Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Bogus_Tom

Sympatyk
Posty: 94
Rejestracja: pn 01 kwie 2013, 12:25

Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: Bogus_Tom »

Witam,
podczas przeglądania metryk w poszukiwaniu przodków spotkałem się z następującymi przypadkami:
odnalazłem akt zgonu Ignacego, lat 1, syna Tomasza i Agnieszki ( Obrazek ) z 1800 roku. Postanowiłem odszukać akt chrztu/urodzenia. Przeszukałem metryki kilka lat wstecz i nie znalazłem. Jedynym możliwym przypasowaniem może być akt chrztu Wojciecha, syna tych samych rodziców z 1799 roku ( Obrazek ).
To jeden przypadek. Kolejny, dotyczący dzieci tych samych rodziców, jest następujący:
W 1796 roku urodziła się Franciszka Józefa Agnieszka Tomaszewska. W roku 1811, w wieku lat 15. jako Józefa wychodzi za mąż za Macieja Stępniewskiego ( Obrazek Obrazek ).
W 1804 roku przychodzi na świat Franciszka Konstancja, która w roku 1820 bierze ślub z Ignacym Wieczorkiem. Czy to możliwe, że jako dzieci "funkcjonowały" dwie Franciszki?
I ostatnia sprawa: w 1836 roku, w krótkim odstępie czasu umierają dwaj bracia - Jan 11.08.1836 i Roch 17.08.1836 ( Obrazek ). Podobnie jak wyżej postanowiłem odszukać akty chrztu/urodzenia obu chłopców. Tylko w przypadku Jana to mi się udało. Metryki Rocha nie znalazłem, mimo przeszukania kilku lat wstecz i w przód od prawdopodobnego roku urodzenia.

Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów spotkał się z podobnymi przypadkami?

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
jakozak

Sympatyk
Adept
Posty: 1394
Rejestracja: wt 14 lip 2009, 11:15
Lokalizacja: gmina Mykanów

Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: jakozak »

Tak. Moja praprababcia w akcie urodzenia jest Felicjaną Wiktorią Podczaską, w akcie małżeństwa Wiktorią Felicjaną, akcie zgonu Wiktorią i na grobie Wiktorią.
Podobnie mam z siostrą praprababci z innej rodziny. Raz jest Stanisławą Zofią Chrzanowską (urodzenie), dwa razy Zofią (akt urodzenia dziecka i na grobie).
Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
Awatar użytkownika
magda_lena

Sympatyk
Legenda
Posty: 758
Rejestracja: sob 05 sty 2013, 22:29

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: magda_lena »

Tak. Moja 4xprababcia, urodzona jako Magdalena Anna, we wszystkich pozostałych aktach jest "tylko" Anną.

Z czasów współczesnych - moja Mama urodzona w 1939 roku jako Janina Zdzisława, w życiu prywatnym była Zdzisławą, a w dokumentach urzędowych - Janiną. A na świadectwie maturalnym, z 1960 roku, ku mojemu zdumieniu ... tylko Zdzisławą. Akt zgonu wystawiono na dwa imiona, ale ja go zgłaszałam, więc dopilnowałam. Tablicę nagrobną zamówiłam na dwa imiona, żeby nie było wątpliwości.


Bogus_Tom pisze:Czy to możliwe, że jako dzieci "funkcjonowały" dwie Franciszki?
Pozdrawiam.
Tak. W jednej części mojej rodziny "upodobano" sobie imię Marianna i czasem mam wrażenie, że wszystkie dziewczynki tak miały na imię, bo za nic nie mogę dojść, która jest która :|
Pozdrawiam, Magdalena
Bogus_Tom

Sympatyk
Posty: 94
Rejestracja: pn 01 kwie 2013, 12:25

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: Bogus_Tom »

Dziękuję za odpowiedzi.
Pozostał jeszcze przypadek niemożności (?) znalezienia aktu urodzenia osoby, której akt zgonu wystawiono na konkretne imię. Chyba, że przy urodzeniu zgłoszono jedno imię, a później, na co dzień, używano innego imienia, nie zapisanego w metrykach.
Awatar użytkownika
magda_lena

Sympatyk
Legenda
Posty: 758
Rejestracja: sob 05 sty 2013, 22:29

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: magda_lena »

Przeoczyłam Twoje pytanie.
Ja też mam pradziadka, który się ożenił, napłodził dzieci, i umarł, ale chyba się nie ... urodził Obrazek Przeglądałam 10 lat urodzeń z tej parafii i jego tam nie ma. Na pomysł z innym imieniem nie wpadłam, a w sumie mogło tak być (rodzina jest, inne dzieci są, tylko mojego Franciszka nie ma).

W innym przypadku, rodzicom Magdaleny/Anny, o której pisałam wyżej też zmarło dziecko, którego tylko akt zgonu znalazłam. Ale dziecko żyło godzinę, urodzenie i zgon miały miejsce późnym wieczorem, więc chyba nie zdążono by go ochrzcić.
Pozdrawiam, Magdalena
Czyż_Monika

Sympatyk
Posty: 20
Rejestracja: wt 20 lip 2010, 21:52

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: Czyż_Monika »

Witam
Takich "kwiatków" jest wiele, dotyczą nie tylko imion ale i nazwisk. Wśród moich przodków w aktach urodzenia, małżeństwa i zgonów dziesięciorga dzieci jednych rodziców nazwisko zapisywane w aktach było jako Fenrych, Fendrych, Fendrich,a nawet Fridrich. Problemem jest też wiek osób wymienionych w aktach, mój któryś pradziadek biorąc ślub w 1815 roku miał lat 24, rok później urodziła mu się córka i jest zapisane, że ojciec miał lat 28. :)
Pozdrawiam
Monika
Awatar użytkownika
jakozak

Sympatyk
Adept
Posty: 1394
Rejestracja: wt 14 lip 2009, 11:15
Lokalizacja: gmina Mykanów

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: jakozak »

Nie możesz znaleźć aktu urodzenia? Ja też. I to nie jeden raz. Najbardziej bolący przypadek to ten Jana Pakielewicza i tysiąca odmian jego nazwiska, gdy podał na swoim ślubie gdzie się urodził, ale tam go nie ochrzcili. Akt przepadł na wieki. Jest ślub rodziców, są urodzenia braci i sióstr, jest akt jego ślubu, są akty urodzenia jego wszystkich dzieci...
Powodzenia.
Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
Ewafra

Sympatyk
Posty: 895
Rejestracja: czw 02 sie 2012, 08:45

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: Ewafra »

magda_lena pisze:Przeoczyłam Twoje pytanie.
Ja też mam pradziadka, który się ożenił, napłodził dzieci, i umarł, ale chyba się nie ... urodził

:P

Ja mam gorzej bo jeden z moich urodził się w 1764 roku, ożenił się, ojcem został po trzykroć, ale nie zmarł. A to już 250 lat.
Awatar użytkownika
jakozak

Sympatyk
Adept
Posty: 1394
Rejestracja: wt 14 lip 2009, 11:15
Lokalizacja: gmina Mykanów

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: jakozak »

:-)))
Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
Awatar użytkownika
magda_lena

Sympatyk
Legenda
Posty: 758
Rejestracja: sob 05 sty 2013, 22:29

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: magda_lena »

EWAFRA pisze: Ja mam gorzej bo jeden z moich urodził się w 1764 roku, ożenił się, ojcem został po trzykroć, ale nie zmarł. A to już 250 lat.
Ewa, przebijasz mnie, ponieważ rodzice powyższej Magdaleny/Anny też nie umarli, ale "żyją" tylko 200 lat :lol:

Wracając do imion. Właśnie zajrzałam do aktu ślubu jednego z braci mojego dziadka. Ślub w roku 1942. Panna młoda przez księdza zapisana jako Marianna, pod aktem podpisała się ... Maria Anna (dwojga imion). No i jak jej właściwie było na imię? Obrazek
Pozdrawiam, Magdalena
Awatar użytkownika
greg_2003

Sympatyk
Posty: 99
Rejestracja: ndz 02 lis 2008, 17:54
Lokalizacja: Poznań

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: greg_2003 »

Witam, czytam od początku wszystkie posty i chciałbym też dodać kilka słów od siebie.
Bogus_Tom pisze:Czy to możliwe, że jako dzieci "funkcjonowały" dwie Franciszki?
To,że występują dwie Franciszki z tych samych rodziców w bardzo krótkim odstępie czasu, wcale mnie nie dziwi. Spotkałem się z przypadkami również u moich krewnych, że rodzice dawali te same imiona dzieciom. Różnica wieku wynosiła ok 10 lat. I tak miałem dwóch Janów.
Metryki Rocha nie znalazłem, mimo przeszukania kilku lat wstecz i w przód od prawdopodobnego roku urodzenia.

Czy ktoś z Szanownych Forumowiczów spotkał się z podobnymi przypadkami?

Pozdrawiam.
Mam podobny przypadek z moim pradziadkiem Antonim Wizła. Według książeczki wojskowej urodził się 17.05.1882 roku, a według innego dokumentu urodził się 14.05.1882 r. Początkowo sobie tłumaczyłem to tym, że czwórkę można łatwo pomylić z siódemką i tak samo zapisać. Więc jest duże prawdopodobieństwo że to "czeski błąd". Ale niestety nie znalazłem aktu urodzenia Antoniego z tego okresu. Jakby w ogóle pradziad nie figurował w metryce.

Innym ciekawym przypadkiem jest moja prababcia Brygida Krajewska zd.Buśko. W metryce ślubu z Józefem Krajewskim występuje jako Regina Buśko, natomiast metryka chrztu podaje że urodziła się Brygida. To samo dotyczy dzieci pradziadków i metryki zgonu prababki.
Pozdrawiam
Grzegorz Wiczewski

Poszukuję informacji o nazwiskach:
Wizła i Półtorak (Gniezno, Czerniejewo, Września),
Wiczewscy (Poznań, Gniezno),
Krajewscy (Wolsztyn, Krajewice, Poznań),

zapraszam na blog:
http://wiczewski.blogspot.com/
magdalena72

Sympatyk
Ekspert
Posty: 302
Rejestracja: pt 09 gru 2011, 18:18

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: magdalena72 »

Jedna z moich pra...babek rodzi się jako Joanna, ślub bierze jako Joanna, a dzieci rodzi jako Eleonora i bądź tu mądry
Magdalena
Awatar użytkownika
Chicken_19

Sympatyk
Posty: 114
Rejestracja: wt 28 wrz 2010, 15:22
Lokalizacja: Kutno/Poznań

Re: Dwa różne imiona jednej osoby itp. przypadki

Post autor: Chicken_19 »

Magdaleno ja mam podobnie u mnie w rodzinie. Paulina Chmielewska zd. Głowacka rodzi się i wychodzi za mąż jako Paulina, a dzieci rodzi jako Apolonia. Nie może być mowy o mojej pomyłce bo wszelkie inne dane się zgadzają. Więc raz była Pauliną, a raz Apolonią.
Pozdrawiam
Adam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”