Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
kamil_360

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1375
Rejestracja: sob 06 lut 2010, 14:49

Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania

Post autor: kamil_360 »

Witam!

Bardzo proszę o odczytanie informacji o panie młodym z aktu nr 41 (Franciszek Marczewski).
Nie mogę kompletnie dojść, co jest o nim napisane, oprócz tego że ma 24 lata i urodzony jest w Janowicach.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,80123,34

To samo w akcie 21 (jego pierwszym akcie ślubu)
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155516,21
Jest tam zdanie: "Wdowcu po Barbarze z Rucińskich zmarłej od pół roku w Rzeczniowie ........... urodzonym w Janowicach"
Chodzi tutaj o to jedno wykropkowane słowo.

Za wszelką pomoc serdecznie dziękuję.
Kamil
krysmag

Sympatyk
Ekspert
Posty: 15
Rejestracja: czw 14 paź 2010, 12:04

Post autor: krysmag »

Witam

Według mnie będzie to tak

między Franciszkiem Marczewskim młodzianem w mieście Solcu zamieszkałym, urodzonym z Mośka? Abramowicza i Elli wyznania mojżeszowego w wsi Janowicach i tam zamieszkałym lat dwadzieścia cztery mającym

w drugim akcie słowo którego nie możesz odczytać to neofitą (neofita)

Pozdrawiam
Krystian
mmoonniiaa

Sympatyk
Ekspert
Posty: 593
Rejestracja: ndz 03 kwie 2011, 23:49

Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania

Post autor: mmoonniiaa »

Solec, 41/1844
"Franciszkiem Marco[w]skim młodzianem w mieście Solcu zamieszkałym, urodzonym z Moska Abramowicza i Elli [?] wyznania mojżeszowego w wsi Janowicach i tam zamieszkałych, lat 24 mającym"

Pozdrawiam,
Monika
bogumil

Sympatyk
Posty: 28
Rejestracja: pt 06 gru 2013, 17:20

Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania

Post autor: bogumil »

Działo się w mieście Solcu dnia piątego listopada 1844 roku o godzinie 10 z rana. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Filipa Kolasa lat 70 i Jędrzeja Sowy lat 28, mieszczan w mieście Solcu zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Franciszkiem Marcowskim(?) młodzianem w mieście Solcu zamieszkałym, urodzonym z Moszka Abramowicza i Elli wyznania mojżeszowego we wsi Janowicach i tam zamieszkałych, lat 24 mającym ...

Pozdrawiam,
Bogumił

edit:
No i zostałem uprzedzony
Awatar użytkownika
kamil_360

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1375
Rejestracja: sob 06 lut 2010, 14:49

Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania

Post autor: kamil_360 »

Dziękuję Wam pięknie za odpowiedzi.

Są one dla mnie tym bardziej wyjątkowe, że jest to pierwszy mój przodek żydowskiego pochodzenia.
W kolejnych aktach występuje jako Marczewski. Tak też jego pierwszy akt śl. został zindeksowany do Geneteki, pod tym właśnie naziwskiem.

Słowa "neofita" nie znałem. Myślałem, że źle odczytuję.

Jeśli mógłbym prosić o nazwisko rodowe matki pana młodego z aktu 2:http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155604,25
byłbym niezmiernie wdzięczny.

I jeszcze jedno pytanie, czy myslicie, że może chodzić o wieś Janowice podlegającą parafii Samborzec, skoro to powiat sandomierski?
Bo szukałem w tej parafii, i nie znajduję tam Franciszka Abramowicza czy Marczewskiego...


Kamil


Dziękuję raz jeszcze,
Kamil
mmoonniiaa

Sympatyk
Ekspert
Posty: 593
Rejestracja: ndz 03 kwie 2011, 23:49

Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania

Post autor: mmoonniiaa »

Nazwisko panieńskie matki panna młodego odczytuję jako Bagęńska, czyli któraś z form: Bagieńska, Bageńska, Bagińska.

Podejrzewam, że chodzi o Janowice w dzisiejszej gminie Samborzec powiatu sandomierskiego, jednak dawniej te Janowice należały do gminy Klimontów powiatu sandomierskiego, a więc parafia Chobrzany.

nr 14 tutaj: http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_III/427

Szukając aktu urodzenia Franciszka Marczewskiego weź pod uwagę, że mogło mu zostać nadane zupełnie inne imię, a nazwisko mogło być Moskowicz - od imienia ojca.

Pozdrawiam,
Monika
Awatar użytkownika
kamil_360

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1375
Rejestracja: sob 06 lut 2010, 14:49

Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania

Post autor: kamil_360 »

Moniko, bardzo Ci dziękuję za pomoc. Już "idę" sprawdzić".

Dzisiaj mam chyha jakiś problem z odczytywaniem. Albo to brak wprawy bo zrobiłem sobie długą przerwę od genealogii.
Mógłbym jeszcze prosić o inf. z aktu 14: http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155509,6 ?
Daniel Ignacy s. Rocha i Teresy Grzegorzewskiej....(dwa wyrazy na "b",co to?)
i Dobrowolska Marianna........


Z góry jeszcze raz b. dziękuję.
Kamil
mmoonniiaa

Sympatyk
Ekspert
Posty: 593
Rejestracja: ndz 03 kwie 2011, 23:49

Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania

Post autor: mmoonniiaa »

Nie wiem, które wyrazy na "b", zapisze całość:
"Ignacym Daniel kawalerem lat liczącym 21 Rocha i Teresy z Grzegorzewskich synem zamieszkałym w mieście Ciepielów stanu wiejskiego"

"Marianną Dobrowolską panną lat liczącą 18 ... ... starozakonnym zamieszkałą w mieście Ciepielów"

Wykropkowanych miejsc też nie mogę odczytać.

Pozdrawiam,
Monika
Awatar użytkownika
kamil_360

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1375
Rejestracja: sob 06 lut 2010, 14:49

Jęz. pol. - b. proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania

Post autor: kamil_360 »

"kawalerem lat" odczytywałem jako wyrazy zaczynające się na "b". Teraz wszystko jasne.

Wstępnie przejrzałem lata 1820-1821 (indeksy) z Chobrzan, ale nie znajduję tam swojego Franciszka, mimo uwzględnienia innego imienia i nazwiska Moskowicz. Trzeba to będzie na spokojnie zrobić.

Raz jeszcze dziękuję,
Kamil
krysmag

Sympatyk
Ekspert
Posty: 15
Rejestracja: czw 14 paź 2010, 12:04

Post autor: krysmag »

tu masz link do aktu urodzenia - allegata do małżeństw z 1844 roku parafi Solec nad Wisłą, zdjęcie K_03289.JPG

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,56479,15

Pozdrawiam
Krystian
Awatar użytkownika
kamil_360

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1375
Rejestracja: sob 06 lut 2010, 14:49

Post autor: kamil_360 »

Serdecznie dziękuję. Okazuje się więc, że jest to Szlama Moskowicz.

Jeszcze jendo pytanie. Dobrze odczytuję nazwę m. ur. pana mł. jako "Jeziorna"?
Akt 2: http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,155604,25
(tutaj sprawdzałem allegata, i do aktu 2giego ich nie ma. dziwne.)


A teraz mam takie pytanie....Kiedy Szlama został spolonizowany do Franciszka Marczewskiego?
Tzn. jaka była procedura, gdzie można szukać dokumentów....Tak po krótce.

Dziękuję,
Kamil
mmoonniiaa

Sympatyk
Ekspert
Posty: 593
Rejestracja: ndz 03 kwie 2011, 23:49

Post autor: mmoonniiaa »

Czyli chodziło o Janowice w parafii Bidziny.

Też widzę "urodzonym w Jeziornej", czyli Jeziorna.

Wydaje mi się, że powinieneś szukać aktu chrztu Szlamy Moskowicza jako chłopca - mężczyny, który przybrał nowe imię i nazwisko. Mogło to być tuż przed ślubem, ale niekoniecznie. Odnalazłeś może jakieś jego rodzeństwo? To Cię może jakoś naprowadzi?

Pozdrawiam,
Monika
Awatar użytkownika
kamil_360

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1375
Rejestracja: sob 06 lut 2010, 14:49

Post autor: kamil_360 »

Tym się zajmę. Poszukam. Rozumiem że na nazwiisko Moskowicz, nie Markiewicz?

Ale jest coś ciekawszego....
O ile w akcie ślubu Fryderyka Sztall z 1840 stoi, że jego ojciec Fryderyk nie żyje a matka daje zgodę na ślub, o tyle to nie akt zgonu ojca a matki właśnie znalazłem przed ślubem!! z 1835:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 047&y=1800 (akt 44)
Czy możliwym jest, żeby ksiądz aż tak bardzo się pomylił???

Pzdr,
Kamil
mmoonniiaa

Sympatyk
Ekspert
Posty: 593
Rejestracja: ndz 03 kwie 2011, 23:49

Post autor: mmoonniiaa »

Czemu Markiewicz? Szukaj pod Marczewski, Marcowski, Moskowicz, Abrahamowicz, różnie mogło zostać zapisane w szczególności, że pewnie chcesz przejrzeć indeks roczny.

Niestety możliwa jest taka pomyłka - co nie oznacza, że jest na odwrót i ojciec w dniu ślubu żył - może oboje rodziców wtedy już nie żyło?

Pozdrawiam,
Monika
Awatar użytkownika
kamil_360

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1375
Rejestracja: sob 06 lut 2010, 14:49

Post autor: kamil_360 »

Marczewski, oczywiście że Marczewski. Zwykłe przejęzyczenie z mojej strony.
Skoro tuż przed ślubem, to pewnie w parafii panny młodej hurtem wszystko załatwili....To już mniej istotne, aczkowleik ważne do ustalenia.

Raczej ojciec żył, bo jego aktu zgonu między 1835 a 1840 nie znalazłem.
Dziwna taka pomyłka, ale jak widać nawet po moim poście, kazdemu się one zdarzają.....

Kamil
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”