Archiwa w Kielcach digitalizacja i indeksacja

[marek14]

Witam, może nie jest to forum ale mam pytanie chciałbym ustalić właściciela ziemskiego wsi Ujazdek, dawna gmina Malkowice, powiat opatowski prawdopodobnie ziemie zostały sprzedane w 1895 roku, mógł się on nazywać Jan Repka ale nie jestem pewien, jeśli by ktoś wiedział gdzie szukać lub coś wie na ten temat proszę o informację, pozdrawiam Marek

[redie]

Zrobiliśmy ponad 13 tysięcy zdjęć.

Te 13 tys. to w ciągu jednego dnia?

[Sawicki_Julian]

Witam , w moich zapiskach rodzinnych to jest inaczej o Ujazdku , tu ja się podpisuje nazwiskiem i złości mnie jak nie wiem kto to pyta . Jak wiem z historii dotąd odkrytej o Ujazdku wiec napisze to w skrócie z nadzieją ze może ktoś coś dopisze czego ja nie wiem ; Ujazdek w 1811 roku zakupiony był już przez Bonawenturę i Agnieszkę z Kudelskich małżonków Sawickich , po bezdzietnym ich zejściu Bonawentura w 1838 r. , Bonawentura miał też dożywotnio po rodzicach jako najstarszy Walentym i Jadwidze wójtostwo Makoszyn , tam gospodarzył i tam zmarł w parafii Bieliny , natomiast żona Agnieszka gospodarzyła w Ujazdku . W metryce zgonu Bonawentury w 1838 roku jest jako świadek jego brat Filip dzierżawca Ujazdka , Agnieszka zmarła w 1846 roku 26 grudnia , ale jeszcze latem tego samego roku wypościła w dzierżawę dożywotnią Ujazdek ( zapis w hipotece ) jakiemuś Stanisławowi De Ires , potem mieszkają tam dzieci Filipa w 1863 roku . Sam Filip z żoną Karoliną z Kudelskich ( siostra ) mieszkał w 1827 roku na dzierżawie w Lechówku obok Makoszyna , jest tez mowa ze mieszkał Filip z rodziną w Okalinie koło Opatowa , znowu metryka urodzenia w 1823 roku jednego z synów Filipa - Władysława wskazuje ze jest chyba z Baćkowic ( nie jasno pisze) . Za udził w powstaniu styczniowym syna Filipa - Ignacego i jego żony Matyldy z Palmowskich ( emisariuszka ) Ujazdek zabrali Carscy ,a od urzędników jego odkupił ten majątek jakiś oficer rosyjski ( podobno Gorgonow , bo miał w tych okolicach ziemie ) ,wiem że tego oficera syn Michał gospodarzył w Ujazdku , ten oficer ojciec jest podobno pochowany w parafii Kiełczyna ,szukałem grobu tam tego oficera ,jest tam w Kiełczynie pochowana na pewno Agnieszka żona Bonawentury ,ale już krzyż tak jakby postrzelany i nie wyraźne napisy są , końcówki nazwisk się zgadzają i rok , wiem tez ze Sawiccy jeździli do kościoła ale do Iwańsk ,tam tez jest grób Sawickich bez imion , a w pobliskim Optowie jest mnogo grobów z nazwiskami po rosyjsku , ale dotąd nie wiedziałem jak naprawdę się nazywał ten oficer który przejął Ujazdek, może i Repka . Ci wypędzeni Ignacy i Matylda musieli opuścić także to województwo( gubrnie ) w którym mieszkali czyli sandomierskie i Ignacy znalazł prace chyba u Komorowskich jako leśniczy w Lachowicach kolo Suchej B. a ich syn Henryk był nadleśniczym w Ordynacji Potockich z Przeworska , a miał dworek modrzewiowy w Zmysłówce jako leśniczówka gdzie mieszkał z rodziną ,tam się ur. Witold E. Nowina Sawicki uczestnik dwóch wojen o czym już tu pisałem . Czytając naszą historie rodziny dodam ze w tamtych czasach było lepiej być idiotą niż patriotą i lepiej by na tym wyszli , bo nie tylko Ujazdek był zabrany , ale innym za co inne , ale byli tak samo potraktowani , takie były podle czasy i podziwiam ich nie tylko za odwagę, ale że potem musieli jakoś żyć i utrzymać rodziny , to takie jest moje zdanie ; pozdrawiam - Julian
ps. - przepraszam ze nie na temat ale odpowiedziałem co wiedziałem , bo zawsze jest nadzieja na dalsze odkrywanie dzięki temu serwisowi.

[Ćwikliński_Leszek]

Dzisiaj w AP Sandomierz mimo awarii jednego z laptopów fotografowaliśmy następne parafie:

Włostowa
Malice Kościelne
Obrazów
Huta Krzeszowska

Wykonaliśmy dzisiaj ponad 16 tysięcy zdjęć.
Jutro dalszy ciąg fotografowania w deszczowym Sandomierzu.

pozdrowienia

Leszek

[danisha]

Panie Leszku, ja przypominam się z Tarłowem w pow.opatowskim.
Pozdrawiam serdecznie
Danka

[Marynicz_Marcin]

Panie Leszku, ja również przypominam się z Odrowążem w gm. Stąporków w dawnym woj. kieleckim
Chodzi mi o lata 1810-1908 (zespół 560/0).
Według PRADZIAD-a jest to do roku 1908, ale chyba nie było aktualizacji, chyba, że księga nie została zamknięta
W każdym bądź razie do roku, który jest najbliższy dzisiejszemu .

[Rzeszotek_Łukasz]

Ale Odrowąż jest w Kielcach, a nie Sandomierzu

[Marynicz_Marcin]

A Sandomierz nie został przeniesiony?
Jeśli nie,to kiedy będzie fotografowane AP Kielce

[Sawicki_Julian]

Witam , przecież pisze ze ludzie pracują dla nas gamoni w Sandomierzu który jest na miejscu , a od Kielc ponad 100 km - Julian

[Sawicki_Julian]

Witam ponownie , nie chce nikomu rozkazywać ale w Sandomierzu jest jeszcze biblioteka kościelna ze starymi księgami metrykalnymi. A co do AP Kielce to myślę ze znam powód dlaczego popędzają by metryki były w tu w serwisie , bylem parę razy osobiście w AP Kielce i oprócz kłopotów z zaparkowaniem w centrum miasta koło tego archiwum i biurokracji w samym archiwum to niczego dla siebie nie miałem szczęścia znaleźć. Kiedy pojechałem tam pierwszy raz w pracowni naukowej dostałem instrukcje w książkach i skorowidz, z wybranych trzech pozycji i długim oczekiwaniu na księgi dostałem jedną bo z tych wybranych jedna jest w Pińczowie , druga jest w Jędrzejowie , w tej znalazłem po nazwisku jakieś podanie o prace z roku 1824 złożyłem zamówienie na ksero ,a to miało być zrobiona za dwa tygodnie . Za tydzień pojechałem po odbiór , zapłaciłem i w domu dokładnie to ksero przejrzałem ,niestety co najważniejsze dla mnie był adres na marginesie to ucięty w połowie ; pozdrawiam - Julian

[Ludwik_Olczyk]

Panie Julianie.
Też odwiedziłem w tym roku to Archiwum. To straszne miejsce. Położone na rubieżach miasta, na ulicy o której nie położeniu wielu mieszkańców ma słabe pojęcie. Dla niezmotoryzowanych - koszmar. Na każdą księgę z tego samego zbioru osobny rewers. Facet przy biurku był nastawiony na celebrowanie swojej osoby. Sama rejestracja trwała na skutek tego niemal godzinę. Latem - jak byłem przerwy na wietrzenie trwały po 30 minut - w AGAD-zie tylko 15. Stoły nie przystosowane do dużych ksiąg. Nie ma podpórek pod księgi, co tak ułatwia pracę w AGAD-zie. Słowem ciężkie miejsce do pracy, choć zapewne super atrakcyjne dla estetów.

Pozdrawiam serdecznie.

[JerzyGrzegorz]

I zrobił się klimat wraży.
Jakbym czytał „Do przyjaciół gówniarzy”,
A przecież tematem jest digitalizacja i indeksacja.

Pozdrawiam malkontentów.
Jerzy Wnukbauma

[Sawicki_Julian]

A co to jest malkontent ,to ci od Palikota bo nie wiem , a pisze jak najbardziej o archiwum w Kielcach i otoczeniu z okazji tego odwiedzania jeszcze na starym miejscu ,także powyżej odpowiadam na pytanie na która jak raz znam odpowiedź , a co od uwag to jest Admninistrator a nie ...... ; pozdrawiam - Julian

[JerzyGrzegorz]

Julianie
To pisz o digitalizacji i indeksacji Archiwum Państwowego w Kielcach. Zajrzyj do słownika co to słowo znaczy. Chcesz pogaduch o polityce pisz na prywatną pocztę. W dalszym ciągu pozdrawiam serdecznie. Jurek

[Sawicki_Julian]

Słuchaj Jurku , na pierwsze powyżej moje pisanie nie na temat to sam tez myślałem czy nie pisać prosto do pytającego ale nie znam adresu wiec tu odpowiedziałem i przeprosiłem i nie wiem dalej o co chodzi bo nie ma odzewu , a drugie pisałem z myślą by nie trzymać w tajemnicy jakie to jest naprawdę szukanie osobiście w niektórych archiwach państwowych , a najbardziej pamięta się to co złego , ale pisząc prawdę wiem że się komuś narażam ; pozdrawiam - Julian
PS. Jerzy mam pytanie , tu ciągle się czuje jak nowy i nie wiem wszystkiego , nadal trafiają się uwagi pod moim adresem , ale zauważyłem dlaczego u mnie świeci się żarówka na zielono jak prawie u nikogo nie ma takiego koloru ,nie wiem co to znaczy , dawniej u nowego kierowcy był na szybie liść z kapusty czyli kierowca głąb mówili , czy i tu to coś znaczy taki czy inny kolor żarówki.