Nazwisko szlacheckie ?

Szlachectwo, heraldyka

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen

skumin

Sympatyk
Posty: 34
Rejestracja: śr 07 mar 2012, 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Nazwisko szlacheckie ?

Post autor: skumin »

Witam mam pytanie dotyczące mojej sytuacji.
Posiadam dość popularne nazwisko (kojarzone natychmiastowo z pochodzeniem szlacheckim) :Tyszkiewicz.
Prowadzę badania genealogiczne od kilku lat. Dotyczą one osób noszących to nazwisko i zamieszkujących północną część Mazowsza.
Wpisy w księgach nie sugerują pochodzenia szlacheckiego. A najstarszym jest akt zgonu Piotra Tyszkiewicza z 1813 roku zmarłego w Janówku pod Nowym Dworem Mazowieckim. Urodzonym ok1745 r w nieznanym miejscu.
Początkowo, zestawiając fakty wynikające z wpisów doszedłem do wniosku, że nazwisko mogło być zapożyczone z majątku Tyszkiewiczów w Jabłonnie.
Ale przeglądając Państwa bazy odnalazłem wpisy aktów urodzeń, małżeństw i zgonów z lat 1745- w miejscowości Długosiodło z niezmienną pisownią nazwiska.
Czy chłopi mogli używać takiego nazwiska w pierwszej połowie XVIII wieku ?
Dziękuję za wszelkie sugestie.
Jarek
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Nazwisko szlacheckie ?

Post autor: Sawicki_Julian »

Witam Jarek , moim zdaniem według przeczytanych książek to nazwisko choćby i Tyszkiewicz jak nie ma przed nazwiskiem napisane Generosus, Nobilis, lub pochodzenie od rycerzy Honestus nawet Famatus kojarzy sie z innym pochodzeniem ale nie chłopskim, to trzeba przyjąć ze w latach 1745 był chłopem, nie wszyscy chłopi mieli nazwiska tak samo jak Żydzi, po roku 1601 na sejmie było wprowadzone by mieć jedno stałe nazwisko i jeden herb i to dziedziczne ma być. W czasach zaborów było obowiązkowo mieć nazwisko, dawniej posługiwano się jak w Rosji w zapisach. np Franek syn Jana potem mógł się nazywać Janowski, a ze nazwisko Tyszkiewicz mógł mieć od chrzestnego Tyszkiewicza dane, mogła mieć też panna Tyszkiewicz syna i zapisała na siebie, ale już bez przydomka szlacheckiego, to takie kombinacje, prawdę mogą pokazać metryki jeszcze starsze ; pozdrawiam - Julian
Sokolnicki_Krzysztof

Sympatyk
Posty: 252
Rejestracja: pn 07 gru 2009, 13:22
Kontakt:

Post autor: Sokolnicki_Krzysztof »

Praktycznie każde nazwisko wystepujące w dzisiejszych czasach może być zarówno szlacheckie jak i chłopskie czy mieszczańskie. Wiadomo przecież, że we wsiach szlacheckich często mieszkali też chłopi którzy przyjmowali nazwisko od miejscowo tak jak robili to wcześniej szlachcice. Bywało również tak, że szlachta oddawała się w poddaństwo z powodu zubożenia. Stawała się więc szlachtą schłopiałą i była zapisywana w metrykach jak chłopi. Zdarzało się również, iż panna szlachcianka mająca dziecko dawała swoje nazwisko dziecku, ale dziecko to nie było szlachcicem bo ojciec był pochodzenia nieszlacheckiego lub mieszczańskiego. Trzeba zawsze pamiętać, że samo nazwisko nie świadczy jeszcze o pochodzeniu szlacheckim. Istotnym jest jednak budowanie swego drzewa nie ze wzgledu udowodnienie szlachectwa, lecz na pamięć o swoich przodkach.
Z poważaniem, Krzysztof Sokolnicki
Awatar użytkownika
Szczerbiński

Sympatyk
Posty: 777
Rejestracja: pt 19 paź 2007, 12:07
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Szczerbiński »

Podzielam Wasze zdanie na ten temat. To znaczy, że szlachectwo w rodzinie powinno wynikać głównie z dokumentów, przekazów i tradycji rodzinnych. Nie mniej uważam, że warto szukać dalej, ponieważ były przynajmniej trzy (cztery) rody Tyszkiewiczów o herbach: Leliwa, Iłgowski, Lubicz i własny, jak wynika np. z Herbarza Polskiego - Tadeusza Gaila.
Pozdrawiam Jerzy
Awatar użytkownika
Aftanas_Jerzy

Sympatyk
Posty: 3287
Rejestracja: śr 15 kwie 2009, 15:52

Post autor: Aftanas_Jerzy »

Witam!
Julian ma rację.
Wg geograficznego rozkładu z programu http://www.moikrewni.pl/mapa/kompletny/tyszkiewicz.html w Polsce mieszka (wg stanu na 1990r) przeszło 3000 osób o tym nazwisku. Są wśród nich zapewne potomkowie szlachty herbowej, hrabiów Tyszkiewiczów, ale i mieszczan oraz chłopów. O tym skąd się wywodzimy nie można inaczej się dowiedzieć jak badając genealogie swojego rodu (metryki, wywody szlachectwa, kroniki, zapisy sądowe itp). Znajomość etymologii nazwiska sama w sobie nie nakieruje na właściwy ślad, bo można nie poznać wszystkich wariantów pochodzenia danego nazwiska. Na przykład: "Tyszkiewicz" to nazwisko patronimiczne od imienia Tymoteusz zdrobniałe Tysz, Tyszko (szczególnie popularne na Rusi), lub od innych imion na Ty, ale mogło być przyjmowane od nazwy miejscowości typu np Tyszowce, od przezwiska itd.
Nazwisko nie tylko jest popularne w Polsce. Występuje na Białorusi, w Rosji, a na samej Ukrainie wyszukiwarka http://www.nomer.org/allukraina/ , po wpisaniu cyrylicą nazwisko
'Тышкевич' informuje o występowaniu 2368 adresów. To też może dawać do myślenia naszemu koledze.
Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
skumin

Sympatyk
Posty: 34
Rejestracja: śr 07 mar 2012, 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: skumin »

Panowie bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Udokumentowanie zakończyłem na akcie zgonu z 1813 r. w parafii Nowy Dwór Mazowiecki. Dokument jest dość zwięzły - pisany łaciną , bez wskazania imion rodziców zmarłego, czy miejsca urodzenia. Jedynie rok urodzin 1745 - po odjęciu wieku zmarłego. Zatrzymałem się.
Pozdrawiam i dziękuję
Jarek
Awatar użytkownika
sponikowski

Sympatyk
Posty: 355
Rejestracja: ndz 13 gru 2009, 02:51

Post autor: sponikowski »

na marginesie
Sokolnicki_Krzysztof pisze:...Istotnym jest jednak budowanie swego drzewa nie ze wzgledu udowodnienie szlachectwa, lecz na pamięć o swoich przodkach.
AMEN
Awatar użytkownika
Aftanas_Jerzy

Sympatyk
Posty: 3287
Rejestracja: śr 15 kwie 2009, 15:52

Post autor: Aftanas_Jerzy »

Witam!
Radzę skorzystać z programu Genealogy Surname Navigator http://www.geneaservice.nl/navigator/ i spróbować skontaktować się z ludźmi o takim nazwisku, którzy tam ogłaszają swoje genealogiczne poszukiwania.
Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
skumin

Sympatyk
Posty: 34
Rejestracja: śr 07 mar 2012, 10:15
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: skumin »

Ok. spróbuje.
Dziękuję, też za sugestie dotyczące moich pobudek w szukaniu przodków.
Zapewniam, że kieruję się wysoko rozumianą etyką :)
Pozdrawiam Jarek
Orchidee77
Posty: 7
Rejestracja: pn 25 lis 2013, 01:08

Jeżyk/Jerzyk -prośba o pomoc

Post autor: Orchidee77 »

Witam
Poszukuje jakichkolwiek informacji o szlachcie o nazwisku Jeżyk/Jerzyk niestety nie znam dokładniej pisowni nazwiska. Z pokolenia na pokolenie przechodzi u mnie w rodzinie informacja więc ciężko ocenić poprawność nazwiska. W każdym razie szlachta zmienila nazwisko gdy zubożała. Nie wiem w którym roku nastąpiła zmiana nazwiska oraz na jakim terenie zamieszkali, zakładam że zamieszkali w Wielkopolsce ale pewności nie mam.
Przeszukałam już wiele miejsc ale niestety nie mogę znaleźć żadnych informacji.
Może ktoś mógłby mi pomóc albo doradzić w tym temacie?


Joanna
Jersey

Sympatyk
Posty: 105
Rejestracja: śr 02 paź 2013, 19:44

Post autor: Jersey »

Witam
Również poszukuje informacji na temat tego nazwiska, ale póki co dużo ich nie zdobyłem. Wiem na pewno, że Ignacy Jeżyk (mój pradziadek) urodził się 1890 w Majkowie pod Kaliszem. Jego rodzice to Stanisław (ur. 1852), a matka Franciszka Leśniewicz ur. 1858). Stanisław był Kowalem i nie mam informacji żeby był szlachcicem. Nie dodarłem do jego aktu zgonu, ani małżeństwa. Odnalazłem akt urodzenia Stanisława w Kaliszu, ale nie ma pewności, że jest to jego akt - data urodzenia jest o parę lat inna, niż wynikało by to z aktu urodzenia jego syna i nazwisko pisane jako Jerzyk. Ojcem był Franciszek. Badam ciągle ten temat, ale nie mam informacji na temat ich szlachectwa.
Jak posiadasz informacje, które mogły by mi pomóc, to byłbym wdzięczny za ich udostępnienie.
AndrzejG

Sympatyk
Posty: 471
Rejestracja: wt 01 lut 2011, 10:59

Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: AndrzejG »

Witam.
Z przekazów mojej rodziny niestety tylko ustnych że przodkowie byli herbowi. Nazwisko w 19 w. pisane było Gnyszyński w dostępnych mi herbarzach i spisach szlachty takiego nazwiska nie znalazłem najbardziej zbliżone do w/w nazwiska które udało mi się znaleźć w herbarzu T.Gajla to Gnuszyński h. Pomian.
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Bozenna

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 2473
Rejestracja: pn 07 sie 2006, 16:03
Lokalizacja: Francja

Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: Bozenna »

Andrzej,
Nie kazda szlachecka rodzina miala herb. Byli tez bezherbowi.
Herb to ostatnia rzecz jaka pomaga w poszukiwaniach genealogicznych, gdyz do niczego nie prowadzi.
Nazwisko bez metryki nie znaczy, ze rodzina byla szlachecka.
Jak odnajdziesz metryki Gnyszynskich przed 1795 rokiem, to poznasz ich pochodzenie.
Ewentualnie metryka przed 1808 rokiem moze tez wystarczyc.
Potem to juz roznie bywalo z tym szlacheckim pochodzeniem.
Poza kilkoma wyjatkami wsrod arystokracji, nie ma w Polsce nazwisk szlacheckich i nieszlacheckich. Moze 10% to nazwiska typowo chlopskie, ale nie wiecej.
90% polskich nazwisk wystepuje rownoczesnie u chlopow, mieszczan i szlachty.
Faktycznie nie znalazlam Gnyszynskich w dostepnych mi zrodlach.
Jest jeden Gnyszynski u Marka Minakowskiego, ale to dodatek (malzonek) rodziny szlacheckiej.
Serdecznie pozdrawiam,
Bozenna
Awatar użytkownika
hniew

Sympatyk
Posty: 757
Rejestracja: czw 11 lis 2010, 22:49

Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: hniew »

Jedna mała uwaga odnośnie specyfiki "polskich zwyczajów".
Urywek z pisma sporządzonego w Wydziale Krajowym we Lwowie w 1888r w toku sprawy o zatwierdzenie staropolskiego szlachectwa:
"... ze względu dalej na tę okoliczność że każdy szlachcic polski przynależał do jakiegoś herbu i niebyło w Polsce szlachty nieherbowej ..."
Pismo zostało skierowane do JCKAMości i okazało się, iż w tej sprawie, powyższy argument odegrał kluczową rolę w ostatecznym zatwierdzeniu prawa używania herbu.

Jeśli więc już to nie "nie każda szlachecka rodzina miała" a raczej czasami a może i nawet często zdarzało się tak, że ginęła w rodzinie pamięć o przynależności herbowej.
Przynajmniej w odniesieniu do szlachty staropolskiej.
Generalnie odnoszę wrażenie, że w Polsce przedrozbiorowej poza magnaterią i sytuacjami gdy herb na pieczęci miał realną wartość identyfikacyjną np w handlu to do herbów wielkiej uwagi raczej nie przykładano.
Skąd np pochodziły sygnety "rodowe" ... a to już może na ten temat niechaj się jakoweś bardziej oczytane głowy wypowiedzą.

Pozdrawiam
Hubert
Ostatnio zmieniony wt 01 kwie 2014, 11:06 przez hniew, łącznie zmieniany 1 raz.
jart

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1092
Rejestracja: pt 03 cze 2011, 14:45

Nazwisko Szlacheckie?

Post autor: jart »

Z herbarzami bym poczekał, a najpierw potwierdził rodzinne przekazy dokumentami z archiwów: wywodami lub metrykami lub papierami własnościowymi lub innymi (najlepiej kilkoma różnymi). Wg. mnie, w dużej liczbie przypadków herbarze mogą wskazać trop, jako "potwierdzenie" sprawdzają się gorzej.
pozdrawiam
Artur

Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Szlachta, herbarze”