Prośba, pomoc w tłumaczeniu z łaciny-określeń, słów...
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Prośba o przetłumaczenie z łaciny kilku określeń
Trochę to dziwne, bo co ma wspólnego folwark z miastem? Załóżmy, że faktycznie chodzi o folwark, to przecież całe określenie 'Praedium Grabów' odnosi się do miejsca urodzenia. Przeszło mi przez myśl, że może to chodzi o Folwark, jako nazwę miejscowości (jest taka niedaleko - kilkadziesiąt kilometrów), jednak to już zupełnie inna parafia, i Folwark z Grabowem nie ma wiele wspólnego... Można więc sobie tą teorię podarować.
Za Wikipedią, folwark to istniejące od XII wieku wielkie gospodarstwo rolne, lub rolno-hodowlane funkcjonujące od XIV wieku, nastawione na masową produkcję przeznaczoną na zbyt. Pierwsze folwarki powstawały w dobrach kościelnych i klasztornych, także gospodarstwa sołtysie miały zbliżony do folwarków charakter.
Czy nalezy więc przyjąć, że ktoś, kto urodził się w 'Praedium Grabów', urodził się w gospodarstwie znajdującym się w Grabowie? Ma to podobny sens jak 'z dóbr Grabowa'.
ps. Prandium to faktycznie posiłek, spożywany przed południem przez zakonników m.in. w średniowieczu.
Za Wikipedią, folwark to istniejące od XII wieku wielkie gospodarstwo rolne, lub rolno-hodowlane funkcjonujące od XIV wieku, nastawione na masową produkcję przeznaczoną na zbyt. Pierwsze folwarki powstawały w dobrach kościelnych i klasztornych, także gospodarstwa sołtysie miały zbliżony do folwarków charakter.
Czy nalezy więc przyjąć, że ktoś, kto urodził się w 'Praedium Grabów', urodził się w gospodarstwie znajdującym się w Grabowie? Ma to podobny sens jak 'z dóbr Grabowa'.
ps. Prandium to faktycznie posiłek, spożywany przed południem przez zakonników m.in. w średniowieczu.
Prośba o przetłumaczenie z łaciny kilku określeń
O, nawinęło mi się jeszcze jedno okreslenie: Maritus Paculus. Wiem, że mąż, ale co jest to Paculus?
Prośba o przetłumaczenie z łaciny kilku określeń
Praedium w szerszym znaczeniu to majątek ziemski.
Masz tego Paculusa pod ręką? Możesz mi przerysować albo wskanować? Jeśli imię, to Paulus.
Masz tego Paculusa pod ręką? Możesz mi przerysować albo wskanować? Jeśli imię, to Paulus.
Prośba o przetłumaczenie z łaciny kilku określeń
Niestety nie mam skanów ani zdjęć tych aktów. Wszystkie musiałem przepisywać ręcznie w archiwum, w dodatku z mikrofilmów. Tak więc opierałem się jedynie na tym, co widzę, a że nie zawsze widziałem słowa czytelne na tyle, aby mieć pewność co do ich brzmienia, stąd tyle niepewności.
Myślałem, że istnieje takie słowo jak Paculus, choć imię też brałem pod uwagę. Jestem jednak pewien, że po a było c, chyba że ksiądz miał taki specyficzny charakter pisma. Bazgrolili niesamowicie... Przy następnej wizycie w archiwum będę musiał wrócić do niektórych aktów.
Zapis ten znajduje się w rubryce informującej o tym, kto poinformował o śmierci kobiety. W sumie 'mąż Paweł' brzmi bardzo logicznie, ale skąd mu się tam wzięło 'c'?
Jeśli nie ma słowa Paculus, pasującego w dodatku do tego kontekstu, to chyba właściwym będzie uznanie tego słowa za Paulus.
Myślałem, że istnieje takie słowo jak Paculus, choć imię też brałem pod uwagę. Jestem jednak pewien, że po a było c, chyba że ksiądz miał taki specyficzny charakter pisma. Bazgrolili niesamowicie... Przy następnej wizycie w archiwum będę musiał wrócić do niektórych aktów.
Zapis ten znajduje się w rubryce informującej o tym, kto poinformował o śmierci kobiety. W sumie 'mąż Paweł' brzmi bardzo logicznie, ale skąd mu się tam wzięło 'c'?
Jeśli nie ma słowa Paculus, pasującego w dodatku do tego kontekstu, to chyba właściwym będzie uznanie tego słowa za Paulus.
Prośba o przetłumaczenie z łaciny kilku określeń
Tak, to na pewno Paweł. Ksiądz mógł spolszczyć imię zapisując Pawlus - widziałem różne cuda, np. Małgareta, Chunegunda itp. 
Jeśli w archiwum jest zakaz robienia zdjęć, a archiwiści nie mogą pomóc każdemu z osobna, "przerysuj" słowo na papier, a następnie wskanuj na forum. Ja tak robię z trudniejszymi zapisami w języku niemieckim.
Jeśli w archiwum jest zakaz robienia zdjęć, a archiwiści nie mogą pomóc każdemu z osobna, "przerysuj" słowo na papier, a następnie wskanuj na forum. Ja tak robię z trudniejszymi zapisami w języku niemieckim.
Prośba o przetłumaczenie z łaciny kilku określeń
Tak, to będzie Paulus, bo właśnie w zapiskach znalazłem inny akt z tego samego roku i tej samej parafii, w którym zapisano 'Martinus maritas', czyli 'mąż Marcin'. Biorąc pod uwagę prawdopodobną konsekwencję w zapisywaniu poszczególnych rubryk przez tego samego księdza, daje to prawie pewność, że tam też chodziło o imię.
Dziękuję za pomoc.
Dziękuję za pomoc.
Re: Prośba o tłumaczenie kawałka
Co jest w takim układzie jest za słowem "omnes" ?
-
Mączka_Arkadiusz

- Posty: 191
- Rejestracja: sob 10 lut 2007, 02:13
Re: Prośba o tłumaczenie kawałka
Witaj Piniek,
"Omnes" to ludzie, osoby. Na skanie jest wpis, że chrzestnymi są Adalbertus Josephus Lewendowski i Theresia Krużnewiczowa ze wsi...-tutaj skan obciął nazwę miejscowości, z której są chrzestni.
pozdrawiam wszystkich, którzy lubią szukać
Arek Mączka
"Omnes" to ludzie, osoby. Na skanie jest wpis, że chrzestnymi są Adalbertus Josephus Lewendowski i Theresia Krużnewiczowa ze wsi...-tutaj skan obciął nazwę miejscowości, z której są chrzestni.
pozdrawiam wszystkich, którzy lubią szukać
Arek Mączka
Re: Prośba o tłumaczenie kawałka
Dziękuję serdecznie za pomoc.
-
marcin_rzepecki

- Posty: 28
- Rejestracja: wt 17 mar 2009, 18:41
- Lokalizacja: Poznań
akt urodzenia
We wpisie do księgi parafialnej aktu urodzenia mego dziadka (1865) "labor in novis" przy jego ojcu -co to za profesja.
Jego chrzestnymi byli Mariusz Dębowski i Katarzyna Tatarczuk. Może to kogoś zainteresuje
Wypis z księgi w Wieliczce.
Jego chrzestnymi byli Mariusz Dębowski i Katarzyna Tatarczuk. Może to kogoś zainteresuje
Wypis z księgi w Wieliczce.
akt urodzenia
Był malarzem.
Pozdrowienia
Anna
Pozdrowienia
Anna
-
Mirek_Burakiewicz

- Posty: 23
- Rejestracja: sob 14 mar 2009, 21:25
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: akt urodzenia
marcin_rzepecki pisze:We wpisie do księgi parafialnej aktu urodzenia mego dziadka (1865) "labor in novis" przy jego ojcu -co to za profesja.
Jego chrzestnymi byli Mariusz Dębowski i Katarzyna Tatarczuk. Może to kogoś zainteresuje
Wypis z księgi w Wieliczce.
Ora pro nobis - módl się za nami
Ora et labora – módl się i pracuj
Bardzo często spotykamy takie zapisy. Znaczą Mądry, Zapracowany, Nobliwy. To był po prostu Ktoś bardzo wartościowy dla tej społeczności
Pozdrawiam
Mirek
-
marcin_rzepecki

- Posty: 28
- Rejestracja: wt 17 mar 2009, 18:41
- Lokalizacja: Poznań
Szlachetni w Wojniczu
W opracowaniu Łukasza Leszka Litwina i Henryka Przeklasy "SZLACHETNI W WOJNICZU" znalazłem następującą informację:
Rzepeccy
W 1780 roku urodził się Ludwik Michałek syn Antoniego pana na Corelnie.
Moim pytaniem jest : Corelno ? W najbliższej okolicy brak takiej miejscowości. Czy to urząd?
Ponieważ w poprzednim wpisie zabrakło pozdrowień , więc naprawiam ten błąd i podwójnie
POZDRAWIAM Janusz
Rzepeccy
W 1780 roku urodził się Ludwik Michałek syn Antoniego pana na Corelnie.
Moim pytaniem jest : Corelno ? W najbliższej okolicy brak takiej miejscowości. Czy to urząd?
Ponieważ w poprzednim wpisie zabrakło pozdrowień , więc naprawiam ten błąd i podwójnie
POZDRAWIAM Janusz
Szlachetni w Wojniczu
Witaj Januszu!
W związku z tym,że rodzina mojej babci pochodziła z Wojnicza, byłbym zainteresowany samą książką. Czy można ja gdzieś kupić? Moja babcia z domu Studzińska urodziła się tam w 1905 roku, jej ojcem był Władysław Studziński. Rodzice babci mieli ponoć jakąś kamienicę w rynku. Mam bardzo mało informacji na ten temat i być może to opracowanie mogłoby mi w tym pomóc.
Pozdrawiam serdecznie
Józek
W związku z tym,że rodzina mojej babci pochodziła z Wojnicza, byłbym zainteresowany samą książką. Czy można ja gdzieś kupić? Moja babcia z domu Studzińska urodziła się tam w 1905 roku, jej ojcem był Władysław Studziński. Rodzice babci mieli ponoć jakąś kamienicę w rynku. Mam bardzo mało informacji na ten temat i być może to opracowanie mogłoby mi w tym pomóc.
Pozdrawiam serdecznie
Józek
Józek- Lubuskie Towarzystwo Genealogiczne
