Spisy powszechne

Gromadka_Tomasz · Post autor: **Gromadka_Tomasz** » czw 31 maja 2012, 19:14

Witam.

Czy wiecie może, gdzie znaleźć można dane ze spisów powszechnych z 1789, 1808, 1810, 1827 i 1921 roku? Poszukuję tam informacji o moich przodkach m.in. z rodziny Jankowskich z parafii Zerzeń, konkretnie ze wsi Miedzeszyn, Borków, Wólka Zerzeńska, Zagóźdź.

Pozdrawiam
Tomek

Sroczyński_Włodzimierz

pytasz o indywidualne, jednostkowe dane dotyczące konkretnej osoby?
czy o zagregowanych, zanonimizowanych danych, które wzbogacą wiedzę o bliższym i dalszym otoczeniu?

Gromadka_Tomasz · Post autor: **Gromadka_Tomasz** » czw 31 maja 2012, 19:30

Chodzi mi konkretnie o rodzinę Jankowskich. Jej genealogię mam rozpisaną, ale chciałbym dowiedzieć się czegoś więcej. Szczególnie chodzi mi o spis z 1789 roku, stamtych lat nie przetrwały bowiem żadne księgi oraz z 1921 roku.

Sroczyński_Włodzimierz

nie sądzę, aby były dostępne dane dot. konkretnych osób
niedostępne zresztą też;)

rwelka · Post autor: **rwelka** » czw 31 maja 2012, 19:42

Jeżeli to jest Zagóźdź z województwa lubelskiego no to :
Lustracja dóbr królewskich województwa lubelskiego Andrzej Wyczański

Z tym spisem z 1789 roku inne województwa miały więcej szczęścia .
Ja już nie mówię iż dzięki Panu Krupińskiemu mam przewodnik po całej mojej rodzinie od domu do domu .
Tak dokładnie Pan Grzegorz opracował Gubernię Szczeberską .

Spis z 1765 roku i 1665 roku także są dokładne dom po domu dla wielu województw .
Mnie jest łatwiej bo mieszkam w Toruniu a to TNT opracowało Fontes dla kilkunastu województw .

A ile jeszcze jest nieopracowanych ??????????????
Najstarsi archiwiści nie wiedzą !!!
A szczególnie te z 1565 roku.

Pozdrawiam

Gromadka_Tomasz · Post autor: **Gromadka_Tomasz** » czw 31 maja 2012, 19:53

A czy dawniej spisy były prowadzone tak jak dzisiaj, tj. spisywano każdą osobę, czy może spisywano wsie z podaniem liczby ludności? A w ogóle to czy spisy, o które mi chodziło dotrwały do dzisiejszycyh czasów?

Chodzi o Zagóźdź pod Warszawą, jak już pisałem w parafii Zerzeń.

rwelka · Post autor: **rwelka** » czw 31 maja 2012, 19:55

Proszę zajrzeć na moją stronę
Tam jest przykałdowy spis dla jednej z wsi kujawsko -pomorskich .

Spis był precyzyjny a nie jak ten z zeszłego roku wirtualny .

ps

łącznie z niemowlętami

Nie za bardzo wiadomo o co chodzi : tak jak teraz ???

Bo ostatni był niechlujny i wyrywkowy i tylko dla reklamy .
Obecnie nie ma i chyba nie będzie spisów bo by się wydało wyludnienie Polski .

Kilka z onych omawianych lat było zamieszczonych w publikacji " Przeszłość Demograficzna Polski"

Gromadka_Tomasz · Post autor: **Gromadka_Tomasz** » czw 31 maja 2012, 19:57

A gdzie jest twoja strona i z którego roku ten spis?

Sroczyński_Włodzimierz

" A w ogóle to czy spisy, o które mi chodziło dotrwały do dzisiejszycyh czasów? "
tzn co dokładnie kryje się pod "spisy dotrwały?"
dane zagregowane z podziałem czasem na dość małe "komórki statystyczne" (część dzielnicy, wieś) jako arkusze..może jakieś przykładowe, pojedyncze
opracowania -dostępne (ponoć wszystko co maja jest już w sieci) w GUSowskiej bibliotece cyfrowej
http://statlibr.stat.gov.pl
bardzo polecam

PS a nie, nie wszystko, części nadal w sieci nie ma jak wynika z:
http://statlibr.stat.gov.pl/docs/skany.pdf

rwelka · Post autor: **rwelka** » czw 31 maja 2012, 21:01

Nie jestem fachowcem od demografii i historii ale mój ogląd sprawy jest następujący .

Oczywiście ,że Inwentarze przetrwały i są dostepne .

Przykładem niedościgłym jest książka Pana Grzegorza Krupińskiego Inwentarze Guberni Szczeberskiej

...czyli dzisiejszego podlaskiego a to Suwałki,Sejny Krasnopol.

Pan Krupiński dla mnie to bohater narodowy .
Bo komu by się chciało przepisywac 500 stron tabel z liczbami ile miał łanów zboża i ile owieczek a ile krówek i czy chata była w szachulec z nowych desek czy też ze starych .

Jest tylko dwóch ludzi w Polsce ,którzy tego wyczyny dokonali

Pan Krupiński i profesor Górny

Otóż wyjaśnię może ,tym ,którzy nie znają sprawy ,że takie spisy inwentarzowe były zgodne z ówczesnymi ustawami za sejmów a dekretami królewskimi za czasów braku sejmu.

Moim zdaniem sprawy mają sie następująco .

Inwentarze i tego typu podobne dzieła jak np księgi ---status animatorum są ostatnim z podłych źródeł historycznych na skali ważności tych źródeł .

Pisałem tutaj kiedyś iż w bibliotekach w działach zbiorów specjalnych rękopismiennych leżą dziesiątki ksiąg metrykalnych ,których pies z kulawą nogą nie ruszy .

Podobnie rzecz ma się z inwentarzami .

Ja codziennie dziękuję Panu Grzegorzowi ,iż nieświadomie opisał całą moją rodzinę przodków wraz z wujkami stryjkami i wszelakimi kuzynami i musiałbym kilka lat spędzić w archiwach aby ustalic to co zobaczyłem w tej pokaźnej książce .

Ile samaozaparcia musiał mieć Pan Grzegorz aby te tysiące tabel przepisać .

Dla mnie to swoista heroiczna praca .

Wiele takich spisów opracował Pan Marek Górny i są one dostępne .

Też dla mnie jest zagadką -ile musiał poświęcić czasu

Dom numer 1

i lista

Dom numer 2

I lista

Dom numer 3

i lista

i tak przez dziesiątki stron.

Przesyłam tedy tą drogą szacunek tym Panom

Sroczyński_Włodzimierz

j anie do końca rozumiem - może dlatego, że nie jestem fachowcem (w tym i od demografii i historii)
"oczywiście, że inwentarze przetrwały i są dostępne" to odnośnie może mojej opinii, że 'dane indywidualne' z
" 1789, 1808, 1810, 1827 i 1921 wsi Miedzeszyn, Borków, Wólka Zerzeńska, Zagóźdź" nie są dostępne, a wręcz w ogóle ich nie ma?

rwelka · Post autor: **rwelka** » czw 31 maja 2012, 21:10

myślę ,że są.

Proszę przeczytać post poprzedni .

ps

Bywa tak ,iż w genealogii trzeba mieć łut szczęścia genealogicznego .

Tak było u mnie

Pan Krupiński nomen omen opisał wszystkich moich przodków i krewnych tych przodków .
To jest przykłąd takiego szczęścia genealogicznego .

No muszę tutaj napisać ,iż warszawianin niejaki Rontzl zrobił mi większą siurpryzę gdyż niechcący 200 lat temu opisał wszystkich moich przodków wraz z wszystkimi danymi genealogicznymi i z całym drzewem czym zrobił mi wielką frajdę .

Tą drogą mogę mu tutaj podziękować choć zrobił to 250 lat temu a wszystkie dane metrykalne ujął od roku 1560 .

No to jest to szczęście genealogiczne o którym pisałem .
Trzeba mieć farta .

Sroczyński_Włodzimierz

to nie możesz napisać wprost, przy okazji powołując się na przesłanki - gdzie są dostępne? a może wiedzę
chyba, że to była przesłanka "skoro są z 1665 z trenów X, Y, Z i są one nawet opracowane to tym bardziej są [dostępne] z 1808 roku z terenów A, B, C - tylko trzeba znaleźć" (spisy? Krupińskiego-bis i Górnego-bis?:)

rwelka · Post autor: **rwelka** » czw 31 maja 2012, 21:20

Przecież podałem stronę

Toruńskie Towarzystwo Naukowe .
Stronę chyba nietrudno znaleźć .

No jeżeli trzeba :

http://www.tnt.torun.pl/

Ale to tylko przykład

Pozostałe to

Bydgoskie Towarzystwo Naukowe

Gdanskie Towarzystwo Naukowe

...i tak dalej

Kilka razy pisałem tutaj posty aby ktoś podał do wiadomości publicznej te opracowania ,które już istnieją i te ,które Polska Akademia Nauk pomaga sfinansować obecnie .

...ale jakoś bez odzewu .

A przeciez to czysta genealogia

Sroczyński_Włodzimierz

to po co rozmowa?:) wszystko można znaleźć i stronę i zawartość..ba i bibliotekę i przy odpowiednim nakładzie sił zawartość biblioteki (w tym jakie rękopisy są) a i co w rękopisach w bibliotece danej..po co o tym pisać?
e..to nie ma sensu specjalnego chyba dalsze dywagacje:(
strona TNT opisuje (przynajmniej częściowo)i zbiory i wydawnictwa...mam szukać na stronie TNT co jest o Zerzeniu w 1808 roku bo Tobie się nie chce podzielić wiedzą? dziękuję za wskazówkę typu "odpal sobie google"

będziesz miał kiedyś dłuższą chwilę - chętnie skorzystam z tego czasu i poczytam, ale takie "sa biblioteki, które mają rekopisy i księgi, że hoho" (ale nie powiem jakie i gdzie) to chyba naturalne, że budzą irytację?