Zasoby Mormonów, FamilySearch
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Kto zna szczegóły techniczne (u Mormonów)
Po złożeniu zamówienia na mikrofilmy i po ich sprowadzeniu, co można z nimi zrobić ? ,mając do dyspozycji czytnik i komputer tam na miejscu.
W instrukcji piszą, że na miejscu można dokonać:kopiowania,skanowania,dokonywania zapisów i wydruków komputerowych,fotografii analogowej i cyfrowej do 50 zdjęć/film własnym aparatem.
Zamówione 6 rolek filmu.Jak je przenieść ,aby mieć pełny obraz np do indeksacji całej parafii.
Czy z czytnika można przenieść obraz :np do formatu jpg,pdf ?.Czy można
dokonać OCR,czy można to zapisać na własnym CDR.Czy wykonywać poprzez zrzuty ekranowe,czy istnieją na komputerach programy
do konwersji formatów i wykonywania zrzutów do pliku?
Jeśli ktoś wykonywał te czynności i zna zasady panujące u Mormonów
proszę o podpowiedz.
Pozdrawiam
W instrukcji piszą, że na miejscu można dokonać:kopiowania,skanowania,dokonywania zapisów i wydruków komputerowych,fotografii analogowej i cyfrowej do 50 zdjęć/film własnym aparatem.
Zamówione 6 rolek filmu.Jak je przenieść ,aby mieć pełny obraz np do indeksacji całej parafii.
Czy z czytnika można przenieść obraz :np do formatu jpg,pdf ?.Czy można
dokonać OCR,czy można to zapisać na własnym CDR.Czy wykonywać poprzez zrzuty ekranowe,czy istnieją na komputerach programy
do konwersji formatów i wykonywania zrzutów do pliku?
Jeśli ktoś wykonywał te czynności i zna zasady panujące u Mormonów
proszę o podpowiedz.
Pozdrawiam
Kto zna szczegóły techniczne (u Mormonów)
witam
dotychczas mozna było jedynie wykonywac zdjecia (z ekranu) własną cyfrówką. Tak było miesiąc temu. Może od tego czasu cos się zmieniło. U Mormonów w Warszawie będe znowu 25.09, sprawdzę na miejscu.
pozdrawiam JD
dotychczas mozna było jedynie wykonywac zdjecia (z ekranu) własną cyfrówką. Tak było miesiąc temu. Może od tego czasu cos się zmieniło. U Mormonów w Warszawie będe znowu 25.09, sprawdzę na miejscu.
pozdrawiam JD
Kto zna szczegóły techniczne (u Mormonów)
Dzięki za odpowiedź ,może ktoś jeszcze był i próbował coś zrobić nie tylko aparatem.(jak pisałem wyżej jeśli do 50 zdjęć na rolkę to niewiele).Jeśli mikrofilmy zawierają(6 rolek) = 5400 rekordów,a na stronie rękopisu znajduje się do 30 wpisów(zależy od bazgrołów zapisującego) to 50 zdjęć(udanych)=50x30 to wyniesie 1500 wpisów na 1 film.6 filmów x50 zdjęć to 300 zdjęć=stron 300x30 wpisów powinno objąć 9000 wpisów(ale to teoria).Dlatego to pytanie, bo wymienione przez nich formy zapisu to nie tylko fotografia własnym aparatem.Interesowało mnie to co napisali w ulotce(co można na miejscu)>nie podali w jaki sposób widzą te inne możliwości.Filmy zamawiałem dzisiaj.Przewidywany termin sprowadzenia za 2 tygodnie ,potem oczekiwanie na czytnik (ile nie wiadomo?) dlatego trzeba być maksymalnie przygotowanym.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- Piotr_Młynarczyk

- Posty: 59
- Rejestracja: wt 27 cze 2006, 16:31
- Lokalizacja: Wilcza Góra/Lesznowola (TGCP)
- Kontakt:
Kto zna szczegóły techniczne (u Mormonów)
Mogę dodać, że raczej nie licz na dostarczenie filmów za 2 tygodnie od zamówienia. To wersja niemal nierealna. Średni czas oczekiwania to najczęściej miesiąc - ale na jeden z filmów czekam już pół roku - a to nie jest rekord. Ponadto nikt nie stoi nad Tobą i nie liczy ile razy nacisnąłeś spust aparatu - te 50 zdjęć z mikrofilmu to naprawdę tylko dla przyzwoitości. Oczekiwanie na czytnik wynosi obecnie......jeden dzień. Po przenosinach z Nowego Światu na Wolską i zwiększeniu liczby stanowisk zamówienie miejsca nie stanowi prawie żadnego problemu.
Co do innych możliwości zapisu. Od początku działania CHR w Polsce była to tylko własna fotografia. Inne wymienione w ulotce to najprawdopodobniej przedruk z ulotek innych takich bibliotek w świecie, dłużej działających i lepiej wyposażonych.
Pozdrawiam Piotrek
Co do innych możliwości zapisu. Od początku działania CHR w Polsce była to tylko własna fotografia. Inne wymienione w ulotce to najprawdopodobniej przedruk z ulotek innych takich bibliotek w świecie, dłużej działających i lepiej wyposażonych.
Pozdrawiam Piotrek
Kto zna szczegóły techniczne (u Mormonów)
Dzięki za info na temat okresu oczekiwania na mikrofilmy.Przedstawiono to bardziej optymistycznie.
Jeżeli chodzi o technikę to jeśli posiadają choć jeden czytnik tego typu to rozwiązał by problem zdjęć.
Super Carrel Czytnik/Drukarka INDUS przystawka skanująca do PC
Przystawka skanująca Super Carrel współpracuje z większością komputerów PC, umożliwiając
użytkownikowi przesłanie obrazu z czytnika bezpośrednio do komputera i dalej do odpowiedniej
aplikacji przechowującej dane. Z komputera możemy wysłać obraz e-mailem lub faksem.
A jeżeli chodzi o kopiowanie to ze strony www mormonów
http://www.mormoni.pl
Kopiowanie udostępnionych przez Centrum materiałów musi uwzględniać prawa autorskie.
Kopiowanie materiałów archiwalnych w całości, które miałoby na celu ich publiczne udostępnienie,
nie jest dozwolone bez pisemnej zgody Biblioteki Historii Rodziny.
Pozdrawiam
Jeżeli chodzi o technikę to jeśli posiadają choć jeden czytnik tego typu to rozwiązał by problem zdjęć.
Super Carrel Czytnik/Drukarka INDUS przystawka skanująca do PC
Przystawka skanująca Super Carrel współpracuje z większością komputerów PC, umożliwiając
użytkownikowi przesłanie obrazu z czytnika bezpośrednio do komputera i dalej do odpowiedniej
aplikacji przechowującej dane. Z komputera możemy wysłać obraz e-mailem lub faksem.
A jeżeli chodzi o kopiowanie to ze strony www mormonów
http://www.mormoni.pl
Kopiowanie udostępnionych przez Centrum materiałów musi uwzględniać prawa autorskie.
Kopiowanie materiałów archiwalnych w całości, które miałoby na celu ich publiczne udostępnienie,
nie jest dozwolone bez pisemnej zgody Biblioteki Historii Rodziny.
Pozdrawiam
Kto zna szczegóły techniczne (u Mormonów)
...obawiam sie ze te inne formy kopiowania zasobow Mormonow sa w warunkach polskich czysto teoretyczne... ani dawniej na nowym swiecie ani dzis na woli nie bylo i o ile w ciagu miesiaca nic nie przybylo to nadal brak innych sposobow digitalizacji ich zasobow...
ze swojej strony polecam: statyw, aparat z matryca min 3mln, robiacy przyzwoite zdjecia w trybie makro najlepiej ze zdalnym wyzwalaczem (pilot) oraz sporo czasu i cierpliwosci... w ten sposob zrobilem kilkaset interesujacych mnie zdjec, ktorych nikt nigdy nie liczyl...
a najostrzejsze zdjecia wychodza na czytniku stojacym jako ostatni po prawej stronie pod oknem
czytnik sprzezony z drukarka jakis rok temu pojawil sie w AP w Radomiu, jednak wydruk wprost z czytnika slono kosztuje...
Tomasz M.Dabrowski
Barcelona
------------------------------
www.dabrowski.esimple.pl
ze swojej strony polecam: statyw, aparat z matryca min 3mln, robiacy przyzwoite zdjecia w trybie makro najlepiej ze zdalnym wyzwalaczem (pilot) oraz sporo czasu i cierpliwosci... w ten sposob zrobilem kilkaset interesujacych mnie zdjec, ktorych nikt nigdy nie liczyl...
a najostrzejsze zdjecia wychodza na czytniku stojacym jako ostatni po prawej stronie pod oknem
czytnik sprzezony z drukarka jakis rok temu pojawil sie w AP w Radomiu, jednak wydruk wprost z czytnika slono kosztuje...
Tomasz M.Dabrowski
Barcelona
------------------------------
www.dabrowski.esimple.pl
Kto zna szczegóły techniczne (u Mormonów)
Właśnie takie cenne wskazówki są potrzebne(który czytnik wybrać- i jego umiejscowienie)
bo nie sztuką jest zmarnować przydzielony czas na przeglądanie ,a po przyjściu do domu
skopiowany materiał wyrzucić do kosza.
O ile temat nie jest interesujący dla osób zajmujących się przeglądaniem zamówionych filmów
z myślą wyłącznie o swoich potrzebach,to dla tych którzy chcieliby dorzucić swoją
cegiełkę np do geneteki,jest dobrym poradnikiem ,aby poświęcony czas nie poszedł na marne.
Wielu może miałoby chęć i czas,aby własnym wkładem umożliwić innym ,skorzystanie z zamówionych
mikrofilmów(dość długie oczekiwanie),ale brak wiedzy jak to zrobić skutecznie zniechęca.
Może warto zorganizować jakiś mini kurs w tej materii.Bardziej doświadczeni doradziliby
jak najefektywniej wykorzystać te z trudem sprowadzone mikrofilmy.
Pozdrawiam
bo nie sztuką jest zmarnować przydzielony czas na przeglądanie ,a po przyjściu do domu
skopiowany materiał wyrzucić do kosza.
O ile temat nie jest interesujący dla osób zajmujących się przeglądaniem zamówionych filmów
z myślą wyłącznie o swoich potrzebach,to dla tych którzy chcieliby dorzucić swoją
cegiełkę np do geneteki,jest dobrym poradnikiem ,aby poświęcony czas nie poszedł na marne.
Wielu może miałoby chęć i czas,aby własnym wkładem umożliwić innym ,skorzystanie z zamówionych
mikrofilmów(dość długie oczekiwanie),ale brak wiedzy jak to zrobić skutecznie zniechęca.
Może warto zorganizować jakiś mini kurs w tej materii.Bardziej doświadczeni doradziliby
jak najefektywniej wykorzystać te z trudem sprowadzone mikrofilmy.
Pozdrawiam
Kto zna szczegóły techniczne (u Mormonów)
witam
dzisiaj wróciłem od Mormonów. nic się nie zmieniło. zdani jestesmy tylko na własne cyfrówki i tłok przy przegladarkach w godzinach rannych. wieczorem robi się juz trochę luźniej.
pozdrawiam JD
dzisiaj wróciłem od Mormonów. nic się nie zmieniło. zdani jestesmy tylko na własne cyfrówki i tłok przy przegladarkach w godzinach rannych. wieczorem robi się juz trochę luźniej.
pozdrawiam JD
Gdzie po mikrofilmy Mormonów ?
Witam
Czy ktoś korzystał z usług Mormonów? Ponieważ znalazłem interesujący mnie mikrofilm, jednak mieszkam dość daleko od Warszawy w związku z czym czy Mormoni mają może podpisane jakieś porozumienia z Archiwami Państwowymi do których można zamówić mikrofilmy i tam je przeglądać?
Z gry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
Paweł
Czy ktoś korzystał z usług Mormonów? Ponieważ znalazłem interesujący mnie mikrofilm, jednak mieszkam dość daleko od Warszawy w związku z czym czy Mormoni mają może podpisane jakieś porozumienia z Archiwami Państwowymi do których można zamówić mikrofilmy i tam je przeglądać?
Z gry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
Paweł
-
Choroszewski_Bartosz

- Posty: 19
- Rejestracja: wt 09 sty 2007, 14:55
- Lokalizacja: Augustów, Warszawa
Mormoni
O ile wiem, nie ma takich wypożyczeń.
Jednak jeśli jest to parafia na terenie Polski, kopie tych mikrofilmów mogą być w Archiwum Państwowym obejmującym dany obszar.
Pozdrawiam
Bartosz Choroszewski
Jednak jeśli jest to parafia na terenie Polski, kopie tych mikrofilmów mogą być w Archiwum Państwowym obejmującym dany obszar.
Pozdrawiam
Bartosz Choroszewski
-
radicalman

- Posty: 365
- Rejestracja: wt 09 paź 2007, 22:15
- Lokalizacja: Legnica
Re: Mormoni
A gdzie konkretnie mieszkasz?robiqx pisze:Witam
mieszkam dość daleko od Warszawy?
Czy ten mikrofilm został zrobiony w Archiwum Państwowym? Jeśli tak to AP posiada jego kopię i można je zamówić do innego AP. Gorzej jeśli w archiwum zagranicznym lub kościelnym.
Radek
Re: Mormoni
Na stronie mormonów obok mikrofilmu który mnie interesuje widnieje napis:
Mikrofilm aufgenommen von Manuskripten im Archiwum Państwowe, Warszawa
Napisałem do AP w Warszawie czy taki mikrofilm posiadają, ciekawe co odpiszą.
Pozdrawiam
Paweł
Mikrofilm aufgenommen von Manuskripten im Archiwum Państwowe, Warszawa
Napisałem do AP w Warszawie czy taki mikrofilm posiadają, ciekawe co odpiszą.
Pozdrawiam
Paweł
-
radicalman

- Posty: 365
- Rejestracja: wt 09 paź 2007, 22:15
- Lokalizacja: Legnica
Re: Mormoni
Wiele mikrofilmów np. z Dolnego Śląska ma opis, że zostały zrobione w AP w Warszawie - ale mikrofilmy są przechowywane w AP we Wrocławiu.robiqx pisze: Mikrofilm aufgenommen von Manuskripten im Archiwum Państwowe, Warszawa
Napisałem do AP w Warszawie czy taki mikrofilm posiadają, ciekawe co odpiszą.
Paweł
Niemniej jest szansa, że są w którymś AP.
Gdybyś podał nazwę parafii, to byłoby łatwiej.
Pozdrawiam,
Radek
-
radicalman

- Posty: 365
- Rejestracja: wt 09 paź 2007, 22:15
- Lokalizacja: Legnica
Re: Mormoni
Trzeba tak było od razu 
Jeżeli chodzi o Uszyce koło Byczyny na opolszczyźnie - według mojego spisu - mikrofilmy znajdują się w AP w Opolu.
Pozdrawiam,
Radosław Zań
Jeżeli chodzi o Uszyce koło Byczyny na opolszczyźnie - według mojego spisu - mikrofilmy znajdują się w AP w Opolu.
Pozdrawiam,
Radosław Zań
