Tak więc nie martw się.
Pozdrawiam,
Ola
Jak zdobyć akt zgonu nie znając miejsca śmierci?
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Muszę Ciebie Bogdanie pocieszyć, bo właśnie wczoraj dostałam kserokopię z USC, które wcześniej zarzekało się, że żadengo ksera mi nie wyśle. Najpierw zrobiłam u nich rekonesans dzwoniac i pytając, czy mogłabym uzyskać takie ksero. Pani powiedziała, ze abslotnie nie, ze oni tego nie robią i tutaj nawet zgoda burmistrza nie pomoze! Wobec tego napisałam pisemko, a ponieważ wiedziałam z góry jaka bedzie odpowiedź, dodałam na zakończenie, ze "w przypadku negatywnego rozpatrzenia mojej prosby, proszę o podanie podstawy prawnej". Na dole oczywiscie podałam wiele ustaw na które ja się powołuje. No i przysłali takie ksero, że nie chciało mi się do skanera zmieścić (musiałam skanować dwa razy)
Tak więc nie martw się.
Pozdrawiam,
Ola
Tak więc nie martw się.
Pozdrawiam,
Ola
-
kulas_mila
- Posty: 14
- Rejestracja: wt 17 mar 2009, 08:19
- Lokalizacja: Pawłowice, Śląsk
Witaj szperaczu
jesli chodzi o księgi z chorzowskich parafii to wiem, że zostały przewiezione na okres wojny do Pawłowic (parafia Jana Chrzciciela), uważano bowiem, że na wsi będą bezpiezniejsze. Niestety, tutejszy kościół został bardzo zniszczony podczas frontu i niemalże wszystkie księgi pawłowickie i chorzowskie zostały zniszczone. To co pozostało oddano do AD w Katowicach, ale sa w opłakanym stanie i trzeba dzwonić do AD i dowiadywać się czy interesująa nas księga ocalała.
pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu
Mila
jesli chodzi o księgi z chorzowskich parafii to wiem, że zostały przewiezione na okres wojny do Pawłowic (parafia Jana Chrzciciela), uważano bowiem, że na wsi będą bezpiezniejsze. Niestety, tutejszy kościół został bardzo zniszczony podczas frontu i niemalże wszystkie księgi pawłowickie i chorzowskie zostały zniszczone. To co pozostało oddano do AD w Katowicach, ale sa w opłakanym stanie i trzeba dzwonić do AD i dowiadywać się czy interesująa nas księga ocalała.
pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu
Mila
Witaj Olu,to wspaniała wiadomość przynajmniej Tobie udaje się coc zdobyć.Ja taż jestem dobrej myśli,dzisiaj dostalem telefon od pani kierownik z USC,która powiadomiła mnie,że odnalazła jeszcze inne akta dotyczace moich przodków i czy one mnie interesują? Odparłem,że interesuje mnie kazda informacja która pomoże mi w dalszych poszukiwaniach.Tak więc pani kierownik oświadczyła mi,że odpowiedź dostanę na adres domowy.
Jestem więc dobrej myśli i chyba coś z tego będzie?
Witaj Mila,serdeczne dzięki za cenne informacje.Widzę,że chyba jesteś z mojej okolicy,jeżeli orientujesz sie gdzie leży taka miejscowośc jak Pawłowice? mnie raczej interesują Woszczyce i Bełk.Dowiedziałem się,że właśnie w tych miejscowościach urodzili się moi przdziadkowie!!?? Ciekawe tylko czy parafie będą posiadali jeszcze takie stare księgi bo z około 1830 roku? A co do AD w Katowicach? zostawię to sobie na tzw.czarną godzinę,to będzie już moja ostateczność.Jak już wcześniej pisałem,są tam nie lada trudności!!
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie Bogdan(Szperacz)
Jestem więc dobrej myśli i chyba coś z tego będzie?
Witaj Mila,serdeczne dzięki za cenne informacje.Widzę,że chyba jesteś z mojej okolicy,jeżeli orientujesz sie gdzie leży taka miejscowośc jak Pawłowice? mnie raczej interesują Woszczyce i Bełk.Dowiedziałem się,że właśnie w tych miejscowościach urodzili się moi przdziadkowie!!?? Ciekawe tylko czy parafie będą posiadali jeszcze takie stare księgi bo z około 1830 roku? A co do AD w Katowicach? zostawię to sobie na tzw.czarną godzinę,to będzie już moja ostateczność.Jak już wcześniej pisałem,są tam nie lada trudności!!
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie Bogdan(Szperacz)
Szperacz [...] mnie raczej interesują Woszczyce i Bełk.Dowiedziałem się,że właśnie w tych miejscowościach urodzili się moi przdziadkowie!!?? Ciekawe tylko czy parafie będą posiadali jeszcze takie stare księgi bo z około 1830 roku?
Czy i jakie księgi ocałały można sprawdzić na poniższej stronie
Tutaj masz bezpośredni link do katalogu mormonów. Wpisujesz miejscowość i juz wiesz
http://www.familysearch.org/eng/library ... umns=*,0,0
Trzeba tylko znać nazwę właściwej Parafii.
pozdrawiam
marek
Czy i jakie księgi ocałały można sprawdzić na poniższej stronie
Tutaj masz bezpośredni link do katalogu mormonów. Wpisujesz miejscowość i juz wiesz
http://www.familysearch.org/eng/library ... umns=*,0,0
Trzeba tylko znać nazwę właściwej Parafii.
pozdrawiam
marek
-
Węgrzyn_Ania
- Posty: 355
- Rejestracja: czw 26 lut 2009, 10:29
- Lokalizacja: Warszawa
Czytałam wasze wypowiedzi z przerażeniem, ponieważ sama posiadam korzenie w Warszawie i tutaj nie mam takich problemów. Wszystko co działo się /narodziny, śmierć, śluby/ w Warszawie do 1909 r. znajduje się w Aktach Nowych. Można zgłosić się w dowolnym Urzędzie Gminy /dzielnicy/ i po kilkudniowym oczekiwaniu otrzymać potrzebny akt. Za skrócony odpis 22 zł. a za całkowity 33 zł. To co miało miejsce przed 1908 znajduje się w Archiwum Akt Starych, ale jeszcze tam nie byłam, przygotowuję materiały do poszukiwań. Jak tam dotrę, chętnie przekażę moje spostrzeżenia.
Pozdrawiam Ania
Pozdrawiam Ania
Witam.
Marku,serdecznie dziękuję Ci za link do katalogu Mormonów,lecz jest mały problem!!??
Chcąc otworzyć tą stronę,pojawia się komunikat iż nie mam uprawnień do oglądania tej strony.
Coś jest chyba nie tak?? Czy możesz to sprawdzić??
Aniu,bardzo się cieszę że nie masz problemu ze zdobyciem potrzebnych Ci akt,ale jak sama piszesz za skrócony odpis płacisz 22zł a za całkowity 33zł
Aniu jak byś poprosiła o kserokopie tych akt,wyszło by Cię o wiele taniej!! kserokopia kosztuje zaledwie,a moze i aż 5zł. Szkoda przepłacać!!!
Pozdrawiam serdecznie Bogdan(Szperacz)
Marku,serdecznie dziękuję Ci za link do katalogu Mormonów,lecz jest mały problem!!??
Chcąc otworzyć tą stronę,pojawia się komunikat iż nie mam uprawnień do oglądania tej strony.
Coś jest chyba nie tak?? Czy możesz to sprawdzić??
Aniu,bardzo się cieszę że nie masz problemu ze zdobyciem potrzebnych Ci akt,ale jak sama piszesz za skrócony odpis płacisz 22zł a za całkowity 33zł
Aniu jak byś poprosiła o kserokopie tych akt,wyszło by Cię o wiele taniej!! kserokopia kosztuje zaledwie,a moze i aż 5zł. Szkoda przepłacać!!!
Pozdrawiam serdecznie Bogdan(Szperacz)
Bardzo przepraszam Oluaerbert pisze:Bogdanie, przecież Ci już podawałam sprawny link do katalogu mormonów 13 marca.
Marku, jak skopiowałeś fragment mojego posta (właśnie z 13 marca) to przynajmniej trzeba to było zrobic umiejętnie, skoro już nie podałeś źródła.
Pozdrawiam.
Ola
Nikogo nie chiałem urazić, a jedynie przypomnieć o możliwościach sprawdzenia dostępności ksiąg.
Jeżeli Bogdan sprawdzi sobie u Mormonów jakie oni mają księgi, to przynajmniej w USC lub archiwum nie da sobie wmówić, że te księgi są zniszczone.
Oczywiście poprawny link podała Ola
za zamieszanie przepraszam
Marek
Witam serdecznie.
Tak Olu,dostałem od Ciebie poprawny link do katalogu Mormonów i oczywiście z niego skorzystałem.
Do Marka pisałem,bo myślałem ze podał jakieś inne źródło? z dodatkowymi wskazówkami?
No nareszcie!! dzisiaj dostałem upragnione moje dokumenty!!
Odebrałem je sobie osobiście,bo nie mam daleko.
Ale będzie ciekawa praca?? nad rozszyfrowaniem tych akt!! prawie wszystkie w języku niemieckim i w dodatku pisane gotykiem z odręcznymi dopiskami z nie najlepszym charakterem pisma!!
Myślę,że jakoś sobie poradzę?? a jak będzie mi to sprawiac większe tródności,to poproszę kogoś z "FORUM" o pomoc w tłumaczeniu.
Jestem bardzo zafascynowany tymi dokumentami i zaraz zabieram się do pracy.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie Bogdan(Szperacz)
Tak Olu,dostałem od Ciebie poprawny link do katalogu Mormonów i oczywiście z niego skorzystałem.
Do Marka pisałem,bo myślałem ze podał jakieś inne źródło? z dodatkowymi wskazówkami?
No nareszcie!! dzisiaj dostałem upragnione moje dokumenty!!
Odebrałem je sobie osobiście,bo nie mam daleko.
Ale będzie ciekawa praca?? nad rozszyfrowaniem tych akt!! prawie wszystkie w języku niemieckim i w dodatku pisane gotykiem z odręcznymi dopiskami z nie najlepszym charakterem pisma!!
Myślę,że jakoś sobie poradzę?? a jak będzie mi to sprawiac większe tródności,to poproszę kogoś z "FORUM" o pomoc w tłumaczeniu.
Jestem bardzo zafascynowany tymi dokumentami i zaraz zabieram się do pracy.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie Bogdan(Szperacz)
Witam.
Jedź do AA i poprostu pogadaj z kierowniczką o co Ci chodzi. 50 złotych jest za rozpoczęcie kwerendy.Ty tego nie chcesz robić. To czego się boisz.
Co do przekazywania ksiąg do AA, to też mi się to zdarzyło, że "ze stołu mi sprzątneli kopalnię wiedzy u proboszcza". Trudno przepisy. Gliwickie jeszcze mają. Trzeba niestety sie nachodzić po paru miejscach aby samemu się przekonać jak jest. Nikt nie mówił że będzie łatwo i przyjemnie.
Andrzej Mieńko.
Jedź do AA i poprostu pogadaj z kierowniczką o co Ci chodzi. 50 złotych jest za rozpoczęcie kwerendy.Ty tego nie chcesz robić. To czego się boisz.
Co do przekazywania ksiąg do AA, to też mi się to zdarzyło, że "ze stołu mi sprzątneli kopalnię wiedzy u proboszcza". Trudno przepisy. Gliwickie jeszcze mają. Trzeba niestety sie nachodzić po paru miejscach aby samemu się przekonać jak jest. Nikt nie mówił że będzie łatwo i przyjemnie.
Andrzej Mieńko.
Gmina Szudziałowo na Podlasiu
Gmina Kobylin i Pępowo w Wielkopolsce
Na Górnym Śląsku szukam w Bujakowie i okolicach
Gmina Kobylin i Pępowo w Wielkopolsce
Na Górnym Śląsku szukam w Bujakowie i okolicach
-
FELBERG_SLAWOMIR
- Posty: 1
- Rejestracja: wt 04 maja 2010, 22:02
- Lokalizacja: Gliwice
Witam
Jako że mam podobny problem pozwoliłem sobie się podłączyć pod ten wątek,ja poszukuje aktu zgonu pradziadka a informacje które posiadam są niepełne mianowicie mam datę śmierci i urodzenia dziadka a także datę urodzenia pradziadka 1875 rok miejsce Wrzeszczewice parafia borszewice wiem że pradziadek najprawdopodobniej w 1932r już nie żył gdyż zgodę na ślub dziadka wyraził wuj.
Moje pytanie gdzie szukać aktu zgonu?
Pozdrawiam
Jako że mam podobny problem pozwoliłem sobie się podłączyć pod ten wątek,ja poszukuje aktu zgonu pradziadka a informacje które posiadam są niepełne mianowicie mam datę śmierci i urodzenia dziadka a także datę urodzenia pradziadka 1875 rok miejsce Wrzeszczewice parafia borszewice wiem że pradziadek najprawdopodobniej w 1932r już nie żył gdyż zgodę na ślub dziadka wyraził wuj.
Moje pytanie gdzie szukać aktu zgonu?
Pozdrawiam