Rozterki indeksującego księgi, jak poprawnie wpisać...
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Bożena_Kaźmierczak

- Posty: 235
- Rejestracja: czw 13 paź 2011, 09:44
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
indeksacja - co zrobić?
Witam Martyno, nie ma czegoś takiego że nie mogę, to ma służyć innym z dokładnym odczytem, podaj co się da odczytać, lub tu tą metrykę to pomogą, a to drugie to moim zdaniem pełny akt jest ważny, a spis zwykle robił młody ksiądz prędko i byle jak i dlatego są błędy ; pozdrawiam - Julian
indeksacja - co zrobić?
Jeśli nie mogę odczytać nazwiska z aktu, zazwyczaj zwracam się z prośbą o pomoc do znajomych indeksujących, lub, jak napisał Julian, możesz poprosić o pomoc na forum.
Pozdrawiam,
Ola
Pozdrawiam,
Ola
indeksacja - co zrobić?
Chyba najważniejsze jest w tym wypadku imię i nazwisko urodzonego, ponieważ, tak jak wspomniała, Bogumiła, jeśli ktoś jest zainteresowany szerszą informacją to i tak musi zajrzeć bezpośrednio do aktu, który jest dostępny dla każdego.
Spróbuję jakiś zapomnieć o tym chłopcu ze skorowidza
może księdzu się gdzieś spieszyło i się pomylił.Wiem, że najważniejsze jest to co w akcie.
Ale żeby mieć czyste sumienie jutro dodam kilka zdjęć z nazwiskami, których nie mogę odczytać, jest tu wiele osób, które mają ogromne doświadczenie w indeksowaniu i pewnie nie takie hieroglify rozszyfrowali
Wydaje mi się, że Julian jest trochę niesprawiedliwy... sama z siebie, bez przymusu chcę pomóc... czytam te bazgroły i to że nie mogę odczytać jednego nazwiska na 50 i to w dodatku nie osoby urodzonej, a panieńskiego matki to chyba nie taka tragedia. Należy też zauważyć, że korzystając z geneszukacza większość wyników jakie się pojawiają zawiera tylko imię nazwisko parafię i nr aktu i jakoś sobie trzeba z tym radzić. Pozdrawiam
Spróbuję jakiś zapomnieć o tym chłopcu ze skorowidza
Ale żeby mieć czyste sumienie jutro dodam kilka zdjęć z nazwiskami, których nie mogę odczytać, jest tu wiele osób, które mają ogromne doświadczenie w indeksowaniu i pewnie nie takie hieroglify rozszyfrowali
Wydaje mi się, że Julian jest trochę niesprawiedliwy... sama z siebie, bez przymusu chcę pomóc... czytam te bazgroły i to że nie mogę odczytać jednego nazwiska na 50 i to w dodatku nie osoby urodzonej, a panieńskiego matki to chyba nie taka tragedia. Należy też zauważyć, że korzystając z geneszukacza większość wyników jakie się pojawiają zawiera tylko imię nazwisko parafię i nr aktu i jakoś sobie trzeba z tym radzić. Pozdrawiam
indeksacja - co zrobić?
Witaj!
Martyna, tez tak mysle. To nie zawsze sprywa "checi" odczytania jakiegos nazwiska - ja mam np. nazwisko pisane na koncu linijki, czyli w zgieciu kartki i na zdjeciu tego nie widac, moge sie wysilac ile chce ... A moim skromnym zdaniem lepiej nic nie wspisac niz wpisac domysly, ktore moga byc falszywe...
Pozdrawiam
Gosia
Martyna, tez tak mysle. To nie zawsze sprywa "checi" odczytania jakiegos nazwiska - ja mam np. nazwisko pisane na koncu linijki, czyli w zgieciu kartki i na zdjeciu tego nie widac, moge sie wysilac ile chce ... A moim skromnym zdaniem lepiej nic nie wspisac niz wpisac domysly, ktore moga byc falszywe...
Pozdrawiam
Gosia
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
indeksacja - co zrobić?
Witam Martyna ponownie, ja sprawiedliwie nie to ze nie możesz odczytać, tylko ode mnie wymagają jak coś źle odczytam i zgadzam się z tym ze ma być odczytane czy przetłumaczone tak jak tam pisze. A pisze w metrykach tak ja by za Bóg Zapłać pisali i to jeszcze nie wiele o rodzicach np. młodego na ślubie, to nie wypada jeszcze omijać ze się da odczytać. Wiem że samemu ciężko, ale trzeba zrozumieć że ktoś szuka latami i komuś zależy by było nazwisko i nie mamy prawa stwarzać zagadek i opuszczać jak coś nabazgrane. Ja pisze dlatego bo widzę ze jest dużo błędów w tłumaczeniu lub przepisywaniu nazwisk. A Martynko chwali się Ciebie za to ze szukasz pomocy i nie omijasz po cichu nazwisk nieczytelnych ; pozdrawiam - Julian
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
do tego jest pole sufix
więcej niż jedna osoba pod danym numerem - wypełniamy sufix, może być literami
pole "akt" - czysto numeryczne, tylko liczba
lp;rok;numer;sufix;....
;1870;1;a;.........
;1870;1;b;.........
;1870;1;c;.........
;1870;2;;.........
;1870;3;;.........
;1870;4;a;.........
;1870;4;b;.........
pozdrawiam
więcej niż jedna osoba pod danym numerem - wypełniamy sufix, może być literami
pole "akt" - czysto numeryczne, tylko liczba
lp;rok;numer;sufix;....
;1870;1;a;.........
;1870;1;b;.........
;1870;1;c;.........
;1870;2;;.........
;1870;3;;.........
;1870;4;a;.........
;1870;4;b;.........
pozdrawiam
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Nie na temat co prawda, ale .... dla uśmiechu - mnie z powodu mojego gadania do siebie pod nosem zdarzyło się kiedyś być porównaną do .... wiejskiej znachorkiAndrzejOsiński pisze: zaczynam gadać sam do siebie pomagając tym samym w odczytywaniu "zawijasów" i kleksów w księgach metrykalnych, rodzina podejrzliwie mi się przypatruje
Pozdrawiam,
Ola
-
Słomińska_Dominika

- Posty: 701
- Rejestracja: sob 27 cze 2009, 21:43
- Lokalizacja: Pow. Grójecki
- AndrzejOsiński

- Posty: 11
- Rejestracja: sob 02 sty 2010, 20:46
- Lokalizacja: Warszawa
Jeszcze z jedną nieśmiałą prośbą o radę:)... jeśli w metryce "stoi" że stawił się np. Jan Koleśnik i przedstawił dziecie takie a takie urodzone tego i tego z Jadwigi Mocherskiej itd. itp... to co mam wpisać, czy Jana Koleśnika jako ojca? a przy matce wpisać dziewka???Bo i z takimi już wpisami w księdze się spotykałem. Ale przede wszystkim interesuje mnie czy wpisać tego Jana?
Andrzej Osiński - syn Mieczysława, syna Pawła, syna Piotra.
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Skrzypczak_Bogumiła

- Posty: 463
- Rejestracja: sob 29 maja 2010, 11:39
- Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Jeżeli pisze ... z Jadwigi Mocherskiej to znaczy,że ojciec nieznany / lub matka niezamężna/ a fakt ,że dziecko zgłosił Jan Koleśnik nie świadczy,że jest ojcem.Z reguły nawet jak dziecko zgłasza ktoś obcy to w dalszej treści aktu pisze .."dziecię zrodzone z .. i podaje nazwisko imię ojca i dane matki, albo jeszcze inny przypadek z adnotacją ,że matka wdowa po ......Wpisujesz tylko dane matki a w uwagach , zaznaczasz matka niezamężna lub wdowa
Ja bym tak wpisała.
Ja bym tak wpisała.
Pozdrawiam.
Bogumiła.
---------------------------------------------------------
moje korzenie-parafie mazowieckie; Zambski,Obryte,Szelków,Długosiodło,Niegów,Kamieńczyk,Wyszków,Dzierżenin,Goworowo,Brańszczyk
Bogumiła.
---------------------------------------------------------
moje korzenie-parafie mazowieckie; Zambski,Obryte,Szelków,Długosiodło,Niegów,Kamieńczyk,Wyszków,Dzierżenin,Goworowo,Brańszczyk
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
