Digitalizacja AD Łomża
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
nie napisalem, że te (wszystkie z listy..której nie widziałem i jak się wydaje szybko nie zobaczę) są zeskanowane
napisałem, że część zasobów jest pokryta tym co jest w APie, czy ma kopie cyfrowe? część tak, pozstałe też pewnie jeśli nie mają to niedługo będą mieć
insza inzość, że szybceij i taniej (to taniej to być może) byłoby doprowdzić do skanowania mikrofilmów - także tych, które nie mają odpowiedników w AP
moim zdaniem najważniejsze, najpilniejsze, najbardziej istotne jest skopiowianie i opublikowanie tego co nie jest dostępnew postaci kopii
zdecydowanie wraz (lub przed) indeksacją
APy działają (wraz z Naczelną), NAC działa...
po co się ścigać, skoro jest tyle rzeczy do zrobienia, kórych (przynajmniej na razie) sieć państwowa nie zrobi? chyba lepiej się skupić na tym czego nie zrobią w rozsądnym terminie. Także ze względu na koszty, ale tez na efekty.
Jeśli coś się ruszy to o ile przyspieszylibyśmy dostęp do zasobów które są i tu i tu? miesiące , może kilka kwartałów
jakim kosztem?
te "pozostałe" to jest coś, o co warto się starać!
Współpraca z APami układa się różnie, ale w sumie efekty są. Dla optymistów zbyt małe, ale większość użytkowików i tak nie wierzyła, że będzie w tak szybkim terminie to co jest dziś. Można coś usprawniać, włączać się w ten zakres, czynnie pomgac, nie tylko zgłaszając braki w trybie "reklamacji":) Ale na to ścięzki są, lub są w trakcie opracowywania. Prochu nie wymyślimy.
To zego nie ma w AP -to jest pole do działania!
Jak zostanie w końcu ten XIX wiek (no i początek XX) "skonsumowany" i rzesza ruszy na wczesniejsze..a te nie będą miały kopii (lub kopie będą, ale nieużyteczne..bo mikrofilmy na miejcu, gdzie czytniki..no znamy ból)...baraiery, zkazy nie pomogą, tak czy inaczej księgi zostaną "zjedzone". Czy przez wewnętrzne kwerendy czy "współpracę z wybranymi/wyznaczonymi" czy inaczej
napisałem, że część zasobów jest pokryta tym co jest w APie, czy ma kopie cyfrowe? część tak, pozstałe też pewnie jeśli nie mają to niedługo będą mieć
insza inzość, że szybceij i taniej (to taniej to być może) byłoby doprowdzić do skanowania mikrofilmów - także tych, które nie mają odpowiedników w AP
moim zdaniem najważniejsze, najpilniejsze, najbardziej istotne jest skopiowianie i opublikowanie tego co nie jest dostępnew postaci kopii
zdecydowanie wraz (lub przed) indeksacją
APy działają (wraz z Naczelną), NAC działa...
po co się ścigać, skoro jest tyle rzeczy do zrobienia, kórych (przynajmniej na razie) sieć państwowa nie zrobi? chyba lepiej się skupić na tym czego nie zrobią w rozsądnym terminie. Także ze względu na koszty, ale tez na efekty.
Jeśli coś się ruszy to o ile przyspieszylibyśmy dostęp do zasobów które są i tu i tu? miesiące , może kilka kwartałów
jakim kosztem?
te "pozostałe" to jest coś, o co warto się starać!
Współpraca z APami układa się różnie, ale w sumie efekty są. Dla optymistów zbyt małe, ale większość użytkowików i tak nie wierzyła, że będzie w tak szybkim terminie to co jest dziś. Można coś usprawniać, włączać się w ten zakres, czynnie pomgac, nie tylko zgłaszając braki w trybie "reklamacji":) Ale na to ścięzki są, lub są w trakcie opracowywania. Prochu nie wymyślimy.
To zego nie ma w AP -to jest pole do działania!
Jak zostanie w końcu ten XIX wiek (no i początek XX) "skonsumowany" i rzesza ruszy na wczesniejsze..a te nie będą miały kopii (lub kopie będą, ale nieużyteczne..bo mikrofilmy na miejcu, gdzie czytniki..no znamy ból)...baraiery, zkazy nie pomogą, tak czy inaczej księgi zostaną "zjedzone". Czy przez wewnętrzne kwerendy czy "współpracę z wybranymi/wyznaczonymi" czy inaczej
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
a w którym archiwum nie?:)))Kolank0 pisze:W AD Łomża by pomogło, gdyby sfinansować etatowego archiwistę za uczciwe pieniądze."
pełna i aktualna nemusi być, żeby ruszyć
ba! po (czytaj: na skute, dzięki) publikacji fotografii/skanów w wielu miejscach te pełne i aktualne okazywały się nie tak pełne i aktualne
niejeden etat (mierząc efektami) byłby po wstawieniu zdjęć..i opisy by zostały sprawdzone z zawartością i uszkodzenia/pomięcia i indeksy osobowe
hohoho gdzie tu do jednego etatu:)
ale powaznie? nikt nie ma informacji o zasobach Ad Łomża, które sa unikalne, gdzie indziej nie występują ich "odpowiedniki" i nie są dostępne na mikrofilmach?
nawet małego zbioru takich?
jejku to o czym wątek?:)
Ps to może z drugiej strony
wiadomo, że pośród innych sa m.in mikrofilmy wymienione na stronie 137
http://www.bialystok.ap.gov.pl/lomza/te ... omza_2.pdf
wersja wcześniejsza, mniej dokładna?
http://www.bialystok.ap.gov.pl/lomza/teksty/zasob.pdf
Parafie rzymskokatolickie :
Białaszewo 1728-1867, Brok 1804-1870, Burzyn 1788-1870, Czyżewo 1826-1870, Dąbrowa Wielka 1700-1870, Dąbrówka Kościelna 1613-1870,
Drozdowo 1673-1870, Grabowo 1620-1870, Grajewo 1826-1870, Jabłonka Kościelna 1779-1870, Jabłoń 1654-1853, Jedwabne 1826-1870, Jelonki 1712-1870, Kadzidło 1808-1837, Kleczkowo 1808-1820, Kobylin 1798-1870, Kolno 1794-1870, Kołaki 1727-1870, Kulesze Kościelne 1808-1870, Lubotyń 1808-1870, Łomża 1686-1870, Mały Płock 1772-1863, Miastkowo 1732-1870, Niedźwiadna 1810-1870, Nowogród 1808-1870, Piątnica 1718-1870, Poryte 1611-1870, Puchały 1808-1870, Radziłów 1694-1867, Rajgród 1754-1867, Rutki Kossaki 1590-1870, Słucz 1836-1870, Szczepankowo 1831-1870, Szczuczyn 1727-1870, Szumowo 1808-1870, Śniadowo 1704-1870, Wąsewo 1648-1870, Wąsosz 1826-1870, Wizna
1808-1870, Wysokie Mazowieckie 1665-1870, Wyszonki Kościelne 1810-1857, Zambrów 1808-1855, Zawady 1698-1870
Czy w tym omawianym , aczkolwiek nieprzytoczonym jest coś więcej?:)
niż ww?
Ostatnio zmieniony pt 07 lut 2014, 21:35 przez Sroczyński_Włodzimierz, łącznie zmieniany 1 raz.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
no masz cI
jaiego rentgena
księhi kóre ktoś oglądał jaie une są?
chyba nie oglłądał księgi jak jest na mikrofilme? szczególnie dostępnym szerzej i częściej niż w AD
miał ktoś jakąś księgę w rekach w AD Łomża?:)
qui pro quo, czeski film:) tzn pewnie mi się tematy pomyliły
piszemy o Yeti?:) nikt nie widział, nikt nie wie
bo chyba opcja "wiem, ale nie powiem" za to "uzyskajcie zgody, zróbcie" to raczej nie...
jaiego rentgena
księhi kóre ktoś oglądał jaie une są?
chyba nie oglłądał księgi jak jest na mikrofilme? szczególnie dostępnym szerzej i częściej niż w AD
miał ktoś jakąś księgę w rekach w AD Łomża?:)
qui pro quo, czeski film:) tzn pewnie mi się tematy pomyliły
piszemy o Yeti?:) nikt nie widział, nikt nie wie
bo chyba opcja "wiem, ale nie powiem" za to "uzyskajcie zgody, zróbcie" to raczej nie...
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
Bo ta lista co mam, to nie jest to o co nam chodzi, tu daję link:
http://www26.zippyshare.com/v/4045831/file.html
to jest spis ksiąg zmikrofilmowanych, czyli to co można odczytać na stronie mormonów.
Co prawda jest kilka stron na końcu ze spisem zdawczo-odbiorczym (co może być jakąś cząstką ksiąg ostatnio nabytych), ale to nie jest wykaz wszystkich ksiąg według mnie
pozdrawiam,
IgorD.
http://www26.zippyshare.com/v/4045831/file.html
to jest spis ksiąg zmikrofilmowanych, czyli to co można odczytać na stronie mormonów.
Co prawda jest kilka stron na końcu ze spisem zdawczo-odbiorczym (co może być jakąś cząstką ksiąg ostatnio nabytych), ale to nie jest wykaz wszystkich ksiąg według mnie
pozdrawiam,
IgorD.
-
jamiolkowski_jerzy

- Posty: 3178
- Rejestracja: śr 28 kwie 2010, 19:24
Zastrzegam , że moja wiedza o zasobach AD w Łomzy pochodz sprzed lat. Ponadto dotyczy prawie wyłącznie parafii Ziemi Bielskiej.
Jak już (w innym wątku tego forum) wspominałem były wtedy w zasobach AD następujące parafie
Augustów, Bakałarzewo, Bargłów, Brok, Czerwin, Dąbrowa Wielka, Drozdowo, Filipów, Jaminy, Janówka, Jelonki, Kadzidło, Kleczkowo, Kobylin, Kołaki Kościelne, Krasnybór, Lubotyń, Łomża, Miastkowo, Niedźwiadna, Nowogród, Piątnica, Piski, Poryte, Raczki, Rajgród, Rutki, Szczebra, Szczepankowi, Szumowo, Szczuczyn, Śniadowo (są także akta żydowskie), Wąsewo, Wizna, Wysokie Mazowieckie Wyszonki, Zambrów, Zaręby Kościelne, Zawady.
Jako że w swoim długoletnim zyciu genealogicznym nigdy nie posługiwałem się aparatem fotograficznym a jedynie notesem i długopisem nie notowałem z jakich lat.
Zatem poza moja Ziemia Bielską szeroko pojęta Ziemia Łomzyńska (wiska , zambrowska etc) i najogolniej parafie augustowsko suwalskie.
Niemniej obserwując tę dyskusję sądzę że kilka moich uwag może być przydatnych
Przestrzegan przed złudzeniami że w zasobach AD w Łomży są jakieś duże extra dodatkowe zasoby ponad to co zrobili mormoni i znajduje się w zbiorach AP w Łomzy (i częsciowo AP w Białymstoku). Trochę znam się na Ziemi Bielskiej (kilkanaście parafii) . Z metrykaliów ZB skwerendowałem bodaj wszystko co jest dostępne tj
-mikrofilmy mormońskie czyli wszystko co jest w archiwach państwowych
-zasoby AD w Łomzy
-przede wszystkim archiwa parafialne.
Zauważyłem (kilka lat temu ) tylko jedna różnicę w zasobach . W AD w Łomży są ksiegi sprzed 1810 roku czego nie ma na mormońskich mikrofilmach . Po części za moim udziałem bo przkonywałem proboszcza aby przekazał je do AD. (Niestety podobne apele wobec proboszcza Płonki Kościelnej dotad nie przyniosły powodzenia , wiem że się waha) .
Mam przesłanki aby sądzić, że podobnie jest w przypadku Ziemi Łomzyńskiej.
Podstawowym problemem dla upowszechnia ksiąg jest czarna dziura czyli zasoby archiwów parafialnych . Sytuacja jest takaże niektórych parafii mormoni nie sfotografowali ( i nie ma ich w AD) albo w innych (licznych ) nie sfotografowali wszystkiego.
I problem jak udostępnic zasoby parafii to jest dopiero istotny problem . Logicznym byłoby ich przeniesienie przynajmniej do AD w Łomży gdyby … „archiwum” to było archiwum a nie z konieczności- jak teraz - jedynie przechowalnią dokumentów.
A przeniesienie ich to wrecz koniecznośc , sposób przechowywania ksiag w niektórych parafiach to dopiero horror. Tu wspaniałym wyjatkiem jest proboszcz Jabłoni Kościelnej, ks. Łapiński który zdigitalizował rozsypujące się ksiegi.
Bywaja z kolei parafie gdzie z dostępnościa bywa tragedia, obecnego proboszcza Paświętnego nie potrafie pokonać mimo wstawiennictwa wójta i kierownictwa IPN.
Ale bywają parafie gdzie proboszczowie są bardziej przystępni a sfotografowanie zasobów ksiag metrykalnych w wielu parafiach nie jest problemem nie do pokonania. Zasoby kilku parafii Ziemi Bielskie zostały przez fanatyków genealogii sfotografowane. Nawet niektóre mam . Wszakże wszystkie z zastrzeżeniem że do własnego uzytku, bez prawa upowszechniania ich w internecie.
I tu kwadratura koła się zamyka, bez zgody biskupa akcja upowszechniania skanów w sieci nie ma szans.
Kończąc nie jest moją intencja podważanie sensu digitalizacji zasobów AD w Łomży7. Ale aby ta dyskusja miała sens trzeba wreszcie wykonać pierwszy krok – sfotografować albo skserować ów miteczny inwentarz. Tak jak ja go pamietam jest zbiór kilkunastu (może kilkudziesieciu kartek zapisanych głównie recznie) . Jak znam życie tego w komputerze nadal nie ma. I dopiero wtedy dalsza dyskusja nad digitalizacja zasobów AD w Łomzy będzie miała sens
Pozdrawiam
Jak już (w innym wątku tego forum) wspominałem były wtedy w zasobach AD następujące parafie
Augustów, Bakałarzewo, Bargłów, Brok, Czerwin, Dąbrowa Wielka, Drozdowo, Filipów, Jaminy, Janówka, Jelonki, Kadzidło, Kleczkowo, Kobylin, Kołaki Kościelne, Krasnybór, Lubotyń, Łomża, Miastkowo, Niedźwiadna, Nowogród, Piątnica, Piski, Poryte, Raczki, Rajgród, Rutki, Szczebra, Szczepankowi, Szumowo, Szczuczyn, Śniadowo (są także akta żydowskie), Wąsewo, Wizna, Wysokie Mazowieckie Wyszonki, Zambrów, Zaręby Kościelne, Zawady.
Jako że w swoim długoletnim zyciu genealogicznym nigdy nie posługiwałem się aparatem fotograficznym a jedynie notesem i długopisem nie notowałem z jakich lat.
Zatem poza moja Ziemia Bielską szeroko pojęta Ziemia Łomzyńska (wiska , zambrowska etc) i najogolniej parafie augustowsko suwalskie.
Niemniej obserwując tę dyskusję sądzę że kilka moich uwag może być przydatnych
Przestrzegan przed złudzeniami że w zasobach AD w Łomży są jakieś duże extra dodatkowe zasoby ponad to co zrobili mormoni i znajduje się w zbiorach AP w Łomzy (i częsciowo AP w Białymstoku). Trochę znam się na Ziemi Bielskiej (kilkanaście parafii) . Z metrykaliów ZB skwerendowałem bodaj wszystko co jest dostępne tj
-mikrofilmy mormońskie czyli wszystko co jest w archiwach państwowych
-zasoby AD w Łomzy
-przede wszystkim archiwa parafialne.
Zauważyłem (kilka lat temu ) tylko jedna różnicę w zasobach . W AD w Łomży są ksiegi sprzed 1810 roku czego nie ma na mormońskich mikrofilmach . Po części za moim udziałem bo przkonywałem proboszcza aby przekazał je do AD. (Niestety podobne apele wobec proboszcza Płonki Kościelnej dotad nie przyniosły powodzenia , wiem że się waha) .
Mam przesłanki aby sądzić, że podobnie jest w przypadku Ziemi Łomzyńskiej.
Podstawowym problemem dla upowszechnia ksiąg jest czarna dziura czyli zasoby archiwów parafialnych . Sytuacja jest takaże niektórych parafii mormoni nie sfotografowali ( i nie ma ich w AD) albo w innych (licznych ) nie sfotografowali wszystkiego.
I problem jak udostępnic zasoby parafii to jest dopiero istotny problem . Logicznym byłoby ich przeniesienie przynajmniej do AD w Łomży gdyby … „archiwum” to było archiwum a nie z konieczności- jak teraz - jedynie przechowalnią dokumentów.
A przeniesienie ich to wrecz koniecznośc , sposób przechowywania ksiag w niektórych parafiach to dopiero horror. Tu wspaniałym wyjatkiem jest proboszcz Jabłoni Kościelnej, ks. Łapiński który zdigitalizował rozsypujące się ksiegi.
Bywaja z kolei parafie gdzie z dostępnościa bywa tragedia, obecnego proboszcza Paświętnego nie potrafie pokonać mimo wstawiennictwa wójta i kierownictwa IPN.
Ale bywają parafie gdzie proboszczowie są bardziej przystępni a sfotografowanie zasobów ksiag metrykalnych w wielu parafiach nie jest problemem nie do pokonania. Zasoby kilku parafii Ziemi Bielskie zostały przez fanatyków genealogii sfotografowane. Nawet niektóre mam . Wszakże wszystkie z zastrzeżeniem że do własnego uzytku, bez prawa upowszechniania ich w internecie.
I tu kwadratura koła się zamyka, bez zgody biskupa akcja upowszechniania skanów w sieci nie ma szans.
Kończąc nie jest moją intencja podważanie sensu digitalizacji zasobów AD w Łomży7. Ale aby ta dyskusja miała sens trzeba wreszcie wykonać pierwszy krok – sfotografować albo skserować ów miteczny inwentarz. Tak jak ja go pamietam jest zbiór kilkunastu (może kilkudziesieciu kartek zapisanych głównie recznie) . Jak znam życie tego w komputerze nadal nie ma. I dopiero wtedy dalsza dyskusja nad digitalizacja zasobów AD w Łomzy będzie miała sens
Pozdrawiam
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6299
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Postaram się jednak o jak najpełniejszy wykaz - fotografować inwentarze, tudzież protokoły zdawczo-odbiorcze będzie osoba duchowna, która ma również spore doświadczenie w pracy z aparatem.Kolank0 pisze:W AD Łomża by pomogło, gdyby sfinansować etatowego archiwistę za uczciwe pieniądze.
Obawiam się Aneto, że nie uzyskasz pełnej wiedzy o zdeponowanych tam księgach, albowiem prawdopodobnie od kilku lat nikt nie aktualizował spisów i wiele asygnat czeka na wprowadzenie.
Zdaję sobie sprawę z faktu, że jeśli nikt nie aktualizował od wielu lat wykazów ksiąg-nabytków, to jedyną możliwością uzyskania pełnej wiedzy o zasobie jest jego sfotografowanie (na początek strony tytułowej każdej księgi, bo czasem inwentarz też nie odzwierciedla stanu faktycznego).
Pozdrawiam
Aneta
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6299
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
-
maciejowski

- Posty: 12
- Rejestracja: czw 31 lip 2008, 22:10
Witam
Chciałbym dołączyć do pracy . Przeczytałem wszystkie posty i jeżeli mogę pomóc to chętnie przejadę się do archiwum szczegulnie
że szukam informacji o parafi Raczki której księgi metrykalnne zostały zniszczone podczas wojny.Sąpodobnierz zrobione przez Mormonów akta ślubów ale tylko lata 1841 /1843 W przeciwieństwie do aparatu urzywam ręcznego skanera a efekt jest od razu odbiciem orginału Pozdrawiam Wiktor
Chciałbym dołączyć do pracy . Przeczytałem wszystkie posty i jeżeli mogę pomóc to chętnie przejadę się do archiwum szczegulnie
że szukam informacji o parafi Raczki której księgi metrykalnne zostały zniszczone podczas wojny.Sąpodobnierz zrobione przez Mormonów akta ślubów ale tylko lata 1841 /1843 W przeciwieństwie do aparatu urzywam ręcznego skanera a efekt jest od razu odbiciem orginału Pozdrawiam Wiktor
- Kaczmarek_Aneta

- Posty: 6299
- Rejestracja: pt 09 lut 2007, 13:00
- Lokalizacja: Warszawa/Piaseczno
Witajcie,
w dniu wczorajszym odbyło się spotkanie "mojego" księdza w AD Łomża. Tak jak kilka tu osób sceptycznie pochodziło do możliwości uzyskania pełniejszej wiedzy na temat metrykalnego zasobu archiwum, tak niestety muszę im przyznać rację. Inwentarze, które zostały sfotografowane to nic innego jak katalog mikrofilmów, którego część opublikował już Igor . Kilka pierwszych stron z obu tych pomocy załączam w post scriptum.
Całość zdjęć powinnam mieć w przyszłym tygodniu - będę mogła wówczas naocznie przekonać się, czy np. do inwentarza nie zostały luźno wrzucone podobne spisy zdawczo-odbiorcze, jak ten opublikowany przez Igora z roku 2012 - spis przekazanych ksiąg z parafii Rzekuń: Zdjęcia
Dam o tym znać.
Podsumowując, z uwagi na brak aktualnego spisu inwentarza, niezbędne jest moim zdaniem sfotografowanie okładek i stron tytułowych znajdujących się tam ksiąg.
Pozdrawiam
Aneta
Ps.
-
-
-
-
-
-
w dniu wczorajszym odbyło się spotkanie "mojego" księdza w AD Łomża. Tak jak kilka tu osób sceptycznie pochodziło do możliwości uzyskania pełniejszej wiedzy na temat metrykalnego zasobu archiwum, tak niestety muszę im przyznać rację. Inwentarze, które zostały sfotografowane to nic innego jak katalog mikrofilmów, którego część opublikował już Igor . Kilka pierwszych stron z obu tych pomocy załączam w post scriptum.
Całość zdjęć powinnam mieć w przyszłym tygodniu - będę mogła wówczas naocznie przekonać się, czy np. do inwentarza nie zostały luźno wrzucone podobne spisy zdawczo-odbiorcze, jak ten opublikowany przez Igora z roku 2012 - spis przekazanych ksiąg z parafii Rzekuń: Zdjęcia
Dam o tym znać.
Podsumowując, z uwagi na brak aktualnego spisu inwentarza, niezbędne jest moim zdaniem sfotografowanie okładek i stron tytułowych znajdujących się tam ksiąg.
Pozdrawiam
Aneta
Ps.
-
-
-
-
-
-
