Rozterki indeksującego księgi, jak poprawnie wpisać...
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
- Czerkawska_Ewa

- Posty: 515
- Rejestracja: czw 25 lip 2013, 12:26
- Lokalizacja: Warszawa
Dziękuję z dołu za wszelką dotychczasową pomoc i z góry za przyszłą.
Czy ktoś jest w stanie odczytać nazwisko matki dziecka, wydaje mi się, że zaczyna się na Ei..., ale nie znalazłam podobnego w tej parafii. To prawdopodobnie koloniści, akt nr 38:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 34-039.jpg
Pozdrawiam,
Ewa
Czy ktoś jest w stanie odczytać nazwisko matki dziecka, wydaje mi się, że zaczyna się na Ei..., ale nie znalazłam podobnego w tej parafii. To prawdopodobnie koloniści, akt nr 38:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 34-039.jpg
Pozdrawiam,
Ewa
- Komorowski_Longin

- Posty: 824
- Rejestracja: czw 14 kwie 2011, 13:47
- Lokalizacja: Parafia Tarczyn
- Agnieszka_Wójcik

- Posty: 215
- Rejestracja: ndz 27 sty 2013, 20:40
-
Sawicki_Julian

- Posty: 3423
- Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
- Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
- Czerkawska_Ewa

- Posty: 515
- Rejestracja: czw 25 lip 2013, 12:26
- Lokalizacja: Warszawa
Dziękuję. I kolejna ciekawostka. Powrót do niemieckich imion w czasie II w. św. akt nr 72 i urzędowe pismo w jezyku niemieckim u dołu po prawej stronie:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 70-072.jpg
Jak to się indeksuje i czy w ogóle ?
I jak brzmi nazwisko panieńskie matki Kreu ?
Pozdrawiam,
Ewa
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 70-072.jpg
Jak to się indeksuje i czy w ogóle ?
I jak brzmi nazwisko panieńskie matki Kreu ?
Pozdrawiam,
Ewa
- Czerkawska_Ewa

- Posty: 515
- Rejestracja: czw 25 lip 2013, 12:26
- Lokalizacja: Warszawa
Moi Czerkawscy raz są Czerkawskimi, a innym razem Cerkawskimi, Cerkaskimi, Cyrkaskimi lub Czerkaskimi. I wiem, że oni wszyscy to jedna rodzina, ale długo to trwało zanim do tego doszłam czytając metryki. Dlatego wpisałabym z velem.Rutar pisze:Witam,
W akcie urodzenia nazwisko ojca/dziecka to CEREDYSZ, coś mnie tchnęło i zajrzałem do indeksu nazwisk i tam nazwisko to CZEREDYSZ. Inne akty tej rodziny w genetece to też CZEREDYSZ. Mam wpisać z velem? Proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam
Artur
Pozdrawiam,
Ewa
Witam,Jak to się indeksuje i czy w ogóle ?
I jak brzmi nazwisko panieńskie matki Kreu ?
Pozdrawiam,
Ewa
Jak dla mnie Kreuocs.
A adnotacja to zmiana imienia z polskiego na niemiecki to bym wpisał w uwagach
Pozdrawiam
Artur
Ostatnio zmieniony pn 30 cze 2014, 21:40 przez Rutar, łącznie zmieniany 1 raz.
- WaldemarChorążewicz

- Posty: 1519
- Rejestracja: sob 12 gru 2009, 10:37
Rozterki indeksującego księgi, jak poprawnie wpisać...
Artur,
w tym przypadku wpisz druga wersje nazwiska w ,,vel".
Waldemar
w tym przypadku wpisz druga wersje nazwiska w ,,vel".
Waldemar
- Czerkawska_Ewa

- Posty: 515
- Rejestracja: czw 25 lip 2013, 12:26
- Lokalizacja: Warszawa
Nie znam niemieckiego i nie wiem, dlaczego w 1943 roku zmienili imiona z polskich na niemieckie osobie urodzonej w 1830 roku, która pewnie już wtedy nie żyła.Rutar pisze:Witam,I jak brzmi nazwisko panieńskie matki Kreu ?
Jak dla mnie Kreuocs.
A adnotacja to zmiana imienia z polskiego na niemiecki to bym wpisał w uwagach
Pozdrawiam
Artur
Pozdrawiam,
Ewa
- Czerkawska_Ewa

- Posty: 515
- Rejestracja: czw 25 lip 2013, 12:26
- Lokalizacja: Warszawa
Napisana jest data 1943 rok i adnotacja na maszynie. Może ktoś kto zna język niemiecki się wypowie.Rutar pisze:Dziękuję Ewie i Waldemarowi za podpowiedź.
Ewo a może to chodzi o wpisanie rodziny na listę Volksdojczy? I trzeba było poprawić historię rodziny?Ale to już trzeba pytać specjalistów.
I czy na pewno to rok 1943 a nie 1843.Z jakiego rejonu Polski są akta które indeksujesz?
Pozdrawiam
Artur
Pozdrawiam,
Ewa
-
Radosław.Konca

- Posty: 289
- Rejestracja: wt 13 maja 2014, 12:59
Spójrzmy na to od innej strony. Ten "poprawiony" po 100 latach prawie na pewno nazywał się Johann Gottlieb (nazwiska rodziców + bogata historia osadnictwa niemieckiego w Sieradzkiem do takich wniosków prowadzą), a jedynie w księgach zapisano ich w spolszczonej wersji, więc jak były po temu warunki, to potomni naprawili nadgorliwość polskojęzycznej administracji. A na marginesie piszą, że na podstawie zarządzenia (w dokumencie drukowanym postanowienia) sądu grodzkiego w Łodzi imiona dziecka brzmią nie Jan Bogusław, a Johann Gottlieb. Zapis Litzmannstadt ostatecznie rozstrzyga też wiek - w 1843 tego Litzmanna jeszcze na świecie nie było. Tego orzeczenia nikt nie zmienił (bo nie było nikogo zainteresowanego taką zmianą powrotną), utrzymujący akta naniósł ją w księdze, więc moim zdaniem wypada ująć w indeksie jako podstawowe imiona Johann Gottlieb, a te pierwotnie wpisane ewentualnie ująć w uwagach.Czerkawska_Ewa pisze:Napisana jest data 1943 rok i adnotacja na maszynie. Może ktoś kto zna język niemiecki się wypowie.Rutar pisze:Dziękuję Ewie i Waldemarowi za podpowiedź.
Ewo a może to chodzi o wpisanie rodziny na listę Volksdojczy? I trzeba było poprawić historię rodziny?Ale to już trzeba pytać specjalistów.
I czy na pewno to rok 1943 a nie 1843.Z jakiego rejonu Polski są akta które indeksujesz?
Pozdrawiam
Artur
Pozdrawiam,
Ewa
Pozdrawiam,
Radek Konca