Błażejewski Zawichost

[Sawicki_Julian]

Witam Artur , dziękuję za uznanie , ja dopiero na emeryturze zacząłem szukać, wcześniej wiedziałem tylko o dziadkach których nie pytałem o stare czasy,chyba ze sam mówili,wtedy człowiek nie pojmował historii, było to zanim chodziłem do podstawowej szkoły ,
potem już nauka i praca w kuźni z ojcem jak dorastałem i w polu także , teraz mam pytania w rodzinie ale już nikt nie zna odpowiedzi .
Także są pomocne stare zdjęcia uzbierane w rodzinie ich ksero lub robiłem zdjęcia zdjęciom co naprowadzają na pokrewieństwa, najstarsze mam osoby ur. w 1814 roku , jest z lat 1880. Pozdrawiam i życzę Ci Artur trafiania na dobrą dusze która pomoże w poszukiwaniu ,czasem jest to całkiem obcy człowiek jak w moim przypadku ,a bezinteresownie przysyła metryki moich przodków - Julian
PS. Artur , jaki to herb był za Chrobrego ,jeden wiem z opisu o Łysej Górze ze to Jastrzębiec z 999 roku , a czy był jakiś jeszcze ,wtedy toi były raczej runa , to znaki jako chorągiew danego hufca , potem malowali na tarczy herby.

[Błażejewski_Artur]

Witaj Lucjo,
czy jestes w stanie udzielic mi pomocy w tematyce Zawichost. Tak jak juz pisaelm wczesniej szukam metryk parafialnych Zawichostu z konca XVIII i poczatkow XIX wieku.
Utknalem na moim przadku Jozefie Blazejewskim i nikt nie potrafi mi dalej pomoc.
Bede bardzo wdzieczny za wszelka okazana pomoc.
Pozdrawiam
Artur

[Łucja]

No ja przez Zawichost tylko przejeżdżam, jadąc dalej na południe. I się tam zatrzymuję przy kościele bo jest parking, ładny widok na Wisłę i historia ciekawa, znaleziono tam pozostałości romańskiej świątyni sprzed chrztu polski w 966 r. ponoć, itd.
Przejrzałam ten wątek i mam takie spostrzeżenia:
- ksiądz w Zawichoście powinien Ci pomóc, zwłaszcza jak postąpisz tak jak Julian radził; skoro tam są te księgi, które Cię interesują;
- możesz na forum tutaj w tym wątku opisać rodzinę, której szukasz, chyba za mało o niej informacji podałeś, może ktoś o nią "zaczepia" swoim drzewem. Co robił ów Błażejewski? Czym się zajmował? Wiesz? I coś szerzej o tej rodzinie, może ktoś coś wie i jak przeczyta znajdzie jakieś "zaczepienie".
Zawichost mnie interesuje również dlatego, że był na granicy Królestwa Polskiego, a ja "badam" tę granicę. Zresztą na granicy Zawichost znalazł się już po I rozbiorze 1772, w którym uczestniczyła Austria. Co Twoi robili w Zawichoście? Był już wtedy miastem granicznym.
I na jakiej podstawie przypuszczasz, że rodzice urodzili się także w Zawichoście? Jest to gdzieś napisane? Mogli tam przybyć.

Łucja

[Błażejewski_Artur]

Witaj Lucjo, wiem tylko tyle ze moj poszukiwany przodek Jozef Blazejewski ozenil sie z Marianna z domu Konkiewicz. W 1824 roku musial on juz nie zyc bo ona wyszla ponownie za maz za Franciszka Nurowskiego. W dniu slubu z tym Nurowskim byla ona 40 letnia wdowa. Jozef i Marianna mieli syna (moje pra,pra, dziadka) Andrzeja ktory urodzil sie 06.12 1817 roku. Andrzej mozenil sie 03.06.1840 roku i wowczas jego rodzice juz nie zyli i zmarli w Zawichoscie. Prawdopodobnie swiadkiem na slubie jego, byl wujek a tym samym brat ojca Jan Blazejewski. Znalazlem dokumenty ze Andrzej mial dosc duze gospodarstwo, czyli nie byl biedny.
Nie wiem co mam dalej robic, ksiadz z parafii Zawichost duzo obiecywal mi pomoc ale do dzisiaj nic. Nie nie moge zrobic na odleglosc jak wlasnie na takich forach szukac zyczliwej osoby ktora mi pomoze.
Bede wdzieczny za wszelko odpowiedz i rade.
Pozdrawiam Artur Blazejewski

[Błażejewski_Artur]

Lucjo, jeszcze nie odpowiedzialem ci na jedno pytanie.
Niestety nie wiem czy skad przybyli czy sie urodzili w Zawichoscie bo po przeszukaniu przez fachowcow ksiag w AP w Sandomierzu nie natrafiono na zadne dokumenty (akta malzenstwa, zejscia, czy urodzenia) Jozefa ale w akcie malzenstwa jego syna Andrzeja jest napisane ze rodzice zamieszkiwali i zmarli w Zawichoscie. Dopuki nie zostana sprawdzone archiwa dwoch parafi (NMP i Trojcy) w Zawichoscie dopoty moge jeszcze miec nadzieje ze tam wlsanie znajde jakies ich metryki.
Od Jozefa i Marianny mam udokumentowane trzy kolejne pokolenia. Na nich wlasnie utknalem i nie potrafie ruszyc od kilkudziesieciu miesiecy. Jesli odnajede jakis slad o nich to bedzie to wielkie wydarzenie.
To chyba tyle. dobranoc Artur Blazejewski

[Błażejewski_Artur]

Julianie, od naszej ostatniej korespondencji uplynelo juz dosc duzo czasu a u mnie nic, nic sie nie ruszylo.
niestety do dzisiaj nikt nie potrafil mi pomoc. Ksiezy oczywiscie milcza i juz nawet nie odpowiadaja na zaden moj zyczliwy email.
Tym emailem chcialbym ci sie przypomniec i prosic jesli byc kiedys trafil na moje nazwisko, prosze zwroc na nie uwage. Jozef Blazejewski to dla mnie zagadka ktorej do dzis nie odszyfrowalem
Pozdrawiam
Artur Blazejewski

[Sawicki_Julian]

Witam Artur, pamiętam o Tobie i nawet metryki moich przodków idą w kierunku Wisły. Ostatnia zagadka to w 1810 roku we wsi Swaroń ( podobno wieś na wyspie ) zmarła Agnieszka Sawicka z Rożkowskich wdowa mająca 47 lat, czyli gdzieś tam koło Osieka , Zawichostu. Jak dotąd nie trafiłem w metrykach na Twoje nazwisko, więc nie mam z czym się przypominać, ale metryk w necie przybywa i jest nadzieja na Bałtów i inne parafie. Co do księży to prawie w każdym archiwum i parafii nie odpowiadają na listy, cierpliwości i tu się zmieni na lepsze, miejmy nadzieję ; pozdrawiam - Julian

Ps - są tu w necie na Gen-bazie metryki z Zawichostu i przejrzałem rok 1824, 1823 i 1822, nie ma takiego nazwiska, dalej jest luka, czyli brak roku 1821, 1820, a w roku 1819 tak na prędkiego bo nie ma spisów, znałem tam na razie to nazwisko Błażejewska. Aktu zgonu nr 30 pisze ze zm. Maria Błażejowska córka Marcina i Tekli z miasta Zawichost, miała 7 lat , jutro poszukam dalej ; Julian

[Malgonia]

Witaj!
Wlasnie zaczelam indeksowac Jankowice Koscielne: pojawia sie tam tez Blazejewski, co prawda nie Jozef ale Antoni i Szymon (+ syn Walenty) (przynajmniej na tych dwoch natknelam sie do tej pory). Nie wiem, czy sa jakos z Twoimi powiazani?
Pozdrawiam
Gosia

[Sawicki_Julian]

Witam, Artur najlepiej będzie jak sobie poszukasz sam, a jest tysiące metryk z kilku Archiwów, podaje link i jak tam się dostać, pozdrawiam - Julian ;

http://metryki.genbaza.pl/index/index/parent/32688
aby się zalogować
w okienku "Email" wpisujemy: user
w okienku "Hasło" wpisujemy: haslo

Ps ; dodam Ci Artur jeszcze link do nazwiska Twego w genetyce, można tam też zmienić nazwisko lub z żeńskiego na męskie, można też zmieniać np. z urodzenia na małżeństwa i zgony. Ale wychodzi ze ten Twój Józef zmarł w roku 1820 lub 1821 i tych ksiąg tu nie ma, może są w parafii i tam poślij kogoś z rodziny osobiście. Dwie księgi do przejrzenia to nie dużo ( w nich same zejścia szukać, może są spisy na końcu księgi ) i zrobić metryce zdjęcie, dodam ze masz w latach 1678 Błażejewskich w Kazimierzy Wielkiej, to już coś, powodzenia - Julian ;
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... 13sk&op=gt

[Błażejewski_Artur]

Julianie,
Serdecznie dziekuje za wszelka okazana pomoc i poswiecony czas. Kazda informacja bedzie przeze mnie sprawdzona.
Zycze ci milego wieczoru.
Z podziekowaniami i pozdrowieniami
Artur Blazejewski

[Sawicki_Julian]

Witam Artur, swego czasu pisała do mnie Pani z nazwiska też Błażejewska i wspominałem jej o Tobie, ale widocznie tylko takie samo nazwisko macie i nic więcej. Tą drogą także ci Artur podpowiem co nieco według mnie ze jeśli się wyczerpały możliwości szukania samemu na odległość, to innego wyjścia nie ma tylko komuś zlecić szukanie u księdza. Co do pobierania skanów z metryk na Gen- Bazie to wydaje mi się ze czasem też trzeba rzucić na tacę i tu, chociaż na sprzęt dla fotografujących którzy za darmo swą pracą wzbogacają innych. To tyle z mojej strony, mnie też nie wychodzi szukanie tak jakbym chciał, brak metryki mojego pra.... Walentego ur. w około 1730 roku, podejrzewam że chyba nie napisali, lub nie przepisali z kartki do księgi ( Starochęciny do parafii w Chęcinach). Tu się pochwalę że pomoc od nieznajomych mam ogromną za dziękuje, podpowiem jeszcze Ci Artur ze nie biorę skanów ( kopiowania) z ksiąg metrykalnych, tylko jest taka opcja ; zapisz i to ustawiam mniej więcej na metrykę która mnie potrzebna i zapis potwierdzam - okej, czyli skan, potem obcinam nadmiar i jest to co potrzeba, tak sobie radze jak każdy dziadek w moim wieku ( 65 lat) ; pozdrawiam - Julian

[Kostkowski]

Poszukiwane osoby to nie Błażejewscy lecz Błażejowscy.
A niżej link do drzewa Błażejowskich-Błażejewskich które stworzyłem ostatnio:
https://www.myheritage.pl/site-37665460 ... %BCejowscy
Sporo osób z tego drzewa występuje też w innych drzewach co najmniej dwóch administratorów. Zainteresowani mogą więc nawiązać kontakt z nimi i wymienić się materiałami i doświadczeniami dot. tego rodu.


No i najważniejsze, jak już ktoś wyżej sugerował, że w księgach dostępnych od roku 1810 powinny być śluby. To też pokazuje drzewo, które zbudowałem i wyżej podałem link, a tu przypominam.
https://www.myheritage.pl/site-37665460 ... %BCejowscy
Co najmniej czterem Błażejowskim pierwsze z dzieci rodziły się w roku 1816, 1828, 1816, 1822. Troje z tej czwórki to kobiety, więc małżeństwo zawarły raczej w Zawichoście. Co najmniej dwa z tych małżeństw nie mogły być zawarte przed rokiem 1812. A w Zawichoście, w parafii, gdzie są akty urodzenia ich dzieci oraz zgonu dzieci i dorosłych nie ma ich małżeństw. Nie należy więc fiksować się na tej jednej parafii lecz skrupulatnie analizować dostępne akta i szukać dalej. Nie wyklucza to ewentualności, że dziecko urodziło się np. dwadzieścia lat po ślubie i ten ślub tu właśnie jest przed rokiem 1810, jednakże sugestię, że do Zawichostu skądś przybyli traktowałbym poważniej.

[Kostkowski]

12 XI 1797 r, w Zawichoście Kasper Błażejowski lat 32 poślubił Łucję Olszowczynę wdowę lat 30. Umieściłem ich w drzewie, można obejrzeć pod tym adresem
https://www.myheritage.pl/site-family-t ... %BCejowscy
w okienko "znajdź" proszę wpisać "Kacper".