Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Srock)

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Srock)

Post autor: vitoo »

Witam serdecznie wszystkich!

Chciałbym na początku podziękować wszystkim zaangażowanym w indeksację metryk. Wasza praca znacznie skróciła mi czas spędzony w archiwach i zarazem umożliwiła dotarcie do przodków żyjących w XVII i XVIII wieku. Ponieważ jestem zupełnym amatorem, a styczność z genealogią mam dopiero od roku chciałem podzielić się tu pewnym spostrzeżeniem, w nadziei, że być może znajdzie się ktoś kto spotkał się już z podobnym problemem i rzuci na niego nowe światło.

Otóż w doskonale opracowanej parafii srockiej (bardzo dziękuję indeksującym: Bibi, barbara_barbara, donchichot, marta1044) żyła rodzina Strzopów, zapisywana jako Strzop lub Strzopa. Z parafii tej pochodzi znaczna część moich przodków i w większości udało mi się wyśledzić ich żywoty aż do początków XVIII wieku z wyjątkiem rodziny Strzopów, którzy wszyscy pochodzą od jednego protoplasty. Jest nim Szczepan Strzop, owczarz przy dworze w Rękoraju. Owczarzem rękorajskim był już w roku 1786 i zawód ten wykonywał w tej samej wsi jeszcze na pewno w 1810 roku.

Do niedawna sądziłem, że wszystkie jego dzieci poczynając od urodzonego w 1788 Michała pochodzą z tego samego małżeństwa, z Agnieszką Paturaj. Aktu ślubu Szczepana i Agnieszki nie odnalazłem. Odkryłem jednak, że w 1786 roku urodził się w Rękoraju Kazimierz Strzop. W akcie urodzin Kazimierza widniał skrót C.L. ale brak było imienia i nazwiska żony. Przy imieniu ojca podano po łacinie jego zwód - owczarz. Wkrótce potem wertując akty zgonu odkryłem, że w 1787 roku zmarła w Rękoraju Marianna conjunx Strzopa. I tutaj zaczął się problem.

Kazimierz musał być synem Marianny. Zacząlem przeglądać wcześniejsze metryki skupiając się na wsi Rękoraj. Wcześniej w Rękoraju w 1884 roku rodzi sie Mateusz Owczarz, z ojca Szczepana/Stefana i Marianny Goralanki. W 1882 roku niejaki Szczepan/Stefan Strzałka bierze ślub z Marianną Goralanką.

Jestem przekonany, że chodzi cały czas o jedną i tę samą osobę. Wydaje mi się, że zapis "Strzałka" może wynikać z omyłki (podobne brzmienie Strzopka i gwarowe Strzołka). Zastanawiam się tylko, czy przypadkiem Stefan nie pochodził z lokalnej rodziny o nazwisku Owczarz? Czy może nazwisko Mateusza wpisano tylko od zawodu ojca? Dziwne jednak, że wszystkie pozostałe dzieci Szczepana z tego i z następnego małżeństwa mają nazwisko Strzopa. Czy zmiana nazwiska w połowie XVIII wieku była zjawiskiem bardzo rzadkim?

Przykładowo w tym samym Rękoraju mieszkał równocześnie Kazimierz Owczarz. Wg. metryk z XIX wieku Szczepan urodził się w latach 60-tych XVIII wieku. Mógł mieć maksymalnie 22 lat wstępując w związek małżeński w 1782 roku. Wydaje się więc mało prawdopodobne by przywędrował tu z zewnątrz. Co ciekawe w 1781 Stefan Owczarek żeni się z wdową Grzejdziną w innej wsi, Podolin, w tej samej parafii. Słyszałem o przypadkach poligamii wśród owczarzy. Czy jednak podobne zjawisko mogło zaistnieć w obrębie jednej parafii? Być może chodzi o dwóch różnych Stefanów, choć na dzieci z małżeństwa Stefan i Grzejdzina nie udało mi się natrafić. Podobnie nie udało mi się odnaleźć aktów zgonu Szczepana/Stefana Strzopa i jego małżonki Agnieszki, choć Stefan występował jeszcze przy ślubie swego syna w 1810, a oboje żyli (jesli wierzyc zapisowi w akcie ślubu) jeszcze w 1830 gdy ślub brał kolejny ich syn.
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Srock)

Post autor: Sawicki_Julian »

Witam, może trochę pomogę, od nowa napisz jak w litanii z góry na dół, kto tu tu jest ten najstarszym owczarzem z zawodu, czyli tak ;
Ok. 1785 r. - Szczepan Strzop bierze ślub z Agnieszka Paturaj
1786 - ur. się im Kazimierz syn Szczepana i Agnieszki ?
1786 r. - zm. Agnieszka zona Szczepana
1787r. - zm. Marianna żona Szczepana ?
1788 - ur. się Michał syn Szczepana i kogo ?
tu 100 lat przeskoku czyli 3 pokolenia i ....
1882 r. - Stefan Strzałka ( to nie Strzop ) ślub z Marianną Góral
1884 r. - ur. się Mateusz Owczarz syn Stefana i Marianny Strzałków, czy ma to wspólnego coś ze Strzopami ??
Jak widzisz to poplątanie nazwisk i nie ma ciągłości z tymi Strzopami.
Moja rada ; przejrzeć jeszcze raz te metryki i wyłapać tych Strzopów za świadków na ślubach, lub chrzestnych. Może jest gdzieś zapis np. Strzop vel Owczarz ; pozdrawiam gościa ? nowego w genealogii - Julian
vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: vitoo »

Sawicki_Julian pisze:Witam, może trochę pomogę, od nowa napisz jak w litanii z góry na dół, kto tu tu jest ten najstarszym owczarzem z zawodu, czyli tak ;
Ok. 1785 r. - Szczepan Strzop bierze ślub z Agnieszka Paturaj
1786 - ur. się im Kazimierz syn Szczepana i Agnieszki ?
1786 r. - zm. Agnieszka zona Szczepana
1787r. - zm. Marianna żona Szczepana ?
1788 - ur. się Michał syn Szczepana i kogo ?
tu 100 lat przeskoku czyli 3 pokolenia i ....
1882 r. - Stefan Strzałka ( to nie Strzop ) ślub z Marianną Góral
1884 r. - ur. się Mateusz Owczarz syn Stefana i Marianny Strzałków, czy ma to wspólnego coś ze Strzopami ??
Jak widzisz to poplątanie nazwisk i nie ma ciągłości z tymi Strzopami.
Moja rada ; przejrzeć jeszcze raz te metryki i wyłapać tych Strzopów za świadków na ślubach, lub chrzestnych. Może jest gdzieś zapis np. Strzop vel Owczarz ; pozdrawiam gościa ? nowego w genealogii - Julian

Już wyjaśniam!


Cała historia zaczęła się od dwóch gałęzi Strzopów z parafii Srock w XIX wieku. Obie wywodzą się od dwóch synów owczarza Szczepana - Filipa Jakuba oraz Kazimierza. Prześledzilem je wstecz. Odnalazłem następujące dzieci Szczepana Strzopy:


Z Marianny Goralanki (ślub w 1782, zmarła w 1787):

- Mateusz Owczarz ur 1784 (nie znalazłem po nim śladu)
- Kazimierz Strzop ur 1786 (zmarł w dzieciństwie)


Z Agnieszki Paturaj (brak aktu ślubu):

- Michał Strzop ur 1788 (w 1810 ślub z Marianną Raszczak z tej samej parafii - potem po Michale i żonie nie ma śladu w metrykach).

- Wincenty ur 1791
- Łukasz Strzop ur 1793
- Gertruda Strzop ur 1796
- Filip Strzopa ur 1799 (karczmarz i owczarz, zamieszkały w Srocku)
- Kazimierz Strzopa ur 1809

Ponad to córką Szczepana była najpewniej zona Antoniego Jarosika, z sąsiedniej parafii Wolbórz - Marianna Strzop. Aktu zgonu Szczepana brak. W 1810 asystował przy ślubie syna Michała. Przy ślubie Kazimierza w 1830 napisano, że był urodzony w Rekoraju, syn Szczepana i Agnieszki małżonków Strzopów "tam też zamieszkałych". Szukałem ich aktów zgonu. Niestety bezskutecznie. Przy akcie chrztu Kazimierza z 1809 roku napisano, że Szczepan miał 40 lat. Musiał więc urodzić się najpóźniej w 1769 roku. Podejrzewam jednak że wieku nie określono dokładnie i urodził się najpewniej o parę lat wcześniej.
Ostatnio zmieniony pn 11 sie 2014, 22:18 przez vitoo, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
e_karczmarczyk

Sympatyk
Posty: 247
Rejestracja: wt 08 lis 2011, 23:41

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: e_karczmarczyk »

vitoo pisze: Słyszałem o przypadkach poligamii wśród owczarzy. Czy jednak podobne zjawisko mogło zaistnieć w obrębie jednej parafii?
A przy jakiej okazji coś takiego słyszałeś?
Pozdrawiam, Ela
Podmagórscy,Jarosińscy,Nasińscy,Olszańscy,Zarzyccy,Cieślik,Gąsiorowscy,Brylscy,Żelaśkiewicz, Laskowscy-Kieleckie; Kraus, Tokarscy, Szwarling, Puzygier, Peszko, Mach-Łańcut; Michalewicz,Tkaczuk,Czajkowscy-Ukraina
vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: vitoo »

Sawicki_Julian pisze: Jak widzisz to poplątanie nazwisk i nie ma ciągłości z tymi Strzopami.
Moja rada ; przejrzeć jeszcze raz te metryki i wyłapać tych Strzopów za świadków na ślubach, lub chrzestnych. Może jest gdzieś zapis np. Strzop vel Owczarz ; pozdrawiam gościa ? nowego w genealogii - Julian
Bardzo dziękuję za miłe powitanie. Jak do tej pory niestety udało mi się znaleźć zapisu Strzopa vel Owczarz. Jedynie w 1784 roku syn Szczepana owczarza ma w metryce ewidentnie nazwisko Owczarz.

Czy mam zwrócić uwagę na Strzopów występujących jako chrzestni? Czy też na rodziców chrzestnych dzieci Szczepana?

e_karczmarczyk pisze:
vitoo pisze: Słyszałem o przypadkach poligamii wśród owczarzy. Czy jednak podobne zjawisko mogło zaistnieć w obrębie jednej parafii?
A przy jakiej okazji coś takiego słyszałeś?
Napotkałem na taką wzmiankę przeglądając forum genealogiczne. Nie pamiętam tylko czy tutaj czy na forgenie. Mogę się jednak mylić, może to była jakaś inna strona ale również zawierająca forum i wpisy od różnych użytkowników.

Kontekst był mniej więcej taki. Pewna użytkowniczka napisała, że miała taki przypadek: jeden z przodków był owczarzem i w krótkim czasie zawarł dwa lub więcej związków małżeńskich. Konkluzja tej Pani była mniej więcej taka, że "tak jak pędził owce" przez wsie tak w każdej miejscowości miał żonę. Może uda mi się znaleźć jeszcze ten wpis bądź stronę internetową.

Zwróciłem uwagę na nazwisko "Owczarz". Często spotykane w tej parafii. W Rękoraju w latach 70-tych i 80-tych XVIII wieku żyły jeszcze co najmniej dwie osoby o tym nazwisku. W parafii było ich znacznie więcej. Moją uwagę zwrócił zapis o ślubie kawalera Stefana bądź Szczepana Owczarka z wdową Grzejdą z Podolina z 1781. Przez myśl przeszło mi, że być może chodzi o tego samego Stefana/Szczepana.

Z durgiej strony już w 1782 Szczepan żeni się z Marianna Goralanką w Rękoraju. Z trzeciej strony, dzieci Szczepana i Grzejdziny nie znalazłem.
Awatar użytkownika
kwroblewska

Sympatyk
Ekspert
Posty: 3334
Rejestracja: czw 16 sie 2007, 21:32
Lokalizacja: Łódź

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: kwroblewska »

W 1810r [ASC] Michał Strzopa bierze slub z Julianną Raszczakówną a nie z Marianną jak podajesz, [błąd w zapisie w Genetece]. http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1892&y=953
Imię Julianna występuje też w akcie łacińskim [AA Łodź].
Julianna urodzona w 1787r córka Jakuba i Marianny [karta 58v] w 1810r [ślub] miała lat 23, w akcie 21?

Pewnie niektórych aktów nie możesz znaleźć gdyż owczarze byli bardzo mobilni, warto przeszukać okoliczne parafie i poczytać.

http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f= ... t=owczarze

http://nowiccy.hpu.pl/readarticle.php?article_id=37

___
Krystyna
Awatar użytkownika
e_karczmarczyk

Sympatyk
Posty: 247
Rejestracja: wt 08 lis 2011, 23:41

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: e_karczmarczyk »

vitoo pisze: Pewna użytkowniczka napisała, że miała taki przypadek: jeden z przodków był owczarzem i w krótkim czasie zawarł dwa lub więcej związków małżeńskich. Konkluzja tej Pani była mniej więcej taka, że "tak jak pędził owce" przez wsie tak w każdej miejscowości miał żonę. Może uda mi się znaleźć jeszcze ten wpis bądź stronę internetową.
To akurat ja pisałam :) Możesz już nie szukać.
http://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... highlight=
Ale to tylko takie moje dywagacje, bo wciąż sprawy nie udało się wyjaśnić. Nie można więc tego traktować jak potwierdzonego faktu.
Pozdrawiam, Ela
Podmagórscy,Jarosińscy,Nasińscy,Olszańscy,Zarzyccy,Cieślik,Gąsiorowscy,Brylscy,Żelaśkiewicz, Laskowscy-Kieleckie; Kraus, Tokarscy, Szwarling, Puzygier, Peszko, Mach-Łańcut; Michalewicz,Tkaczuk,Czajkowscy-Ukraina
vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: vitoo »

kwroblewska pisze:W 1810r [ASC] Michał Strzopa bierze slub z Julianną Raszczakówną a nie z Marianną jak podajesz, [błąd w zapisie w Genetece]. http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1892&y=953
Imię Julianna występuje też w akcie łacińskim [AA Łodź].
Julianna urodzona w 1787r córka Jakuba i Marianny [karta 58v] w 1810r [ślub] miała lat 23, w akcie 21?

Pewnie niektórych aktów nie możesz znaleźć gdyż owczarze byli bardzo mobilni, warto przeszukać okoliczne parafie i poczytać.

http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f= ... t=owczarze

http://nowiccy.hpu.pl/readarticle.php?article_id=37

___
Krystyna
Tak jest! W akcie jest Julianna, choć w genetece omyłkowo Marianna. Stąd moja pomyłka. Dziękuję za linki! Obydwa czytałem już wcześniej. Przeczytałem też pracę Bohdana Baranowskiego o owczarstwie Ziemi Łęczyckiej. Tam znalazłem wzmiankę, że owczarzami bywali Niemcy, lub też przybysze ze Śląska. Nic jednak nie wskazuje, że takim przybyszem-obcokrajowcem był Szczepan. Sama forma imienia jest polska. Natomiast samo nazwisko jest rzadkie. Nie występuje w XVIII-XIX wieku w województwie łódzkim w żadnej innej parafii i nie ma go tez w świętokrzyskiem i mazowieckiem (przynajmniej w genetece).

Zdawało mi się, że Michał Strzopa mógł wywędrować z parafii. Także ślub z Agnieszką Paturaj mógł odbyć się w sąsiedniej parafii ale to nazwiska to praktycznie tylko parafia Srocka. No i jeśli to Julianna urodzona w 1787r córka Jakuba i Marianny [karta 58v] to już na pewno Srock. Akta ślubów w 1787 i 1788 wertowałem dwukrotnie jeden po drugim i niczego nie znalazłem. Zastanawiają mnie brakujące akty zgonów Szczepana i Agnieszki. Wydaje mi się, że powinny być raczej w parafii srockiej. Czyżby zarówno Szczepan jak i Agnieszka wywędrowali z Rękoraja w wieku 70 lat? Być może powinienem sprawdzić księgę łacińską parafii srockiej. Czytałem już tu na forum, że jednemu użytkownikowi udało się tam odnaleźć wpisy które nie znalazły się aktach USC.
e_karczmarczyk pisze:
vitoo pisze: Pewna użytkowniczka napisała, że miała taki przypadek: jeden z przodków był owczarzem i w krótkim czasie zawarł dwa lub więcej związków małżeńskich. Konkluzja tej Pani była mniej więcej taka, że "tak jak pędził owce" przez wsie tak w każdej miejscowości miał żonę. Może uda mi się znaleźć jeszcze ten wpis bądź stronę internetową.
To akurat ja pisałam :) Możesz już nie szukać.
http://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... highlight=
Ale to tylko takie moje dywagacje, bo wciąż sprawy nie udało się wyjaśnić. Nie można więc tego traktować jak potwierdzonego faktu.
Właśnie to ten wpis! Bardzo dziękuję! Zasugerowałem się tym przypadkiem i jeszcze cytatem z Ks Benedykta Chmielowskiego: " W zboża, w łąki nie powinien pod karą puszczać, z rana na rosę wyganiać, o swoich czasach przyganiać – Trafiają się szpetne historyje, że bestialiter coeunt pastusi, dlatego żonaci, podeszli niechaj na tę funkcję wysadzani bywają (…)"

Nie chcę zbyt pochopnie posądzać własnego przodka o grzechy cudzołóstwa i krzywoprzysiętwa. Zastanawiam się jedynie nad możliwością zmiany nazwiska z Owczarz na Strzopa, które występuję potem konsekwentnie przez cały czas. Forme Strzałka traktuję raczej jako pomyłkę, niedokładny zapis.
Sawicki_Julian pisze:Moja rada ; przejrzeć jeszcze raz te metryki i wyłapać tych Strzopów za świadków na ślubach, lub chrzestnych. Może jest gdzieś zapis np. Strzop vel Owczarz ; pozdrawiam gościa ? nowego w genealogii - Julian
Doczytałem teraz dokładnie. Dziękuję bardzo za radę! Posprawdzam wczesny XIX wiek.
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: Sawicki_Julian »

No to fajnie ze powoli dochodzisz do swoich przodków eliminując błędy z pomocą tu nas wszystkich, tylko nadal jeden błąd widzę u Ciebie, tu nie ma genealogów już duchów, wszyscy mamy imiona, nawet nazwiska ; pozdrawiam - Julian
vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: vitoo »

Sawicki_Julian pisze:No to fajnie ze powoli dochodzisz do swoich przodków eliminując błędy z pomocą tu nas wszystkich, tylko nadal jeden błąd widzę u Ciebie, tu nie ma genealogów już duchów, wszyscy mamy imiona, nawet nazwiska ; pozdrawiam - Julian
Bardzo dziękuję Panie Julianie! Wydaje mi się, że rozwiązałem zagadkę!

Nie natrafiłem na żaden ślad po Szczepanie i Michale w parafii srockiej po 1810 roku i doszedłem do wniosku, że wzmianka o Kazimierzu z Rękoraja z 1830 "ze Szczepana i Agnieszki tam zamieszkałych" jest błędna. Ktoś już tutaj wspominał, że spotkał się z podobnymi błędami w metrykach. Po Strzopach nie było śladu w sąsiedniej Moszczenicy, Piotrkowie i Wolborzu.

Ponieważ Rękoraj należał do Jacka Hiacynta Małachowskiego który po ojcu odziedziczył również dobra w Białaczowie w pobliskim opoczyńskim spróbowalem tam. Okazało się, że trop jest dobry. Odnalazłem tam Michała, który jak ojciec, pełnił funkcję owczarza i Juliannę. Podejrzewam, że wkrótce odszukam też Szczepana. W związku z powyższym wydaje mi się bardzo prawdopodobne, że rodzina Stropów z opoczyńskiego i Strzopów z piotrkowskiego to ta sama rodzina. Pozdrowienia! Witek.
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: Sawicki_Julian »

O to chodziło Witku, co kilka głów to niejedna z podpowiedzią, jak widzisz tu my jak rodzina i prawie wszystkie zagadki na tym forum są rozwiązywane. Napisałeś o Jacku Małachowskim ( Hiacenty to tez Jacek z łaciny ), jest o nim w necie kawałek nie chlubnej historii. Na koniec życia mieszkał w Bodzechowie, nawet jest wieś Jacentów koło Ostrowca Św. od jego nazwiska. Był to człowiek u boku ostatniego króla Stasia, ale na usługach Cara za złoto, po prostu szpieg w czasach rozbiorowych Polski ; pozdrawiam - Julian
dompac

Sympatyk
Posty: 26
Rejestracja: sob 20 mar 2010, 01:07

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: dompac »

Witam,
słyszałem od osoby wiele lat zajmującej się genelaogią o sytuacji, kiedy nazwisko zostało zastąpione na pewien czas nazwą zawodu. W konsekwencji w księdze ochrzczonych dzieci zapisywane były przez jakiś czas z nazwiskiem pochodzącym od nazwy zawodu, który aktualnie wykonywał ich ojciec.
vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: vitoo »

Sawicki_Julian pisze:O to chodziło Witku, co kilka głów to niejedna z podpowiedzią, jak widzisz tu my jak rodzina i prawie wszystkie zagadki na tym forum są rozwiązywane. Napisałeś o Jacku Małachowskim ( Hiacenty to tez Jacek z łaciny ), jest o nim w necie kawałek nie chlubnej historii. Na koniec życia mieszkał w Bodzechowie, nawet jest wieś Jacentów koło Ostrowca Św. od jego nazwiska. Był to człowiek u boku ostatniego króla Stasia, ale na usługach Cara za złoto, po prostu szpieg w czasach rozbiorowych Polski ; pozdrawiam - Julian
Dobrze jest dowiedzieć się nowych rzeczy. W istocie wygląda na to, że Jacek Małachowski nie należał do patriotów. Sądzę, że Strzopowie jako zwykli owczarze nie mieli z nim żadnej styczności. Zastanawiam się kto zarządzał majątkami Małachowskiego.

Wracając do Strzopów - po przemyśleniu sprawy wydaje mi się że czeka mnie wizyta w archiwum archidiecezjalnym w Krakowie. Przeszukałem dość dokładnie Białaczów i Żarnów, parafie do których należały wsie klucza białaczowskiego (drugiego z trzech majątków Jacentego), i znalazlem jedynie Michała i jego potomstwo. Michał zapisywany był jako Strzepa lub Strepa. Raz spotkałem zapis Strop. Zasugerowałem się też nazwiskiem Stropa, które dziś występuje w okolicach Drzewicy ale w parafii Drzewica we wczesnym XIX wieku o Stropach głucho. Przypadek Michała trochę mnie zastanawia. Wydaje mi się prawdopodobne by rodzina owczarzy mogła przez kilka pokoleń trzymać się i pracować dla jednego chlebodawcy - czy ktoś może zauważył podobną prawidłowość?

Ponieważ jednak nazwisko Strzop, Strzopa, Strząp, Strzęp, Strzępa oraz Trzop spotykane są dziś w miarę często w górach zdaje mi się, że Szczepan mógł do dóbr rękorajskich przbyć z trzeciego klucza Małachowskich, z parafii Dobra w powiecie limanowskim, w Gorcach. Nie wiem na ile założenie takie brzmi realistycznie ale lekcja z Michałem uświadomiła mi, że nie doceniłem mobilności owczarzy. Być może Szczepan powrócił do miejsca urodzenia. W wieku czterdziestu paru lat nie był jeszcze stary i mógł chyba spokojnie w dalszym ciągu pełnić zawód owczarza. Jego 35 letnia żona też chyba nie była za stara do dalekich podróży. A nawet jeśli nie powrócił do Dobrej to coraz bardziej skłaniam się do sądu, że przybył z daleka, najpewniej z dóbr Małachowskich i, jak wskazują zapisy w aktach, przez cały czas mieszkał na folwarku przy dworze w Rękoraju.
dompac pisze:Witam,
słyszałem od osoby wiele lat zajmującej się genelaogią o sytuacji, kiedy nazwisko zostało zastąpione na pewien czas nazwą zawodu. W konsekwencji w księdze ochrzczonych dzieci zapisywane były przez jakiś czas z nazwiskiem pochodzącym od nazwy zawodu, który aktualnie wykonywał ich ojciec.

Tym się zasugerowałem przez Mateusza Owczarza, syna Szczepana. Teraz gdy nie spotkałem się z żadnym zapisem Strzop vel Owczarz, a u wszystkich dzieci jest konsekwentnie Strzop, Strzep, Strep albo Strzopa (także przy akcie zgonu pierwszej małżonki w 1787 i pewnie też przy ślubie w 1782, choć tutaj zniekształcone na Strzałka), wygląda mi na to, że nazwisko to było całkiem stabilne w tej rodzinie. Przeglądając akty chrztów odnalazłem Szczepana jeszcze w 1809 roku jako ojca chrzestnego dziecka pewnej Goralanki (z domu) z Rękoraja. Najpewniej była to siostra jego pierwszej żony.
Awatar użytkownika
Bożena_Kaźmierczak

Sympatyk
Mistrz
Posty: 235
Rejestracja: czw 13 paź 2011, 09:44

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: Bożena_Kaźmierczak »

A ja wyczytałam w par. Wolbórz [blisko Srocka] akt ur. nr 219 z 1830r.
Michał Jarosik ur. w Babach syn Antoniego lat 31 i Marianny z Strzapów lat 25, chrzestna Małgorzata Strzapina ze Srocka.

Pozdrawiam
Dorota
vitoo

Sympatyk
Ekspert
Posty: 413
Rejestracja: pt 14 cze 2013, 02:19

Re: Ciekawy przypadek owczarza Strzopy z Rękoraja (par. Sroc

Post autor: vitoo »

Muszę się poprawić, bo pomyliłem się z tym Jacentym. Rękoraj, Białaczów i Dobra to majątek Stanisława Małachowskiego, marszałka Sejmu Wielkiego. Odziedziczył go po ojcu Janie który urodził się w Rękoraju i resztę dóbr nabył w XVIII wieku. Z tego co czytałem Stanisław Małachowski mieszkał głównie w Białaczowie.
dorota222 pisze:A ja wyczytałam w par. Wolbórz [blisko Srocka] akt ur. nr 219 z 1830r.
Michał Jarosik ur. w Babach syn Antoniego lat 31 i Marianny z Strzapów lat 25, chrzestna Małgorzata Strzapina ze Srocka.

Pozdrawiam
Dorota

Tak to córka Szczepana. W innym akcie chrztu bliźniaków z tej samej parafii, w 1833 roku, zapisana jest jako Anna. Nie znalazłem aktu ślubu Marianny i Michała ani w Srocku, ani w Wolborzu. Małgorzata (z domu Kowalczyk) to żona Filipa, owczarza i karczmarza ze Srocka, drugiego syna Szczepana.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”