Lublin - wywozka ludnosci w czasie II wojny swiatowej

Wzajemna pomoc w poszukiwaniu zasobów i informacji historyczno-genealogicznych Gdzie szukać zasobów: informacji o żołnierzach, powstańcach, list osób poległych i pomordowanych, zaginionych osób, jeńców, obozy, wojsko

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

MisiurekDariusz
Posty: 6
Rejestracja: pn 05 mar 2012, 17:25

Lublin - wywozka ludnosci w czasie II wojny swiatowej

Post autor: MisiurekDariusz »

Witam,
Z relacji Pradziadka wiem ze zostal on wywieziony przez Niemcow z Lublina (ul.Lubartowska) wraz z synami w pierwszych latach wojny w okolice Ulanowa pow.Nisko. Zona z corkami niewiadomo czemu pozostaly w Lublinie. Pytanie moje - czy ktos spotkal sie juz z czyms takim. A moze ktos wie gdzie szukac informacji na ten temat. A moze to byla zwykla separacja rodzinna? I zadnych tego typu akcji niemcy nie przeprowadzali?

Pozdrawiam i z gory dziekuje za podpowiedzi
Darek
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Lublin - wywozka ludnosci w czasie II wojny swiatowej

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

tzn z czym się spotkał?
Ze skierowaniem na prace przymusowe (lub decyzją o pracy na terenie rzeszy) nie całej rodziny a jednej osoby?
Tak - "parę osób" słyszało:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
MisiurekDariusz
Posty: 6
Rejestracja: pn 05 mar 2012, 17:25

Lublin - wywozka ludnosci w czasie II wojny swiatowej

Post autor: MisiurekDariusz »

Tylko ze Ulanow o ktorym mowa wcale nie lezal w rzeszy , a pradziadek tez wcale nie zostal przydzielony do zadnych robot. Poprost wywieziony z Lublina do malego miasteczka 100 km dalej na poludnie. Mieli nawet na tyle dobrze ze juz w1944. Dziadek ozenil sie w tym Ulanowie. Dlatego pytam czy ktos sie spotkal z czyms podobnym na terenie Lublina.
Darek
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Lublin - wywozka ludnosci w czasie II wojny swiatowej

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

no to wiem o co pytasz
nie o "sami bez całej rodziny", a "niedaleko" "z Lublina"
Lublina nie znam na tyle, żeby cokolwiek móc odpowiedzieć
skojarzenie jedynie takie:
tworzenie dzielnicy niemieckiej (była taka?) - wysiedlenie, zona miała gdzie w Lublinie zostać (piszesz literalnie została w Lublinie nie "w mieszkaniu" czy "na Lubartowskiej", miejsca tam gdzie się przeniosła dla męża i synów nie stało,
bezdomna męska część rodziny musiała gdzieś, najbliżej znaleźli 100 km
ale to palcem na wodzie, choć ciut podobny przypadek znam (40km za Warszawę w początkach 1940 roku) z tego (eksmisja) powodu i rozbicie rodziny. Ona z małymi dziećmi - tam, on z prawie dorosłym gdzieś się zahaczył u rodziny

PS jak widzę Lubartowska to nie niemiecka dzielnica wręcz przeciwnie
ale też przy tworzeniu gett trzeba było opuścić dom przymusowo, przesiedlenia dotyczyła "do getta" ale też "z terenu planowanego getta"
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
MisiurekDariusz
Posty: 6
Rejestracja: pn 05 mar 2012, 17:25

Lublin - wywozka ludnosci w czasie II wojny swiatowej

Post autor: MisiurekDariusz »

Tak to co pieszesz moze miec sens. Bede musial poprzegladac artykuly na temat lublina i sprawdzic wiadomosci na temat dzielnic niemieckich. Oraz wreszcie ruszyc ziemie w posadach i odnalesc akt urodzenia ostatniej corki pradziadka. To powiedzialo by mi czy przed wojna tez mieszkali na lubardtowskiej czy tez prababcia zamieszkala tam dopiero po wojnie.
Darek
marbl

Sympatyk
Posty: 369
Rejestracja: sob 09 lut 2008, 23:32

Lublin - wywozka ludnosci w czasie II wojny swiatowej

Post autor: marbl »

Z opowiadań krewnych co mieszkali na Lubartowskiej - to Lubartowska była granicą getta. Po jednej stronie (zachodniej) mieszkali Polacy, a strona wschodnia zamieszkała przez Żydów stanowiła granicę dzielnicy żydowskiej, marek
Ostatnio zmieniony wt 15 maja 2012, 23:49 przez marbl, łącznie zmieniany 1 raz.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Lublin - wywozka ludnosci w czasie II wojny swiatowej

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

tiia problem w tym, że granica Lubartowską przebiegała chyba
a więc nie tylko czy mieszkali i kiedy ale czy parzysty czy nieparzysty numer

PS
Na Starym Mieście swoje domy mieli Polacy. Do 10 kwietnia [1941] władze niemieckie kazały im przenieść się do mieszkań pożydowskich rozproszonych po Lublinie. Jeśli nie chcieli czynić tego dobrowolnie, to byli przymuszani, a wtedy wolno im było zabrać tylko 25 kg rzeczy na osobę. Ponadto Niemcy wysiedlali Polaków z centrum miasta, aby ich mieszkania udostępnić swoim instytucjom. Nastąpił wzmożony ruch przesiedleńczy w Lublinie.
http://tnn.pl/Getta_w_Lublinie,907.html
ale to 1941..nie wiem czy początkowy..z innych źródeł z przeprowadzkami wysiedlonych z terenu planowanych gett do "pożydowskich"..bywało różnie przedstawienie tego jako "zamiana mieszkań" to niebyt wierny obraz
daty dokładne, mapy..bez tego będzie trudno
a meldunkowe się ostały jakieś?
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
marbl

Sympatyk
Posty: 369
Rejestracja: sob 09 lut 2008, 23:32

Lublin - wywozka ludnosci w czasie II wojny swiatowej

Post autor: marbl »

Oczywiście, ze strony nieparzystej wysiedlano ludność żydowską, a ze strony parzystej polską, marek
marbl

Sympatyk
Posty: 369
Rejestracja: sob 09 lut 2008, 23:32

Lublin - wywozka ludnosci w czasie II wojny swiatowej

Post autor: marbl »

Przed wojną na Lubarowskiej mieszkali zarówno Polacy jak i Żydzi, w przeważającej częśći właścielami kamienic byli Żydzi. Dzielnica Żydowska była wokół zamku - Niemcy ją całkowicie zniszczyli, marek
Awatar użytkownika
kaphis

Sympatyk
Adept
Posty: 226
Rejestracja: pn 10 sty 2011, 10:40

Post autor: kaphis »

Witam

Wyszukaj pod tym linkiem Lublin ( litera L to link do wszyskich miejscowosci na ta litere ) Znajdziesz tam np. ze w tej miejscowosci dzialala Flieger-Waffentechnische Schule 1. Tuz przed agresja na ZSRR Niemcy przeniesli ja do Sachsen Anhalt a jej absolwenci pracowali przy wielu tajnych projektach. Warte zauwazenia jest , ze stacjonowalo tam wiecej niemieckiego wojska niz np. w Katowicach.Włodzimierz zatem musi miec racje z sugestia tworzenia "niemieckiej dzielnicy" lub Getta.

http://www.lexikon-der-wehrmacht.de/inh ... sernen.htm

Pozdrawiam
Marek Z.
marbl

Sympatyk
Posty: 369
Rejestracja: sob 09 lut 2008, 23:32

Post autor: marbl »

Lubartowska nie była elitarną ulicą, miejscem osiedlania się ludności niemieckiej były ulice Krakowskie Przedmieście, Ogrodowa, Spokojna, Chopina - mieszakania miały wyższy standart, marek
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

hmm a tak formalnie "niemiecka dzielnica" to tez getto...
ja już się z niemieckiej dzielnicy wycofałem, nie przy granicy żydowskiego getta raczej

http://www.ulanow.pl/pl/6149/0/Historia_i_tradycje.html
a tam
"Do Ulanowa przybywali w latach 1939-1941 Polacy wysiedleni z ziem przyłączonych do Rzeszy.[..]. Równocześnie przybywali wysiedleńcy z Zamościa i Lublina, na podobnych warunkach, głównie ze względu na żyzne ziemie czarnoziemy i rędziny, na których to ziemiach Niemcy zakładali kolonie."
czyli i "w ciemno" nie do znajomych /rodziny a dobór wg płci jako uzyteczność przy początkowym okresie zakładania kolonii? i ograniczenie populacji jednocześnie
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
marbl

Sympatyk
Posty: 369
Rejestracja: sob 09 lut 2008, 23:32

Post autor: marbl »

Z tego co wiem to w okolicach Ulanowa, Niska gleby są raczej słabe. Czaroziemy występują o okolicach Hrubieszowa. Ale tereny Janów Lubelski, Ulanów, Nisko (pólnocnas Galicja) zasiedlane były przez kolonistów niemieckich już w XIX wieku. marek
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

tego nie neguję, ot taki tekst mówiący o przesiedleniach z Lublina z 1939-1941. Na miejscu mogą wiedzieć/inaczej niż na stronie jest. Próbowałbym się kontaktować (poza równoległym przejrzeniem zasobów AP Lublin..a tam jak widzę spisy mieszkańców są, może nie tylko getta ale jakieś wysiedlonych czy jak wyżej ogólnie "meldunkowe")
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
jogo

Sympatyk
Posty: 53
Rejestracja: pn 08 cze 2009, 18:04
Lokalizacja: Lublin

Post autor: jogo »

może należałoby przejrzeć w AP domowe książki meldunkowe ... http://www.szukajwarchiwach.pl/szukaj?q ... 25&page=44 dość pracochłonne ale przy odrobinie szczęścia może przynieść oczekiwane skutki.Przeglądając takie książki spotkałam się z dopiskami gdzie i dlaczego kotoś się wyprowadził.Niestety nie wszystkie książki zawierają potrzebnyzakres czasowy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wojny i Powstania zbrojne, Wojsko..”