zastanawia mnie jeszcze czy Polacy też dostawali wtedy takie powołanie do niemieckiego wojska czy trzeba było być Niemcem. Odpowiedź na to pytanie mogłaby pomóc w ustaleniu jakie obywatelstwo miał dziadek. Dziękuję wszystkim osobą które pomagają :-) Do: Marszycki - wysłałam wiadomość na PRIV gdyby ...

Wiem tylko, że mama dziadka była rodowitą Niemką, natomiast ojciec dziadka Polakiem. Jestem na początku poszukiwań dziejów rodziny więc póki co tylko tylw wiem Nie wiem jakie obywatelstwo miał dziadek.

no właśnie ja nie wiem czy był Polakiem czy nie, napisałam "burmistrz polskiego miasta". Nazwisko jak dla mnie nieczytelne głównie chodziło mi o to czy to było powołanie do polskiego czy do niemieckiego wojska.

niby oczywiste, ale ja nie "ogarniam" tego że burmistrz polskiego miasta powołuje do niemieckiego wojska....no chyba że Alzen nie było w 1940 roku polskim miastem....dlatego napisałam tutaj ponieważ są tutaj osoby które naprawdę się na tym znają:-)

Witaj, dziękuję za odpowiedż. Chodzi mi jeszcze o to czy to jest powołanie do polskiego czy do niemieckiego wojska. Bardzo mi zależy na tej informacji.


Zgadza się Bielitz to dzisiejsze Bielsko-Biała, natomiast Alzen to niemiecka nazwa obecnej dzielnicy B-B Hałcnowa.

Witam, odnalazłam w domu po dziadkach taki dokument. Mam pytanie co to za domument i kto go wydał. Może ktoś z Państwa mi pomoże? Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie:-)
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/088 ... 274a7.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6dc ... 8ad7b.html