Brynie, Szukam wsi (miejscowości)

[Jawoszek_Elzbieta]

Pomóżcie mi rozwiązać zagadkę związaną z miejscem pochodzenia tajemniczego przodka Ignacego Chmielewskiego.
Mam dotyczące go trzy akty, ale zawierają one różne dane.
Pierwszy z Parafii Wawrzyszew , akt ślubu nr 11 z 1831r. http://szukajwarchiwach.pl/72/173/0/-/6 ... 9O7J_5zYew Ignacy Chmielewski to syn ……(?) i Anny z ……. (Lamtów, Lacatów?) we wsi Opalinie (?) zmarłych.
Drugi akt z Parafii Tarchomin, akt ślubu nr 12 z 1855r. http://szukajwarchiwach.pl/72/164/0/-/2 ... x4j6UahWQw Ignacy Chmielewski (wdowiec po poprzedniej żonie – mam jej akt zgonu z Parafii Tarchomin, dane się zgadzają) to gospodarz we wsi Brynie w Cesarstwie Austriackim w Cyrkule Tarnowskim syn Tadeusza i Anny Chmielewskich. Wiem że Ignacy po poprzednim ślubie zamieszkał w Parafii Tarchomin (w Parafii Wawrzyszew nie ma po nim śladu), tam się urodziła jego córka, znalazłam kilka aktów, gdzie występował jako świadek na ślubie lub chrzestny.
Trzeci akt z Parafii Tarchomin, akt zgonu nr 29 z 1857r. http://szukajwarchiwach.pl/72/164/0/-/2 ... iTsTCzyJvg Ignacy Chmielewski to syn Tadeusza i Anny Chmielewskich, urodzony we wsi Brynie w Cyrkule Tarnowskim w Cesarstwie Austriackim.
Przejrzałam Skorowidz wszystkich miejscowości z przysiółkami dot. Galicji. W cyrkule tarnowskim nie ma żadnej wsi Opalina (ani innej o zbliżonej nazwie). Znalazłam wieś Brnik koło Dąbrowy. Na familysearch znalazłam księgę metrykalną Dąbrowy (Brnik) ale zawiera tylko akty zgonów z przełomu XVIII i XIX wieku. Nie wiem tylko czy dobrze typuję.
Będę wdzięczna za wszelkie sugestie.
Elżbieta

[MonikaNJ]

Witam,
może chodzi o Bryń
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/394
i Opalin gm.Młociny parafia Wawrzyszew
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... om_VII/542
pozdrawiam monika

[Jawoszek_Elzbieta]

Dziękuję. Dostępne akty parafii Wawrzyszew (czyli Młociny) przejrzałam, nie ma żadnego Chmielewskiego. Jestem skłonna wierzyć w ten Cyrkuł Tarnowski bardziej niż w to, że ksiądz poprawnie napisał nazwę wsi. Trochę to szukanie po omacku, nie ma więcej aktów dot. Ignacego. Nazwisko jego matki bardzo pasuje mi na Lacatus, osoby o tym nazwisku mieszkają w okolicach Nowego Sącza. Wydaje mi się, że w metrykach dot. Krakowa natknęłam się na podobne nazwisko.
Wszystkie pomysły i sugestie będa dla mnie bardzo przydatne.
Pozdrawiam
Elżbieta

[MonikaNJ]

Elu,
Ksiądz napisał,że rodzice Ignacego umarli w Opalinie a nie że Ignacy się tam urodził; mogli umrzeć już pod Warszawą. Bryń jest obecnie na Ukrainie ale kiedyś to była Galicja. Nie wiem niestety jaki to był cyrkuł bo to nie mój zabór
pozdrawiam monika
PS. ja czytam Anna z Lawtów

[Łucja]

Breń jest koło Tarnowa, byłam tam w pięknym parku i chyba jakiś pałac, ale zaraz sprawdzę, z głowy piszę.
Jest:
http://www.parki.org.pl/parki-miejskie/park-w-brniu

Łucja

[Sawicki_Julian]

Witam, może chodzi o wieś Opalenica koło Łańcuta, Leżajska , ta mapa może pomoże, wybrać kwadracik i się go otwiera, podaje link - Julian ; http://igrek.amzp.pl/mapindex.php?cat=WIG100

[Jawoszek_Elzbieta]

Dziękuję wszystkim za pomoc.
Moniko, wydaje mi się że faktycznie za mocno nastawilam się na ten cyrkuł tarnowski i wsi Opalinie też tam chciałam szukać. Uznałam, że Ignacy opuścił rodzinną wieś i szczęścia szukał po świecie sam. Wydaje się, że faktycznie wieś Opalin może być folwarkiem koło Młocin. Przejrzę jeszcze brakujące akta Wawrzyszewa (czyli wycieczka do archiwum warszawskiego mnie czeka, coraz więcej róznych faktów mam tam do sprawdzenia).
Łucjo, dziękuję za link do strony o wsi Breń.
Ze swojej strony znalazłam coś na stronie Urzędu Gminy w Lisiej Górze (też w pobliżu). Cytat ze strony:
"Źródła historyczne podają, że w cyrkule tarnowskim zginęło w czasie rabacji 449 osób. W nieodległej od Lisiej Góry, Starej Jastrząbce śmierć poniosło 9 osób, w Brniu-2 osoby, a w Łukowej- 2 osoby. Napady i grabienie dworów miały miejsce w Brniu, Jastrząbce, Łukowej i wielu innych miejscowościach sąsiadujących z gminą."
A mnie koło się zatacza, zaczęłam moje poszukiwania od cyrkułu tarnowskiego i znów tam wracam. Przodkowie z różnych rodzin w dalekiej przeszłości mieszkali kiedyś niedaleko siebie (tak w prostej linii to jakieś 50 km), rozjechali się po świecie i los zetknął ich potomków po ponad 200 latach w zupełnie w innej stronie Polski.

[Tadeusz_Wysocki]

Witaj Elżbieto,

To się zamieszało z Twoim "urodzony we wsi Brynie", według mnie piwo wygrała Łucja podając, że prawidłowa nazwa i miejsce rodowe to Breń koło Tarnowa (w połowie drogi do Dąbrowy Tarnowskiej), tylko dlaczego ksiądz wpisał "w Brynie", a nie np. w "Brniu, Breniu"? (księża w XIX wieku byli bardzo dobrze wykształceni), ale już ten cytat hisotryczny z gminy w Lisiej Górze podaje "w Brniu" (czyli pochodzący od Breń). Wytłumaczeniem jest etymologia i wielość nazw tego miejsca, podaję z Prof. Rymuta "Nazwy Miejsowe Polski Historia Pochodzenie Zmiany", tom I A-B, PWN Kraków, 1996, strona 337 (być może przyda Ci się w pisaniu historii Twojej rodziny i opisaniu gniazd rodowych):
"Breń, wieś tarnowska, gmina Lisia Góra, ..., w 1428 notowana jako Bren, ..., 1470-80 jako Bren, 1529 jako Breny, 1794 jako Bren, 1855 jako Breń Konopka wł. Feliks Konopka), 1880 jako Breń-Konopka (wł. Jana hr. Konopki), ..."
Ale decydujący jest Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego (1880-1902), który dodaje: wieś Breń, notowana też jako Bryń.
Tak więc ksiądz miał prawo użyć z podanej nazwy "Bryń" - urodzony w Brynie.
==
A gdzie szukać w ksiegach parafialnych? Według mnie Twoja rodzinna parafia to Lisia Góra. W pobliżu w XIX w. była też stara parafia Luszowice, Słownik Geograficzny nie podaje parafii dla Twojego Brynia (co jest rzadkie), więc rzuciłem okiem na pobliską wieć Kobierzyn (po drugiej stronie duktu na Dąbrowę), tamże jest potwierdzenie, że dla tego Kobierzyna parfia była Lisia Góra, więc tak na 90% Lisia Góra, a nie Luszowice.

Tak w ogóle śliczne okolice, byłem tam kilka lat temu na prośbę przyjaciółki Patty Smith z Ligonier, Pennsylvania, jej rodzina pochodzi z tych okolic. Patrycia tak się zakochała w Polsce, że niemal co roku jest w jej Smykowie, Luszowicach i parafii Lisia Góra, nawet odnalazła rodziny dom swojego dziadka Marcina Kawy, który wyemigrował do USA 100 lat temu, tu jest urokliwa fotografia tego domu, warto łzę pamięci i wyobraźni o życiu naszych przodków uronić
http://www.narodowa.pl/Pamietniki/13/eksponat.htm

Tadek

[Jawoszek_Elzbieta]

Dziękuję wszystkim za dotychczasowe podpowiedzi i proszę o jeszcze.
Po moich dotychczasowych ustaleniach chyba powinnam zmienić tytuł tego wątku z „Szukam wsi Brynie „ na „Czy ksiądz mógł podać nieprawdziwe dane?”

Oto dalszy ciąg mojej historii poszukiwania miejsca urodzenia Ignacego Chmielewskiego.
Znalazłam kilka aktów urodzenia dzieci Ignacego, między innymi jeden z folwarku w Opalinie (dziękuję Moniko, trafnie typowałaś gm. Młociny).
Poszłam śladem podpowiedzi Tadka i przejrzałam metryki z parafii Lisia Góra. Wieś Bryń występuje, ale nie znalazłam żadnego Chmielewskiego (ani wśród urodzonych, ani zmarłych ani chrzestnych czy świadków na ślubie) ani też nazwiska Lawta (nazwisko panieńskie matki mojego Ignacego).

Przejrzałam u mormonów indeksy z Tarnowa. Nie znalazłam żadnych Chmielewskich „pasujących” do mojego Ignacego. Znalazłam jeden akt urodzenia o nazwisku Lawta (parafia Bagienica) oraz jeden akt urodzenia o nazwisku Sajer (nazwisko panieńskie pierwszej żony Ignacego) – parafia Radwan (czyli można powiedzieć, że mały kawałek od Lisiej Góry). Ale to późniejsze lata niż mnie interesują.

Podsumuję jeszcze raz co wiem o moim Ignacym Chmielewskim:
1. Pierwszy ślad – akt urodzenia nr 19/1828 (parafia w Rokitnie) – rodzi się Julianna Wiktoria Chmielewska, rodzice: Ignacy Chmielewski l. 38 pasterz bydła w Wolicy, matka Elżbieta z Sajerów l. 28. http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 17-022.jpg Dziecko umiera szybko – akt zgonu nr 72/1828 (parafia w Rokitnie).
2. Akt zgonu nr 9/1829 (parafia w Starych Babicach) – umiera Łukasz Chmielewski lat 3, rodzice to Ignacy Chmielewski oraz Elżbieta – włościanie w Opaleniu. http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =06-14.jpg
3. Akt urodzenia nr 24/1830 (parafia w Starych Babicach) - rodzi się Józefa Teofila Chmielewska, rodzice to Ignacy Chmielewski l. 44 włościanin w Opaleniu oraz Elżbieta z Sayrów l. 33 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 23-026.jpg
4. Akt zgonu 115/1831 (parafia w Starych Babicach) – umiera Elżbieta Chmielewska l. 32, zostawia męża Ignacego Chmielewskiego włościanina w Opalinie. http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 15-118.jpg
5. Akt małżeństwa nr 11/1831 (parafia Wawrzyszew). Pan młody to Ignacy Chmielewski, wdowiec l. 44, zam. we wsi Młociny, s. Jana Chmielewskiego i Anny z Lawtów zmarłych we wsi Opalinie, panna młoda to Józefa Białecka l. 34, wdowa zam. w Młocinach, c. Alexego i Heleny Białobrzeskich http://www.szukajwarchiwach.pl/72/173/0 ... 9O7J_5zYew
6. Akt urodzenia nr 33/1838 (parafia Tarchomin) – rodzi się Ludwika Marianna Chmielewska, rodzicie to Ignacy Chmielewski i Józefa Białecka zamieszkali w Marcelinie.
7. Akt zgonu nr 53/1854 (parafia Tarchomin) – umiera Józefa Chmielewska l. 67 c. Mateusza i Anny Białobrzeskich, właścicielka kolonii, zam. w Marcelinie, mąż Ignacy Chmielewski http://szukajwarchiwach.pl/72/164/0/-/2 ... 9O7J_5zYew tutaj na marginesie muszę napisać, iż nie ojciec ale pierwszy mąż Józefy miał na imię Mateusz (jakaś pomyłka przy podawaniu jej danych).
8. Akt małżeństwa nr 12/1855 (parafia Tarchomin). Pan młody to Ignacy Chmielewski, wdowiec l. 82, zam. od lat 30 w Marcelinie, utrzymujący się z gospodarstwa rolnego, s. Tadeusza i Anny Chmielewskich, ur. we wsi Brynie w cyrkule tarnowskim cesarstwie austriackim. Panna młoda to Marianna Kauffman, wdowa l. 52, c. Franciszka i Teresy Nowakowskich, zam. we wsi Brzeziny. http://szukajwarchiwach.pl/72/164/0/-/2 ... x4j6UahWQw
9. Akt zgonu nr 29/1857 (parafia Tarchomin) – umiera Ignacy Chmielewski l. 84, kolonista z Marcelina, s. Tadeusza i Anny Chmielewskich, ur. we wsi Brynie w cyrkule tarnowskim cesarstwie austriackim. http://szukajwarchiwach.pl/72/164/0/-/2 ... iTsTCzyJvg

Trudno mi było uwierzyć, że Ignacy Chmielewski dopiero na stare lata (przy trzecim ślubie) przypomniał sobie skąd naprawdę pochodził on i jego rodzina. Zanim zaczęłam się zastanawiać czy sprawdzać sąsiednie parafie Lisiej Góry, otrzymałam z warszawskiego archiwum zamówione dokumenty z alegat. Między innymi dokumenty dołączone do drugiego aktu małżeństwa zawartego przez mojego Ignacego Chmielewskiego w 1831r. z Józefa Białecką. Wśród przesłanych dokumentów było zaświadczenie wystawione w 1831r. przez proboszcza kościoła w Wawrzyszewie.
Z treści tego zaświadczenia wynika, iż proboszcz potwierdza, iż w księdze metrykalnej parafii i kościoła Wawrzyszew znajduje się następująca metryka:
„Wieś Młociny. Roku tysiąc siedemset osiemdziesiątego siódmego, dnia dwudziestego pierwszego listopada Ja Franciszek Wierzchowski proboszcz wawrzyszewski ochrzciłem dziecię Ignacego urodzone z Jana i Anny Chmieleskich małżonków ślubnych. Chrzestni rodzice byli: Wojciech Broda i Katarzyna Wrześniewska”. Pod zaświadczeniem podpisał się Tomasz Degorski administrator kościoła wawrzyszewskiego. Na marginesie on właśnie udzielał drugiego ślubu Ignacemu w 1831r.

Już się ucieszyłam, że wreszcie wiem, iż Ignacy był miejscowy (wieś Młociny) a nie przyjezdny (cyrkuł tarnowski). Uznałam nawet, że Ignacy na stare lata coś pokręcił przy trzecim ślubie (żadnych dokumentach w alegatach dot. tego ślubu nie było). Zajrzałam jeszcze do metryk Wawrzyszewa żeby na 100% potwierdzić i tutaj małe zaskoczenie. Nie ma żadnej metryki z 21 listopada 1787r. a tym bardziej nie ma w tym roku żadnego Ignacego Chmielewskiego. Zresztą już wcześniej sprawdzałam parafię Wawrzyszew pod kątem nazwiska Chmielewski i nic nie znalazłam. Ponadto w 1787r. proboszczem w parafii wawrzyszewskiej był ksiądz Ignacy Maciejewski a wikarym Paweł Breśkiewicz (tak wynika w zapisach w metrykach). Załączam stronę z metrykami ochrzczonych z drugiej połowy 1787r http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... jpg&zoom=1
Ustaliłam jeszcze przeglądając metryki z Wawrzyszewa, że proboszcz Franciszek Wierzchowski był w tej parafii, ale wcześniej (znalazłam go w 1779r.). Nazwiska chrzestnych (Wojciech Broda i Katarzyna Wrześniewska występują).

I teraz sama już nie wiem. Urodzony faktycznie w Młocinach w 1787r. czyli są (raczej były) jeszcze jakieś księgi metrykalne z tego okresu albo to zaświadczenie wydane w 1831r. było delikatnie mówiąc nieprawdziwe. Co mam o tym myśleć?
Jeszcze jedna nadzieje, ze gdzieś znajdę akt ślubu Ignacego z pierwsza żoną i może z niego coś więcej będzie wynikało.

Elżbieta

[michalgen]

Elu przyznam że nie przeczytałem ostatniego postu ale chciałem odnieść się do postu Tadeusza.
Ja mieszkam w Dąbrowie Tarnowskiej i chciałbym Ci na jedną rzecz zwrócić uwagę, mianowicie w okolicach Dąbrowy Tarnowskiej są dwie miejscowości o nazwie "Breń".
Pierwsza na trasie Tarnów - Dąbrowa Tarnowska.
Druga - gmina Olesno teraz tzw. Breń (Podborze) i to jest ten Breń który kiedyś nazywał się od właściciela Breń Konopka.
Nie wiem czy pomoże Ci to w czymś ale mam nadzieję że tak:)

Pozdrawiam
Michał.