Archiwum Państwowe Łódź dygitalizacja i indeksacja

Tematy - indeksacja i digitalizacja metryk, projekty PTG

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
eliza1952

Członek Honorowy
Tytan
Posty: 564
Rejestracja: wt 04 wrz 2007, 23:43
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eliza1952 »

Pawel_Jurewicz pisze:Czy w planach na bliższą przyszłość jest paafia św Krzyża w Łodzi?

Paweł Jurewicz
Mieliśmy w planach fotografować tą parafię w pierwszej kolejności ale Pan Dyrektor odroczył nasze plany na dwa miesiące.Myślę,że do wakacji sprawa się wyjaśni odnośnie łódzkich parafii
pozdrawiam serdecznie
Eliza

poszukuję aktu urodzenia Wincenty Rychliński ok.roku 1792 syn Mateusza
Awatar użytkownika
Jacek_Górski

Sympatyk
Posty: 79
Rejestracja: ndz 08 kwie 2012, 20:04
Kontakt:

Post autor: Jacek_Górski »

Czy ktoś indeksował już Witonię (AP Łódź) przed rokiem 1824?
Awatar użytkownika
eliza1952

Członek Honorowy
Tytan
Posty: 564
Rejestracja: wt 04 wrz 2007, 23:43
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eliza1952 »

http://geneteka.genealodzy.pl/plany.php
tutaj można sprawdzać co jest w planach geneteki nie widzę aby ktoś indeksował Witonię w genetece są zrobione urodzenia do 1801 roku
pozdrawiam serdecznie
Eliza

poszukuję aktu urodzenia Wincenty Rychliński ok.roku 1792 syn Mateusza
Awatar użytkownika
Ćwikliński_Leszek

Nieaktywny
Mistrz
Posty: 1040
Rejestracja: pn 26 cze 2006, 09:06
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Post autor: Ćwikliński_Leszek »

Mrówcza praca Elizy przy dygitalizacji chyba największego zasobu metrykalii "AP Łódź" nabiera tempa.
http://s6.genealodzy.pl/pliki/asc/aplodz.pdf
Robione przez nią zdjęcia są natychmiast obrabiane i przekazywane przez Martę indeksującym.
Cieszy nas bardzo zainteresowanie indeksacją tego zasobu i przy takim zaangażowaniu Elizy
w ciągu miesiąca postaramy się zaspokoić bieżące potrzeby indeksujących.
Cały czas prowadzimy akcję zbiórki funduszy na sprzęt fotograficzny celem uruchomienia
drugiego zestawu do fotografowania. Koszt takiego stanowiska to kilkanaście tysięcy złotych
i pewnie przy pomocy ogółu GENEALOGÓW uda nam się to zrealizować do wakacji.
Planujemy też w okresie wakacji podczas przerwy w pracy AP Łódź zorganizować tam kilkudniową
sesję fotograficzną na sprzęcie przesuniętym z innych rejonów.

pozdrowienia

Leszek
Ivojag

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 188
Rejestracja: ndz 23 paź 2011, 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ivojag »

[quote="Ćwikliński_Leszek"]Mrówcza praca Elizy przy dygitalizacji chyba największego zasobu metrykalii "AP Łódź" nabiera tempa.
http://s6.genealodzy.pl/pliki/asc/aplodz.pdf
Robione przez nią zdjęcia są natychmiast obrabiane i przekazywane przez Martę indeksującym.
Cieszy nas bardzo zainteresowanie indeksacją tego zasobu i przy takim zaangażowaniu Elizy
w ciągu miesiąca postaramy się zaspokoić bieżące potrzeby indeksujących.

Witam,
z tym natychmiat to nie jest tak do końca...zgłosiłam się do indeksacji m.in. Bolimowa. Po pojawieniu się informacji, że zdjęcia zostały przekazane do genetyki napisałam do Marty, że proszę o pliki do indeksacji. To było 06/04 ale do tej pory nic nie dostłam a wczoraj otrzymałam od Elizy maila, że Bolimów jest gotowy do indeksacji.
Piszę o tym dlatego, bo nie chcę aby ktoś pomyślał, że zgłosiłam się do indeksacji a teraz, kiedy digitalizacja została zakończona, nie chcę tego robić.
Rozumiem, że Marta jest zawalona robotą a obrobienie plików tochę trwa. Indeksuję teraz dwie inne parafie więc nie naciskam ale też chciałabym zaplanować sobie czas bo nie wiem czy mam zglosić się do indeksowania innych parafii czy czekać na pliki od Marty?

Pozdrawiam, Iwona
_____________________________________
poszukuję aktów urodzenia i małżeństwa
Szymon Jagieliński v.Jagieloński i Salomea Marczak ( być może Ołtarzewo, Dębnowola, Wichradz) +- 1800-1830
Jakub Jagieliński v.Jagieloński i Teresa Kącka v.Koncka ( być może Dębnowola, Wichradz, Ostrołęka pow.grójecki ) +- 1830-1860
Awatar użytkownika
eliza1952

Członek Honorowy
Tytan
Posty: 564
Rejestracja: wt 04 wrz 2007, 23:43
Lokalizacja: Łódź

Post autor: eliza1952 »

Iwona
Jak sama napisałaś indeksujesz teraz dwie parafie pewnie Marta wzięła Ciebie pod uwagę jeśli chodzi o Bolimów ale czeka jak skończysz to co obecnie robisz.
pozdrawiam serdecznie
Eliza

poszukuję aktu urodzenia Wincenty Rychliński ok.roku 1792 syn Mateusza
Ivojag

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 188
Rejestracja: ndz 23 paź 2011, 23:01
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ivojag »

Elizo
źle się wyraziłam, w mojej wypowiedzi zabrakło słowa "pomagam". Nie dostaję plików od Marty, indeksuję poszczególne roczniki i po przesłaniu zindeksownych plików dostaję kolejny rok od osób, które nadzorują te projekty. Nie będę już zaśmiecać tego tematu ale chcę być w porządku również wobec Ciebie, bo poświęcasz swój czas na fotografowanie ksiąg a do indeksacji Bolimowa nikt więcej się nie zgłosił.

Pozdrawiam, Iwona
Awatar użytkownika
kwroblewska

Sympatyk
Ekspert
Posty: 3345
Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kwroblewska »

Pewnie zasada jest taka, że jak ktoś podjął się zindeksowania akt z jakiejś parafii to następnych nie otrzyma dopóki nie zrealizuje tego do czego się zobowiązał.
Przypuszczam, że Marta posiada już tak dużo doświadczenia i ogarnia co komu udostępnia, aby uniknąć sytuacji

Cytat z innego forum

„,Nabyte doświadczenia wskazują, że mogą być przypadki wykorzystywania tej akcji w celu łatwego zdobycia skanów czy zdjęć bez wywiązania się z deklarowanej pomocy przy indeksacji”.

Jedną z dużych parafii łódzkich już spotkał taki przypadek.

______
Krystyna
Żarecka_Augustyn_Krystyna

Sympatyk
Posty: 36
Rejestracja: śr 30 wrz 2009, 12:40

Post autor: Żarecka_Augustyn_Krystyna »

Elizo!Dziękuję za odpowiedż w sprawie parafii Chruślin.Będę oczekiwać na te "urodzenia" cierpliwie.
Pozdrawiam
KrystynaŻ-A
Sułkowski_Jacek

Sympatyk
Adept
Posty: 229
Rejestracja: czw 01 gru 2011, 14:44

Post autor: Sułkowski_Jacek »

kwroblewska pisze:
Cytat z innego forum

„,Nabyte doświadczenia wskazują, że mogą być przypadki wykorzystywania tej akcji w celu łatwego zdobycia skanów czy zdjęć bez wywiązania się z deklarowanej pomocy przy indeksacji”.

Jedną z dużych parafii łódzkich już spotkał taki przypadek.

______
Krystyna
Wzorem tego forum - proponuję wszystkie scany i zdjęcia utajnić i nie udzielać żadnych informacji osobą postronnym. :D

JAcek
kosinska_karolina

Sympatyk
Mistrz
Posty: 177
Rejestracja: wt 03 maja 2011, 13:00

Post autor: kosinska_karolina »

Ivojag pisze:Elizo
źle się wyraziłam, w mojej wypowiedzi zabrakło słowa "pomagam". Nie dostaję plików od Marty, indeksuję poszczególne roczniki i po przesłaniu zindeksownych plików dostaję kolejny rok od osób, które nadzorują te projekty. Nie będę już zaśmiecać tego tematu ale chcę być w porządku również wobec Ciebie, bo poświęcasz swój czas na fotografowanie ksiąg a do indeksacji Bolimowa nikt więcej się nie zgłosił.

Pozdrawiam, Iwona

Witam,
postanowiłam wstawić się za Iwoną.
Iwona zaczęła indeksować u mnie. Chciała się nauczyć indeksować. Zaczęła indeksować Rokitno, teraz pomaga przy Izdebnie. Nie widzę problemów, żeby nie mogła podjąć się indeksacji Bolimowa. Swoją pracę zawsze wykonuje sumiennie i co ważne, podtrzymuje kontakt...Czyli nie znika bez słowa...Jeśli będzie taka potrzeba, to spróbuję pomóc Iwonie przy indeksacji....
Pozdrawiam
Karolina Kosińska
marta1044

Sympatyk
Mistrz
Posty: 582
Rejestracja: wt 03 lut 2009, 11:57

Post autor: marta1044 »

kosinska_karolina pisze:
Ivojag pisze:Elizo
źle się wyraziłam, w mojej wypowiedzi zabrakło słowa "pomagam". Nie dostaję plików od Marty, indeksuję poszczególne roczniki i po przesłaniu zindeksownych plików dostaję kolejny rok od osób, które nadzorują te projekty. Nie będę już zaśmiecać tego tematu ale chcę być w porządku również wobec Ciebie, bo poświęcasz swój czas na fotografowanie ksiąg a do indeksacji Bolimowa nikt więcej się nie zgłosił.

Pozdrawiam, Iwona

Witam,
postanowiłam wstawić się za Iwoną.
Iwona zaczęła indeksować u mnie. Chciała się nauczyć indeksować. Zaczęła indeksować Rokitno, teraz pomaga przy Izdebnie. Nie widzę problemów, żeby nie mogła podjąć się indeksacji Bolimowa. Swoją pracę zawsze wykonuje sumiennie i co ważne, podtrzymuje kontakt...Czyli nie znika bez słowa...Jeśli będzie taka potrzeba, to spróbuję pomóc Iwonie przy indeksacji....
Pozdrawiam
Karolina Kosińska
Witam,

Iwona pomaga juz przy indeksacji Zukowa, na ktorym takze jej zalezalo. Najpierw napisala do mnie o Zukow, a potem dopiero o Bolimow (jak ten sie pojawil). Nie chce dawac kilku prac na raz, bo nic z tego nie wyjdzie. Wystarczy mi juz jeden delikwent, ktory rwie sie do indeksacji we wszystkich projektach, a tego co dostal ode mnie w wakacje do tej pory nie zindeksowal.
Ja nie neguje tego, ze Iwona jest sumienna i wiarygodna osoba. Jednak biore pod uwage zwykle ludzkie mozliwosci. A indeksowanie kilku parafii na raz znacznie opoznia zakonczenie kazdej z nich.
O Bolimow nie ma sie co martwic. Pierwszy rok juz dzisiaj wyslalam do indeksacji.

Pozdrawiam,
Marta
Awatar użytkownika
Kaczmarek_Aneta

Sympatyk
Legenda
Posty: 6298
Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno

Post autor: Kaczmarek_Aneta »

Witam

chciałabym na marginesie wtrącić dwa zdania, jeśli chodzi o dostępność / brak dostępności do skanów preferowanych parafii.
Jestem zdania, być może niektórym wyda się to kontrowersyjne, iż osoby „zarządzające” materiałem nie powinny blokować dostępu do zdjęć asc osobom, które zgłosiły akces do ich indeksacji, nawet jeśli zainteresowani mają kilka parafii na swoim „koncie”, z których w pełni się jeszcze nie wywiązały (sama należę do takich osób).

Z własnego doświadczenia powiem, że praca nad jedną parafią potrafi znużyć, zdemotywować, dlatego dobrze jest stosować tzw. przerywnik w postaci np. indeksacji asc z innej parafii.
Co w tym złego, że genealog jest niecierpliwy i chciałby jak najszybciej zobaczyć „swoich” ?
Czy nie myślimy podobnie szukając własnych korzeni ?

Doceńmy to, że są w ogóle chętni do ciężkiej pracy (wiem co piszę), a tym bardziej, jeśli jest to indeksacja z aktów, a nie końcowych skorowidzów. Indeksujący poświęcają swój prywatny czas, zawalając niekiedy inne swoje obowiązki, a i tak jest to kropla w morzu potrzeb.
Myślę, że tam, gdzie do czynienia mamy z wolontariatem, nie powinno być miejsca na „kary”.

A ten, kto nie wywiązuje się z deklaracji, to o ile powodem takiego stanu rzeczy są przyczyny od niego niezależne, niezawinione – świadczy sam o sobie.
Cóż, takie jest moje zdanie.

Pozdrawiam serdecznie
wszystkich indeksujących dobrej woli

Aneta
Sułkowski_Jacek

Sympatyk
Adept
Posty: 229
Rejestracja: czw 01 gru 2011, 14:44

Post autor: Sułkowski_Jacek »

Kaczmarek_Aneta pisze: Z własnego doświadczenia powiem, że praca nad jedną parafią potrafi znużyć, zdemotywować, dlatego dobrze jest stosować tzw. przerywnik w postaci np. indeksacji asc z innej parafii.
Aneta
Zgadzam się z tym w 100% - sam to odczułem na własnej skórze.
Szczególnie jeżeli parafia jest olbrzymia (kilikaset rekordów jednego rocznika) - zostawiałem ją i indeksowałem jakąś mniejszą (łatwiejszą do ogarnięcia), jako przerywnik.

pozdrawiam

Jacek
Awatar użytkownika
ofski

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 651
Rejestracja: wt 15 lut 2011, 23:48

Post autor: ofski »

Moim zdaniem "rozdawanie" osobom chętnym do indeksacji po kilka pełnych roczników skanów z ksiąg metrykalnych z różnych parafii jest nieporozumieniem
Jest chętny na indeksację to dostaje skany z całego roku np. same urodzenia i jak wykona dostaje następnie np. śluby i po ich wykonaniu zgony.
Wówczas nie ma blokowania dla innych chętnych tej parafii. Wiem że lepiej jakby cały rok z urodzeniami, ślubami i zgonami wykonała ta sama osoba gdyż występuje przydatna dla indeksującego powtarzalność nazwisk.
Indeksacja to nie jest szukanie swoich przodków - szukanie przodków jest w niej tylko miłym i ekscytującym dodatkiem.
Czyli co - jak ktoś weźmie skany jakiejś parafii i po kilkudziesięciu lub kilkuset indeksach stwierdzi że nie ma tam jego przodków ale mogą być gdzieś w innej parafii której skany też są dostępne w genetece to bierze następną choć pierwszej jeszcze nie ukończył?
Podjąłem się ostatnio próby zindeksowania jednego roku z parafii Kurowice i otrzymałem 40 skanów na których jest 140 aktów urodzeń zrobię to dostanę śluby lub zgony z tego samego roku.
Trzeba mieć sporo wolnego czasu który poświęca się tej pracy a jeśli komuś z nas wydaje się że jest to takie "chop siup" to jest w dużym błędzie. Przed ideksowaniem dobrze jest poprosić Martę o kilka różnych skanów aby podjąć własną decyzję czy robię czy nie robię indeksacji z tych skanów z tej czy innej parafii. Są różnice w charakterze pisma, są skany mniej lub bardziej czytelne więc dobrze jest się zastanowić majac przed oczami jeden z nich i wówczas zdecydować.
Krzysztof
ODPOWIEDZ

Wróć do „Indeksacja metryk - projekty PTG”