Archiwum Państwowe Łódź dygitalizacja i indeksacja
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Nie ma "szkoda" , wiele osób (w tym ja) poświęca setki godzin na indeksację dla dobra ogółu zainteresowanych, a coś to wszystko wygląda dziwnie. Eliza zrobiła tysiące zdjęć, wiele jest już zindeksowanych, a gdzie są pliki z metrykami? Ciekawe co na to dyrektor AP w Łodzi, bo chyba nie tak wyglądała umowa na dygitalizację i udostępnienie metryk.
Andrzej
Andrzej
- kwroblewska

- Posty: 3337
- Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
- Lokalizacja: Łódź
A kiedy zaczął się projekt?
Digitalizacji ksiąg w AP Łódź nie trwa rok czy 5 lat, TRWA od 2 miesięcy!! Być może nieprzewidziane problemy wyniknęły w międzyczasie i inicjatorzy projektu cały czas pracują nad ich rozwiązaniem.
Twierdzisz, że
A ja jestem pewna , że Leszek poświęca NIEPORÓWNANIE więcej czasu
a i jego PRYWATNYM aparatem fotografuje Eliza i jeszcze stawiasz jakieś zarzuty niedopełnienie umowy?
Z tego co pisał Leszek, Ci co indeksują mają szybki dostęp do zdjęć, inni widocznie muszą poczekać.
Andrzej - Może napisz wyraźnie - Żądam dostępu do foto akt metrykalnych parafii X - bo chyba całym zasobem AP Łódź nie jesteś zainteresowany.
______
Krystyna
Digitalizacji ksiąg w AP Łódź nie trwa rok czy 5 lat, TRWA od 2 miesięcy!! Być może nieprzewidziane problemy wyniknęły w międzyczasie i inicjatorzy projektu cały czas pracują nad ich rozwiązaniem.
Twierdzisz, że
Eder pisze: wiele osób (w tym ja) poświęca setki godzin na indeksację dla dobra ogółu zainteresowanych, a coś to wszystko wygląda dziwnie. Eliza zrobiła tysiące zdjęć, wiele jest już zindeksowanych, a gdzie są pliki z metrykami? Ciekawe co na to dyrektor AP w Łodzi, bo chyba nie tak wyglądała umowa na dygitalizację i udostępnienie metryk.
A ja jestem pewna , że Leszek poświęca NIEPORÓWNANIE więcej czasu
a i jego PRYWATNYM aparatem fotografuje Eliza i jeszcze stawiasz jakieś zarzuty niedopełnienie umowy?
Z tego co pisał Leszek, Ci co indeksują mają szybki dostęp do zdjęć, inni widocznie muszą poczekać.
Andrzej - Może napisz wyraźnie - Żądam dostępu do foto akt metrykalnych parafii X - bo chyba całym zasobem AP Łódź nie jesteś zainteresowany.
______
Krystyna
-
Marynicz_Marcin

- Posty: 2313
- Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
- Lokalizacja: Międzyrzecz
Są także czynniki od nas niezależne, więc skoro dostajemy coś, co kiedyś było słono płatne (chociażby zlecenie kwerendy), a teraz można przeglądać w domu. Może osobie, która jest odpowiedzialna za przesyłanie na serwer popsuł się komputer bądź dostawca internetu ma jakieś problemy z łączem, a przy tak duużych ilościach zdjęć, trzeba mieć dość duży upload.
Tym bardziej, że te 3039 zindeksowanych rekordów nie robi wrażenia w stosunku do rekordzistki mającej na koncie 369334, więc to nawet nie jest 1% tego
Tym bardziej, że te 3039 zindeksowanych rekordów nie robi wrażenia w stosunku do rekordzistki mającej na koncie 369334, więc to nawet nie jest 1% tego
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
-
Marynicz_Marcin

- Posty: 2313
- Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
- Lokalizacja: Międzyrzecz
Inni nie martwią się o sobie, ale ktoś martwi się o nich - ciekawa teoria.
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
-
RobertGóra

- Posty: 23
- Rejestracja: pn 23 lut 2009, 10:52
- Ćwikliński_Leszek

- Posty: 1040
- Rejestracja: pn 26 cze 2006, 09:06
- Lokalizacja: Koszalin
- Kontakt:
Ale niektórzy są niecierpliwi i wcale się im nie dziwię.
Świadczy to o tym że to co robimy jest potrzebne i ma sens.
Mogę zapewnić tylko że robimy to na co nas stać i co możemy.
I tak pewnie bijemy wszelkie rekordy w szybkości udostępniania
tak olbrzymiej ilości skanów.
Miesięcznie do GENBAZY przybywa ponad 100 tyś skanów
i informatycy muszą się mocno napocić żeby to jakoś ogarnąć.
GENBAZA jest jeszcze w fazie testów i nie wszystkie mechanizmy działają tak jak byśmy
sobie tego życzyli.
Dostałem sygnał że w tej chwili powinny być widoczne wszystkie skany które
udostępniliśmy. Nie wszystko możemy z różnych względów udostępniać.
Prosimy też o wyrozumiałość. Przesyłane skany są tylko po pierwszej obróbce
i bez dokładnego sprawdzania. Może być dużo błędów w opisach plików.
Jeżeli chcemy mieć szybko to musimy się z tym pogodzić.
pozdrowienia
Leszek
Świadczy to o tym że to co robimy jest potrzebne i ma sens.
Mogę zapewnić tylko że robimy to na co nas stać i co możemy.
I tak pewnie bijemy wszelkie rekordy w szybkości udostępniania
tak olbrzymiej ilości skanów.
Miesięcznie do GENBAZY przybywa ponad 100 tyś skanów
i informatycy muszą się mocno napocić żeby to jakoś ogarnąć.
GENBAZA jest jeszcze w fazie testów i nie wszystkie mechanizmy działają tak jak byśmy
sobie tego życzyli.
Dostałem sygnał że w tej chwili powinny być widoczne wszystkie skany które
udostępniliśmy. Nie wszystko możemy z różnych względów udostępniać.
Prosimy też o wyrozumiałość. Przesyłane skany są tylko po pierwszej obróbce
i bez dokładnego sprawdzania. Może być dużo błędów w opisach plików.
Jeżeli chcemy mieć szybko to musimy się z tym pogodzić.
pozdrowienia
Leszek
Na forum wspomina się o umowach podpisywanych przez zespoły digitalizujące księgi a Archiwami Państwowymi, czy wiele potrzeba aby przytoczyć wszystkim treść takich umów ? Może mogłoby to rozwiązać wszystkie niedomówienia i wątpliwości w tej kwestii ?
p.s. Eder dzięki że zapytałeś o skany których dostępność w Genbazie była wcześniej deklarowana. Miałem o to samo zapytać dużo wcześniej ale przewidywałem, że zamiast odpowiedzi będzie "ustawianie w szeregu"
Panie Leszku bardzo dziękuję za uzupełnienie Genbazy
p.s. Eder dzięki że zapytałeś o skany których dostępność w Genbazie była wcześniej deklarowana. Miałem o to samo zapytać dużo wcześniej ale przewidywałem, że zamiast odpowiedzi będzie "ustawianie w szeregu"
Panie Leszku bardzo dziękuję za uzupełnienie Genbazy
Krzysztof
- Bożena_Kaźmierczak

- Posty: 235
- Rejestracja: czw 13 paź 2011, 09:44
Witam wszystkich serdecznie.
Indeksuję Skierniewice ze skorowidzów. Wiem że akty są na mikrofilmach. Czy nie można było by zrobić zdjęć skorowidzów? Nawet z mikrofilmów. Było by to duże ułatwienie dla poszukujących przodków. Ze Skierniewic brak skorowidzów 1808 -1826, a może są wcześniejsze?
To tylko sugestia, ale może warto ją rozważyć.
Pozdrawiam
Elżbieta
Indeksuję Skierniewice ze skorowidzów. Wiem że akty są na mikrofilmach. Czy nie można było by zrobić zdjęć skorowidzów? Nawet z mikrofilmów. Było by to duże ułatwienie dla poszukujących przodków. Ze Skierniewic brak skorowidzów 1808 -1826, a może są wcześniejsze?
To tylko sugestia, ale może warto ją rozważyć.
Pozdrawiam
Elżbieta
- kwroblewska

- Posty: 3337
- Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
- Lokalizacja: Łódź
Elżbieto piszesz o zdjęcia par. Skierniewice, ja napisze podobną prośbę o zdjęcia z parafii X, Y, Z….
Przepraszam, a kto ma to zrobić, Eliza?
Może przestańmy wymagać od tych co już bardzo dużo robią
a zacznijmy wymagać od NAC, który obiecywał i tylko obiecuje udostępnić w sieci to co jest na mikrofilmach np.
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... -nac.phtml
Zapewne będzie to materiał dobrej jakości a nie zdjęcia z czytnika - zapisy czasami trzeba weryfikować przeglądając metryki.
-----
Krystyna
Przepraszam, a kto ma to zrobić, Eliza?
Może przestańmy wymagać od tych co już bardzo dużo robią
a zacznijmy wymagać od NAC, który obiecywał i tylko obiecuje udostępnić w sieci to co jest na mikrofilmach np.
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... -nac.phtml
Zapewne będzie to materiał dobrej jakości a nie zdjęcia z czytnika - zapisy czasami trzeba weryfikować przeglądając metryki.
eliza1952 pisze: Pisałam wiele razy ja fotografuję księgi te których nie ma na mikrofilmach.
Miały być materiały z NAC ale znowu tylko obietnice.
W takiej sytuacji trudno powiedzieć kiedy dostępne będzie to co jest na mikrofilmach
-----
Krystyna
- Bożena_Kaźmierczak

- Posty: 235
- Rejestracja: czw 13 paź 2011, 09:44
Podpisuję się pod prośbą Elżbiety, podpisuję się też pod tym co pisze Krystyna z jedną małą uwagą. My nie wymagamy, my tylko pytamy, my tylko grzecznie prosimy.
Pracę Elizy, Marty, Leszka...... naprawdę doceniamy.
Zgłosiłam się do indeksacji Wolborza i Piotrkowa Tryb. będących na mikrofilmach. Części Wolborza były zrobione zdjęcia skorowidzów i ta część już jest zindeksowana tzn 1843-1861r., brakuje 1808- 1842r. oraz 1862-1873r., brakuje -proszę potraktować jako informację
Elizo dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Dorota.
Pracę Elizy, Marty, Leszka...... naprawdę doceniamy.
Zgłosiłam się do indeksacji Wolborza i Piotrkowa Tryb. będących na mikrofilmach. Części Wolborza były zrobione zdjęcia skorowidzów i ta część już jest zindeksowana tzn 1843-1861r., brakuje 1808- 1842r. oraz 1862-1873r., brakuje -proszę potraktować jako informację
Elizo dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Dorota.
Ostatnio zmieniony pn 04 cze 2012, 11:29 przez Bożena_Kaźmierczak, łącznie zmieniany 1 raz.
Witajcie,
jestem jedną z Was oczekującą na efekty benedyktyńskiej pracy Elizy. Jednak z zażenowaniem czytam niektóre wypowiedzi. A to nie ta parafia, a to braki, a to nie te lata. Nawet padają zarzuty. Eliza późnym wieczorem odpowiada i jakoś nic z jej wyjaśnień nie dociera do bardzo niecierpliwych.
W tym czego dokonała Eliza,Marta,Leszek i inni pasjonaci fotografujący i indeksujący Parafie z różnych województw przecież nie ma prywaty. To dla nas wszystkich korzyści bardzo wymierne.
Niecierpliwość jest złym doradcą, a do zniechęcenia jeden krok…
pozdrawiam
Danuta
jestem jedną z Was oczekującą na efekty benedyktyńskiej pracy Elizy. Jednak z zażenowaniem czytam niektóre wypowiedzi. A to nie ta parafia, a to braki, a to nie te lata. Nawet padają zarzuty. Eliza późnym wieczorem odpowiada i jakoś nic z jej wyjaśnień nie dociera do bardzo niecierpliwych.
W tym czego dokonała Eliza,Marta,Leszek i inni pasjonaci fotografujący i indeksujący Parafie z różnych województw przecież nie ma prywaty. To dla nas wszystkich korzyści bardzo wymierne.
Niecierpliwość jest złym doradcą, a do zniechęcenia jeden krok…
pozdrawiam
Danuta
