Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Witam!
Bardzo proszę o odczytanie informacji o panie młodym z aktu nr 41 (Franciszek Marczewski).
Nie mogę kompletnie dojść, co jest o nim napisane, oprócz tego że ma 24 lata i urodzony jest w Janowicach.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,80123,34
To samo w akcie 21 (jego pierwszym akcie ślubu)
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155516,21
Jest tam zdanie: "Wdowcu po Barbarze z Rucińskich zmarłej od pół roku w Rzeczniowie ........... urodzonym w Janowicach"
Chodzi tutaj o to jedno wykropkowane słowo.
Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję.
Kamil
Bardzo proszę o odczytanie informacji o panie młodym z aktu nr 41 (Franciszek Marczewski).
Nie mogę kompletnie dojść, co jest o nim napisane, oprócz tego że ma 24 lata i urodzony jest w Janowicach.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,80123,34
To samo w akcie 21 (jego pierwszym akcie ślubu)
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155516,21
Jest tam zdanie: "Wdowcu po Barbarze z Rucińskich zmarłej od pół roku w Rzeczniowie ........... urodzonym w Janowicach"
Chodzi tutaj o to jedno wykropkowane słowo.
Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję.
Kamil
Witam
Według mnie będzie to tak
między Franciszkiem Marczewskim młodzianem w mieście Solcu zamieszkałym, urodzonym z Mośka? Abramowicza i Elli wyznania mojżeszowego w wsi Janowicach i tam zamieszkałym lat dwadzieścia cztery mającym
w drugim akcie słowo którego nie możesz odczytać to neofitą (neofita)
Pozdrawiam
Krystian
Według mnie będzie to tak
między Franciszkiem Marczewskim młodzianem w mieście Solcu zamieszkałym, urodzonym z Mośka? Abramowicza i Elli wyznania mojżeszowego w wsi Janowicach i tam zamieszkałym lat dwadzieścia cztery mającym
w drugim akcie słowo którego nie możesz odczytać to neofitą (neofita)
Pozdrawiam
Krystian
-
mmoonniiaa

- Posty: 593
- Rejestracja: ndz 03 kwie 2011, 23:49
Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Solec, 41/1844
"Franciszkiem Marco[w]skim młodzianem w mieście Solcu zamieszkałym, urodzonym z Moska Abramowicza i Elli [?] wyznania mojżeszowego w wsi Janowicach i tam zamieszkałych, lat 24 mającym"
Pozdrawiam,
Monika
"Franciszkiem Marco[w]skim młodzianem w mieście Solcu zamieszkałym, urodzonym z Moska Abramowicza i Elli [?] wyznania mojżeszowego w wsi Janowicach i tam zamieszkałych, lat 24 mającym"
Pozdrawiam,
Monika
Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Działo się w mieście Solcu dnia piątego listopada 1844 roku o godzinie 10 z rana. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Filipa Kolasa lat 70 i Jędrzeja Sowy lat 28, mieszczan w mieście Solcu zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Franciszkiem Marcowskim(?) młodzianem w mieście Solcu zamieszkałym, urodzonym z Moszka Abramowicza i Elli wyznania mojżeszowego we wsi Janowicach i tam zamieszkałych, lat 24 mającym ...
Pozdrawiam,
Bogumił
edit:
No i zostałem uprzedzony
Pozdrawiam,
Bogumił
edit:
No i zostałem uprzedzony
Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Dziękuję Wam pięknie za odpowiedzi.
Są one dla mnie tym bardziej wyjątkowe, że jest to pierwszy mój przodek żydowskiego pochodzenia.
W kolejnych aktach występuje jako Marczewski. Tak też jego pierwszy akt śl. został zindeksowany do Geneteki, pod tym właśnie naziwskiem.
Słowa "neofita" nie znałem. Myślałem, że źle odczytuję.
Jeśli mógłbym prosić o nazwisko rodowe matki pana młodego z aktu 2:http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155604,25
byłbym niezmiernie wdzięczny.
I jeszcze jedno pytanie, czy myslicie, że może chodzić o wieś Janowice podlegającą parafii Samborzec, skoro to powiat sandomierski?
Bo szukałem w tej parafii, i nie znajduję tam Franciszka Abramowicza czy Marczewskiego...
Kamil
Dziękuję raz jeszcze,
Kamil
Są one dla mnie tym bardziej wyjątkowe, że jest to pierwszy mój przodek żydowskiego pochodzenia.
W kolejnych aktach występuje jako Marczewski. Tak też jego pierwszy akt śl. został zindeksowany do Geneteki, pod tym właśnie naziwskiem.
Słowa "neofita" nie znałem. Myślałem, że źle odczytuję.
Jeśli mógłbym prosić o nazwisko rodowe matki pana młodego z aktu 2:http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155604,25
byłbym niezmiernie wdzięczny.
I jeszcze jedno pytanie, czy myslicie, że może chodzić o wieś Janowice podlegającą parafii Samborzec, skoro to powiat sandomierski?
Bo szukałem w tej parafii, i nie znajduję tam Franciszka Abramowicza czy Marczewskiego...
Kamil
Dziękuję raz jeszcze,
Kamil
-
mmoonniiaa

- Posty: 593
- Rejestracja: ndz 03 kwie 2011, 23:49
Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Nazwisko panieńskie matki panna młodego odczytuję jako Bagęńska, czyli któraś z form: Bagieńska, Bageńska, Bagińska.
Podejrzewam, że chodzi o Janowice w dzisiejszej gminie Samborzec powiatu sandomierskiego, jednak dawniej te Janowice należały do gminy Klimontów powiatu sandomierskiego, a więc parafia Chobrzany.
nr 14 tutaj: http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_III/427
Szukając aktu urodzenia Franciszka Marczewskiego weź pod uwagę, że mogło mu zostać nadane zupełnie inne imię, a nazwisko mogło być Moskowicz - od imienia ojca.
Pozdrawiam,
Monika
Podejrzewam, że chodzi o Janowice w dzisiejszej gminie Samborzec powiatu sandomierskiego, jednak dawniej te Janowice należały do gminy Klimontów powiatu sandomierskiego, a więc parafia Chobrzany.
nr 14 tutaj: http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_III/427
Szukając aktu urodzenia Franciszka Marczewskiego weź pod uwagę, że mogło mu zostać nadane zupełnie inne imię, a nazwisko mogło być Moskowicz - od imienia ojca.
Pozdrawiam,
Monika
Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Moniko, bardzo Ci dziękuję za pomoc. Już "idę" sprawdzić".
Dzisiaj mam chyha jakiś problem z odczytywaniem. Albo to brak wprawy bo zrobiłem sobie długą przerwę od genealogii.
Mógłbym jeszcze prosić o inf. z aktu 14: http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155509,6 ?
Daniel Ignacy s. Rocha i Teresy Grzegorzewskiej....(dwa wyrazy na "b",co to?)
i Dobrowolska Marianna........
Z góry jeszcze raz b. dziękuję.
Kamil
Dzisiaj mam chyha jakiś problem z odczytywaniem. Albo to brak wprawy bo zrobiłem sobie długą przerwę od genealogii.
Mógłbym jeszcze prosić o inf. z aktu 14: http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155509,6 ?
Daniel Ignacy s. Rocha i Teresy Grzegorzewskiej....(dwa wyrazy na "b",co to?)
i Dobrowolska Marianna........
Z góry jeszcze raz b. dziękuję.
Kamil
-
mmoonniiaa

- Posty: 593
- Rejestracja: ndz 03 kwie 2011, 23:49
Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Nie wiem, które wyrazy na "b", zapisze całość:
"Ignacym Daniel kawalerem lat liczącym 21 Rocha i Teresy z Grzegorzewskich synem zamieszkałym w mieście Ciepielów stanu wiejskiego"
"Marianną Dobrowolską panną lat liczącą 18 ... ... starozakonnym zamieszkałą w mieście Ciepielów"
Wykropkowanych miejsc też nie mogę odczytać.
Pozdrawiam,
Monika
"Ignacym Daniel kawalerem lat liczącym 21 Rocha i Teresy z Grzegorzewskich synem zamieszkałym w mieście Ciepielów stanu wiejskiego"
"Marianną Dobrowolską panną lat liczącą 18 ... ... starozakonnym zamieszkałą w mieście Ciepielów"
Wykropkowanych miejsc też nie mogę odczytać.
Pozdrawiam,
Monika
Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania
"kawalerem lat" odczytywałem jako wyrazy zaczynające się na "b". Teraz wszystko jasne.
Wstępnie przejrzałem lata 1820-1821 (indeksy) z Chobrzan, ale nie znajduję tam swojego Franciszka, mimo uwzględnienia innego imienia i nazwiska Moskowicz. Trzeba to będzie na spokojnie zrobić.
Raz jeszcze dziękuję,
Kamil
Wstępnie przejrzałem lata 1820-1821 (indeksy) z Chobrzan, ale nie znajduję tam swojego Franciszka, mimo uwzględnienia innego imienia i nazwiska Moskowicz. Trzeba to będzie na spokojnie zrobić.
Raz jeszcze dziękuję,
Kamil
tu masz link do aktu urodzenia - allegata do małżeństw z 1844 roku parafi Solec nad Wisłą, zdjęcie K_03289.JPG
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,56479,15
Pozdrawiam
Krystian
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,56479,15
Pozdrawiam
Krystian
Serdecznie dziękuję. Okazuje się więc, że jest to Szlama Moskowicz.
Jeszcze jendo pytanie. Dobrze odczytuję nazwę m. ur. pana mł. jako "Jeziorna"?
Akt 2: http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155604,25
(tutaj sprawdzałem allegata, i do aktu 2giego ich nie ma. dziwne.)
A teraz mam takie pytanie....Kiedy Szlama został spolonizowany do Franciszka Marczewskiego?
Tzn. jaka była procedura, gdzie można szukać dokumentów....Tak po krótce.
Dziękuję,
Kamil
Jeszcze jendo pytanie. Dobrze odczytuję nazwę m. ur. pana mł. jako "Jeziorna"?
Akt 2: http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155604,25
(tutaj sprawdzałem allegata, i do aktu 2giego ich nie ma. dziwne.)
A teraz mam takie pytanie....Kiedy Szlama został spolonizowany do Franciszka Marczewskiego?
Tzn. jaka była procedura, gdzie można szukać dokumentów....Tak po krótce.
Dziękuję,
Kamil
-
mmoonniiaa

- Posty: 593
- Rejestracja: ndz 03 kwie 2011, 23:49
Czyli chodziło o Janowice w parafii Bidziny.
Też widzę "urodzonym w Jeziornej", czyli Jeziorna.
Wydaje mi się, że powinieneś szukać aktu chrztu Szlamy Moskowicza jako chłopca - mężczyny, który przybrał nowe imię i nazwisko. Mogło to być tuż przed ślubem, ale niekoniecznie. Odnalazłeś może jakieś jego rodzeństwo? To Cię może jakoś naprowadzi?
Pozdrawiam,
Monika
Też widzę "urodzonym w Jeziornej", czyli Jeziorna.
Wydaje mi się, że powinieneś szukać aktu chrztu Szlamy Moskowicza jako chłopca - mężczyny, który przybrał nowe imię i nazwisko. Mogło to być tuż przed ślubem, ale niekoniecznie. Odnalazłeś może jakieś jego rodzeństwo? To Cię może jakoś naprowadzi?
Pozdrawiam,
Monika
Tym się zajmę. Poszukam. Rozumiem że na nazwiisko Moskowicz, nie Markiewicz?
Ale jest coś ciekawszego....
O ile w akcie ślubu Fryderyka Sztall z 1840 stoi, że jego ojciec Fryderyk nie żyje a matka daje zgodę na ślub, o tyle to nie akt zgonu ojca a matki właśnie znalazłem przed ślubem!! z 1835:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 047&y=1800 (akt 44)
Czy możliwym jest, żeby ksiądz aż tak bardzo się pomylił???
Pzdr,
Kamil
Ale jest coś ciekawszego....
O ile w akcie ślubu Fryderyka Sztall z 1840 stoi, że jego ojciec Fryderyk nie żyje a matka daje zgodę na ślub, o tyle to nie akt zgonu ojca a matki właśnie znalazłem przed ślubem!! z 1835:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 047&y=1800 (akt 44)
Czy możliwym jest, żeby ksiądz aż tak bardzo się pomylił???
Pzdr,
Kamil
-
mmoonniiaa

- Posty: 593
- Rejestracja: ndz 03 kwie 2011, 23:49
Czemu Markiewicz? Szukaj pod Marczewski, Marcowski, Moskowicz, Abrahamowicz, różnie mogło zostać zapisane w szczególności, że pewnie chcesz przejrzeć indeks roczny.
Niestety możliwa jest taka pomyłka - co nie oznacza, że jest na odwrót i ojciec w dniu ślubu żył - może oboje rodziców wtedy już nie żyło?
Pozdrawiam,
Monika
Niestety możliwa jest taka pomyłka - co nie oznacza, że jest na odwrót i ojciec w dniu ślubu żył - może oboje rodziców wtedy już nie żyło?
Pozdrawiam,
Monika
Marczewski, oczywiście że Marczewski. Zwykłe przejęzyczenie z mojej strony.
Skoro tuż przed ślubem, to pewnie w parafii panny młodej hurtem wszystko załatwili....To już mniej istotne, aczkowleik ważne do ustalenia.
Raczej ojciec żył, bo jego aktu zgonu między 1835 a 1840 nie znalazłem.
Dziwna taka pomyłka, ale jak widać nawet po moim poście, kazdemu się one zdarzają.....
Kamil
Skoro tuż przed ślubem, to pewnie w parafii panny młodej hurtem wszystko załatwili....To już mniej istotne, aczkowleik ważne do ustalenia.
Raczej ojciec żył, bo jego aktu zgonu między 1835 a 1840 nie znalazłem.
Dziwna taka pomyłka, ale jak widać nawet po moim poście, kazdemu się one zdarzają.....
Kamil