Absurdy, kiksy i inne kwiatki w zapisach metrykalnych

w tym bazy PTG : Geneteka, Metryki .. Nasze bazy, Wyszukiwarki na Genealodzy.pl oraz szukaj w Postach i Tematach.. na Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
MonikaNJ

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1584
Rejestracja: ndz 03 lut 2013, 18:57

Post autor: MonikaNJ »

Witam,
Krystyno trochę więcej uśmiechu, każdy zna znaczenie tych określeń i wie że tak mówili i pisali nasi przodkowie ale dla współczesnych brzmi to czasem zabawnie.
-dawniej służbą się bawiąca,póżniej z trzymania dorożki żyjąca
nie uważasz że to ładne :D
pozdrawiam monika
pozdrawiam monika
>Wanda>Feliksa>Anna>Józefa>Franciszka>Agnieszka>Helena>Agnieszka
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Post autor: Sawicki_Julian »

Witam, ma być do śmiechu, a zawsze się znajdzie coś, tylko nie każdemu chce się chcieć śmiać, jak pisze Nasz Skarbnik Krzycho z Koszalina. A w temacie ; pewien młody ksiądz przepisywał z rosyjskiego metryki zgonu i napisał tak ; zmarły Kazimierz miał 1 rok, pozostawił żonę i dzieci, ale na marginesie była poprawka, Kazimierz miał 40 lat.
Zastanawiałem się w AP jeszcze w Starachowicach, skąd to wiedział następny ksiądz i dopatrzyłem się według pisma po rosyjsku w tejże parafii. Ksiądz pisał po rosyjsku liczbę 40 tak ; 1rok, czyli po rosyjsku - sorok, tylko to ,,s " pisał jak cyfrę -1, może nie śmieszne, ale taki był błąd, że dziecko miało dzieci i żonę, pozdrawiam uśmiechniętych - Julian
Bryś_Martyna

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 510
Rejestracja: śr 30 maja 2012, 13:07

Post autor: Bryś_Martyna »

Nie jest to wprawdzie absurd ani kiks, lecz dość zawiłe losy i ciekawy, choć trochę tragiczny, kawałek historii rodzinnej dla potomnych :

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... 1127261534
akt 26
Pozdrawiam
Martyna

http://zytniowjelonki.blogspot.com/
Szukam aktu małżeństwa Andrzeja Brysia z Dorotą Michniewską/Kubacką/Mrówką, 1829-1831.
nuernberg

Sympatyk
Ekspert
Posty: 75
Rejestracja: sob 14 paź 2006, 18:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: nuernberg »

ciekawa informacja o zmianie nazwiska z Kozioł na Kieżyński

http://www.szukajwarchiwach.pl/35/1948/ ... Y-O9V3Gxig
może komuś się przyda.
Dotyczy miejscowości Wrocław i akt z parafii Ulan

Pozdrawiam Gabrys
Słomińska_Dominika

Sympatyk
Ekspert
Posty: 701
Rejestracja: sob 27 cze 2009, 21:43
Lokalizacja: Pow. Grójecki

Post autor: Słomińska_Dominika »

Bryś_Martyna pisze:Nie jest to wprawdzie absurd ani kiks, lecz dość zawiłe losy i ciekawy, choć trochę tragiczny, kawałek historii rodzinnej dla potomnych :

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... 1127261534
akt 26
Ciekawe i rzeczywiście lekko wstrząsające jak to się ludziom losy przędą czasema
Pozdrawiam
Dominika

Interesuja mnie nazwiska Słomiński, Szelągowski, Maroszek, Chłopecki
elgra

Członek Honorowy
Mistrz
Posty: 5212
Rejestracja: czw 01 maja 2008, 21:23

Post autor: elgra »

Bryś_Martyna pisze:Nie jest to wprawdzie absurd ani kiks, lecz dość zawiłe losy i ciekawy, choć trochę tragiczny, kawałek historii rodzinnej dla potomnych :

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... 1127261534
akt 26
Moze ktoś szuka?

Żytniów 10.08.1923
Stawił się Piotr Marchewka prosząc o zapisanie aktu ślubu jego w Księgi parafialne.
Został spisany następujący akt:
06.02.1921 Armawir, Kaukaz
on - Piotr Marchewka, urodzony w Bugaju, syn Michała i Marianny Szafrańskiej
ona - Serafina Mikłaszewicz, urodzona w miasteczku Sopaczki guberni suwalskiej, córka Aleksandra i Bronisławy Obuchowskiej
świadkowie - Mateusz Marchewka i Stanisław Płaszczyk
Pozdrawiam, Elżbieta Grabowska z d. Cibińska
moje parafie:Cierno Oksa Węgleszyn Nagłowice (świętokrzyskie)
i Wysocice Sieciechowice (małopolskie) okolice
MonikaMaru

Sympatyk
Posty: 8049
Rejestracja: czw 04 lis 2010, 16:43
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: MonikaMaru »

Pomysł na jaki wpadł ksiądz zapisujący dzieci z nielegalnego łoża - wpis do góry nogami. :)

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... :n31497723

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... :n31497723

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... :n31497723

Pozdrawiam,
Monika
Awatar użytkownika
dorocik133

Sympatyk
Ekspert
Posty: 1077
Rejestracja: śr 23 lis 2011, 18:46
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: dorocik133 »

A to ciekawe

Pozdrawiam

Dorota
Pozdrawiam

Dorota
Awatar użytkownika
kwroblewska

Sympatyk
Ekspert
Posty: 3345
Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
Lokalizacja: Łódź

Post autor: kwroblewska »

MonikaMaru pisze:Pomysł na jaki wpadł ksiądz zapisujący dzieci z nielegalnego łoża - wpis do góry nogami. :)
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... :n31497723
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... :n31497723
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... :n31497723
Pozdrawiam,
Monika
Nie tylko w tej parafii stosowano taką formę zapisu chrztu dzieci z nieprawego łoża.
Przypuszczam, że taki wpis ułatwiał policzenie, ile w ciągu danego roku ochrzczono dzieci prawnych małżonków/ z nieprawego łoża.

___
Krystyna
Słomińska_Dominika

Sympatyk
Ekspert
Posty: 701
Rejestracja: sob 27 cze 2009, 21:43
Lokalizacja: Pow. Grójecki

Post autor: Słomińska_Dominika »

albo może to też była taka forma protestu ;)
Pozdrawiam
Dominika

Interesuja mnie nazwiska Słomiński, Szelągowski, Maroszek, Chłopecki
Marynicz_Marcin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 2313
Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: Marynicz_Marcin »

Indeksując natknąłem się na akt chrztu z dn. 6 października 1852r.
Dziecko zgłosiła akuszerka w obecności dwóch mężczyzn.
Oznajmili oni, że dziecko urodziło się 4 dni wcześniej (tj. 2 października 1852r.) z Wawrzyńca Sarnika zmarłego 26 grudnia 1852r. i jego małżonki Elżbiety z Woźniaków.
W pierwszej chwili pomyślałem, że może Wawrzyniec zmarł w grudniu 1851r., a dziecko albo jego albo z innej ojca, ale sprawdziłem zgony z 1851r. i tam nie było takiego zgonu, zaglądam w rocznik 1852r., a tam ostatni akt z dn. 28 grudnia, zgon Wawrzyńca Sarnika, zm. 26.12.1852r., pozostawił żonę Elżbietę z Woźniaków.

Świadczy to o tym, że księgi nie były spisywane od razu, bo wpisał do aktu chrztu z datą 06.10., że ojciec zmarł 2,5 miesiąca później. Dziwi mnie natomiast sam fakt tego wpisu, bo przecież ojciec dziecka zmarł już po jego narodzinach, a nie przed, więc nic w tym dziwnego...
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz

Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Joanna_Lewicka

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 653
Rejestracja: ndz 23 wrz 2012, 07:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Joanna_Lewicka »

Mam taki kwiatuszek: w księdze zgonów w Żytniowie ktoś praktyczny zapisał przepis na "atrament krzyżacki" -
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... :785197239
Korci mnie, żeby go wypróbować :)
Pozdrawiam -
Joanna
Bryś_Martyna

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 510
Rejestracja: śr 30 maja 2012, 13:07

Post autor: Bryś_Martyna »

Ciekawa umowa przedślubna z Żytniowa (krowa cielna i cielak półroczny :) )

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... 1762630918
Pozdrawiam
Martyna

http://zytniowjelonki.blogspot.com/
Szukam aktu małżeństwa Andrzeja Brysia z Dorotą Michniewską/Kubacką/Mrówką, 1829-1831.
Awatar użytkownika
ELADAB

Sympatyk
Ekspert
Posty: 288
Rejestracja: ndz 27 lis 2011, 20:50
Lokalizacja: Naoned

Post autor: ELADAB »

Sprostowanie po ...... az 63-ch latach! Nikt sie wczesniej nie zorientowal?
Mertyka n° 56, adnotacja na marginesie .......

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,9021,17

Pozdrawiam
Elzbieta
Awatar użytkownika
dorocik133

Sympatyk
Ekspert
Posty: 1077
Rejestracja: śr 23 lis 2011, 18:46
Lokalizacja: Ozorków

Post autor: dorocik133 »

No to u mnie bez sprostowania - dziecko płci żeńskiej otrzymało na chrzcie imię BRONISŁAW (akt 80). Nota bene, potem się urodził faktycznie Bronisław

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,89546,24

Pozdrawiam
Dorota
Pozdrawiam

Dorota
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ogólne”