Archiwum Państwowe Łódź dygitalizacja i indeksacja
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Witaj Elizo,
jeśli liczy się zrobiona robota a nie czas to mogę zgłosic się do indeksacji Dobrej. Mam co prawda na tapecie Sulmierzyce i Uniejów, ale mogę też zabrać się za Dobrą. Widze że potrzeba rąk do pracy także zgłaszam akces
Daj znać czy moja propozycja może być rozważona pozytywnie.
Pozdrawiam,
Anetta.
jeśli liczy się zrobiona robota a nie czas to mogę zgłosic się do indeksacji Dobrej. Mam co prawda na tapecie Sulmierzyce i Uniejów, ale mogę też zabrać się za Dobrą. Widze że potrzeba rąk do pracy także zgłaszam akces
Pozdrawiam,
Anetta.
Anetta
Parafia Dobra jest w pobliżu Brzezin nie wiem czy akurat ta parafia Cię interesuje.Jak sama napisałaś indeksujesz 2 parafie wiem,że bardzo chciałaś Uniejów i to dla Ciebie trzymam.Liczy się wykonana praca a nie czas ale smutne trochę,że chęć do indeksacji zgłaszają osoby,które już indeksują i są zawalone robotą.Nie chodzi o to,że nie chcę Ci dać ale ktoś zgłaszał się wcześniej do tej parafii i postaram się dowiedzieć czy indeksuje.
Parafia Dobra jest w pobliżu Brzezin nie wiem czy akurat ta parafia Cię interesuje.Jak sama napisałaś indeksujesz 2 parafie wiem,że bardzo chciałaś Uniejów i to dla Ciebie trzymam.Liczy się wykonana praca a nie czas ale smutne trochę,że chęć do indeksacji zgłaszają osoby,które już indeksują i są zawalone robotą.Nie chodzi o to,że nie chcę Ci dać ale ktoś zgłaszał się wcześniej do tej parafii i postaram się dowiedzieć czy indeksuje.
pozdrawiam serdecznie
Eliza
poszukuję aktu urodzenia Wincenty Rychliński ok.roku 1792 syn Mateusza
Eliza
poszukuję aktu urodzenia Wincenty Rychliński ok.roku 1792 syn Mateusza
OK Elizo, zgłosiłałam się i w razie gdyby ochotnik nie mógł lub nie byłoby ochotnika to poprostu daj znać. Parafia Dobra u mnie też wyskakuje stąd mój akces. Obie przydzielone mi parafie są systematycznie przeze mnie indeksowane. Dziękuję za twoją pracę i oby było więcej ochotników do indeksacji.
Pozdrawiam,
Anetta.
Pozdrawiam,
Anetta.
Mam małe pytanko.
W jakim czasie powinno się , tak w założeniu, wykonać indeksację?
Wolicie więcej indeksów bez dat i uwag, czy lepiej mniej, a z wypełnieniem wszystkich pól?
Pozdrawiam
W jakim czasie powinno się , tak w założeniu, wykonać indeksację?
Wolicie więcej indeksów bez dat i uwag, czy lepiej mniej, a z wypełnieniem wszystkich pól?
Pozdrawiam
Poszukuję aktu urodzenia dziadka Cesława Domżalskiego oraz aktu ślubu jego rodziców
miejscowość Krośnice, parafia Lekowo
miejscowość Krośnice, parafia Lekowo
Jeśli chodzi o czas, to na pewno jak najszybciej ,ale zrobione dokładnie.Prawda jest taka,że nikt nikogo nie pogania, a każdy na to poświęca tyle czasu ile może wygospodarować.Przecież wszyscy mamy pracę,rodzinę a nawet naukę(bardzo młodzi ludzie też dużo indeksują).
Jak robić?To może ja zapytam Was - jeśli w swoich poszukiwaniach natkniecie się na indeks, gdzie spisane są tylko imiona i nazwiska chrzczonego,zmarłego czy młodych, to czy to Was w zupełności zadowoli?Czy może wolelibyście aby tam były jeszcze dane rodziców,lata,miejsce urodzenia?
Jeśli znacie już odpowiedź, to tak róbcie.Jeśli możecie poświęcić dużo czasu to pięknie, ale pamiętajcie, że jeszcze obok tego toczy się życie.
Pozdrawiam wszystkich indeksujących
Danka
Jak robić?To może ja zapytam Was - jeśli w swoich poszukiwaniach natkniecie się na indeks, gdzie spisane są tylko imiona i nazwiska chrzczonego,zmarłego czy młodych, to czy to Was w zupełności zadowoli?Czy może wolelibyście aby tam były jeszcze dane rodziców,lata,miejsce urodzenia?
Jeśli znacie już odpowiedź, to tak róbcie.Jeśli możecie poświęcić dużo czasu to pięknie, ale pamiętajcie, że jeszcze obok tego toczy się życie.
Pozdrawiam wszystkich indeksujących
Danka
W takim razie, ile czasu Wam zajmuje opracowanie parafii?
Czy to 40 lat, czy choćby 10?
Pozdrawiam
Czy to 40 lat, czy choćby 10?
Pozdrawiam
Poszukuję aktu urodzenia dziadka Cesława Domżalskiego oraz aktu ślubu jego rodziców
miejscowość Krośnice, parafia Lekowo
miejscowość Krośnice, parafia Lekowo
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
dopam:
zakładając, że to nie była złośliwość
jak można porównywać parafię wymagającą 200 000-300 000 rekordów z parafią 2000 rekordów?
co znaczy ile zajmuje czasu w takim razie?
zajrzyj do analogicznych wątków (o digitalizacji i indeksacji zasobów z innych archiwów) i poczytaj -kalendarium jest czasem co do dnia przedstawione
przy sprawnej, zespołowej pracy jest: i szybko i dokładnie i w miarę szczegółowo (tj z dużą ilością dodatkowych danych)
poz tym istnieje coś takiego jak użyteczność, nie tylko nakład, koszt ale efekt się liczy
nawiązując do postawionego pytania kilka postów wcześniej:
wolę porządnie zrobioną jedną dużą niż naście małych
jeśli USC był "mały", a wiem, że w nim powinienem szukać to bez indeksów wprowadzonych, gdy kopie są dostępne to znajdę w -naście -dziesiąt minut akt . Nawet jak rejestry skopane, albo ich nie ma, a szukać będę +- 5 lat.
Jak USC "duży" to (a w Łodzi są więcej niż "duże" roczniki) to nawet przy zgodności roku urodzenia z rokiem rejestracji przejrzenie aktów jest na granicy możliwości.
Tj wolę szukać 15-20 aktów w 15-20 parafiach małych niż jednego aktu w jednej olbrzymiej. Stąd dla mnie (i nie tylko) użyteczność wprowadzenia 30000 urodzeń z jednej parafii jest większa niż 30 000 rekordów z kilkunastu.
a czas ten sam bądź mniejszy (jak się przyzwyczaisz do "kroju pisma" to szybciej idzie)
zakładając, że to nie była złośliwość
jak można porównywać parafię wymagającą 200 000-300 000 rekordów z parafią 2000 rekordów?
co znaczy ile zajmuje czasu w takim razie?
zajrzyj do analogicznych wątków (o digitalizacji i indeksacji zasobów z innych archiwów) i poczytaj -kalendarium jest czasem co do dnia przedstawione
przy sprawnej, zespołowej pracy jest: i szybko i dokładnie i w miarę szczegółowo (tj z dużą ilością dodatkowych danych)
poz tym istnieje coś takiego jak użyteczność, nie tylko nakład, koszt ale efekt się liczy
nawiązując do postawionego pytania kilka postów wcześniej:
wolę porządnie zrobioną jedną dużą niż naście małych
jeśli USC był "mały", a wiem, że w nim powinienem szukać to bez indeksów wprowadzonych, gdy kopie są dostępne to znajdę w -naście -dziesiąt minut akt . Nawet jak rejestry skopane, albo ich nie ma, a szukać będę +- 5 lat.
Jak USC "duży" to (a w Łodzi są więcej niż "duże" roczniki) to nawet przy zgodności roku urodzenia z rokiem rejestracji przejrzenie aktów jest na granicy możliwości.
Tj wolę szukać 15-20 aktów w 15-20 parafiach małych niż jednego aktu w jednej olbrzymiej. Stąd dla mnie (i nie tylko) użyteczność wprowadzenia 30000 urodzeń z jednej parafii jest większa niż 30 000 rekordów z kilkunastu.
a czas ten sam bądź mniejszy (jak się przyzwyczaisz do "kroju pisma" to szybciej idzie)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Witam
Pierwszy szlak przetarłam zrobiłam fotografie 2 lat parafii Św.Krzyża a są to lata kiedy dopiero powstała parafia
Następne lata chyba będę robić po 1 roku bo staram się aby zdjęcia były w miarę ładne.
Dzisiaj bardzo się narobiłam ale co tam.
Cieszę się bo zgłosiła się już 1 osoba do całego rocznika.
Jestem za tym aby indeksy robić według wzoru metryk takie indeksy mogą być dodane do metryk i geneteki
Pierwszy szlak przetarłam zrobiłam fotografie 2 lat parafii Św.Krzyża a są to lata kiedy dopiero powstała parafia
Następne lata chyba będę robić po 1 roku bo staram się aby zdjęcia były w miarę ładne.
Dzisiaj bardzo się narobiłam ale co tam.
Cieszę się bo zgłosiła się już 1 osoba do całego rocznika.
Jestem za tym aby indeksy robić według wzoru metryk takie indeksy mogą być dodane do metryk i geneteki
pozdrawiam serdecznie
Eliza
poszukuję aktu urodzenia Wincenty Rychliński ok.roku 1792 syn Mateusza
Eliza
poszukuję aktu urodzenia Wincenty Rychliński ok.roku 1792 syn Mateusza
Ponieważ skany dokumentów, które digitalizuje Eliza mają ukazać się w Metrykach, będzie więc dostęp do samego aktu, uważam, że wystarczy do indeksu wpisać następujące dane:danisha pisze: Jak robić?To może ja zapytam Was - jeśli w swoich poszukiwaniach natkniecie się na indeks, gdzie spisane są tylko imiona i nazwiska chrzczonego,zmarłego czy młodych, to czy to Was w zupełności zadowoli?Czy może wolelibyście aby tam były jeszcze dane rodziców,lata,miejsce urodzenia?
Urodzenia: Imię, Nazwisko, Imię ojca, Imię matki, Domo matki
Zgony: Imię, Nazwisko, Imię ojca, Imię matki, Domo matki, oraz w przypadku zmarłych wdów, poprzednie nazwisko/nazwiska w kolumnie Vel (tzn. nazwiska panieńskie i z poprzednich małżeństw)
Sluby: Imię i nazwisko młodego, Imię i nazwisko młodej, imiona ojców oraz imiona i nazwiska panieńskie matek obojga nowożeńców.
Plus, we wszystkich rodzajach akt - numery zdjęć.
Indeks ma być drogowskazem w trafnym odnalezieniu aktu, nie jego streszczeniem. Uważam, że wpisywanie daty (nawet rocznej w schemacie RRRR.MM.DD) oraz miejscowości jest zbędne. Indeks wskazuje nam rocznik księgi oraz parafię; dokładną datę i miejscowość zobaczymy w akcie po kliknięciu na znaczek SKAN.
Pozdrawiam,
Ola
Mając na myśli miejscowowość nie uściśliłam, że chodzi mi o miejsce urodzenia, nie parafii.Jeśli miejsce urodzenia jest w tej samej parafii, ja osobiście pomijam, jeśli to ktoś spoza parafii a często z bardzo dalekich stron,to wpisuję .Gdy jest to rzadkie nazwisko, to ktoś sobie po skanach szybko dojdzie a jak wpadnie mu nazwisko Nowak,Kowalski.Wiśniewski czy inne dość popularne, to nie będzie miał łatwo.Tym bardziej, że nie przyjdzie mu do głowy, że jego pra z kaliskiego, przywędrował w świętokrzyskie, jak mi się ostatnio zdarzyło albo z gdańskiego w lubelskie.
Nie uważam tego za błąd .Ty chcesz wpisywać tak, ja tak, ale najważniejsze, że obie indeksujemy.A co inni indeksujący sobie wybiorą to już ich sprawa-byle dużo i byle dobrze.
Pozdrawiam serdecznie
Danka
Nie uważam tego za błąd .Ty chcesz wpisywać tak, ja tak, ale najważniejsze, że obie indeksujemy.A co inni indeksujący sobie wybiorą to już ich sprawa-byle dużo i byle dobrze.
Pozdrawiam serdecznie
Danka
Dochodzi jeszcze nieznajomość języków-rosyjskiego.niemieckiego czy łaciny.Jeśli delikwent dostanie miejsce urodzenia, mniej będzie próśb o tłumaczenie.Nie zawsze są też skany .Nieraz zdarza się, że materiał do wglądu my indeksujący mamy, ale nie może on być zamieszczony w Genetece.Nie życzą sobie tego władze zwierzchnie i my musimy podpisać papierek, że nie będziemy tego materiału rozpowszechniać.
W takim wypadku powinniśmy jak najwięcej danych z tych metryk wyciągnąć.Bo mieć metrykę i spisać tylko dane podstawowe, to w takim wypadku marnotrawstwo.
Danka
W takim wypadku powinniśmy jak najwięcej danych z tych metryk wyciągnąć.Bo mieć metrykę i spisać tylko dane podstawowe, to w takim wypadku marnotrawstwo.
Danka
Przepraszam, że pytam. Oczywiście nie była to złośliwość.
Staram się noce poświęcić na indeksację. Uczę się podstaw rosyjskiego, żeby nie popełniać błędów. Szukałam informacji o sposobach indeksacji i np. trafiłam na wątek, w którym komentujący pisali o opieszałości innych indeksujących. Zastanawiali się, czy samemu nie zacząć indeksować parafii, która ich akurat interesowała, a wyniki długo nie były dostępne.
Zastanawiali się również, czy nie powinien być wyznaczony jakiś termin odgórnie.
Stąd moje pytania.
Nie są pokierowane żadnymi złymi intencjami.
Pozdrawiam
Ania
Staram się noce poświęcić na indeksację. Uczę się podstaw rosyjskiego, żeby nie popełniać błędów. Szukałam informacji o sposobach indeksacji i np. trafiłam na wątek, w którym komentujący pisali o opieszałości innych indeksujących. Zastanawiali się, czy samemu nie zacząć indeksować parafii, która ich akurat interesowała, a wyniki długo nie były dostępne.
Zastanawiali się również, czy nie powinien być wyznaczony jakiś termin odgórnie.
Stąd moje pytania.
Nie są pokierowane żadnymi złymi intencjami.
Pozdrawiam
Ania
Poszukuję aktu urodzenia dziadka Cesława Domżalskiego oraz aktu ślubu jego rodziców
miejscowość Krośnice, parafia Lekowo
miejscowość Krośnice, parafia Lekowo
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
pisałem wiele razy i napiszę jeszcze raz
to maraton nie sprint
łatwiej (i korzystniej dla użytkownika) pracuje się w grupie nad dużym zasobem
lepiej mniej, za to bardzo dobrych niż dużo więcej, z wieloma błędami
i spokojnie:)
to maraton nie sprint
łatwiej (i korzystniej dla użytkownika) pracuje się w grupie nad dużym zasobem
lepiej mniej, za to bardzo dobrych niż dużo więcej, z wieloma błędami
i spokojnie:)
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz


