Herbarz szlachty Ziemi Łukowskiej na Lubelszczyźnie (koment

Komentarze artykułów opublikowanych na stronie PTG

Moderator: maria.j.nie

wolenski_pipis

Sympatyk
Posty: 349
Rejestracja: wt 05 kwie 2011, 19:42

Post autor: wolenski_pipis »

Rodzina Rozwadowskich herbu Trąby, posługiwała się przydomkiem Powałka. Najstarsze informacje o Powałkach, pojawiają się w 1531 r. i są powiązane z Rozwadowem w parafii Ulan. M.in. w 1674 r. część dóbr Ulan, posiadał Marian Powałka z żona Anną, natomiast w 1676 r. na dobrach Stok, dziedziczyła Marcinowa Powałczyna Rozwadowska. Na Stoku Powałkowie dziedziczyli już w 1580 r.

Pozdrawiam - Marek Woliński
Awatar użytkownika
jur58boz

Sympatyk
Mistrz
Posty: 177
Rejestracja: czw 20 lis 2008, 14:52
Lokalizacja: Velbert

Post autor: jur58boz »

Witam panie Marku,
mam ogromna prośbę o podanie czy w pana Herbarzu znajdują się nazwiska Pytlik , Łukasiewicz, Jodełko(a), Czubaj.
Z góry dziękuje i pozdrawiam Jurek Pytlik
Janka28
Adept
Posty: 5
Rejestracja: śr 21 kwie 2010, 14:00

Post autor: Janka28 »

Pięknie dziękuję panie Marku. Przyszłość pokaże czy są między moimi a Łukowskimi rodami jakieś związki.
Pozdrawiam
Janina
wolenski_pipis

Sympatyk
Posty: 349
Rejestracja: wt 05 kwie 2011, 19:42

Post autor: wolenski_pipis »

Nazwiska: Pytlik, Łukasiewicz, Jodełko i Czubaj, w herbarzu nie występują. Jest krótka wzmianka o Łukaszewiczach z 1674 r., dziedzicach Grochówki w parafii Trzebieszów, ale to przydomek Grochowskch.

Pozdrawiam - Marek Woliński
Awatar użytkownika
jur58boz

Sympatyk
Mistrz
Posty: 177
Rejestracja: czw 20 lis 2008, 14:52
Lokalizacja: Velbert

Post autor: jur58boz »

Panie Marku bardzo dziękuje.
Serdecznie pozdrawiam Jurek
Wierzejska_Beata
Posty: 3
Rejestracja: wt 29 lis 2011, 21:30

Post autor: Wierzejska_Beata »

Witam,
od kilku dni jestem szczęśliwą posiadaczką tomu I niecierpliwie czekam na drugi, który jak oznajmił wydawca ukaże sie niebawem. Gratuluję planowanego dodruku części pierwszej!
Karol Wierzejski o którym Pan wspomina to jak sądzę mój pradziadek. Więcej w PW. Herbarz ziemi Łukowskiej na Lubelszczyznie jest dla mnie nieocenionym źródłem dalszych poszukiwań, jak również bezcenną pamiątką dla potomków. Dziekuję.
Beata.
wolenski_pipis

Sympatyk
Posty: 349
Rejestracja: wt 05 kwie 2011, 19:42

Post autor: wolenski_pipis »

Faktycznie, tom II herbarza przygotowywany jest do druku. Ma liczyć około 500 stron. Zawierać będzie wstęp na temat osadnictwa w ziemi łukowskiej (około 40 stron) oraz kolorowe wizerunki herbów pojawiających się w tomach I-II, autorstwa Pana Tadeusza Gajla. Pojawi się w II tomie wiele nowych rodzin, głównie z terenu obecnego powiatu siedleckiego. Będzie też kontynuacja dziejów rodzin wymienionych w tomie pierwszym. Powoli kończę tom III, który liczyć ma, podobnie jak tom II, około 500 stron tekstu.

Dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Marek Woliński
Ziemia_drohicka
Posty: 1
Rejestracja: czw 08 mar 2012, 09:24

Post autor: Ziemia_drohicka »

Chcę poruszyć ważna kwestię akt legitymacyjnych szlachty z Galicji Zachodniej.

Pan Marek Woliński napisał że zachowąły się odpisy Metryki Szlachty Galicji Zachodniej (Lubelszczyzna, Kieleckie, Pd. Podlasie) w spuściznie profesora Piekosińskiego w Krakowie. Zadam konkretne pytanie czy ktoś może potwierdzić tą informację, wydaje się ona niestety być bardzo bardzo wątpliwa. Dlaczego odpowiem w punktach.

1) Piekosiński zbierał informacje do planowanego herbarza galicyjskiego pod koniec XIX w. w czasach kiedy tereny efemerycznej Galicji Zachodniej już dawno nie wchodziła w skład Galicji ani za taką nie były uznawane - nie było więc powodu zbierania informacji o szlachcie z tych terenów do herbarza galicyjskiego.

2) Piekosiński zbierał informacje z Metryki Szlachty Galicji ze Lwowa tymczasem oddzielna Metryka Szlachecka Galicji Zachodniej znajdowała się przecież w Krakowie.

3) W pozycji książkowej opartej na materiałach Piekosińskiego "Materiały do genealogii szlachty galicyjskiej" litery A-K nie ma NAWET jednej rodziny wylegitymowanej w Galicji Zachodniej w latach 1803-1804.

Ewentualne istnienie odpisów legitymacji szlacheckich z Terenów Galicji Zachodniej to byłaby sensacja genealogiczna.

Marcin
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Post autor: Sawicki_Julian »

Witam, ja wpadnę w temat i podam może książkę Franciszka Piechocińskiego o powstawaniu szlachty i Państwa Polskiego, tam pisze autor także coś o sobie we wstępnie, pozdrawiam i podaje link - Julian ; http://www.sbc.org.pl/dlibra/doccontent ... 4&from=FBC
Rober_Starczewski
Ekspert
Posty: 3
Rejestracja: wt 10 lis 2009, 13:07
Lokalizacja: Chojnice

Herbarz szlachty Ziemi Łukowskiej na Lubelszczyźnie (koment

Post autor: Rober_Starczewski »

AutorHerbarza Ziemi Łukowskiej ma całkowitą rację z tytulaturą. Terminy określające przynależność stanową czyli prawną w praktyce dnia codziennego określały raczej z reguły stan faktyczny a więc pozycję społeczno-majątkową. Wychodźców ze szlachty zagrodowej nie mających już własnego zagonu lub pracujących gdzieś jako robotnicy najemni przeważnie określano laboriosus niekiedy honestus a już bardzo sporadycznie nobilis-w tym przypadku miejscowy proboszcz musiałby mieć wiedzę o pochodzeniu delikwenta czy też jego antenatów. Dla oceniającego ( proboszcza ) był to robotnik, parobek, do tego z reguły niepiśmienny itd. a więc laboriosus. I odwrotnie znam z mej 25-letnie praktyki rycia w metryka i innych źródłach i osoby plebejskiego pochodzenia tytułowano
nobilis bowiem doszły one do pewnego majątku i dla całej parafii byli oni znani jako posiadacze ziemi toteż beż żadnych uzurpacji proboszcz wpisywał ich jako nobilis bo to dotyczyło jak wspomniałem w praktyce codziennej ich pozycji społeczno-majątkowej a nie prawnej. na wsi w pojęciu potocznym szlachcicem był ten który posiadał ziemię, a bez niej to nie szlachcic. I taka właśnie opinia znajdowała wyraz w tytulaturze.
Rober_Starczewski
Ekspert
Posty: 3
Rejestracja: wt 10 lis 2009, 13:07
Lokalizacja: Chojnice

Herbarz szlachty Ziemi Łukowskiej na Lubelszczyźnie (koment

Post autor: Rober_Starczewski »

AutorHerbarza Ziemi Łukowskiej ma całkowitą rację z tytulaturą. Terminy określające przynależność stanową czyli prawną w praktyce dnia codziennego określały raczej z reguły stan faktyczny a więc pozycję społeczno-majątkową. Wychodźców ze szlachty zagrodowej nie mających już własnego zagonu lub pracujących gdzieś jako robotnicy najemni przeważnie określano laboriosus niekiedy honestus a już bardzo sporadycznie nobilis-w tym przypadku miejscowy proboszcz musiałby mieć wiedzę o pochodzeniu delikwenta czy też jego antenatów. Dla oceniającego ( proboszcza ) był to robotnik, parobek, do tego z reguły niepiśmienny itd. a więc laboriosus. I odwrotnie znam z mej 25-letnie praktyki rycia w metryka i innych źródłach i osoby plebejskiego pochodzenia tytułowano
nobilis bowiem doszły one do pewnego majątku i dla całej parafii byli oni znani jako posiadacze ziemi toteż beż żadnych uzurpacji proboszcz wpisywał ich jako nobilis bo to dotyczyło jak wspomniałem w praktyce codziennej ich pozycji społeczno-majątkowej a nie prawnej. na wsi w pojęciu potocznym szlachcicem był ten który posiadał ziemię, a bez niej to nie szlachcic. I taka właśnie opinia znajdowała wyraz w tytulaturze.
Awatar użytkownika
Michał_Zieliński

Zarząd PTG
Legenda
Posty: 1123
Rejestracja: wt 22 lut 2011, 13:00
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Michał_Zieliński »

wolenski_pipis pisze:Faktycznie, tom II herbarza przygotowywany jest do druku. Ma liczyć około 500 stron. (...) Powoli kończę tom III, który liczyć ma, podobnie jak tom II, około 500 stron tekstu.

Dziękuję i serdecznie pozdrawiam
Marek Woliński
Czy wiadomo może już, kiedy ukaże się drugi tom tego herbarza?

Pozdrawiam,
Michał
matneck

Sympatyk
Posty: 103
Rejestracja: pt 05 lut 2010, 03:22
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: matneck »

Czy w herbarzu wystepuje nazwisko Krukowski?

Pozdrawiam,

Mateusz
grazynkap

Sympatyk
Posty: 144
Rejestracja: śr 10 gru 2008, 00:52

Post autor: grazynkap »

Panie Marku,
Ogromna prośba czy nazwiska: polkowski,pólkowski, pulkowski, pólkowski występują w herbarzu.
Pozdrawiam grażyna
Awatar użytkownika
Łucja

Sympatyk
Posty: 1865
Rejestracja: sob 05 maja 2007, 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Łucja »

W tym wątku podawane były spisy występujących nazwisk, wyżej wymieniane nie występują.
http://forumgenealogiczne.pl/viewtopic.php?t=1031

O sorry, Polkowski się pojawia - Zofia Polkowska dziedziczyła na części dóbr Ryszki (1673)

Łucja
ODPOWIEDZ

Wróć do „Komentarze artykułów”