Spisy ludności Warszawy
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
wykasowałem: w brzmieniu jak było nie miało większego sensu, a rozwijać jakie skutki ma nieuwzględnienie na mapce podpraskich/podwarszawskich terenów ujmowanych w ASC VIII cyrkułu (np dla powierzchni, gęstości zaludnienia etc)...też nie ma sensu:)
pozdrawiam, przepraszam za wtręt
pozdrawiam, przepraszam za wtręt
Ostatnio zmieniony wt 13 lis 2012, 02:01 przez Sroczyński_Włodzimierz, łącznie zmieniany 1 raz.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Slawinski_Jerzy

- Posty: 972
- Rejestracja: śr 22 lut 2012, 22:41
- Lokalizacja: Warszawa
Dzięki za te informacje,chyba lepiej nie wiedzieć
co poszło z dymem...
Uczucie porównywalne do tego, kiedy dowiedziałem się, że niewiele ponad
20 lat temu żyła jeszcze osoba, która wiedziała WSZYSTKO o mojej rodzinie,
znała doskonale osoby, które ja znam tylko z metryk i mogłaby wyjaśnić wszystkie zagadki nad których rozwiązaniem teraz się męczę (i wielu już pewnie nie rozwikłam). Niestety, nikt jej nigdy o nic nie zapytał.
pozdrawiam
Jurek
co poszło z dymem...
Uczucie porównywalne do tego, kiedy dowiedziałem się, że niewiele ponad
20 lat temu żyła jeszcze osoba, która wiedziała WSZYSTKO o mojej rodzinie,
znała doskonale osoby, które ja znam tylko z metryk i mogłaby wyjaśnić wszystkie zagadki nad których rozwiązaniem teraz się męczę (i wielu już pewnie nie rozwikłam). Niestety, nikt jej nigdy o nic nie zapytał.
pozdrawiam
Jurek
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Ciężko czyta się takie rzeczy, ale czasu nie cofniemy ;(Nawet nie... Zbiór ksiąg meldunkowych i KLSów, zniszczony w czasie wojny (4 listopada 1944), liczył... 65 000 jednostek (!). Co więcej, były to najstarsze (a więc i najcenniejsze) księgi, z lat 1865 - 1933.
Złość zmieszana z bezradnością.
Pozdrawiam
Aneta
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
tym dziwniejsze, że te z zasobów które ocalały - leżą nieopracowane, a więc i nieudostępniane (chociaż ta implikacja dyskusyjna moim zdaniem)
najbardziej ewidentny przykład:
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/index. ... s&id=50066
pozostawiając na boku temat czy wszystkie klsy, meldunkowe zostały zniszczone (czy w ogóle były w Warszawie w 1944),
skoro to co jest "na miejscu" jest niewykorzystywane, to nie wiem czy 65000 jednostek też by nie leżało i czekało na zmiłowanie
nie no..żałuje, że spalone, ale powątpiewam w "oczywistość" nie byłyby zniszczone - byłoby latwiej
może tak, ale naszym wnukom:)
najbardziej ewidentny przykład:
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/index. ... s&id=50066
pozostawiając na boku temat czy wszystkie klsy, meldunkowe zostały zniszczone (czy w ogóle były w Warszawie w 1944),
skoro to co jest "na miejscu" jest niewykorzystywane, to nie wiem czy 65000 jednostek też by nie leżało i czekało na zmiłowanie
nie no..żałuje, że spalone, ale powątpiewam w "oczywistość" nie byłyby zniszczone - byłoby latwiej
może tak, ale naszym wnukom:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Sznober_Barbara

- Posty: 121
- Rejestracja: ndz 22 cze 2008, 18:50
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
-
Sznober_Barbara

- Posty: 121
- Rejestracja: ndz 22 cze 2008, 18:50
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Jeśli mogę coś doradzić, to warto od razu wysłać maila z prośbą o kopie z księgi meldunkowej (tu należy podać dane lokatorów oraz ulicę z numerem posesji). Dodatkowo lepiej od razu załączyć skany dokumentów, które potwierdzą zachodzące pokrewieństwo (mnie o to proszono).
Można oczywiście najpierw zapytać, czy cokolwiek się zachowało dla tego adresu, ale mój sposób (sprawdzony) jest bardziej oszczędny czasowo
i w moim przypadku odniósł pozytywny skutek.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Aneta
Można oczywiście najpierw zapytać, czy cokolwiek się zachowało dla tego adresu, ale mój sposób (sprawdzony) jest bardziej oszczędny czasowo
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Aneta
-
Sznober_Barbara

- Posty: 121
- Rejestracja: ndz 22 cze 2008, 18:50
Dziękuję jeszcze raz Aneto
Własnie wysłałam maila do archiwum z zapytaniem o informację, a w załączeniu skan zdjęcia wujka, na którym jest " poświadczenie tożsamości" z Komisariatu Policji. Niestety jest na nim tylko rok urodzenia, nie ma miejsca. A o nie mi najbardziej chodzi. Ta informacja może wreszcie pomogłaby mi odnaleźć informacje o rodzinie mojej babci. Babcia zmarła w wieku 36 lat, kiedy tata i ciocia mieli 9 i 10 lat. Dziadek ożenił się w rok po śmierci babci z ich ukraińską opiekunką. Druga mama niestety zniszczyła wszelkie ślady po babci.
Ciocia jeszcze żyje i jej marzeniem jest dowiedzueć się czegokolwiek o rodzinie mamy. Szukam więc gdzie mogę. Niestety ciągle napotykam na trudności, bo dotyczy to w dużej mierze Kresów. Ale ciągle mam nadzieję, że jeszcze zdążę.
Pozdrawiam. Barbara
Własnie wysłałam maila do archiwum z zapytaniem o informację, a w załączeniu skan zdjęcia wujka, na którym jest " poświadczenie tożsamości" z Komisariatu Policji. Niestety jest na nim tylko rok urodzenia, nie ma miejsca. A o nie mi najbardziej chodzi. Ta informacja może wreszcie pomogłaby mi odnaleźć informacje o rodzinie mojej babci. Babcia zmarła w wieku 36 lat, kiedy tata i ciocia mieli 9 i 10 lat. Dziadek ożenił się w rok po śmierci babci z ich ukraińską opiekunką. Druga mama niestety zniszczyła wszelkie ślady po babci.
Ciocia jeszcze żyje i jej marzeniem jest dowiedzueć się czegokolwiek o rodzinie mamy. Szukam więc gdzie mogę. Niestety ciągle napotykam na trudności, bo dotyczy to w dużej mierze Kresów. Ale ciągle mam nadzieję, że jeszcze zdążę.
Pozdrawiam. Barbara
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Oczywiście, że zdążysz - trzeba tylko w to mocno wierzyć.
Genealogia ma trochę coś z magii. Jeśli bardzo pragniemy kogoś odnaleźć i jesteśmy mocno zdeterminowani, to zwykle udaje się to osiągnąć (wcześniej czy później). Mam kilka przykładów z własnego doświadczenia, tak więc jesteś, Barbaro, na dobrej drodze!
Trzymam mocno kciuki!
Aneta
Genealogia ma trochę coś z magii. Jeśli bardzo pragniemy kogoś odnaleźć i jesteśmy mocno zdeterminowani, to zwykle udaje się to osiągnąć (wcześniej czy później). Mam kilka przykładów z własnego doświadczenia, tak więc jesteś, Barbaro, na dobrej drodze!
Trzymam mocno kciuki!
Aneta
-
Sznober_Barbara

- Posty: 121
- Rejestracja: ndz 22 cze 2008, 18:50
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6297
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Witaj Kamilu
postępujesz analogicznie do tego, co napisane wyżej – sprawdzasz, czy zachowały się księgi meldunkowe dla ul. Julianowskiej (trzeba podać nr policyjny posesji) i wnioskujesz o wydanie kopii. Zakładam, że przodek, o którym mowa żył jeszcze w 1928 roku i później?
Wcześniejsze spisy ludności w zespole:
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/sezam. ... y_id=79801
Do 1951 roku Targówek był siedzibą gminy Bródno.
Na temat rzeźnictwa sporo ciekawych rzeczy napisano w wątku:
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... rt-0.phtml
Pozdrawiam
Aneta
postępujesz analogicznie do tego, co napisane wyżej – sprawdzasz, czy zachowały się księgi meldunkowe dla ul. Julianowskiej (trzeba podać nr policyjny posesji) i wnioskujesz o wydanie kopii. Zakładam, że przodek, o którym mowa żył jeszcze w 1928 roku i później?
Wcześniejsze spisy ludności w zespole:
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/sezam. ... y_id=79801
Do 1951 roku Targówek był siedzibą gminy Bródno.
Na temat rzeźnictwa sporo ciekawych rzeczy napisano w wątku:
http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... rt-0.phtml
Pozdrawiam
Aneta
Ostatnio zmieniony śr 14 lis 2012, 13:26 przez Kaczmarek_Aneta, łącznie zmieniany 1 raz.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
ad cechowe (w tym rzeźnicy) w zbiorach MHW - może przy większym (bardiej aktywnym) zainteresowaniu użytkowników i nowym kierownictwie MHW...kto wie?:) bo teraz to trudno powiedzieć czy teren gminy Bródno nie Targówka chyba;) w ogóle w cechach warszawskich był uwzględniany w tym w cechu rzeźników na przełomie XIX i XX
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Slawinski_Jerzy pisze:Dzięki za te informacje,chyba lepiej nie wiedzieć
co poszło z dymem...
Uczucie porównywalne do tego, kiedy dowiedziałem się, że niewiele ponad
20 lat temu żyła jeszcze osoba, która wiedziała WSZYSTKO o mojej rodzinie,
znała doskonale osoby, które ja znam tylko z metryk i mogłaby wyjaśnić wszystkie zagadki nad których rozwiązaniem teraz się męczę (i wielu już pewnie nie rozwikłam). Niestety, nikt jej nigdy o nic nie zapytał.
pozdrawiam
Jurek
Dokładnie, też znam to uczucie... Tym bardziej, że już parę razy natrafiłem na barierę w postaci zniszczeń wojennych.Kaczmarek_Aneta pisze:Ciężko czyta się takie rzeczy, ale czasu nie cofniemy ;(Nawet nie... Zbiór ksiąg meldunkowych i KLSów, zniszczony w czasie wojny (4 listopada 1944), liczył... 65 000 jednostek (!). Co więcej, były to najstarsze (a więc i najcenniejsze) księgi, z lat 1865 - 1933.
Złość zmieszana z bezradnością.
Pozdrawiam
Aneta
Pozdrawiam,
Markus
Szukam aktu urodzenia Augustyna Cichockiego, syna Jana i Brygidy - ur ok. 1757 - 1763 (najbardziej prawdopodobne: 1762/1763) w ??? oraz aktu małżeństwa Augustyna Cichockiego z ??? - przed 1802 rokiem, a także innych ASC dotyczących Augustyna Cichockiego.