Jak zacząć drzewo genealogiczne -arkusz rodziny, dyktafon..

Wzajemna pomoc w tworzenie drzewa genealogicznego, dyskusje o genealogicznych programach , opowiadania historyczno-genealogiczne o rodzinie , nasze blogi genealogiczne...

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

MareKK
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: czw 05 kwie 2007, 08:01
Lokalizacja: Gliwice

Jak zacząć drzewo genealogiczne -arkusz rodziny, dyktafon..

Post autor: MareKK »

Witam
Nie znalazłem wątku, w którym możnaby się przedstawić i przywitać wieć taki zakładam :)
A więc witam Wszystkich nazywam się Marek Kołodziej mieszkam w Gliwicach, interesuję się historią Gliwic, zbiaram birofilia :wink: ,
i dodatkowo chcę wreszcie się wziąść za doszukanie się wielu nowych informacji na temat moich przodków, robiłem juz kilka podejść do tego tematu kilka lat temu ale ...

i tu mam kilka pytań:
1. czy może ktoś pokazać wypełniony przykładowo arkusz rodziny,
2. jak przechowujecie dokumenty (akty chrztu, ślubu itp.) - jakieś segregatory z koszulkami? czy teczki?
pozdrawiam
Awatar użytkownika
Ewa_Szczodruch

Sympatyk
Adept
Posty: 4159
Rejestracja: ndz 10 gru 2006, 17:22
Lokalizacja: Toruń

Post autor: Ewa_Szczodruch »

Witaj Marku!

No, rzeczywiście nie ma tu takiego kącika do poplotkowania :D
To pięknie z Twojej strony, że zechciałeś się nam przedstawić. Dla nas, genealogów- amatorów najważniejsze są dane zawarte w profilu, zwłaszcza informacje o poszukiwanych nazwiskach. Inne zresztą też. Szkoda wielka, że wiele osób nie wypełnia wszystkich rubryk. Osobiście lubię wiedzieć komu pomagam i kto zechciał raz czy drugi pomóc mi.
O Twoim hobby nie będę rozmawiać. Mój syn miał to samo. Już z nami nie mieszka, ale mieszkają podstawki pod piwo, nalepki i ku mojej wielkiej udręce wielka ilość kufli z wielu miejsc w Polsce i w Europie.
A teraz o genealogii - to świetne hobby. Wymaga niestety poświęceń, czasu i odrobinę gotówki. No i uzależnia bez reszty.
Wzorcowych arkuszy Ci nie pokażę. Osoby, które je wypełniały żyją jeszcze... Inne - nie są wzorcowe :cry:
Najwięcej danych przechowuję w komputerze, na dyskietkach i płytkach. Wiem, że to nie jest najlepsze zabezpieczenie, ani najlepszy sposób na pozostawienie śladu po sobie. Komputer... eh nie będę wywoływać wilka z lasu... A za niedługi czas, przy takim postępie, dzisiejszych płytek nie będzie na czym odtworzyć. Dlatego zaczęłam od papieru i do papieru wracam. A więc mam arkusze rodzinne ( często w dwóch egzemplarzach, w języku polskim i angielskim i to wcale nie z ułańskiej fantazji wynika, ale z potrzeby ). Mam zeszyty. Mam dyktafon. Mam albumy ze zdjęciami ( mam też masę zdjęć na płytkach ). Mam też segregatory, koszulki, dobre ołówki. Nie mam jeszcze aparatu cyfrowego ani dobrego papieru do przechowywania starych aktów ( na razie są w kopertach do zdjęć fotograficznych i nie są "używane" ; w razie potrzeby mam "kserówki" ).
Cóż jeszcze. Mam drzewo typu "snopek" w great family i podobne w PAF - ie ( miało być "po bożemu", ale nie wyszło :D ). I sprawa ostatnia: staram się wszystko, co wprowadzam do programów komputerowych, zabezpieczać na papierze. A najczęściej od notatek, w specjalnie do określonego celu założonym zeszycie - zaczynam.
Moim hobby, związanym z genealogią i z niej wynikłą jest etymologia.
Mam jeszcze kilka innych zainteresowań, ale to już nie tu...

Witaj na forum Genealodzy :D


Pozdrawiam Cię cieplutko, łączę życzenia świąteczne, Ewa Szczodruch
Awatar użytkownika
Grochowicki_Andrzej

Sympatyk
Posty: 135
Rejestracja: śr 14 lut 2007, 13:44

Post autor: Grochowicki_Andrzej »

Witaj Marku,

Ewa powiedziała Ci wszystko co i jak, ja podam Ci jeszcze tylko linki do stron, to oczywiście tylko przykłady innych:

1) http://yakipl.republika.pl/poradnik_genealogiczny.html tu znajdziesz opis jak zacząć, jak wyglądają genealogiczne arkusze [podane są do pobrania w plikach PDF http://yakipl.republika.pl/arkusze.html ] i wiele innych interesujących przykładów,

2) http://yakipl.republika.pl/programy.html tu znajdziesz programy genealogiczne,

Oczywiście w sieci jest sporo podobnych stron, ja tylko podałem Ci jedną z wielu. Każdy z nas ma inne doświadczenie w "zbieraniu" i archiwizowaniu swoich danych.
Ja np. podobnie jak Ewa wszystko co wprowadzam do komputera zapisuję na papierze [u mnie są to broszurki, małe książeczki, które też drukuję przy pomocy komputerowych programów do składu, albo w edytorze tekstu]. Oczywiście wszelkie notatki [tzw. brudnopis], zdjęcie [teraz cyfrowe, wybrane wywołuję, pozostałe obrabiam i pozostawiam w formie cyfrowej na CD], przechowuję bardzo skrupulatnie.
Po wprowadzeniu nowych danych i różnych informacji do programu drukuję raporty, które sprawdzam, czy nie naniosłem błędnych danych i też po to, żeby mieć kolejne zabezpieczenie przed utratą danych.

Pozdrawiam serdecznie
Andrzej-Maciej
Awatar użytkownika
Grochowicki_Andrzej

Sympatyk
Posty: 135
Rejestracja: śr 14 lut 2007, 13:44

Post autor: Grochowicki_Andrzej »

.... i jeszcze jedno, zapomniałem o książkach, do których każdy z nas zagląda często.
Gdyby nie pasja książek, to pewnie trudno byłoby nam trwać ... plus komputery i internet [obecnie].

Klasyką genealogi polskiej, tak uważa wiele osób, jest dostępna obecnie na rynku książka Rafała T. Prinke "Poradnik genealoga amatora" [tu kupisz najtaniej 29,90 + koszty: http://sferaksiazek.pl/index.php?c=poka ... kt&id=4477 ],
- Poszukiwanie przodków. Genealogia dla każdego. Małgorzata Nowaczyk. PIW 2005,
- Księga genealogiczna twojej rodziny. Poradnik praktyczny. Paweł Laskowicz. Świat Książek 2005,
W bibliografii każdej z tych książek można znaleźć inne ciekawe pozycje.

Pozdrawiam serdecznie
Andrzej-Maciej
MareKK
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: czw 05 kwie 2007, 08:01
Lokalizacja: Gliwice

Post autor: MareKK »

Dziękuję za miłe słowa oraz za cenne wskazówki, nic nie pozostaje jak brać się do roboty :)
strony znam, z wymienionymi ksiązkami również miałem kontakt jak pisałem jest to już moje trzecie podejście do tematu: za pierwszym razem jedynie wypisałem na kartce całą znaną mi rodzinę, za drugim miałem już większość dat znanych mi członków rodziny wszystko spisane na dysku komputera - niestety pewnego razu przepadło.
A teraz chce wreszcie to uporządkować z odpowiedniami kopiami aby nic nie przepadło, i odpowiednimi dokumentami które zaczynam zbierać :)
pozdrawiam serdecznie
Harasimiuk_Piotr_Tomasz
Posty: 8
Rejestracja: czw 12 cze 2008, 16:00

Opreacowanie historyczno-genealoiczne (wasze pomysły)

Post autor: Harasimiuk_Piotr_Tomasz »

Witam i pozdrawiam wszystkich szukających własnych korzeni rodowych.

Ponieważ opracowuję przyczynek do badań historyczno – genealogicznych swojej rodziny, chciałbym się zapytać jak przedstawić w formie pisemnej wyniki moich działań. (dotyczy rodu z Podlasia)
Chciałbym aby moja praca mogła być wydrukowana, ale nie bardzo wiem jak przedstawić te badania. Ja do tej pory zrobiłem to tak:
1. Wstęp (gdzie określiłem cel tej pracy, jak również powody, które skłoniły mnie do podjęcia badań);
2. Rys historyczno-geograficzny ziem, które można określić jako kolebka naszej rodziny;
3. Historię wsi z której pochodzą najstarsi odnalezieni praprzodkowie;
4. Pochodzenia nazwiska i próba odpowiedzi skąd wzięli się na tych ziemiach moi przodkowie;
5. Rozdział poświęcony próbie odpowiedzenia na pytanie czy moi przodkowie byli katolikami czy unitami (w świetle zachowanych dokumentów jak również zachowanych zabytków sztuki ludowej, oraz wspomnień najstarszych mieszkańców tej wsi (to niby żaden dowód);
6. Drzewo genealogiczne z ukazaniem probanta (tu dałem dziadka ponieważ od Niego najłatwiej wykazać przodków i potomków);
7. Rozdział poświęcony zwyczajom i obrzędowości ludu wiejskiego ze wskazaniem na specyficzne deformacje zwyczajów Podlaskich występujących w tej konkretnej wsi;
8. Ubiór mieszkańców środkowego Podlasia z szczegółowym opisem w oparciu o źródła etnograficzne.
9. Podsumowanie badań, określenie pracy do wykonania w przyszłości,bibliografia i przypisy;

W trakcie prac nad tą monografią rodzinną wynikło parę problemów i tym kieruję do Was pytania:

1. Jak zaprezentować drzewo genealogiczne, żeby zmieściło się ono w formacie A4, nie koniecznie na jednej karcie, ale tak aby nie było problemów z drukiem tej monografii?
2. Czy w opracowaniu takim powinien się zawierać rozdział 6 i 7?
3. Czy można dodać rozdział gdzie umieścił bym wspomnienia z przeszłości (różne historie, opowiastki i inne wspominki)?

Dlaczego o tym piszę? Ponieważ, w pracy korzystałem z różnych archiwaliów przechowywanych w AP i wg lektury przepisów każda opublikowana praca powinna zostać nieodpłatnie przekazana do wspomnianego wyżej urzędu (więc chciałbym aby publikacja była przygotowana profesjonalnie).

Pozdrawiam serdecznie (uzależniony genealog :D )
Piotr Tomasz Harasimiuk z Warszawy

PS. W moich badaniach uczestniczy kilka osób, które pomagają mi w poszukiwaniach praprzodków i umożliwiają korzystanie ze żródeł niedotępnych zwykłym śmiertelnikom.
Awatar użytkownika
Kaczmarek_Aneta

Sympatyk
Legenda
Posty: 6297
Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno

Opracowanie historyczno-genealogiczne (wasze pomysły)

Post autor: Kaczmarek_Aneta »

Witaj Piotrze,

sama służyć za przykład nie mogę, gdyż wciąż jestem na etapie poszukiwań moich przodków, a więc do opracowania – rodzinnej monografii jeszcze daleko.
Jeżeli jednak mogłabym polecić Ci kilka tematycznie związanych z Twoimi pytaniami wątków, to być może skorzystasz z podanych tu doświadczeń innych genealogów (równie uzależnionych :) ):

Opracowania, monografie:
http://www.genpol.com/index.php?name=PN ... pracowanie

http://www.genpol.com/index.php?name=PN ... torder=asc

http://www.genpol.com/index.php?name=PN ... opracow%2A

Programy genealogiczne (trudno tu wskazać najwartościowszy wątek, nie znam się na tym :oops: ):
http://www.genpol.com/index.php?name=PN ... wforum&f=9

Bibliografia (pomysły na inne bloki tematyczne do monografii)
http://www.genpol.com/index.php?name=PN ... 22&start=0

Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Aneta Kaczmarek

ps.
W moich badaniach uczestniczy kilka osób, które pomagają mi w poszukiwaniach praprzodków i umożliwiają korzystanie ze żródeł niedotępnych zwykłym śmiertelnikom.
Uchylisz nieco rąbka tajemnicy ? O jakie źródła chodzi ?
Augustyniak_Irena

Sympatyk
Ekspert
Posty: 250
Rejestracja: wt 23 lut 2010, 17:47

jakie dokumenty do drzewa

Post autor: Augustyniak_Irena »

Witam i proszę o podpowiedź :
staram się pozyskać wszelkie informacje aby zdobyć maksymalną wiedzę o historii i powiązaniach rodzinnych ale zastanawiam się jakie materiały mają znaczenie dowodowe dla zbudowania drzewa ,
na pewno oryginały metryk i aktów są najlepsze ale często są nieosiągalne .
Jak w takim razie traktować skany z internetu czy fotokopie z archiwów ? Czy archiwa potwierdzają kopie ? O co prosić w archiwach i parafiach aby dokument miał najlepsze znaczenie potwierdzające ?
pozdrawiam
Irena
Awatar użytkownika
A.Kuba

Sympatyk
Adept
Posty: 98
Rejestracja: wt 14 lip 2009, 14:38

jakie dokumenty do drzewa

Post autor: A.Kuba »

Akurat do budowy drzewa to wszyskie informacje sie nadają nawet ustne:-) ale do wywodu szlachectwa to już w heroldi moga powiedzieć:-). Nie wiem po co Pani do budowy drzewa potwierdzone fotokopie?? co to znaczy najlepsze znaczenie potwierdzające?? budowanie drzewa to nie rozprawa sądowa, gdzie sprawdza się moc dowodową:-) i wszelkie orginały potwierdzone urzędowo. Zbierać wszystko, zdjęcia metryki, scany, nagrywać anegdoty i opowiastki bliskich.... i dobrze się bawić !!!
Ostatnio zmieniony wt 01 lut 2011, 13:12 przez A.Kuba, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Arkadiusz Kuba
----------------------
syn Jerzego, wnuk Stanisława, prawnuk Wincentego syna Mikołaja syna Franciszka syna Karola
Awatar użytkownika
tomaszi

Nieaktywny
Nowicjusz
Posty: 807
Rejestracja: pn 05 lut 2007, 17:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

jakie dokumenty do drzewa

Post autor: tomaszi »

Taaaak jeśli chodzi o budowę drzewka to zgadzam się - nic dodać nic ująć... gromadzić wszystko co wiąże się z rodziną!
Po latach zabawy w genealogię jednej rzeczy żałuję, że nie rejestrowałem opowieści krewnych na przykład dyktafonem czy kamerą - wtedy brzmiały trochę jak "morskie opowieści" - dziś po latach okazuje się, że jednak ciut prawdy w nich było - tylko że dziś nie ma już z kim rozmawiać...kogo nagrywać...

btw: no chyba że chodzi o udowodnienie praw do miejscówki w rodzinnym grobowcu ot choćby na warszawskich Powązkach... wtedy bez "bumagi" nie da rady ;)


z ukłonami,

Tomasz M.Dąbrowski
www.dabrowski.esimple.pl
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

jakie dokumenty do drzewa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

ogólnie to kopia dokumentu oprócz zgodności "obrazka" z oryginałem powinna mieć informacje o oryginale
co to za dokument, gdzie przechowywany, jak do niego dotrzeć
takie normalne "bibliograficzne" jak przy cytacie:)

czyli jeśli skan/zdjęcie np ASC to moim zdaniem wraz z opisem źródła (nie tylko skąd pobrane ale tego pierwotnego)
np kopia katu urodzenia chrztu Jana Kowalskiego: wtóropis (duplikat) z Archiwum Państwowego w ...zespół ASC par. P, Rok, numer
lub bardziej "żargonowo" z "adresem archiwalnym zespół, seria, jednostka etc
ew. skąd i kiedy pobrany i kto wykonał kopie, kto udostępnił

tak aby zawsze można było do oryginału dotrzeć - trochę jak przy odpisie zupełnym, ale lepiej:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Augustyniak_Irena

Sympatyk
Ekspert
Posty: 250
Rejestracja: wt 23 lut 2010, 17:47

jakie dokumenty do drzewa

Post autor: Augustyniak_Irena »

Dziękuję serdecznie za odpowiedzi , generalnie chodziło mi o to , że budując swoje drzewko chciałabym móc je udokumentować w sposób jak najbardziej rzetelny . Oczywiście zbieram wszelkie informacje i w każdej formie , cieszy mnie każda informacja nawet ta która później okaże się nie trafiona , ale chciałabym efekty poszukiwań mieć jak najlepiej potwierdzone , dla własnej satysfakcji i dla rodziny . Tym bardziej , że poszukiwania rodzinne są nie tylko pasjonującym zajęciem ale i wymagającym sporo czasu . Dlatego pytałam o doświadczenia innych i co brać pod uwagę przy pozyskiwaniu dokumentów , jaka jest wartość duplikatu, odpisu, reprodukcji …. Zaznaczam , że nie chodzi o sprawę sądową czy grobowiec rodzinny ale o własne przekonanie o dobrze udokumentowanych poszukiwaniach . Pozdrawiam Irena
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

jakie dokumenty do drzewa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

w zasadzie cos jest kopią, gdy można porównać z oryginałem -stąd "anamiary na oryginał"
w przypadku odpisów urzędowych ew. uwiarygodnionych kopii wydawałoby się, że nie ma takiej potrzeby...ale odpis to odpis a kopia to kopia;)
czym innym jest zobaczyć urzędową formułkę /-/podpis nieczytelny a czym innym skreślony ręką prapradziadka podpis
więc warto notować uwagi np na podstawie czego taki odpis został zrobiony -na ogół nawet na zupełnych odpisach ASC nie mat tej informacji! a odpisy bywają nie zawsze z duplikatów (teraz piszę o specyfice Kongresówki)

pozdrawiam
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
dede43

Sympatyk
Posty: 410
Rejestracja: śr 05 maja 2010, 08:27
Lokalizacja: Wrocław

Re: jakie dokumenty do drzewa

Post autor: dede43 »

tomaszi pisze: btw: no chyba że chodzi o udowodnienie praw do miejscówki w rodzinnym grobowcu ot choćby na warszawskich Powązkach... wtedy bez "bumagi" nie da rady ;)
z ukłonami,
Tomasz M.Dąbrowski
www.dabrowski.esimple.pl
Jak potwierdzałeś prawa na Powązkach? Mam tez tam grób - pierwszy pochówek w 1884 r.(pradziadek ze strony ojca), drugi w 1906 (prababka) i ostatni w 1927 (babcia, ich synowa). Jest zaniedbany i muszę coś z tym zrobić.


Napisałam sobie coś w rodzaju "książki rodzinnej", w której pokazałam różne powiązania rodzinne i skany/fotografie cyfrowe różnych aktów oraz ich tłumaczenia, a także zachowane nagrobki. Dodałam tam tez "rozdział", gdzie znajdują się dokumenty przytoczone w tekście. Np. akt urodzenia X-a. przechowywany jest w Archiwum warszawskim - zespół nr... akt nr.... , kopia/wypis w alegatach do małżeństw w archiwum .... zespół nr... akty nr.... Itd.
Pozdrowienia
Danuta
Pilnie poszukuję aktu ślubu Józefa Kwiatkowskiego (1829/32-1884)z Anielą Wrońską(1823-1905) oraz ich aktów urodzenia.
Awatar użytkownika
tomaszi

Nieaktywny
Nowicjusz
Posty: 807
Rejestracja: pn 05 lut 2007, 17:06
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: jakie dokumenty do drzewa

Post autor: tomaszi »

dede43 pisze:
tomaszi pisze: btw: no chyba że chodzi o udowodnienie praw do miejscówki w rodzinnym grobowcu ot choćby na warszawskich Powązkach... wtedy bez "bumagi" nie da rady ;)
z ukłonami,
Tomasz M.Dąbrowski
www.dabrowski.esimple.pl
Jak potwierdzałeś prawa na Powązkach? Mam tez tam grób - pierwszy pochówek w 1884 r.(pradziadek ze strony ojca), drugi w 1906 (prababka) i ostatni w 1927 (babcia, ich synowa). Jest zaniedbany i muszę coś z tym zrobić.
...to całkiem proste ;) - przedstawiłem w kancelarii cmentarza rozpisany wywód genealogiczny poparty kopiami dokumentów (wystarczyła pieczatka archiwum skąd pochodziły dokumenty) ... począwszy od mojej metryki - metryki mojego ojca - dziadka - pradziadka - prapradziadka - aż do metryki urodzenia i zgonu 3xprpapradziadka, który w księgach cmentarnych widnieje od 1839 roku jako fundator grobu rodzinnego... przy okazji okazało się, że nie wszystko spłonęło w Powstaniu ;)
a co do zaniedbanego grobu to doradzam rozsądne podejście - spora cześć cmentarza jest pod nadzorem konserwatora a co za tym idzie wszelkie ingerencje w istniejący stan wymagają jego zgody - wiem co mówię ;) sam mam kilka grobów rodzinnych pomiędzy kościołem a katakumbami i tak wydawało by się banalna czynność jak odnowienie napisów pędzelkiem i farbą była sporym wyzwaniem (czyt. partyzantką) ;)

z ukłonami,

Tomasz M.Dąbrowski
www.dabrowski.esimple.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze drzewa, Programy genealogiczne, Monografie o rodzinach”