DNA w naszych dzieciach, nasze najlepsze wzorce kulturowe im przekazywane, nasze największe miłości i wspomnienia, nasza nauka i nasze odkrycia, nasza twórczość, itd. - to mało? Otóż jak mawiał u zarania naszej kultury pewien Horacy "Nie wszystek umrę" - i warto na codzień tworzyć i odkrywać nowe ...

Przeczytałam i wg mnie to sa bzdury. Gdyby tak było to pewnie byłabym kiedyś prababką Tomka1973 jeszcze indziej jego żoną i jego siostrą ( zobaczcie lie czasu świat istnieje) i pewnie spałabym z połową świata. To nonsens. Nie mówiąc o tym, że byłabym może praprapra babką dla siebie samej. W końcu ...

Ja bym nigdzie nie grzebała dalej tylko "pomolestowałabym" Alojzego. Eh...żeby dopaść jego akt zgonu. Wiele rzeczy by się wtedy wyjasniło. Potem jego dzieci a na reszte przyjdzie kiedys czas o ile dane będzie nam przezyć do tego dnia. Myślę, że nie ma sensu rozdrabnianie się na inne "gałęzie" póki ...

Ja u siebie w albumie rodzinnym mam takie zdjecie do ktorego nikt sie nie przyznaje:

Pani Krystyno ja bym prosiła o sprawdzenie jednego przodka: Tomasza Rudnickiego
http://search.ancestry.com/cgi-bin/sse.dll?gl=ROOT_CATEGORY&rank=1&new=1&so=3&MSAV=0&msT=1&gss=ms_f-2&gsfn=Tomas&gsln=Rudnicki&msbpn=5189&msbpn__ftp=Russia

Po wojnie przestal sie kontaktowac z rodzina.
Z gory dziekuje ...

Monis Ty kochana jesteś- mówiłam Ci to? Jak przyjade w Twoje strony to koniecznie musimy sie spotkać. Ja z tym tłumaczeniem stanełam w miejscu - mój "ukrainiec" nie trzeźwieje od tygodnia. Chyba sobie go odpuszcze. Sama jestem ciekawa o co tam kaman w tych dokumentach i kto kłamał w rodzinie ...

Ja tez mam zaliiczone wypelnienie. O jedno wiecej