Geneteka - nasze wspólne dzieło

Tematy - indeksacja i digitalizacja metryk, projekty PTG

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Ludwik_Olczyk

Nieaktywny
Ekspert
Posty: 634
Rejestracja: czw 10 mar 2011, 01:01
Lokalizacja: Łódź, Warszawa
Kontakt:

Post autor: Ludwik_Olczyk »

Dla mnie to zasadnicza kwestia. Przygotowuję wraz z przyjaciółmi indeksację ksiąg z ziemi grodzieńskiej. Nie chcemy, by nasza praca nikomu nic nie dała. Są takie roczniki gdzie pojawia się kilka osób o tych samych imionach i nazwiskach co rok. Bez danych o rodzicach to jest zwykła wyliczanka.

Pozdrawiam serdecznie.
Awatar użytkownika
igoriosso

Administrator Geneteki
Legenda
Posty: 417
Rejestracja: wt 25 gru 2007, 22:43

Post autor: igoriosso »

Wszystko się zgadza,
chodzi mi tylko o możliwość przeszukania "uwag", która to bardzo by się przydała. Multum indeksów ma 'jakieś' uwagi, nie do końca standaryzowane, ale warte przejrzenia
IgorD.
Piotr_Juszczyk

Sympatyk
Ekspert
Posty: 684
Rejestracja: czw 30 gru 2010, 01:07

Post autor: Piotr_Juszczyk »

Słuszna propozycja.
Awatar użytkownika
Michał_Zieliński

Zarząd PTG
Legenda
Posty: 1123
Rejestracja: wt 22 lut 2011, 13:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jak znaleźć na Genetece zindeksowanych rodziców

Post autor: Michał_Zieliński »

Chorążewicz_Waldemar pisze:Witam.
Mam pytanie do Igora i Michała .
Dotyczy wprowadzenia,, mechanizmu'w
,,Genetece" powodującego ukazywanie
nazwisk z ,,velem" wpisywanych w jednym rekordzie.
W arkuszu przeznaczonym dla ,,Metryk" wpisujemy w
jednym rekordzie nawet trzy nazwiska(np.zgon 2 krotnej mężatki,
2 nazwiska po mężach i jedno domo) natomiast w Genetece
rozpisujemy to na 6 rekordów.
I pytanie czy jest to skomplikowana sprawa?
Wiążą się z tym koszty finansowe ? I ostatnie . Czy mogliby ten
mechanizm wprowadzić(gdyby była taka wola administratora).
Waldemar Chorążewicz
Waldku, nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem pytanie. Nie pisaliśmy nic o velach. Chodziło o możliwość zapuszczenia wyszukiwarki geneteki także w pole "Uwagi" lub import danych z geneteki do pliku excel. Było to też raczej pytanie/rzucenie pomysłu czy dałoby się taką możliwość stworzyć - na ewentualnych rozwiązaniach technicznych tego zagadnienia nie znam się :oops: , stąd było to raczej pytanie do forumowiczów/administratora, bardziej biegłych w kwestii informatyki.

Rozumiem problem o którym mówisz (multiplikowanie wpisów w genetece, w przypadku różnych oboczności nazwisk albo wielu nazwisk w przypadku zamężnych kobiet), bo i mnie pochłania on czas przy indeksowaniu, niemniej jak wyżej, niestety nie wiem czy i jak można go rozwiązać. :(

Pozdrawiam,
Michał
Awatar użytkownika
przeski

Członek PTG
Adept
Posty: 568
Rejestracja: pn 26 cze 2006, 13:29

Post autor: przeski »

Nie jestem obrażalski a ponadto nie ma się tu na nikogo obrażać. Wszyscy jesteśmy wolontariuszami w tworzeniu Geneteki.
26 marca wysłałem indeksy urodzeń dla Pałuk, Mazowieckie. Lata 1811-1813.
Powinne już dawno być w Genetece ale jakoś ich nie widać?
Chcę indeksować kolejne lata ale czy warto?
Przemek Kisielewski
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

jeden indeks z kilku ksiąg

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

Nawiązanie do postu kereta z
http://genealodzy.pl/modules.php?op=mod ... 893#131893
przykład poniżej
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... 71wa&op=gt

ale nie wiem czy to jest dobra metoda, jeśli te same osoby sporządzają indeks z kilku źródeł -to trudne, ale zadziała
jeśli zupełnie inne -to "syntezę" trudno, żeby robił administrator
lepiej chyba jednak byłoby rozróżniać "w nazwie parafii", choć to moze być małoczytelne
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
anamorf

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 151
Rejestracja: pt 10 kwie 2009, 11:46

jeden indeks z kilku ksiąg

Post autor: anamorf »

witam

na podstawie ksiąg z Biechowa gdzie nakładają się na siebie dane z raptularza , rejestru i ksiąg z pełnymi aktami uważam , że
należy wprowadzać dane z wszystkich ksiąg nawet jeśli częściowo się dublują, z tym że dane z raptularzy i rejestru powinny mieć w uwagach informacje skąd pochodzą.

wszystkie te rodzaje ksiąg w wypadku Biechowa znacznie różnią się zakresem i rodzajem informacji, nie sposób robić z tego jakąkolwiek "syntezę" moim zdaniem, tam jest totalny bałagan związany z podziałem na wsi w tej parafii, dodatkowo z każdej wsi
jest zupełnie inny okres lat....

inaczej mówiąc w każdej z tych ksiąg jest zakres powielający się i zakres , który gdzie indziej zupełnie nie występuje

pozdrawiam
anamorf
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

w Św. Krzyżu doszedł jeszcze problem, że małżeństwa religijne nie pokrywały się z Aktami Stanu Cywilnego w 100%
tj nie tylko różnica "raptularz"/"czystopis Lib. Cop."/skorowidz
ale jeszcze ASC
także problem rozumiem i wiem jak trudno w takich sytuacjach sporządzić coś co ma pomóc w trafieniu do odpowiedniej księgi (bardzo różnych typów)
to nie tylko forma imienia czy nazwiska, ale inny numer/pominięcia/inna akty
rejestracja w USC (też parafii) wedle miejsca zamieszkania a "łacińskie" wg miejsca złożenie przyrzeczenia
etc etc

jedna rzecz - trudniej zrobić, druga -jak skorzystać (tzn jak taki indeks zastosować dla odnalezienia aktu)
stąd "syntetyczne" czy raczej hybrydowe..niewielka próba i daliśmy spokój
zdecydowanie łatwiej zrobić i chyba skorzystać jeśli byłby podział już na poziomie "parafii"
tylko, że wtedy to trudniejsze z punktu widzenia bazy i jej administrowania
ale możliwe:)
w metryki.genealodzy.pl są zespoły czasem i dla pierwopisów i dla wtorpopisów (jedno i drugie ASC, teoretycznie - to samo) tej samej parafii
nie mówiąc już o różnice "łacińska" "cywilna":) wtedy z założenia, jeśli nie inny zespół to jednostka

ale problem jest, w przypadku geneteki dodatkowy: co zrobić z przysłanymi spisanymi skorowidzami, gdy pojawiają się (bo już mogą) dane z aktów
wywalić bez słowa komentarza czyjąś pracę? a robił jak mógł -nie zawsze były zdjęcia aktów, jak już się pojawiły zdjęcia skorowidzów to rewelacja była

to ,żeby nie było, że nie rozumiem złożoności problemu
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
Rafael

Członek PTG
Mistrz
Posty: 994
Rejestracja: wt 29 kwie 2008, 14:05
Lokalizacja: Kozietuły/Łomianki

Post autor: Rafael »

Właśnie ostatnio o tym myślałem.
Indeksowałem Jazgarzew z AAW, a teraz są indeksy z AP. Nie wiem jak wielkie są różnice, ale przykładowo w mojej rodzinie w jednych księgach zapisana jako Franciszka Agnieszka, w drugich jako Franciszka. Natomiast w akcie zgonu ojca pozostawił córkę Agnieszkę. Szukałbym i nici z tego.
W innej parafii księgi rosyjskie i polskie z tych samych lat, tam różnicę zauważałem-te o których pisał Włodek.
Niestety zastanawiając się nad tym nie znalazłem sensownegrozwiązania. W życiu prywatnym opowiadam się za wstawianiem wszystkiego, by przez przypadek nie ominąć :)
Indeksując księgi łacińskie i polskie, dodawałem w uwagach, że łac. Tam też bywały różnice.
Pozdrawiam
Rafał

Poszukuję wszelkich informacji i kontaktu z krewnymi rodzeństwa pradziadków:
Warszawa - Bańkowscy, Kabot.
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... art=4&ez=2
Awatar użytkownika
keret

Sympatyk
Adept
Posty: 187
Rejestracja: wt 18 lip 2006, 11:27
Lokalizacja: Kielce

Post autor: keret »

Dorzucenie kolejnego indeksu do geneteki tego samego rocznika z tej samej parafii to nie problem , problem pojawia się w momencie jak indeksujący zrobi sobie jakieś poprawki, korekty w tysiącach rekordów odszukaj roczniki potem czytaj w uwagach jaki rekord z jakiej księgi to nie tędy droga generalnie musiałbym siedzieć nad indeksami i nic innego nie robić :) Jeżeli chcemy mieć w genetece indeksy tego samego rocznika z tej samej parafii opracowane na podstawie różnych ksiąg obsługujący geneteke muszą po jakimś znaczniku filtrować indeksy z różnych ksiąg (znacznik dowolny w sumie nic nie znaczący ale odróżniający indeksy i na 100% nie w polu uwagi). informacja w polu uwagi jest dla szukających w genetece
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

a po co szukać rekordu?
indeksujący nie przysyłają w przypadku korekty pełnego rocznika? to błąd:) ale do naprawienia
nikt nie mówił, że będzie łatwo:) ale to techniczne sprawy
ważne co to powoduje dla
indeksującego/ych
użytkownika -pobieracza informacji

w obecnym kształcie (co było niejednokrotnie poruszane) nie wiadomo co jest wynikiem wyszukiwania
samo "Małżeństwa z parafii X z roku Y", gdy są 3-4 księgi małżeństw z roku Y z parafii X..bywa mało, żeby znaleźć, tj żeby wiedzieć gdzie szukać, w której z nich - co przekłada się np na do którego archiwum pisac czy (co gorsze) jechać
dobrze, że coraz więcej ksiąg on-line
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
keret

Sympatyk
Adept
Posty: 187
Rejestracja: wt 18 lip 2006, 11:27
Lokalizacja: Kielce

Post autor: keret »

Chwila jeżeli masz indeksy z tego samego rocznika z tej samej parafii w kilku wersjach to jak chcesz podmienić cały rocznik ?? po czym poznasz ze to właśnie tą wersje masz podmienić .???? jak nie masz znacznika który by odróżniał wersje indeksów.
Czy ja gdzieś napisałem że chce podmienić jeden rekord ? a nawet gdybym chciał to nadal jest ten sam problem co przy podmianie całego rocznika.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

"Chwila jeżeli masz indeksy z tego samego rocznika z tej samej parafii w kilku wersjach to jak chcesz podmienić cały rocznik ??"
patrz wyżej:) jeśli Ci sami robią indeksy z kilku źródeł, czy auatkualnień to niech przysyłają update kompletny
jeśli nie Ci sami, a inne osoby to znaczniki to jest półśrodek -Tobie ułatwi (jeśli), użytkownik (jeśli postulujesz znacznik nie w uwagach a niewidocznym polu) będzie cały czas jak tabaka w rogu
w podlinkowanym Św. Krzyż jak rozumiem ten znacznik (ale widoczny w uwagach!) to "(lac.)" i wszystko jasne i Ty też masz ułatwione
także rozwiązanie jakieś jest (dlatego podałem:), rozumiem, że niesatysfakcjonujące stąd szukanie innego
ale pozbawienia użytkownika tego znacznika -wywalenie z widocznych uwag do jakiejś innej niewidocznej "kolumne" to jest gorsza propozycja w porównaniu z widocznymi w uwagach -pozbawiasz istotnej informacji

swoją drogą co za różnica czy znacznik czy odrębna nazwa
np
Św. Krzyż ASC pierwopisy
Św. Krzyż Lib. Cop.
?
nie łatwiej? i filtrować nie trzeba i od razu wszystko jasne
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Awatar użytkownika
keret

Sympatyk
Adept
Posty: 187
Rejestracja: wt 18 lip 2006, 11:27
Lokalizacja: Kielce

Post autor: keret »

Dla mnie gdzie zostanie umieszczony znacznik (czy będzie widoczny czy nie) nie ma znaczenia, jeżeli znacznik ma być widoczny dla użytkowników wyszukiwarki nie ma problemu. Pole uwagi to według mnie najmniej odpowiednie miejsce już teraz informacje zamieszczane w nim są słabo czytelne.
Jeżeli chodzi o odrębną nazwę dla każdego indeksu to jestem ciekaw co powiedzą na to użytkownicy wyszukiwarki gdy będą mieli 3 pozycje na liście zamiast jednej, dla mnie ten sposób jest do zaakceptowania.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

kwestia sensownych nazw, które wyjaśnią
nie wiem czy zamiast jednej -raczej w miejsce dotychczasowej jednej
różnica znacząca bo to teraz jest jedna zamiast
i zamiast odzwierciedlenia zawartości ksiąg (czemu mają służyć indeksy) i zamiast informacji, gdzie szukać (czemu ma służyć geneteka) tj w jakiej księdze, archiwum
jest próba zbudowania informacji "X zawarł związek małżeński w 1820 z Ygrekową" - a gdzie o tym zapis? nie wiadomo:)
choć było wiadomo, indeksujący wiedział (jeśli wiedział co indeksuje) ale administrator zrobił zbitkę i juz nie wiadomo gdzie akt znaleźć, gdzie go szukać..w kościelnym? w państwowym? a może informacja "z drugiej ręki" z jakiegoś skorowidza nie wiadomo skąd i co opisującego
jak jest tak, że i indeksujący nie wie (co się zdarza przecież!) to trudno
ale jak wiedział a po "zbitce" nie wiadomo...to jest problem


co nie znaczy, że ja takiego błędu nigdy nie zrobiłem;)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Zablokowany

Wróć do „Indeksacja metryk - projekty PTG”