Najdalej odnalezieni przodkowie

General discussion about genealogy (po angielsku); Diskussion über Genealogie (po niemiecku);
Parlons généalogie (po francusku); Дискуссии о генеалогии (po rosyjsku)

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
Głuch_Mariusz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: śr 23 sty 2019, 18:34
Kontakt:

Post autor: Głuch_Mariusz »

Uważam że znalezienie udokumentowanego przodka przed XVII w. to już wróżenie z fusów, zważywszy na fakt ze większość z nas ma chłopskie korzenie.
bholzer

Sympatyk
Posty: 19
Rejestracja: pn 22 lut 2016, 16:57
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: bholzer »

Dzień dobry,
Przed 1565 rokiem, Tyrol Południowy.
Pozdrawiam,
Boguś
puszek

Sympatyk
Posty: 2622
Rejestracja: śr 01 lis 2017, 11:13

Post autor: puszek »

Swoich najdalej znalazłam - Szlachetni Jakub Górski i Zofia Konopka ślub 14.II.1706r./Konopki Średnie/par. Grabowo
https://www.fotosik.pl/zdjecie/dad30104da6dfecd
Apolonia ur 10.II.1691r./Dobki/par. Grabowo, córka Szlachetnych Wojciecha Włodkowskiego i Anny Skrodzkiej
https://www.fotosik.pl/zdjecie/fb62ffb40f015262
Bożena
Ewafra

Sympatyk
Posty: 895
Rejestracja: czw 02 sie 2012, 08:45

Post autor: Ewafra »

Wojtek_W pisze:W jednej linii doszedłem do roku 1265. Nie znam daty urodzenia i śmierci przodka, ale wiem, że w tym roku pełnił funkcję radcy i kasztelana w Schwarzburg-Rudolstadt.

Woyciech
A jak zbudowałeś łańcuch powiązań między pokoleniami? Metryki, inne dokumenty?
Adrian_1606

Sympatyk
Adept
Posty: 571
Rejestracja: pn 04 gru 2023, 21:19

Post autor: Adrian_1606 »

Moim najdalej ,,w tej chwili" udokumentowanym przodkiem był mój 10 - krotny pradziadek Walenty Piórkowski (ur. ok. 1640, zm po 1688 r. we wsi Osuchowa) żonaty z Marianną Piórkowską (ur ok. 1645 r., zm. po 1670 r.), którzy między innymi mieli syna (mojego 9 - krotnego pradziadka) Pawła Piórkowskiego (ur. 21 stycznia 1668 najpewniej we wsi Osuchowa, zm w 1733 r. we wsi Osuchowa).
Wierchowicz_Malgorzata

Sympatyk
Posty: 14
Rejestracja: sob 04 maja 2013, 10:23

Post autor: Wierchowicz_Malgorzata »

Ja doszłam do 1671 roku w jednej linii na co mam potwierdzenie w metryce urodzenia. Przodkowie z pozostałych gałęzi to najczęściej II połowa XVIII wieku czasem nawet znane są imiona ich rodziców, ale dokumentów urodzenia na razie nie znalazłam.
Wojtek_W

Sympatyk
Posty: 131
Rejestracja: wt 01 lip 2014, 12:47

Post autor: Wojtek_W »

EWAFRA pisze:
Wojtek_W pisze:W jednej linii doszedłem do roku 1265. Nie znam daty urodzenia i śmierci przodka, ale wiem, że w tym roku pełnił funkcję radcy i kasztelana w Schwarzburg-Rudolstadt.

Woyciech
A jak zbudowałeś łańcuch powiązań między pokoleniami? Metryki, inne dokumenty?
Dostałem z niemieckiego archiwum dokumenty potwierdzające powiązania. Jest kilka opracowań historii początków rodu i sięgają wcześniejszych lat, ale dopiero od roku, który podałem istnieje ciągłość. Ja jestem powiązany z tzw. linią galicyjską i dzięki dokumentom z archiwum udało mi się skorygować błąd (też go miałem, ale coś mi nie pasowało) spotykany w wielu drzewach na portalach genealogicznych.
Ochalek_Adrian

Członek PTG
Ekspert
Posty: 31
Rejestracja: ndz 17 kwie 2022, 21:31
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Ochalek_Adrian »

Mniej więcej 1730-1750 (urodzenia) wnioskując po księdze zgonów, a tam jak z wiekiem w chwili śmierci było to wiemy. Po księgach małżeństw i określeniu wieku z ich zapisów najstarszych przodków mam z okolic 1750 roku, dalej nie widzę możliwości dotrzeć.

Zarówno moja mama jak i mój tata wywodzą się z Ochałków, liczyłem że uda mi się te kilka pokoleń wstecz znaleźć tego wspólnego pierwszego Ochałka z par. Bieździedzy (konkretniej Lublicy) - jednak już w 1784 było ich sporo i odnaleźć tego pierwszego nie będzie mi raczej dane. Co ciekawe linie żeńskie obu rodów kilka pokoleń wstecz się spotkały, o wiele wcześniej niż się spodziewałem.
Jastryebski
Posty: 5
Rejestracja: pn 17 wrz 2018, 15:30

Post autor: Jastryebski »

Adrian_1606 pisze:Moim najdalej ,,w tej chwili" udokumentowanym przodkiem był mój 10 - krotny pradziadek Walenty Piórkowski (ur. ok. 1640, zm po 1688 r. we wsi Osuchowa) żonaty z Marianną Piórkowską (ur ok. 1645 r., zm. po 1670 r.), którzy między innymi mieli syna (mojego 9 - krotnego pradziadka) Pawła Piórkowskiego (ur. 21 stycznia 1668 najpewniej we wsi Osuchowa, zm w 1733 r. we wsi Osuchowa).
O proszę - Walenty jest moim 9 krotnym pradziadkiem, a Paweł 8 krotnym.
kminek

Sympatyk
Posty: 159
Rejestracja: pn 29 sie 2022, 17:10

Post autor: kminek »

Na bazie Lubgensu udało mi się dojść do przodka z drugiej połowy XVII wieku, ale z przekazów rodzinnych wiem o jeszcze starszym, prawdopodobnie jego ojcu, który przyjechał ze swoim panem, właścicielem terenów krasnostawskich spod Krakowa na Lubelszczyznę, czyli można zakładać, że mógł się urodzić nawet ok. 1600 roku.
Katarzyna W.
Awatar użytkownika
diabolito

Członek PTG
Posty: 1162
Rejestracja: pt 22 mar 2019, 21:36
Lokalizacja: Piotrków Trybunalski

Post autor: diabolito »

Ślub moich przodków
Mattheo Hecht i Anna, 28.02.1612, Mulfingen (Badenia-Wirtembergia)
Pozdrawiam serdecznie,
Robert
niepco

Sympatyk
Posty: 94
Rejestracja: czw 02 lis 2017, 07:39

Post autor: niepco »

Walenty Niepokoy 1523 r. Inwentarz dochodów Starostwa Sanockiego plus testamenty w Księgach Ziemskich Krosna, przywileje wybranieckie i wreszcie metryki od 1784 r. 15 pokoleń w prostej linii. Sprawę ułatwił fakt, że wszystkie osoby o tym nazwisku to jeden ród.
Leszek_Jaroszewski
Posty: 6
Rejestracja: śr 16 sie 2023, 13:04

Post autor: Leszek_Jaroszewski »

Głuch_Mariusz pisze:Uważam że znalezienie udokumentowanego przodka przed XVII w. to już wróżenie z fusów, zważywszy na fakt ze większość z nas ma chłopskie korzenie.
Mylisz się i to bardzo...
Kazimierz Dolny - księgi metrykalne od 1586 roku - prawie sami chłopi...

Pozdrawiam
Leszek Jaroszewski
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

"przed XVII w."
czyli XVI i wcześniej . Zdaje się, że z XVI wieku z Kazimierza jest dostępnych w sumie 294 zapisów. Świetnie, że są. ale to ca 600 osób i końcówka XVI (śluby 1585-1600), nie obala twierdzenia o trudnościach.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Leszek_Jaroszewski
Posty: 6
Rejestracja: śr 16 sie 2023, 13:04

Post autor: Leszek_Jaroszewski »

Nie obala twierdzenia o trudnościach, ale potwierdza, że to nie jest na pewno wróżenie z fus...
ODPOWIEDZ

Wróć do „General Discussion ( English, German, French, Russian .. inne )”