakazu prawnego w ramach Wojska Polskiego, do którego wielu tych bohaterów przeszło.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Swastyka też symbolizowała do lat 30 XX inne rzeczy. Niestety, symbole są przejmowane i trzeba się z tym pogodzić - tak po prostu jest. Może na Wyspach jeszcze Św. Jerzy ma wcześniejsze (choć niekoniecznie pierwotne) znaczenie.
Na boku pozostawiam dyskusję, czy przywrócenie symboliki imperium nie jest kontynuacją carskiego, nie bolszewickiego myślenia. I co groźniejsze:)
Temat i też z tego powodu ciekawy.
bardzo skrótowo
http://www.studiowschod.pl/wstega-sw-je ... ny-symbol/
a poza orderami też ciekawa historia prób wykorzystania (np przez moskiewską cerkiew prawosławną) jakichkolwiek śladów kultu Św. Jerzego w Polsce
Na boku pozostawiam dyskusję, czy przywrócenie symboliki imperium nie jest kontynuacją carskiego, nie bolszewickiego myślenia. I co groźniejsze:)
Temat i też z tego powodu ciekawy.
bardzo skrótowo
http://www.studiowschod.pl/wstega-sw-je ... ny-symbol/
a poza orderami też ciekawa historia prób wykorzystania (np przez moskiewską cerkiew prawosławną) jakichkolwiek śladów kultu Św. Jerzego w Polsce
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Dla mnie Pańskie wpisy o aukcjach (gdy są przed) są zwykle bardzo dobrą "przypominajką", że "za chwilę" będzie ciekawa aukcja na którą warto spojrzeć. I dlatego dobrze że są...Tomasz_Lenczewski pisze:Jest tak z reguły, że ci którzy studiują katalogi aukcyjne online lub je dostają to są zamożni kolekcjonerzy i potencjalni uczestnicy aukcji. A inni, którzy interesują się tematem i szukają źródeł czyli hobbyści i naukowcy zwykle nie mają pojęcia o takim źródle informacyjnym. Więc informacje zamieszczane tutaj w istocie niczego nie reklamują. A jeśli juź to stwarzają taki pozór.
"naukowcy zwykle nie mają pojęcia o takim źródle informacyjnym" - to w części wynik tego, że biblioteki wszystkie katalogi antykwaryczne i aukcyjne (i nie tylko), nawet gdy są bardzo wartościowe informacyjnie (jak Lamusa, czy Rara Avis), wrzucały i wrzucają do DŻS-ów, a tam giną z oczu...
Tekst zalinkowany "studia wschód" należy czytać z dużą ostrożnością, bo skoro autorowi myli się nazizm z faszyzmem, czyli Niemcy z Włochami, ludobójstwo i rasizm z jego brakiem, albo nie odróżnia tych ideologii (ze względów ideologicznych?), to istnieje obawa że i pozostała część tego tekstu jest równie "rzetelna", a więc należy samemu sprawdzić każdą podaną w nim informację.Sroczyński_Włodzimierz pisze: Temat i też z tego powodu ciekawy.
bardzo skrótowo
http://www.studiowschod.pl/wstega-sw-je ... ny-symbol/
PS. Dzięki za podany wcześniej link do filmu "Historia ułana orderami pisana"
https://www.youtube.com/watch?v=gQUj54w ... =emb_title
omawiającego zawartość "Gabloty odznaczeń i odznak po rodzinie Łebkowskich, w tym po Ułanie Mieczysławie Łebkowskim"...
Bardzo ciekawy, nawet dla mniej zainteresowanych.
Wojciech
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Tak, należy. Jak wszystko co jest skrótem i opinią. Samo używanie skrótu nazizm zamiast pełnego narodowy socjalizm też jest propagandą i walką o symbole.
Moim zdaniem oddaje obecne skojarzenia dobrze, tzn zdecydowanej większości tych, która coś kojarzy;)
Moim zdaniem oddaje obecne skojarzenia dobrze, tzn zdecydowanej większości tych, która coś kojarzy;)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Dzień dobry,
Wawrzyniec Bóbr, urodzony w 1802 roku, brał udział w Powstaniu Listopadowym.
Był audytorem 18-ego Pułku Piechoty Liniowej.
Później był prawnikiem sędzią, radcą stanu.
Na zachowanym portrecie występuje w mundurze urzędnika z orderem Virtuti Militari.
W żadnym dostępnym dla mnie źródle nie znalazłam wzmianki o nadaniu mu tego odznaczenia.
Czy moglibyście mi pomóc to odnaleść?
Serdeczności,
Bożenna
Wawrzyniec Bóbr, urodzony w 1802 roku, brał udział w Powstaniu Listopadowym.
Był audytorem 18-ego Pułku Piechoty Liniowej.
Później był prawnikiem sędzią, radcą stanu.
Na zachowanym portrecie występuje w mundurze urzędnika z orderem Virtuti Militari.
W żadnym dostępnym dla mnie źródle nie znalazłam wzmianki o nadaniu mu tego odznaczenia.
Czy moglibyście mi pomóc to odnaleść?
Serdeczności,
Bożenna