Żubr Franciszek - mój przodek.

Tablica ogłoszeń, pomoc w poszukiwaniu osób i rodzin; Poszukuję NazwiskaMoje konto” - „Moje nazwiska ” ; w tytule tematu proszę napisać "nazwisko i imię" lub "nazwiska i imiona" poszukiwanych osób, rodzin

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

czyli zapis nie brzmi "pozostawił jedynie żonę"
a "pozostawił zonę"?
różnica kolosalna

tysiące aktów zgonów, w których o małżonku jest, a o dzieciach nie
nawet nie przesłanka do bezpotomności taki zapis w akcie agonu

testament?

PS gdzie pochowana jest Joanna? może księgi pokładnego się zachowały...
Ostatnio zmieniony pn 04 mar 2013, 11:23 przez Sroczyński_Włodzimierz, łącznie zmieniany 2 razy.
konrad_strzelecki

Sympatyk
Posty: 25
Rejestracja: czw 28 lut 2013, 10:17
Lokalizacja: Świdnik/Kraków
Kontakt:

Post autor: konrad_strzelecki »

Dziękuję Waldemar,

Stąd moje pierwotne przypuszczenia, że został przysposobiony. Jak wiadomo Franciszek był piśmienny i tak jak Maciej pracował jako leśnik.

Ufam, że uda się ostatecznie to potwierdzić lub wykluczyć. Szukam dalej :)

Pozdrawiam.
Konrad
Awatar użytkownika
Łucja

Sympatyk
Posty: 1865
Rejestracja: sob 05 maja 2007, 21:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Łucja »

A kto to jest Józefa Zubr urodzona w parafii Wieluń w 1848 r., łódzkie:
2 1848 35 Józefa Zubr Wieluń

Wiem, że data nie taka, ale kto to jest???

Łucja
konrad_strzelecki

Sympatyk
Posty: 25
Rejestracja: czw 28 lut 2013, 10:17
Lokalizacja: Świdnik/Kraków
Kontakt:

Post autor: konrad_strzelecki »

Sroczyński_Włodzimierz pisze:PS gdzie pochowana jest Joanna? może księgi pokładnego się zachowały...
Jest pochowana w Wieluniu. Zmarła w 1852 roku na cholerę.
Sroczyński_Włodzimierz

Członek PTG
Nowicjusz
Posty: 35480
Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sroczyński_Włodzimierz »

oj jak epidemia to szansa, że dziecko opłaciło mała..choć istnieje
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
konrad_strzelecki

Sympatyk
Posty: 25
Rejestracja: czw 28 lut 2013, 10:17
Lokalizacja: Świdnik/Kraków
Kontakt:

Post autor: konrad_strzelecki »

Jako uzupełnienie dot. Macieja - "Sylwan. Dziennik nauk leśnych i łowieckich" z 1830 roku, czyli stan na 2-3 lata przed urodzinami Franciszka.

Leśnictwo Wieluń
Nadleśniczy Jarzyński Franciszek
Pisarz Rykowski Kacper

Podl. Str.
Jodłowiec Wolski Tomasz
Długie Żubr Maciey z R.N.
Drobiki Błochliński Waler. Zast.

Strażników i Strzelców 24

http://books.google.pl/books?id=8Kc7AAA ... &q&f=false

Na mapach Reymanna miejscowość Długie znajduje się w promieniu 2km od posady Marki, której akurat na tej mapie nie ma (jest na WIG-ówce).
http://www.mapywig.org/m/German_maps/18 ... uzburg.jpg

W "Sylwanie" 1849-1853 odnajduję również Franciszka. Wygląda na to, że (pra)dziadek "wyrwał" córkę Nadleśniczego, z którym razem pracował w leśnictwie Szydłów ;) W akcie małżeństwa - ojciec panny młodej - Feliks Psarski.

http://books.google.pl/books?id=9nU7AAA ... &q&f=false
Awatar użytkownika
Markowski_Maciej

Członek PTG
Adept
Posty: 948
Rejestracja: ndz 09 maja 2010, 22:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Markowski_Maciej »

Tak na marginesie:
dlaczego Maciej, który wcześniej był "prawnikiem" został leśnikiem?
Może dlatego, że 17 p.p.w którym służyli był tworzony "po większej części z leśniczych z dóbr orydynacyi Zamojskiego" [Gembarzewski].
Może był potem polecony przez kogoś z towarzyszy broni?
Pozdrawiam
Maciej
Pozdrawiam
Maciej

http://KimOnibyli.pl
konrad_strzelecki

Sympatyk
Posty: 25
Rejestracja: czw 28 lut 2013, 10:17
Lokalizacja: Świdnik/Kraków
Kontakt:

Post autor: konrad_strzelecki »

W księgach parafii Ożarów w akcie nr 72 z 1833 roku czytamy

"Pustkowie Marki.
Działo się w Ożarowie dnia 15 października o godzinie pierwszej po południu 1833 roku. Stawił się Wojciech Kosiarski(?) lat 32 liczący włościanin służący za Gospodarza u Państwa Zubrów na Pustkowiu zwanem Marki zamieszkały w obecności Stanisława Belli lat 32 i Michała Pietrasika lat 40 Strzelca, obydwu we wsi Wierzbiu zamieszkałych i okazał Nam dziecię płci męskiej urodzone na Pustkowiu Markach dnia 11 o godzinie 4 po południu miesiąca i roku bieżącego z jego małżonki Marianny z Zełnowskich (?) lat 22 liczącej. Dziecięciu temu na Chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane zostało imię Franciszek. Rodzicami chrzestnemi byli Maciej Zubr Podleśny Lasów Rządowych i Józefa Cichowiczowa Posesorka we wsi Wierzbie. Akt ten stawającym przeczytany i podpisany został, Ojciec i świadkowie pisać nie umieją."

Dodatkowo nie natknąłem się na żaden inny akt urodzenia w Pustkowiu Marki, co wydaje mi się jednoznacznie świadczyć o tym, że chodzi o mojego (pra*)dziadka.

Teraz pozostaje pytanie jakie były dalsze losy Franciszka. Wydaje mi się, że wersja o przysposobieniu staje się coraz bardziej realna. Przesłanką (w kontekście ewentualnych mezaliansów) jest jego późniejsze małżeństwo z Józefą Psarską - córką Feliksa i Julii Czerwińskiej, których odnalazłem w genealogii Minakowskiego: http://www.sejm-wielki.pl/b/le.2971.4.25 Aktu urodzenia Józefy jeszcze nie odnalazłem (parafia Ujazd, łódzkie?). Być może w archiwach AGAD uda się znaleźć dokumenty zgody na zawarcie małżeństwa, o której jest mowa w akcie małżeństwa i one wniosą do sprawy jakieś nowe światło.

W każdym razie kwestia tego czy Franciszek był synem Joanny i Macieja wydaje się być rozwiązana :)

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie od Państwa dotyczące małżeństwa Franciszka i Józefy Psarskiej, w szczególności tego, czy zgoda na udzielenie ślubu mogła wynikać z okoliczności pochodzenia Franciszka.
Ostatnio zmieniony ndz 25 sty 2015, 12:35 przez konrad_strzelecki, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Fronczak_Waldemar

Członek PTG
Posty: 676
Rejestracja: śr 28 cze 2006, 23:44
Lokalizacja: Łódź

Post autor: Fronczak_Waldemar »

Pozwolenia na zawarcie związku małzeńskiego o których mowa w akcie nie mają nic wspólnego "z pochodzeniem".

Historia nabiera kolorów. Trzeba szukać w aktach notariuszy i dokumentacji resortowej.
konrad_strzelecki

Sympatyk
Posty: 25
Rejestracja: czw 28 lut 2013, 10:17
Lokalizacja: Świdnik/Kraków
Kontakt:

Post autor: konrad_strzelecki »

Waldemarze, myślisz, że AGAD - Akta Komisji Przychodów i Skarbu to właściwy kierunek?

Tymczasem fragment Kuriera Warszawskiego z 1 lipca 1850 roku. Na liście absolwentów "drugoletnich" Instytutu Gospodarstwa wiejskiego i leśnictwa jest Franciszek Żubr.
Źródło: http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=37238

Skoro w lipcu 1850 roku był absolwentem "drugoletnim" zatem szkołę zaczął we wrześniu(?) 1848 roku. Wynika z tego, że:
1) idąc do szkoły w Marymoncie jako 15-latek prawdopodobnie miał nazwisko Żubr,
2) Maciej (ojciec chrzestny) jeszcze żył kiedy Franciszek został posłany do szkoły. Zmarł w lipcu 1849 roku.

Idąc dalej.
W 1840 uczelnię zreorganizowano przez dodanie wydziału leśnego i przekształcenie jej w Instytut Gospodarstwa Wiejskiego i Leśnictwa. Od tej pory Instytut przyjmował kandydatów wyłącznie po ukończeniu przynajmniej sześciu klas gimnazjum. W tym okresie dyrektorem Instytutu był Michał Oczapowski, a jednym z jego uczniów - Adam Asnyk. W 1857 Instytut znowu przeszedł reorganizację.
http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Instytut ... #section_1

Dyrektor Instytutu Gospodarstwa Wiejskiego i Leśnictwa w Marymoncie.— Zawiadamia niniejszem, iż zapis Uczniów do tegoż Instytutu, na rok szkolny 1848/9, rozpocznie się z dniem 4/10 Sierp: i trwać będzie do d. 20 Sierp: (1 Wrześ:) r. b. jako czasu w którym rozpocznie się wykład nauk w Instytucie. Warunki przyjęcia Uczniów są następujące: 1) Uczeń nowo wchodzący do Instytutu, winien złożyć : metrykę urodzenia dowodzącą ze ma przynajmniej wieku lat 16cie skończonych, świadectwo z odbytej ospy i książeczkę legitymacyjną. 2) Udowodnić przez examin posiadanie w należytym stopniu wiadomości w tych przedmiotach, które mają najbliższy związek z nauka gospodarstwa wiejskiego i leśnictwa. 3) Uczniowie przybywający do Instytutu ze Szkół Rządowych, powinni prócz tego składać świadectwa szkolne, a zaś którzy nie wprost z zakładów naukowych Rządowych wchodzą do Instytutu, obowiązani są także złożyć: świadectwo spokojnego i moralnego sprawowania wydane przez Ojca lub Opiekuna, a co do własnoręczności podpisu i rzetelności świadectwa, poświadczone przez Naczelnika właściwego Powiatu, jako też własnoręczny opis biegu życia aż do czasu wejścia do Instytutu. Oprócz nauk, pomieszkania z meblami, uczniowie otrzymują w Instytucie: stół, opał, światło, opranie bielizny, pościel,wszelką usługę i pomoc Lekarza. Za to wszystko opłaca się rocznie od każdego ucznia po rs. 150 w 2ch półrocznych ratach z góry po rs. 75, pierwsza rata przy zapisie ucznia, na drugą zaś składa się deklaracja własnoręczna przez Rodziców lub Opiekunów podpisana, iż na dzień 20 Grud: (1 Stycz:) 1848/9 r. opłaconą zostanie. O dopełnieniu innych pomniejszych formalności, oddający ucznia do Instytutu, przy zapisie zawiadomieni zostaną.— Marymont d.
14/26 Lipca 1848 r. — Radca Stanu, M. Oczapowski. Sekr: Instytutu, Erlicki.
http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=36443
konrad_strzelecki

Sympatyk
Posty: 25
Rejestracja: czw 28 lut 2013, 10:17
Lokalizacja: Świdnik/Kraków
Kontakt:

Post autor: konrad_strzelecki »

Poniżej akt zgonu Macieja Żubra (nr 15):
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... :448229763

Chciałbym zapytać Was, jak odczytać przypisek w ostatniej linijce tej strony,
po słowach "Zostawiwszy po Sobie...".

"In Iurum Franc." ?

Wiem, że nie jestem obiektywny w tej kwestii więc jestem ciekaw Waszego zdania :)

Dzięki!
Awatar użytkownika
jurekstefan

Sympatyk
Ekspert
Posty: 156
Rejestracja: pn 08 cze 2009, 22:39
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: jurekstefan »

Na nast.stronie; https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... :448229763
"...owdowiałą żonę Joannę z Pasławskich."
Dopisek u spodu na poprzedniej stronie to po prostu zwyczajowa parafka księdza prowadzącego księgi przy przenoszeniu treści aktu na kolejną stronę, chodzi o zablokowanie możliwości dopisywania treści przez postronnych :wink:
Obiektywizm lub jego brak nie ma tu nic do rzeczy,
pozdrawiam
Jerzy S.
Pozdrawiam
Jurek
konrad_strzelecki

Sympatyk
Posty: 25
Rejestracja: czw 28 lut 2013, 10:17
Lokalizacja: Świdnik/Kraków
Kontakt:

Post autor: konrad_strzelecki »

Dziękuję Jerzy,

Obiektywizm ma tu wiele do rzeczy, bo ja już zacząłem to odczytywać jako dopisek, że zostawił po sobie "zgodnie z prawami (adopcyjnymi)" Franciszka. A tam jest "... Iurum Farancz.", czyli faktycznie podpis księdza :)

Widzę, że bez kwerendy w repertoriach notariusza wieluńskiego Antoniego Kowalskiego nic nie wyjaśnię w kwestii adopcji/opieki nad Franciszkiem.
Czeka mnie chyba podróż do Sieradza ;)

Pozdrawiam.
konrad_strzelecki

Sympatyk
Posty: 25
Rejestracja: czw 28 lut 2013, 10:17
Lokalizacja: Świdnik/Kraków
Kontakt:

Post autor: konrad_strzelecki »

Ogromne podziękowania dla Pani Elżbiety Haliny Nejman za opracowanie herbarza Szlachty Sieradzkiej! Poniżej fragment testamentu Joanny Żubr, w którym wspomina swojego syna Franciszka Żubra - mojego pradziadka! :)
W imie Przenajświętszej Trójcy Boga Ojca, Boga Syna, Boga Ducha Świętego amen. Będąc zdrowa na umyśle, a osłabiona na siłach czynie rozporządzenia i prosze aby w niczym nie było zmienione.
1. Ciało moie ubrać w te garderobe, com sobie przyrządziła. Notabene trzewiki choć zleżałe to nieszkodzi, bo tam nie będe tańczyć-więc prosze żeby nie były odmienione.
2. Ciało moie żeby nie było w kościele, ale prosto na cmentarz.
3. Trumna aby była prosta, czarno malowana.
4. Aby grób nie był murowany, ale prosto zakopać w ziemi.
5. Aby księży nie było więcej jak jeden.
6. Egzorty aby nie było żadnej – niech ksiądz powie; żyła jak każdy grzesznik, wiec prosi o Zdrowaś Maria.
7. Synowi mamu choć jeszcze nieletni, nie mając kogo bym na opiekuna obrała, przeto nie przeznaczam mu nikogo, tylko Boga Wszechmogacego i jego patrona, Matkę Boską opiekunke i protektorkę.

Jednak kochany synu na to uważaj, jeśli ci Bóg da jakich przyjaciół, co ci dadzo dobre rade, abyś umiał być wdzięczny. Teraz cię synu błogosławię jak Bóg błogosławił Abrama, Jakoba, Izaaka i innych swoich Patriarchów, aby na ciebie zlewał wszystko dobre, a zachował od wszystkiego złego. Unikaj synu kompani i złego towarzystwa, staraj się poznawać osób dobrych. Szanuj zawsze wszelko zwierzchność, a tym sposobem zasłużysz na dobre imie, a nie plami naszego imienia. Miej zawsze ufność w Bogu i Matce Boskiej - oni cie nie opuszczo.

Rewers na Kosterskiego ceduje na mego syna Franciszka Zubr i co tylko po mnie zostanie memu synowi Franciszkowi Zubr daruie. Zawsze kłade na niego obowiązek, żeby był pamiętny o duszach zmarłych.
Podpisuje własno ręko Joanna Żubr 24 kwietnia 1851 roku w Wieluniu. Trumne moie, com kazała sobie zrobić mam u augustianów, prosze żeby moie grzeszne ciało było w niej złożone.

Źródła;
notariusz Kowalski 1852 k.240
Bryś_Martyna

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 510
Rejestracja: śr 30 maja 2012, 13:07

Post autor: Bryś_Martyna »

Witam :) Jako ciekawostkę dot. Żubrów podam - we wspomnieniach ks. Bolewskiego z Mierzyc znajduje się wzmianka o tym, jak Joannie i Maciejowi zostały wręczone odznaczenia:
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,363838101
Pozdrawiam
Martyna

http://zytniowjelonki.blogspot.com/
Szukam aktu małżeństwa Andrzeja Brysia z Dorotą Michniewską/Kubacką/Mrówką, 1829-1831.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poszukuję osób, rodzin”