Zaraz zwariuje -pomocy!! Czy to on czy nie on?

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Magda_Bińczak

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: pn 19 maja 2014, 20:25

Zaraz zwariuje -pomocy!! Czy to on czy nie on?

Post autor: Magda_Bińczak »

Wg aktów urodzenia dzieci- PawełRosiński ur. się w latach 1827-1832,
matką dzieci w tym mego 2xpradziadka była Franciszka z Krychów.

Jest akt zgonu z 13.01.1885 w którym jest napisane, że syn Walerego i Anieli/ Angeli z Najmułów zostawił żonę w/w. miał 56 lat.
9/1885 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 04-009.jpg

jest Paweł Rosiński ur. 1830r. z Walentego i Angeli z Deptułów
5/1830 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 02-005.jpg

jest Franciszka ur. 1835r z Grzegorza i Anny Jechnów/ Jachnów.
44/1835 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 40-045.jpg

jest akt ślubu z 1853 r ale pomiędzy Pawłem z Walerego i Anny Deptułów a Franciszką Grycówną/ Grysówna z Grzegorza i Anny Krychów, dzieci brak?
13/1853 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 12-013.jpg

Czy to on czy nie on??

Wszelkie sugestie mile widziane za co z góry dziękuję.
jart

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1092
Rejestracja: pt 03 cze 2011, 14:45

Zaraz zwariuje -pomocy!! Czy to on czy nie on?

Post autor: jart »

Hmm.
Ja w akcie ślubu nr 13 z 1853 widzę młodych:
Pawła Rosińskiego, syna Waleryana i Anieli z Deptułów
Franciszkę Gry(?)ównę, córkę Grzegorza i Anny z Krychów.

Czy to te same osoby co w pozostałych podlinkowanych przez Ciebie metrykach? Bardzo możliwe. Żeby to zweryfikować, sprawdziłbym dodatkowe dokumenty - np allegata oraz zapowiedzi do ślubów dzieci, może zgony dzieci. Najlepiej dodać do tego też akta nie metrykalne/z innego źródła (nie kościelne) - niestety, zachowane akta gminy Poręba w AP Pułtusk są w zasadzie szczątkowe i zaczynają się blisko 100 lat później.
pozdrawiam
Artur

Poszukuję rodzin: Jastrzębski, Olbryś, Pskiet – par. Jasienica; Sitko/Sitek lub Młynarczyk, Pych – par. Długosiodło; Łaszcz, Świercz, Szczęsny, Ciach, Kapel – par. Wyszków; te nazwiska także w par. Jelonki
Janina_Tomczyk

Nieaktywny
Posty: 1259
Rejestracja: pn 10 gru 2012, 17:28

Zaraz zwariuje -pomocy!! Czy to on czy nie on?

Post autor: Janina_Tomczyk »

Witaj Magdo

Postaram się Ci pomóc jak potrafię kierując się intuicją i doświadczeniem z metrykami moich przodków.

Jeśli za pewnik przyjąć akt ślubu, który w założeniach powinien być sporządzony na podstawie załączonych metryk urodzenia to ślub brali: Paweł Rosiński syn Waleriana i Anieli z Deptułów oraz Franciszka Grycówna c.Grzegorza i Anny z Krychów. Literkę c pisaną w ten sposób widziałam w innych wyrazach, a w metrykach z terenów Mazowsza widziałam nazwisko Grycan.
Akt urodzenia Pawła Rosińskiego z 1830 roku jako syna Waleriana i Angeli ( tak pisano czasem imię Aniela) z Deptułów pasuje tu idealnie! Także akt zgonu z 1885 r Pawła Rosińskiego też można przyjąć za właściwy bo rocznik się zgadza i imiona rodziców pisane po rosyjsku to Walery (Walerian) i Aniela. Problem z nazwiskiem rodowym matki może wynikać z błędnego zgłoszenia obcych ludzi jakimi byli świadkowie, bo mogli pomylić Deptułów i Najmułów, albo pokręcił to piszący księgi metrykalne. Np szukałam bardzo długo moją praprababkę Salomeę Miklaszewską, a zapisujący metrykę napisał jej ojcu nazwisko Matlakiewicz. Między Miklaszewski a Matlakiewicz nie widzę podobieństwa ( tylko tu i tu na M), a tak to się piszącemu pokręciło.
Największy problem jest z Franciszką, którą jednak przyjmuję jako Grycównę a nie Krych, bo w akcie ślubu jest to córka Anny z Krychów. W tej sytuacji myślę, że akt 44z 1835 r dotyczy dziecka brata Anny Krych - Grzegorza i jego żony Anny z Jachnów . Miałam takie sytuacje w metrykach moich przodków, że pewne imiona tak się pokrywały i to sprawiało największy kłopot, a w głowie powstawał mętlik. Odkładałam sprawę, odpoczywałam i po pewnym czasie już widziałam różnice. Oczywiście należy starać się o alegaty do aktu ślubu by zobaczyć załączone tam akty urodzenia oraz szukać dalej ,ale to jest oczywiste więc skupiłam się na analizie tego co masz teraz.
To wszystko w czym mogłam pomóc i mam nadzieję, że uda Ci się odnaleźć metryki swoich przodków czego serdecznie życzę.

Pozdrawiam
Janina
Magda_Bińczak

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: pn 19 maja 2014, 20:25

Zaraz zwariuje -pomocy!! Czy to on czy nie on?

Post autor: Magda_Bińczak »

Do P. Janiny

Przeanalizowałam rodzeństwo Franciszki Krych z Grzegorza i Anny z Jachnów i tam natknęłam się na akt zgonu jej siostry Katarzyny z męża Jaworska gdzie świadkami tego zgonu był brat Paweł Krych i szwagier Paweł Rosiński lat 36, jesli dobrze kombinuję to chyba ona a nie ta Grycówna.
Serdecznie dziękuję za analizę. Teraz pytanie jak się załatwia te alegaty bo nawet nie wiem.

Tylko czemu nie ma aktu slubu pomiędzy Pawłem i Franciszką z Krychów, zgonu Franciszki, mieli przynajmniej 6-cioro dzieci z czego 2- ki znalazłam akt slubu w tym wspomnianego 2xpradziadka Piotra syna Pawła i Franciszki z Krychów.
Ewafra

Sympatyk
Posty: 895
Rejestracja: czw 02 sie 2012, 08:45

Zaraz zwariuje -pomocy!! Czy to on czy nie on?

Post autor: Ewafra »

Według mnie Magdo nie chodzi o to, że w dokumentach masz do czynienia z dwiema kobietami Franciszką Krychówną i Franciszką Grycówną, ale o to, że jest to jedna i ta sama osoba, raz zapisana jako Krychówna, raz jako Grycówna. Być może błąd wystąpił w akcie ślubu gdzie po imieniu matki Anny literka z bardzo jest niewyraźna jakby ktoś usiłował ją usunąć. Może więc poprawnie powinno być córką Grzegorza i Anny Krychów, a nie Anny z Krychów.
W kwestii alegatów musisz zwrócić się do właściwego Archiwum Państwowego, najlepiej mailem z prośbą o wysłanie na twój adres mailowy skanów alegat. Będziesz musiała zapłacić kilka złotych za każdy skan. Otrzymasz bez problemu jeśli alegaty się zachowały. Podaj parafię, datę ślubu numer aktu. I tyle.
Magda_Bińczak

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: pn 19 maja 2014, 20:25

Zaraz zwariuje -pomocy!! Czy to on czy nie on?

Post autor: Magda_Bińczak »

Dziękuję bardzo:))

W porządku- tak zrobię:) Mam jeszcze pytanie już jakby daleko idące- jeśli będzie akt urodzenia do aktu ślubu sprzed 1826 r. - najwcześniejszy rok w księgach metrykalnych- to gdzie szukać dalej? To samo mam z drugą gałęzią z parafii Brańszczyk gdzie pierwsze księgi to już 1875 r.
MonikaMaru

Sympatyk
Posty: 8049
Rejestracja: czw 04 lis 2010, 16:43
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Zaraz zwariuje -pomocy!! Czy to on czy nie on?

Post autor: MonikaMaru »

Może dodam skąd mogła się wziąć Anna z Krychów a nie z Jachnów i całe zamieszanie z literką "z".

Grzegorz Krych w 1820 (a.14) poślubił Annę Jachno c. Marianny Jachno. W tym akcie ślubu matka Anny występuje jako wdowa Marianna Krychowa. Okazuje się, że w tymże 1820r (akt 21) zmarł Mikołaj Krych (ojciec zgłaszajacego Grzegorza Krycha) . Pozostawił owdowiałą żonę Mariannę z Jachnów. Prawdopodobnie Marianna była drugą żoną Mikołaja, ojca Grzegorza.

W tej parafii występowało nazwisko Gryc, ale w latach około 1835 żadna Franciszka Gryc nie urodziła się. Wygląda więc na to, że ksiądz albo się pomylił, albo źle odczytał. Jak dostaniesz alegaty, wszystko może się wyjaśni.

W genBazie są akta Poręba gmina i zaczynają się od 1808r.- 1825r.

Pozdrawiam,
Monika
Magda_Bińczak

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: pn 19 maja 2014, 20:25

Zaraz zwariuje -pomocy!! Czy to on czy nie on?

Post autor: Magda_Bińczak »

Wielkie dzięki to rzuciło trochę światła. Nawet wiele, choć późno poświęcę się teraz na przejrzenie tego w AP Pułtusk.

Pozdrawiam
__________________
Magda.


Trochę poszperałam i myślę sobie tak:

Gdy Mikołaj brał ślub z Marianną Jachną ta była panną, możliwe właśnie że z dzieckiem- Anną. Jej ojciec mógł być Gryc ale się nie ożenił z Marianną. I temu córka Grzegorza i Anny to Grycówna z małżonków Krychów. Poza tym przewijał się w dokumentach Maciej Gryc, być może o niego chodzi jako ojca..

Jak to przeczytałam to jakoś nie logicznie...Hmm.
Magda_Bińczak

Sympatyk
Posty: 24
Rejestracja: pn 19 maja 2014, 20:25

Zaraz zwariuje -pomocy!! Czy to on czy nie on?

Post autor: Magda_Bińczak »

Archiwum niestety nie posiada alegat do akt... :( Szkoda....
W.Badurek

Sympatyk
Ekspert
Posty: 382
Rejestracja: wt 15 kwie 2008, 08:13

Post autor: W.Badurek »

Pani Magdo.
Nie spojrzała Pani na skorowidz/indeks małżeństw 1853 rocznika.
Jest tam zapisane pod nr 13, że ślub wzięli Paweł Rosiński i Franciszka Krych. Nazwisko Gryc występuję w akcie ślubu nr 11
Jako, że rodzicami chrzczonych dzieci od 1855r. byli ww., to myślę,że pomyłka zaszła przy pisaniu aktu. Tak jak pisała EWAFRA, też uważam, że tą literkę "z" chciano usunąć, ale z drugiej strony to przy pomyłkach księża robili poprawki na marginesach.
Gdyby to byli moi przodkowie, to dopóki nie znalazłbym innych wskazówek, przyjąłbym, że to jest ten akt ślubu a panna młoda to Franciszka z domu Krych. W Osuchowej skąd pochodziła występuje do dzisiaj to nazwisko. słyszałem.
Poręba i Brok to parafie moich i żony przodków. Pozdrawiam
Waldemar
marjolena

Sympatyk
Ekspert
Posty: 58
Rejestracja: czw 06 sie 2009, 12:21

Post autor: marjolena »

Witaj Magdo
Wysłałam Ci wiadomość na pw. Odezwij się. Mam parę rzeczy, które mogą Cię zainteresować, a dotyczą poruszanych w tym wątku kwestii.

Pozdrawiam
Mariola
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”