Indeksacja wybranych zasobów AP Białystok (WZI?)
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
"Czy dam sobie radę?"
Aby pytanie nie wisiało w próżni do momentu rozpoczęcia indeksacji białostockiej jest system nauki na materiałach już dostępnych.
Koordynator/koordynatorzy/podpisujący porozumienia biorą na siebie pewną odpowiedzialność: czy to w stosunku do instytucji, czy też osób poświęcających swój czas i pieniądze na np zrobienie zdjęć, ich przygotowanie, przygotowanie "infrastruktury informatycznej, organizacyjnej" etc
Z szacunku do osób, które doprowadzają do udostępnienia materiałów staramy się uzyskać "pewność" "tak, indeksujący, weryfikatorzy dadzą sobie radę -róbcie (zdjęcia/obróbkę/umowy/katalogi etc), tak, Wasza wpłata na sprzęt/usługi zaowocuje efektem w postaci publicznie dostępnych opracowanych materiałów
Jak taką "pewność" (czytaj: wysoką szansą) możemy mieć?
Tylko poprzez umożliwienie wdrożenia się chętnych do prac na materiałach wcześniej opracowanych. Nawet mocniej nie "umożliwienie" a raczej "umożliwienie i uzależnienie od wyników";)
Dlaczego tak?
Na jedną deklarację spełnioną "tak, zrobię" przypada kilka niezrealizowanych (z różnych powodów).
Jeśli ktoś deklaruje zindeksowanie zasobów i tak dostępnych (np szukajwarchiwach) i nie dotrzymuje zobowiązania to problem ogranicza się do "zajął zakres, ktoś inny mógł robić, a nie robił".
Jeśli nie wywiąże się z zadeklarowanego zakresu (nie odda pracy w terminie, odda w formacie nieprzystającym etc) w projekcie "przygotowujemy kopie dla konkretnego człowieka" to zmarnowanie czasu, pieniędzy, zasobu, dobrych chęci przygotowujących ma dużo większe implikacje
Kolejnymi powodami konieczności wcześniejszych szkoleń są np:
- skrócenie czasu na opracowanie konkretnego, zadeklarowanego zakresu
- skokowy wzrost (w porównaniu z przystąpieniem do prac przez osobę nie mającą wcześniejszego kontaktu) jakości opracowania
- wyeliminowanie 99% wątpliwości
teraz , nie w trakcie prac jest czas na szkolenie, na odpowiedź i Jurkowi i sobie samemu "czy dam radę"
Bez wcześniejszego wdrożenia nie ma jak np oszacować "a ile rekordów w ciągu miesiąca mogę wprowadzić bez znaczącego pogorszenia ich jakości"
"czy dam radę klepać 5 godzin w tygodni czy 25?"
"czy mój komputer/moje łącze wytrzyma"?
i wiele wiele innych;)
Oferta "przyuczenia" jest bardzo szczodrą propozycją:) Zdecydowana większość osób (i rozumiem to podejście) biegłych czy to ogólnie czy w każdym z segmentów prac woli robić niż dzielić się wiedzą. W perspektywie miesiąca "to ja sam zrobię" działa na pewno lepiej -więcej i lepszej jakości wyników każdy ze szkolących wyprodukuje sam, gdy nie musi odpowiadać na pytania:)
I mniejsze obciążenie psychiczne
Ale perspektywie 12, 24 miesięcy sytuacja skrajnie odmienna.
Tylko, że jest to bardzo duży wysiłek dla wprowadzającego w tajniki, zdecydowanie większy niż dla wprowadzanego.
Ww tekst ma być próbą wyjaśnienia dlaczego tak, a nie inaczej to działa. Może działać inaczej? Może może:) I nie widzę przeszkód, żeby stosować inne rozwiązania. Ale ...jakoś nikt się porwał na Białystok, na współpracę z Drohiczynem, z kilkoma innymi "miejscami" też nie było specjalnie chętnych, a i efekty alternatywnych rozwiązań typu "robimy wszystko, kto się zgłosi niech robi" w postaci upublicznionych opracowanych kopii...nie powalają..choć wydawałoby się, że przy większej otwartości, przy braku "wymagań" powinny być lepsze od "kwalifikowanych". A i nakłady na te prace były, są i będą wielokrotnie większe.
Stąd będę bronił modelu wyżej opisanego. Szczególnie, że nie kłóci się on z innymi formami. Tj w żaden sposób nie uniemożliwia/utrudnia stosowania "zrobię sam".
To jest kompromis pomiędzy
byciem maleńkim trybikiem (dostaję 1/100 jednostki, nie mogę opublikować wyników, "ktoś sprawdzi i gdzieś dla kogoś udostępni, ale to poza mną")
a sterem, żeglarzem i okrętem w jednym.
I jedyne co ja mogę zaoferować.
Pozdrawiam
P.S. Pytanie Joanny to jedynie pretekst do powyższego tekstu, nie sugeruję że Jej chęć działania nie ma podstaw. Ot, dobre miejsce, żeby powtórzyć to co było wcześniej pisane przy poprzednich projektach i na prośbę Jerzego napisane:)
Aby pytanie nie wisiało w próżni do momentu rozpoczęcia indeksacji białostockiej jest system nauki na materiałach już dostępnych.
Koordynator/koordynatorzy/podpisujący porozumienia biorą na siebie pewną odpowiedzialność: czy to w stosunku do instytucji, czy też osób poświęcających swój czas i pieniądze na np zrobienie zdjęć, ich przygotowanie, przygotowanie "infrastruktury informatycznej, organizacyjnej" etc
Z szacunku do osób, które doprowadzają do udostępnienia materiałów staramy się uzyskać "pewność" "tak, indeksujący, weryfikatorzy dadzą sobie radę -róbcie (zdjęcia/obróbkę/umowy/katalogi etc), tak, Wasza wpłata na sprzęt/usługi zaowocuje efektem w postaci publicznie dostępnych opracowanych materiałów
Jak taką "pewność" (czytaj: wysoką szansą) możemy mieć?
Tylko poprzez umożliwienie wdrożenia się chętnych do prac na materiałach wcześniej opracowanych. Nawet mocniej nie "umożliwienie" a raczej "umożliwienie i uzależnienie od wyników";)
Dlaczego tak?
Na jedną deklarację spełnioną "tak, zrobię" przypada kilka niezrealizowanych (z różnych powodów).
Jeśli ktoś deklaruje zindeksowanie zasobów i tak dostępnych (np szukajwarchiwach) i nie dotrzymuje zobowiązania to problem ogranicza się do "zajął zakres, ktoś inny mógł robić, a nie robił".
Jeśli nie wywiąże się z zadeklarowanego zakresu (nie odda pracy w terminie, odda w formacie nieprzystającym etc) w projekcie "przygotowujemy kopie dla konkretnego człowieka" to zmarnowanie czasu, pieniędzy, zasobu, dobrych chęci przygotowujących ma dużo większe implikacje
Kolejnymi powodami konieczności wcześniejszych szkoleń są np:
- skrócenie czasu na opracowanie konkretnego, zadeklarowanego zakresu
- skokowy wzrost (w porównaniu z przystąpieniem do prac przez osobę nie mającą wcześniejszego kontaktu) jakości opracowania
- wyeliminowanie 99% wątpliwości
teraz , nie w trakcie prac jest czas na szkolenie, na odpowiedź i Jurkowi i sobie samemu "czy dam radę"
Bez wcześniejszego wdrożenia nie ma jak np oszacować "a ile rekordów w ciągu miesiąca mogę wprowadzić bez znaczącego pogorszenia ich jakości"
"czy dam radę klepać 5 godzin w tygodni czy 25?"
"czy mój komputer/moje łącze wytrzyma"?
i wiele wiele innych;)
Oferta "przyuczenia" jest bardzo szczodrą propozycją:) Zdecydowana większość osób (i rozumiem to podejście) biegłych czy to ogólnie czy w każdym z segmentów prac woli robić niż dzielić się wiedzą. W perspektywie miesiąca "to ja sam zrobię" działa na pewno lepiej -więcej i lepszej jakości wyników każdy ze szkolących wyprodukuje sam, gdy nie musi odpowiadać na pytania:)
I mniejsze obciążenie psychiczne
Ale perspektywie 12, 24 miesięcy sytuacja skrajnie odmienna.
Tylko, że jest to bardzo duży wysiłek dla wprowadzającego w tajniki, zdecydowanie większy niż dla wprowadzanego.
Ww tekst ma być próbą wyjaśnienia dlaczego tak, a nie inaczej to działa. Może działać inaczej? Może może:) I nie widzę przeszkód, żeby stosować inne rozwiązania. Ale ...jakoś nikt się porwał na Białystok, na współpracę z Drohiczynem, z kilkoma innymi "miejscami" też nie było specjalnie chętnych, a i efekty alternatywnych rozwiązań typu "robimy wszystko, kto się zgłosi niech robi" w postaci upublicznionych opracowanych kopii...nie powalają..choć wydawałoby się, że przy większej otwartości, przy braku "wymagań" powinny być lepsze od "kwalifikowanych". A i nakłady na te prace były, są i będą wielokrotnie większe.
Stąd będę bronił modelu wyżej opisanego. Szczególnie, że nie kłóci się on z innymi formami. Tj w żaden sposób nie uniemożliwia/utrudnia stosowania "zrobię sam".
To jest kompromis pomiędzy
byciem maleńkim trybikiem (dostaję 1/100 jednostki, nie mogę opublikować wyników, "ktoś sprawdzi i gdzieś dla kogoś udostępni, ale to poza mną")
a sterem, żeglarzem i okrętem w jednym.
I jedyne co ja mogę zaoferować.
Pozdrawiam
P.S. Pytanie Joanny to jedynie pretekst do powyższego tekstu, nie sugeruję że Jej chęć działania nie ma podstaw. Ot, dobre miejsce, żeby powtórzyć to co było wcześniej pisane przy poprzednich projektach i na prośbę Jerzego napisane:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
należy
porusz
porusz
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
to nie poruszaj jak nie chcesz i nie rozmawiaj jeśli nie chcesz
z tematem wątku nie ma to wiele wspólnego, rozwijać nie będę ponad informację ogólniejszą, jako że okazja przednia:
chcecie robić inaczej, coś innego, rozmawiać etc
róbcie! nie czekajcie! 'przy okazji" inne sprawy załatwiane nie będą
z tematem wątku nie ma to wiele wspólnego, rozwijać nie będę ponad informację ogólniejszą, jako że okazja przednia:
chcecie robić inaczej, coś innego, rozmawiać etc
róbcie! nie czekajcie! 'przy okazji" inne sprawy załatwiane nie będą
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
- WaldemarChorążewicz

- Posty: 1519
- Rejestracja: sob 12 gru 2009, 10:37
Indeksacja wybranych zasobów AP Białystok (WZI?)
Witam.
Igor.
Jest szansa na rozwinięcie tego projektu.
Tylko taka rozmowa nie bedzie temu służyła.
Znam Włodka od kilku lat.
Jeżeli czegoś się podejmuje to załatwia sprawę od poczatku do
końca.
Jezeli nie może załatwić ,mówi nie.
Skupcie się na przygotowaniu merytorycznym(nauka indeksacji,
organizacji pracy w zespole),a zbędna dyskusja osłabia impet
działania.Obserwowałem kilka wątków,które nie zostały
zrealizowane .Wiele osob pisało ,że trzeba to zrobić.
Nie chodzi o to aby mówić..to trzeba robić.
I mam prośbę ,aby nie rozszerzać tematu,, wątpliwości", nie
,,zagadajcie" tego projektu
Pozdrawiam
Waldek
Igor.
Jest szansa na rozwinięcie tego projektu.
Tylko taka rozmowa nie bedzie temu służyła.
Znam Włodka od kilku lat.
Jeżeli czegoś się podejmuje to załatwia sprawę od poczatku do
końca.
Jezeli nie może załatwić ,mówi nie.
Skupcie się na przygotowaniu merytorycznym(nauka indeksacji,
organizacji pracy w zespole),a zbędna dyskusja osłabia impet
działania.Obserwowałem kilka wątków,które nie zostały
zrealizowane .Wiele osob pisało ,że trzeba to zrobić.
Nie chodzi o to aby mówić..to trzeba robić.
I mam prośbę ,aby nie rozszerzać tematu,, wątpliwości", nie
,,zagadajcie" tego projektu
Pozdrawiam
Waldek
Indeksacja wybranych zasobów AP Białystok (WZI?)
A jeżeli nie mogę zrobić, to mam nie mówić? to wynika z Włodkowych postów. konstruktywna dyskusja jest zawsze wskazana
tyle IgorD.
tyle IgorD.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
Indeksacja wybranych zasobów AP Białystok (WZI?)
ale niekoniecznie tu i niekoniecznie przy założeniu "jak ktoś bywa w archiwum w Białymstoku i o czymś rozmawia to niech porozmawia i to komputerze w Łomży" - prawda?
Konstruktywnie typu "zrób przy okazji coś innego"? efekt prosty do przewidzenia: jeśli ktoś pójdzie na rozmowę do AP Rzeszów (losowo wybrane:) o zasobie X to obawiając się konieczności tłumaczenia dlaczego "przy okazji" nie będzie rozmawiał o czym innym - nie poinformuję Cię i nikogo innego o rzeszowskiej rozmowie. Jeśli pójdzie. No jest inna wersja -zostawi bez komentarza/próby wytłumaczenia (może i słusznie) przyjmując na siebie odium zarozumialca.
Temat publikacji baz wewnętrznych APów był wielokrotnie poruszany na spotkaniach z NDAP-em. Ostatnio o ile wiem, na listopadowym. Zapraszam na następne/zapraszam do organizacji następnego.
Konstruktywnie typu "zrób przy okazji coś innego"? efekt prosty do przewidzenia: jeśli ktoś pójdzie na rozmowę do AP Rzeszów (losowo wybrane:) o zasobie X to obawiając się konieczności tłumaczenia dlaczego "przy okazji" nie będzie rozmawiał o czym innym - nie poinformuję Cię i nikogo innego o rzeszowskiej rozmowie. Jeśli pójdzie. No jest inna wersja -zostawi bez komentarza/próby wytłumaczenia (może i słusznie) przyjmując na siebie odium zarozumialca.
Temat publikacji baz wewnętrznych APów był wielokrotnie poruszany na spotkaniach z NDAP-em. Ostatnio o ile wiem, na listopadowym. Zapraszam na następne/zapraszam do organizacji następnego.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Indeksacja wybranych zasobów AP Białystok (WZI?)
Przypominam o co chodzi w tym temacie:
w związku z rozmowami przygotowawczymi do podpisania umowy o indeksacji i publikacji obrazów metryk z zasobu AP Białystok prowadzonych przeze mnie i Włodka, przy jego olbrzymim wsparciu merytorycznym oraz pewnych komputerowców i internetowców, z Panem Dyrektorem tego Archiwum, sprawdzamy nasze moce do tej części prac oraz zainteresowania tym terenem. Jednocześnie dzięki Waldkowi jest szansa przygotowania się do indeksacji robionej pewną i sprawdzoną metodą z aktów a nie spisów rocznych - i to słuszny wymóg stawiany przez Włodka - vide jego obszerny post wyżej "czy dam radę ".
Pierwsza będzie Fara Białystok bo juz jest zaskanowana w zakresie 1889 1900. Dalsze ewentualne prace juz z fotografowaniem zostaną zadecydowane jak zaczną pokazywać sie rezultaty tego etapu.
Publikacja indesów i zdjęć bedzie dostępna chyba na metrykach.genealodzy moze jeszcze gdzieś i moze dodatkowo zechce archiwum na swoich stronach.
Czyli teraz zgłaszamy sie do tych prac, wyrazamy zainteresowanie na potem i szkolimy sie w indeksowaniu rosyjskich aktów bez żadnego słowa po polsku. Będziemy tez potrzebować osoby ktore nie będą indeksowały a wykonywały proste ale czasochłonne prace redagowania i przygotowywania do publikacji
Licze na was, bo juz dawno liczycie na siebie, ale korzystacie tez z pracy innych i jest szansa odwdzięczenia się.
w związku z rozmowami przygotowawczymi do podpisania umowy o indeksacji i publikacji obrazów metryk z zasobu AP Białystok prowadzonych przeze mnie i Włodka, przy jego olbrzymim wsparciu merytorycznym oraz pewnych komputerowców i internetowców, z Panem Dyrektorem tego Archiwum, sprawdzamy nasze moce do tej części prac oraz zainteresowania tym terenem. Jednocześnie dzięki Waldkowi jest szansa przygotowania się do indeksacji robionej pewną i sprawdzoną metodą z aktów a nie spisów rocznych - i to słuszny wymóg stawiany przez Włodka - vide jego obszerny post wyżej "czy dam radę ".
Pierwsza będzie Fara Białystok bo juz jest zaskanowana w zakresie 1889 1900. Dalsze ewentualne prace juz z fotografowaniem zostaną zadecydowane jak zaczną pokazywać sie rezultaty tego etapu.
Publikacja indesów i zdjęć bedzie dostępna chyba na metrykach.genealodzy moze jeszcze gdzieś i moze dodatkowo zechce archiwum na swoich stronach.
Czyli teraz zgłaszamy sie do tych prac, wyrazamy zainteresowanie na potem i szkolimy sie w indeksowaniu rosyjskich aktów bez żadnego słowa po polsku. Będziemy tez potrzebować osoby ktore nie będą indeksowały a wykonywały proste ale czasochłonne prace redagowania i przygotowywania do publikacji
Licze na was, bo juz dawno liczycie na siebie, ale korzystacie tez z pracy innych i jest szansa odwdzięczenia się.
Pozdrawiam
Jurek Hykiel
Jurek Hykiel
-
TadeuszChitruszko
- Posty: 6
- Rejestracja: śr 15 kwie 2009, 21:22
- Lokalizacja: Białystok
Indeksacja wybranych zasobów AP Białystok (WZI?)
Oczywiście, Jako "tutejszy" choć w pierwszym pokoleniu zgłaszam swój akces do indeksacji metryk białostockich.
Tadeusz Chitruszko
___________________________________
Chitruszko, Waszkiel, Stankiewicz Januszewski Bilewicz
___________________________________
Chitruszko, Waszkiel, Stankiewicz Januszewski Bilewicz
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
zapraszam do zespołu Waldka Chorążewicza na otrzaskanie się z tematem
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Suchodolska_Irena

- Posty: 88
- Rejestracja: pt 20 maja 2011, 21:50
-
LucjaZatorska

- Posty: 100
- Rejestracja: czw 14 kwie 2011, 18:46
- Kontakt:
- WaldemarChorążewicz

- Posty: 1519
- Rejestracja: sob 12 gru 2009, 10:37
Indeksacja wybranych zasobów AP Białystok (WZI?)
Witam.
Proszę napiszcie na adres
wchorazewicz@gmail.com
Waldek Chorążewicz
Proszę napiszcie na adres
wchorazewicz@gmail.com
Waldek Chorążewicz
