Myślę, ze to dobre podsumowanie.
Ale ale!
Prawdopodobnie autor zrobił to tak: sa dwie nieależne bazy danych: rekordy na szwa i rekordy Pradziada.
Wyszukwanie przeszukuje obie i standardowo zwraca wyniki z obu (czytaj jesli są skany zwraca cos jak podwójnie)
Pewnie ktos uznał, ze to jest wygodnie bo zrobł 2 w 1 jak Wash and go.
oto wyszukiwanie dla np hasła Pomiechowo bez filtrów
Pradziad: 73/688/0
Pomiechowo, gmina Pomiechówek
1808-1812, 1816-1825
urząd stanu cywilnego urodzenia
Archiwum Państwowe w Warszawie Oddział w Grodzisku Mazowieckim
Zespół: 73/688/0 Skany: 646
Akta stanu cywilnego gminy Pomiechowo
[1770]1808-1825
Archiwum Państwowe w Warszawie Oddział w Grodzisku Mazowieckim
wyszukiwanie zwraca dwa zblizone rekordy z tego samego archiwum
jeden z Pradziada (w dziwacznej nomenklaturze autora = Akta metrykalne i stanu cywilnego)
jeden z bazy danych skanów na szwa
numery zespołów są szczęśliwie takie same
Ale, zeby było zabawniej chyba nie dla wszystkich archiwów dane z Pradziada są dostepne (np. dla Siedlec chyba Pradziada nie obejmuje a dla Grodziska są) . Więc czasem masz dwa rekordy a czasem jeden.
Np hasło czerwonka daje jedynie wynik w opcji Pradziada tylko dla czerwonki z Pułtuska a nie pokazuje z Siedlec parafii czerwonka liwska.
Naprawde bardzo interesujaca implementacja. Może ktos jakąś mała prace magistrska by popełnił? I empiryczna będzie.
