Małżeństwo przed 18-tką?

Wszystkie sprawy związane z naszą pasją, w tym: FAQ - często zadawane pytania

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

mmaziarski

Sympatyk
Tytan
Posty: 1034
Rejestracja: ndz 30 mar 2008, 13:10
Lokalizacja: Jasło

Post autor: mmaziarski »

A ja spotykałem wiele panien w wieku 13 lat.Mam jednak ciekawszą wiadomość.Jest 94 latek,który zamierza wziąć ślub w najbliższym czasie.

Pozdrawiam
Mieczysław
MMaziarski
Awatar użytkownika
Mirek.Kozak

Sympatyk
Mistrz
Posty: 632
Rejestracja: ndz 10 maja 2009, 16:44
Lokalizacja: Debrecen

Post autor: Mirek.Kozak »

mmaziarski pisze:A ja spotykałem wiele panien w wieku 13 lat.
Ja nawet do 2 takich panien sie zalecalem majac 13 lat.
Mirek.Kozak pisze:Sprawdzilem swoje Karczmiska w latach 1783-1953:
W latach 1798-1801 sa cztery przypadki panny mlodej w wieku 13 lat...
teraz sprawdzilem metryki chrztu tych panien - dwie nie mialy jeszcze 13 lat - mialy skonczone zaledwie 12 lat!!
Pozdrawiam: MireQ
Parafie: Chodel, Karczmiska, Końskowola, Kazimierz Dolny, Opole Lubelskie, Wąwolnica, Wilków
Jakub_Rokita

Sympatyk
Ekspert
Posty: 183
Rejestracja: wt 18 gru 2012, 16:16
Kontakt:

Post autor: Jakub_Rokita »

O, to faktyczne :O Pewnie gdyby w dzisiejszych czasach była taka możliwość, to Polska by się przeludniła ;) Ale ciekawe, czemu rodzice godzili się na śluby małoletnich?
Pozdrawiam - Jakub Rokita
Ewafra

Sympatyk
Posty: 895
Rejestracja: czw 02 sie 2012, 08:45

Post autor: Ewafra »

Rodzice panien to pewnie często gęsto z tej przyczyny, żeby uniknąć wstydu posiadania nieślubnego wnuka. Bo wbrew naszym wyobrażeniom ci ludzie byli tacy sami jak my. I seks nie był im obcy, także przedślubny i młodzieńczy. I lepiej było taką nastolatkę wcześniej za mąż wydać, zanim kłopotów narobiła.
demiane

Sympatyk
Posty: 124
Rejestracja: czw 03 kwie 2008, 12:22

Post autor: demiane »

Zwłaszcza na wsi
Ale metryki urodzeń pełne są również wpisów "ojciec nieznany"
Jakub_Rokita

Sympatyk
Ekspert
Posty: 183
Rejestracja: wt 18 gru 2012, 16:16
Kontakt:

Post autor: Jakub_Rokita »

A mnie właśnie kiedyś zastanawiało, skąd w metrykach wziął się zapis "ojciec NN". Mama na to, że kobiety w XIX w. bez względu na wiek były gwałcone. Zresztą w parafii, z której pochodzili moi przodkowie, też znalazłem kilka wpisów o ojcu NN.
Pozdrawiam - Jakub Rokita
wolfspider666

Sympatyk
Ekspert
Posty: 209
Rejestracja: wt 29 gru 2009, 23:14

Post autor: wolfspider666 »

Myślę ze nie wszystkie dzieci nieślubne były wynikiem gwałtu.
Daniel "Danko" Nowak
Awatar użytkownika
Marek.Podolski

Sympatyk
Mistrz
Posty: 955
Rejestracja: pt 29 lis 2013, 16:55

Post autor: Marek.Podolski »

Należy także wziąć pod uwagę fakty, że w tamtych czasach były powstania, wojny i większość mężczyzn walczyło, ukrywało się, czy nagle wywieziono np. na Sybir. Panny wręcz nie wychodziły za mąż za takiego, który unika obrony Ojczyzny. Stąd jest też dużo faktów gdy ojcem jest NN bo np. zaginął na froncie. Jest też dużo faktów gdzie po fakcie urodzenia dopisywano uwagi o uznaniu dziecka.

Także wypisywanie takich bzdur o gwałtach to nieznajomość historii.

Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
piotr_nojszewski

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1667
Rejestracja: ndz 21 kwie 2013, 01:17
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: piotr_nojszewski »

Zginął czy nie zginął albo było dziecko małżeńskie albo nie. Kiedy małżeńskie to zwykle widać bo stan cywilny matki podawano. Jeśli mąż nie był obecny to też coś pisano. Jeśli ktoś uznał dziecko też.
Dziwna dyskusja. Dzieci pozamałżeńskie nie są zjawiskiem z XXI wieku.
Przypominam, że po wojnie specjalnym zapisem ustawowym umożliwiono wpisywanie dzieciom pozmałżeńskim do metryk wybranego imienia, żeby w dokumentach nie podawać NN.
pozdrawiam
Piotr
Jakub_Rokita

Sympatyk
Ekspert
Posty: 183
Rejestracja: wt 18 gru 2012, 16:16
Kontakt:

Post autor: Jakub_Rokita »

Ta, tak samo jak u mnie. Ja też jestem z tych "nieślubnych". Ale dziwna sprawa, bo mogło być też tak, że ojciec nie uznawał dziecka... Ale żeby już w XIX wieku zaznać seksu przedmałżeńskiego?? :O
Pozdrawiam - Jakub Rokita
Awatar użytkownika
Krzysztof_Wasyluk

Sympatyk
Posty: 766
Rejestracja: śr 02 kwie 2008, 22:51

Post autor: Krzysztof_Wasyluk »

Seks to instynkt, małżeństwo - instytucja. Co było pierwsze?

Ta dyskusja poszła w stronę infantylizmu.

Krzysztof
Krzysztof Wasyluk
Awatar użytkownika
Mirek.Kozak

Sympatyk
Mistrz
Posty: 632
Rejestracja: ndz 10 maja 2009, 16:44
Lokalizacja: Debrecen

Post autor: Mirek.Kozak »

Jakub_Rokita pisze:...Ale żeby już w XIX wieku zaznać seksu przedmałżeńskiego??
Wyobraz sobie, ze seks przedmalzenski byl juz uprawiany i w X wieku - moze nawet wczesniej, ale tego nie pamietam :mrgreen:
Pozdrawiam: MireQ
Parafie: Chodel, Karczmiska, Końskowola, Kazimierz Dolny, Opole Lubelskie, Wąwolnica, Wilków
Cecilia

Sympatyk
Posty: 135
Rejestracja: sob 21 cze 2008, 19:17
Lokalizacja: Zduńska Wola

Post autor: Cecilia »

Moja praprababcia wzięła ślub w wieku 17 lat, a prapradziadek miał w dniu ślubu 38 lat! 21 lat różnicy :-)
Szukam rodziny: Brajer, Kaczmarek, Kazek, Królikowscy, Maciejewscy oraz Woszczak ze Zduńskiej Woli i okolic.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ja i Genealogia, wymiana doświadczeń”