Nasze działania

jol65 · Post autor: **jol65** » wt 13 maja 2014, 22:04

Działając na zaproszenie dyrekcji szpitala przedstawiciele Naszego Koła w osobach Krystyny , Zbyszka i mojej udali się na spotkanie z dziećmi i młodzieżą z zespołów wychowawczych działających przy WSZN w Opolu. Celem warsztatów było podzielenie się naszymi genealogicznymi zainteresowaniami oraz przybliżenie młodzieży tematyki poszukiwań korzeni własnej rodziny.
Po raz kolejny okazało się, że genealogia badająca związki i relacje między poszczególnymi ludźmi, ma bardzo różne oblicza. Nasze spotkanie udowodniło, że dzięki genealogii możemy bardzo szybko takie nowe relacje … nawiązywać
.
Relacje oraz zdjecia z warsztatów obejrzeć można tu :www.genealodzy.opole.pl i tu: https://www.facebook.com/OpolscyGenealo ... n=timeline

jol65 · Post autor: **jol65** » ndz 30 lis 2014, 14:24

Zapraszam do przeczytania i wysłuchania relacji z warsztatów genealogicznych zorganizowanych przez Opolskich Genealogów w Praszce:
http://www.radiozw.com.pl/index.php?page=news&id=14520

http://genealodzy.opole.pl/kategoria/relacje

Sawicki_Julian · Post autor: **Sawicki_Julian** » ndz 30 lis 2014, 18:42

Witam Jolu, poczytałem dużo ciekawych wieści i zdjęć i widzę spore grono ludzi i znajomych z tego serwisu genealogów. Mam też podpowiedź, wiem ze w Opolskim Uniwersytecie w dziale Historii jest tam ( chyba ) profesorem Mariusz Sawicki, który zajmuje się opracowaniem z dawnych wieków Litwy. Taka współpraca byłaby poszerzeniem na tą Unię Polsko Litewską, a ich tajemnice z opisów by przekazać nam wszystkim, może choć w skrócie, jak to książka nowo napisana ; pozdrawiam - Julian

jol65 · Post autor: **jol65** » ndz 30 lis 2014, 18:58

Dzięki Julianie za podpowiedź. Opolscy Genealodzy działaja dopiero od roku i dopiero się rozkręcamy. Planujemy rozpocząc wspólprace z UO , więc twoje wskazówki jak najbardziej przydadzą się. A ten profesor to ktos z Twoich krewnych?

Sawicki_Julian · Post autor: **Sawicki_Julian** » ndz 30 lis 2014, 21:02

Jolu nie wykluczam żadnego Sawickiego, ale może gdzieś daleki krewny, bo nawet inny herb ma, to Lis, u moich najbliższych takiego nie ma. Jak dla mnie to nazwa herbu pradziadków jaki mieli też mi pomaga w naprowadzaniu na tą samą rodzinę. Myślę ze jest z tych co są koło Myślenic, ale tych bliżej Tarnowa, są tam metryki ich od 1611 roku. Pisaliśmy do siebie z Mariuszem, ale od dwu lat cisza ; pozdrawiam - Julian