moyra777 pisze:
A dodatkowo, czyli moje zalozenie o wuju jest poprawne tak? To byl brat matki Konstancji?
Tak.
Co do świekra zmarłego. Nie może być mowy o ojcu zmarłego, bo wówczas byłby nazwany ojcem. Czy chodziło o ojca żony? Znów problem, bo nazwisko jest inne niż Piotrowska (co prawda ja widzę Bonkową).
Mam trzy wytłumaczenia.
Pierwsze. Konstancja była córką Wiktora ale wyszła za Bonka/Bąka i zdążyła być wdową dwukrotnie, zważywszy jednak,że Wiktor ma tylko 39 lat, to kilkunastoletnia podwójna wdowa raczej odpada.
Drugie wytłumaczenie. Wiktor jest ojczymem Konstancji, wiek nie ma znaczenia i nazwiska mogą być różne, tylko dlaczego nie został nazwany ojczymem?
Trzecie tłumaczenie. Piszącemu pomylił się świekier ze szwagrem, lub niedosłyszał, wszak i dziś na wsi mówi się miękko śwagier.
Osobiście na dzień dzisiejszy obstawiałbym trzecią opcję i szukał informacji o nazwisku matki Konstancji spodziewając się nazwiska Jędrzeyczak (współcześnie Jędrzejczak), bo tak ono brzmi w akcie (a nie Jedrzyczak).
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.