1. Nawet jak byśmy nie znali numeru aktu wystarczy podać parafię, rok, nazwisko.elly33 pisze:Nie wiedziałam ze mogę tez bezpośrednio Mailem wysłać zamówienie i to tez nie kosztuje majątek. Czy posyłasz do AP podanie ,czy normalnego Meila. Chętnie wysłałabym bezpośrednio Meila do Archiwum.
Jeszcze jedno pytanie: Czy AP sprawdza tez Akta których nie jestem pewna czy to te których szukam, jeśli podam imiona rodziców?
Pozdrawiam
Elly
2. Sprawdzanie jednego roku jest jest bezpłatne (w kilku innych archiwach także). Jak podasz widełki od do to napiszą, że usługa płatna 60 zł za godzinę i podadzą, ile szacują czasu na poszukiwanie, np dwie godziny i bez wpłaty nie sprawdzą. Więc jak chcesz by sprawdzili 2 lata to pytaj o jeden rok, a jak dostaniesz odpowiedź, że nie znaleziono w tym roku to dopiero wówczas pytaj o następny rok.
3. Jak nie znajdą to przyślą odpowiedź, że nie znaleźli, ale to nie znaczy, że aktu nie ma. Sprawdzają tylko w spisach, które nie zawsze są kompletne i nie zawsze czytelne, a poza tym nie znają starorosyjskiego na tyle, by warto było im odpłatnie zlecać poszukiwania.
4. Jak znajdą to przyślą odpowiedź jaką kwotę wpłacić na konto. Za jedną stronę A4 życzą sobie 3 zł, a za A3 - 4 zł. Jeśli akt zaczyna się na jednej stronie a kończy na następnej, wówczas płacimy za dwie strony.
5. Zamówić wystarczy e-mailem, bez żadnych formularzy. Ale wyraźnie zaznacz, że odpowiedź chcesz dostać e-mailem, bo bez tego przyślą pocztą.
6. Nawet jeśli zamawiasz e-mailem i skan chcesz dostać e-mailem to wymagają podania adresu pocztowego. Zamawiając zawsze podaj pełny adres pocztowy, bo bez tego wydłuża się oczekiwanie i bezsensowna korespondencja.
7. O to czy dana parafia jest w tym archiwum i z jakich lat mają księgi można pytać telefonicznie. W bazach danych są te informacje, ale zwykle nieaktualne, szczególnie jeśli chodzi o najmłodsze księgi, które w ostatnich latach USC przekazały.
8. Jeśli chcesz, żeby sprawdzili rodziców to sprawdzą, ale lepiej telefonicznie kontaktuj się z archiwistką, której to zlecenie przydzielono.
9. Coraz więcej ksiąg jest sfotografowanych i dostępnych w necie. Ciągle trwa fotografowanie i indeksowanie i niemal z każdym dniem coś przybywa. Warto sprawdzać, bo może nie musisz nikogo prosić o pomoc w archiwum lecz sama przejrzysz księgę i ściągniesz interesujący cie akt.
i wysłaniu potwierdzenia wpłaty, dostawałem skan na maila. Jeśli chodzi o czas, to chyba zależy od tego czy maja dużo pracy, w moim przypadku cała procedura nie trwała nigdy dłużej niż 3-4 tygodnie.