Szukam wykazu osób zesłanych na Syberię po 1863r.
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Pawel_Jurewicz

- Posty: 415
- Rejestracja: czw 01 lis 2007, 10:39
Miejsce urodzenia może być wskazówką, lub zmyłką...,Z analizy ruchów moich przodków są one najbardziej zadziwiające, niektóre wytlumaczalne praszczur był lekarzem wojskowym i przemieszczał się ze swoim garnizonem od Brześcia, poprzez Irkuck do Wladywostoku, jego dzieci rodziły się w najróżniejszych miejscach a potem z różnych powodów rozjechały się po całej Rosji, tak za pracą, skazani na niedźwiedzie, skąd potem powrócili w inne regiony imperium carskiego, potem była rewolucja i dwie wojny, pojęcie siedliska rodzinnego, zwłaszcza dla Polaków na rubieżch Rosji wydaje mi się bardzo płynne.
Spróbuj jednak pociągnąć tego Wacława, może nie wie ,że była jeszcze siostra wśród rodzeństwa albo było dwóch Monginów zesłanych w tym samym czasie.
Mam podobny galimatyjas rodzinny, zbywaja dwie ciotki, o których nikt nic nie wie, ale na metryce są i nawet odnalazłem ich groby.
PJ
Spróbuj jednak pociągnąć tego Wacława, może nie wie ,że była jeszcze siostra wśród rodzeństwa albo było dwóch Monginów zesłanych w tym samym czasie.
Mam podobny galimatyjas rodzinny, zbywaja dwie ciotki, o których nikt nic nie wie, ale na metryce są i nawet odnalazłem ich groby.
PJ
-
Pawel_Jurewicz

- Posty: 415
- Rejestracja: czw 01 lis 2007, 10:39
ИШИМСКАЯ Новосибирская область, Чистоозерного
Koło Nowosybirska jest miejscowość Iszymskaja, moze jakis urzednik popełnił błąd przy wpisywaniu danych, nie wiemy w jakim stopniu byli pismienny twoi przodkowie , na pytanie "wy skąd" mogli odpowiedzieć "z Iszymska" ,no to urzędas wpisał Iszymsk. Niemniej jednak by się zgadzało, od Nowosybirska Omsk jest trochę na północk, Tomsk zdecydowanie na zachód. Sprawdż te miejscowości na dokładniejszej mapie, bo ja mam bardzo ogólną. Nie znam trasy przejścia zesłańców, trzeba by poszperać w bibliotece , ale Orenburg jest ostatnim dużym miastem przed Uralami i podejrzewam , że był miejscem rozdziału grup skazańczych i ich dłuższego postoju a co za tym idzie zapewne twój domniemany pradziadek Julian miał czas by poderwać Wierę
.
Z Anczukami zdecydowanie gorzej, jest to miejscowość nad Irtem i dość rozpowszechnione nazwisko w całej Rosji, na Białorusi i Ukrainie. Nie trafiłem nic konkretnego. Ale powierć ten trop Monginów, myślę , że możesz wyciągnąć więcej niż się spodziewasz, a legenda rodzinna zaczyna się potwierdzać.
PJ
Koło Nowosybirska jest miejscowość Iszymskaja, moze jakis urzednik popełnił błąd przy wpisywaniu danych, nie wiemy w jakim stopniu byli pismienny twoi przodkowie , na pytanie "wy skąd" mogli odpowiedzieć "z Iszymska" ,no to urzędas wpisał Iszymsk. Niemniej jednak by się zgadzało, od Nowosybirska Omsk jest trochę na północk, Tomsk zdecydowanie na zachód. Sprawdż te miejscowości na dokładniejszej mapie, bo ja mam bardzo ogólną. Nie znam trasy przejścia zesłańców, trzeba by poszperać w bibliotece , ale Orenburg jest ostatnim dużym miastem przed Uralami i podejrzewam , że był miejscem rozdziału grup skazańczych i ich dłuższego postoju a co za tym idzie zapewne twój domniemany pradziadek Julian miał czas by poderwać Wierę
Z Anczukami zdecydowanie gorzej, jest to miejscowość nad Irtem i dość rozpowszechnione nazwisko w całej Rosji, na Białorusi i Ukrainie. Nie trafiłem nic konkretnego. Ale powierć ten trop Monginów, myślę , że możesz wyciągnąć więcej niż się spodziewasz, a legenda rodzinna zaczyna się potwierdzać.
PJ
Dziekuje za porady,co ja bym bez Was zrobila?Juz napisalam post na forum,gdzie Waclaw Mongin napisal o poszukiwaniu rodziny i teraz bede czekac na odpowiedz.Moj tata byl aresztowany przez NKWD i przebywal 3 lata w obozach,w Ostaszkowie ,Riazaniu.pPo powrocie taty z obozu w 1947 r. urodzilam sie ja,a dorastalam w latach 50,wiec zrozumiale ,ze rodzice nie opowiadali mi rodzinnych historii.Potem tata zmarl w 1979,tak ze moj tata dwa razy przezyl Syberie.Jeszcze raz dziekuje,serdecznie pozdrawiam Lilianna
Mam starsza siostre[72l.] i to ona troche pamieta, co mama mowila o rodzinie taty.Podobno ten pradziadek Mongin byl szlachcicem, tak bogatym,ze gdy jechal na ta zsylke,to podobno z przetopionego zlota zrobil garnki i patelnie,poczernil i tak przewiozl.Tam na miejscu tez dobrze im sie zylo,podobno mieli w beczkach maslo.Co do tego ze byli w okolicach Omska i Tomska,to wiem napewno,bo tata wymienial te miejscowosci,co nie znaczy ,ze do tego Iszymska musial byc pradziadek zeslany.Mogli potem sie przeniesc,bo moj tata ur.w 1914 r.Zastanawia mnie tylko jedno,ze w 1928 r.babcia Petronela Anczuk przyjechala z moim tata i drugim synem Eliaszem do Wilna,gdzie tego samego roku ona i Eliasz zmarli.Tata zostal sam w wieku 14 lat,wstapil do 5.pp.leg.w Wilnie gdzie b yl 10 lat.Dlaczego nie bylo nikogo ktoby zajal sie tata.Tyle jeszcze niewiadomych spraw,Lilianna
-
Pawel_Jurewicz

- Posty: 415
- Rejestracja: czw 01 lis 2007, 10:39
Możesz wrócić po śladach, sprawdź skąd i konkretnie za co został zesłany pradziadek, jest sporo dokumentacji popowstaniowej, zwłaszcza z Kongresówki. No i jak był szlachcic to poszperać w archiwach, na pewno coś wyciągniesz.
Dlaczego Wilno? , Trudno mi odpowiedzieć , moja rodzina też się przeniosła do Wilna, podejrzewam , że po prostu zachowywało jednak swój kresowy, porosyjski klimat. Nie wiem czy robiono porównania migracji z Rosji po I w.św. na Wileńszvzzyznę i do Galicji(Lwów), mogłoby być to ciekawe opracowanie.
Pj
Pj
Dlaczego Wilno? , Trudno mi odpowiedzieć , moja rodzina też się przeniosła do Wilna, podejrzewam , że po prostu zachowywało jednak swój kresowy, porosyjski klimat. Nie wiem czy robiono porównania migracji z Rosji po I w.św. na Wileńszvzzyznę i do Galicji(Lwów), mogłoby być to ciekawe opracowanie.
Pj
Pj
-
Pawel_Jurewicz

- Posty: 415
- Rejestracja: czw 01 lis 2007, 10:39
Zajrzyj jeszcze na http://www.nasz-czas.lt/Fundacja/Biblio ... czyzn.html, W majatku Pryciuny 1200 ha ( nic sobie) gospodarzyl Karol Mongin , zeslany po powstaniu styczniowym. Jak widzisz sprawa sie jednak komplikuje, wyglada na to ze bylo dwoch zeslancow Monginow, ten Karol na pewno byl bogtaty, ale byl powstancem tak listopadowym , jak styczniowym, czy byl zeslany z rodzina?
Jaka byla relacja z Julianem, nie byl to ojciec, bo julian ma wpisane Iwanowicz, ale moze stryj?
PJ
Jaka byla relacja z Julianem, nie byl to ojciec, bo julian ma wpisane Iwanowicz, ale moze stryj?
PJ
- Feltynowska_Grażyna

- Posty: 227
- Rejestracja: pn 26 cze 2006, 07:58
Lilianno,
Tu jest artykuł o majątku Pryciuny zawierający informacje o Karolu Monginie powstańcu z 1830r., który w czasie powstania styczniowego również został oskarżony o pomoc powstańcom, wywieziony do guberni orenburskiej, miasta Sterlitamak, gdzie zmarł w 1869r.
http://www.ketrzyn.mm.pl/~wwmkiewicz/ws ... jczyzn.pdf
Mongin Józef wymieniony jest jako właściciel majątku Serafiniszki gmina Szaki powiat Kiejdany tu:
http://www.umk.pl/~zenkiewicz/Publikacje/wykaz.php
Rzeczywiście, czasem nie trzeba szukać daleko, tu, na stronie www.genealodzy.com w dziale Informatory w Książce adresowej m. Wilna 1911 są adresy dwóch Monginów:
Mongin Aleksander s. Hieronima, ul. Siergiewskaja 6
Mongin Eustachy s. Hieronima, ul. Artyleryjska 14
Natomiast tu
http://www.msk1901adres.narod.ru/1/292.htm
znajdziesz całkiem namacalny ślad Juliana Mongina w książce telefonicznej Moskwy z 1901r.
Z kolei w bazie emigrantów Ellis Island znalazłam wpisy dotyczące prawdopodobnie czterech braci Monginów z okolic Kowna,
03.11.1903r.
do Antoniego Mongina, NY
płyną bracia:
Kasimir Mangin lat 38 i Wincenty Mangin lat 28, oraz chyba ich kuzyn Ludwig Powalgo lat 18, wszyscy z miejscowości Janowo (sądzę, że to Janowo na Kowieńszczyźnie)
a parę miesięcy później do Antoniego Mongina zam. New York, Madison Str 139 płynie brat Piotr Mongin z Kowna.
Jeśli chodzi o miejsca zamieszkania, to w całości podzielam zdanie Pawła, w poszukiwaniach nigdy nie wykluczaj niczego tylko z powodu dużej odległości.
Mam jeszcze pytanie. Czy zwracałaś się do Centralnego Archiwum Wojskowego o kserokopie dokumentów dotyczących twojego taty? Z tego, co widzę na stronie Fundacji "karta" mają tego sporo, podają numery sygnatur w odpowiednie archiwach, a CAW ma kopie tych dokumentów.
http://www.indeks.karta.org.pl/szczegoly.asp?id=141543
I jeszcze jedna rada: rozmawiaj z siostrą, która więcej od Ciebie pamięta jak najczęściej. Mówię to z doświadczenia, jako wnuczka mieszkająca pod jednym dachem ze swoją 95-letnią babcią od lat wciąż bywam przez nią zaskoczona informacjami, które jakoś "umykały" wcześniej.
A wiekiem się nie przejmuj, jestem niewiele młodsza i mogę zapewnić, że genealogia ma właściwości odmładzające.
pozdrawiam i życzę powodzenia
Tu jest artykuł o majątku Pryciuny zawierający informacje o Karolu Monginie powstańcu z 1830r., który w czasie powstania styczniowego również został oskarżony o pomoc powstańcom, wywieziony do guberni orenburskiej, miasta Sterlitamak, gdzie zmarł w 1869r.
http://www.ketrzyn.mm.pl/~wwmkiewicz/ws ... jczyzn.pdf
Mongin Józef wymieniony jest jako właściciel majątku Serafiniszki gmina Szaki powiat Kiejdany tu:
http://www.umk.pl/~zenkiewicz/Publikacje/wykaz.php
Rzeczywiście, czasem nie trzeba szukać daleko, tu, na stronie www.genealodzy.com w dziale Informatory w Książce adresowej m. Wilna 1911 są adresy dwóch Monginów:
Mongin Aleksander s. Hieronima, ul. Siergiewskaja 6
Mongin Eustachy s. Hieronima, ul. Artyleryjska 14
Natomiast tu
http://www.msk1901adres.narod.ru/1/292.htm
znajdziesz całkiem namacalny ślad Juliana Mongina w książce telefonicznej Moskwy z 1901r.
Z kolei w bazie emigrantów Ellis Island znalazłam wpisy dotyczące prawdopodobnie czterech braci Monginów z okolic Kowna,
03.11.1903r.
do Antoniego Mongina, NY
płyną bracia:
Kasimir Mangin lat 38 i Wincenty Mangin lat 28, oraz chyba ich kuzyn Ludwig Powalgo lat 18, wszyscy z miejscowości Janowo (sądzę, że to Janowo na Kowieńszczyźnie)
a parę miesięcy później do Antoniego Mongina zam. New York, Madison Str 139 płynie brat Piotr Mongin z Kowna.
Jeśli chodzi o miejsca zamieszkania, to w całości podzielam zdanie Pawła, w poszukiwaniach nigdy nie wykluczaj niczego tylko z powodu dużej odległości.
Mam jeszcze pytanie. Czy zwracałaś się do Centralnego Archiwum Wojskowego o kserokopie dokumentów dotyczących twojego taty? Z tego, co widzę na stronie Fundacji "karta" mają tego sporo, podają numery sygnatur w odpowiednie archiwach, a CAW ma kopie tych dokumentów.
http://www.indeks.karta.org.pl/szczegoly.asp?id=141543
I jeszcze jedna rada: rozmawiaj z siostrą, która więcej od Ciebie pamięta jak najczęściej. Mówię to z doświadczenia, jako wnuczka mieszkająca pod jednym dachem ze swoją 95-letnią babcią od lat wciąż bywam przez nią zaskoczona informacjami, które jakoś "umykały" wcześniej.
A wiekiem się nie przejmuj, jestem niewiele młodsza i mogę zapewnić, że genealogia ma właściwości odmładzające.
pozdrawiam i życzę powodzenia
- Feltynowska_Grażyna

- Posty: 227
- Rejestracja: pn 26 cze 2006, 07:58
Moi drodzy,tych wszystkich Monginow gdnajdywalam,ale internet mam od paru miesiecy i nie jestem taka madra jak Wy,uczepilam sie tej jednej miejscowosci,ale dzieki Waszej pomocy ucze sie,dzieki Wam za to.To co dotyczy pobyt mego taty w obozie to mam tajne akta NKWD ,ktore dostalam z CAW,mam potwierdzenia z IPN-u,ze byl jencem wojennym,politycznie niepewnym.Zosrodka "Karta"o represji i w jakich publikacjach jest moj tata wymieniony.Ja zajmuje sie taty przeszloscia juz od 2001 r.Tak jak jego los od aresztowania go 13.11.1944 r.w Bialymstoku,gdzie uciekl z Wilna przed represja rosjan,ale i tam go dosiegli[a swoja droga ,losy rodzinyPrzemka tez kraza po tych sam miejscach] sa mi dosc znane,tak bardzo mi zalezy na odtworzeniu jego zycia do czasu aresztowania.Tak jak juz pisalam,w wieku 14/15 lat wstapil do 5.pp.leg.Byl muzykiem,gral hejnal w Wilnie.W latach1936/39 byl komendantem brygady w Janowej Dolinie na Wolyniu,mial ordynansa[czy tak nazywa sie wojskowy ,ktory pomaga w domu?] W aktach NKWD ma zapisany stopien wojskowy sierzant,ale siostra pamieta ze mial jedna gwiazdke na mundurze,chodzil w oficerkach.Wczasie okupacji pracowal w Wilnie na koleji,czesto musial uciekac z domu bo poszukiwali go Litwini i niemcy,podobno dzialal w dywersji.Byl aresztowany przez niemcow i przesiedzial okolo roku w wiezieniu w Wilnie,skad mama [czyli zona taty] wykupila go za zloto,po wyjsciu z tego wiezienia i odejsciu okolo 200 m,wysadzono ten budynek w powietrze,to wiem od mamy.Ale to wszystko znam juz z opowiesci.Czlowiek gdy jest mlody nie interesuje sie takimi sprawami,teraz zaluje ze nie wypytywalam rodzicow o ich przeszlosc,a byla bardzo ciekawa.Dlatego ,dzieki Waszej pomocy,moze uda mi sie to wszystko potwierdzic.Dziekuje Grazyno,Pawle,Przemku za zaangazowanie sie w moje poszukiwania ,serdecznie Was pozdrawiam Lilianna. A z siostra mam tylko kontakt telefoniczny,bo ona od 50 lat mieszka w Dani.Chialabym tylko jeszcze dodac,ze niestac mnie jest na oplaty w archiwach,jestem chora,duzo wydaje na leki,a renta mala,do tego wychowuje 12 letniego wnuka[od jego urodzenia i jestem wdowa],tak ze Wasza pomoc jest dlamnie bardzo wazna.
-
Pawel_Jurewicz

- Posty: 415
- Rejestracja: czw 01 lis 2007, 10:39
Niestety,siostra ma zaniki pamieci i jest bardzo chora.Mam Skypa,a zlacza podobno 7,2,ale rozmowy sa nienajlepszej jakosci.Dzis rozmawialam z siostra,opowiedzialam ile od Was dowiedzialam sie,ale niestety dla niej jest ciezko zrozumiec dlaczego ktos do mnie pisze i skad ma te wiadomosci.Dziekuje Ci za porade,pozdrawiam Lilianna
Kochani,dziekuje Wam za pomoc,przejzalam wszystkie linki na rosyjskich stronach i znalazlam strone www.yandex.ru ,a tam zdjecia Julija Mongina i innych.Waclaw Mongin jest bardzo podobny do mojej siostry,mam nadzieje ze znajde wspolne korzenie z Waclawem.Dziekuje ze pomogliscie ,pozdrawiam Wszystkich Lilianna
-
dziunia987

- Posty: 16
- Rejestracja: śr 28 maja 2008, 11:41
Dzien dobry jezeli moge to i ja poprosze o pomoc. Moj pradziadek Andrzej Kosinski h.Rawicz ur 1841r. (syn Jana wnuk Jakuba) zostal zeslany z Malinowa kolo Dziadkowic po powstaniu styczniowym. Nie wiem gdzie , podejrzewam, ze gubernia Tomska. Wracajac do Polski poznal w Kursku swoja zone Emilie Mierzwinska, niewiele o niej wiem, tylko tyle, ze pochodzila z grodzienszczyzny, a jej ojciec zginal w nieznanych okolicznosciach w powstaniu. Mieli prawdopodobnie 4 dzieci Zofia, Karol, Walery, i moj dziadek Andrzej ur. w Turanowka, gubernia czernichowska. Poszukuje informacji na temat Zofii miala syna Walentego, Karola i rodzenstwa pradziadka Tomasza, Julianna,Franciszka,Franciszek,Wincenty,Jozef.
Ania
Ania
