Pomoc w lokalizacji i czasie zdjęcia

Pomoc w odczytaniu starych fotografii.. Galerie zdjęć; Jak zrobić zdjęcie dokumentów: Księgi metrykalne, mikrofilmy ; Poradnik.., sprzęt fotograficzny...

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
Komorowski_Longin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 824
Rejestracja: czw 14 kwie 2011, 13:47
Lokalizacja: Parafia Tarczyn

Post autor: Komorowski_Longin »

Pora roku grudzień-marzec a mężczyźni z odkrytymi głowami, tuż za -?- mężczyzna w płaszczu albo palcie z białą koszulą i krawatem trzymający w ręku kapelusz, asystując w niesieniu "psiej budy" nie odkrywano by głów. Nie można stwierdzić że brak jest kwiatów, wieńców itp. bo po prostu taka jest jakość zdjęcia, a w tamtych czasach zimą żywe kwiaty to luksus, a sztucznego chińskiego badziewia jeszcze nie było, chyba że nasze rodzime z krepiny. Podczas pochówku szczególnie zasłużonych "towarzyszy" księdza nie było, a na nagrobkach umieszczano nie Ś.p. a Tow. chowano też ich na tzw. niepoświęconym miejscu Tak było też na cmentarzu w mojej parafii, po 1989 roku wszyscy towarzysze zniknęli, są tylko Ś.p. czyli jak się wpadło do Hadesu to lepiej płynąć z prądem. Nie można wykluczyć obecności księdza bo w kondukcie ksiądz idzie z przodu za krzyżem kilka metrów przed trumną i może być poza kadrem, a co najważniejsze ktoś zapewne zrobił sobie głupi (trupi) żart, albo teraz, albo wcześniej; ta "buda" została wyretuszowana - przekaz jest taki "niosą jego, ją w psiej budzie" osoba ta musiała na to "zapracować"

Pozdrawiam Longin
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Post autor: Sawicki_Julian »

Może trochę przesadziłem z tą psią budą, ale tak to mi się kojarzy ten biały domek z domkiem dla Azorka w asyście ORMO, a nie pogrzeb. Nigdy na żadnym pogrzebie nie ma coś takiego podobnego, albo trumna, albo urna i niesie ją jeden człowiek, a tu kilku razem. Tylko to musi byś w stanie wojennym ( 1981 r. ) jakieś coś ciężkie przenoszone na plecach ORMO, a wtedy pełno ich było wszędzie. Pogrzeb byłby z księdzem z każdej innej wiary, nawet przenoszenie zwłok z grobu do grobu, też było z księdzem na przodzie. Tu tylko ORMO widać i kilku cywili, możliwe ze z PZPR, a jeśli przenoszą Towarzysza to gdzie orkiestra ; pozdrawiam - Julian
PS. - Jeśli to rok 1981, to o tym wiedzą w domu, czy we wsi, co to było, czy to taki pogrzeb, czy przenoszenie zwłok w dziwnym domku.
Ostatnio zmieniony pn 08 gru 2014, 19:11 przez Sawicki_Julian, łącznie zmieniany 1 raz.
danisha

Nieaktywny
Tytan
Posty: 1136
Rejestracja: wt 01 maja 2007, 21:32

Post autor: danisha »

Płaszcze w kratkę o tym fasonie, nosiłyśmy na przełomie 70/80.Sama miałam taki w 1982.
Dana
Na tej trumnie jest czapka-beret z orzełkiem?
Awatar użytkownika
jakozak

Sympatyk
Adept
Posty: 1394
Rejestracja: wt 14 lip 2009, 11:15
Lokalizacja: gmina Mykanów

Post autor: jakozak »

Modny płaszcz w kratę miałam dokładnie w 1973 roku zimą. :-)
Pamiętam, bo zdawałam wówczas maturę.
Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
danisha

Nieaktywny
Tytan
Posty: 1136
Rejestracja: wt 01 maja 2007, 21:32

Post autor: danisha »

Ale troszeczkę inny fason i chyba krótszy?:)
Dana
enora

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 69
Rejestracja: pt 07 paź 2011, 00:56

Post autor: enora »

Dziwne zdjęcie. Jeszcze nie widziałam tak "młodego" zdjęcia w tak kiepskim stanie. Sprawia wrażenie, jakby było byle jak wywołane: krzywa ramka, przebarwienia, jakby nie zostało dokładnie wypłukane. Standardowo tego typu zdjęcia (nie portretowe) robiono w latach 70-tych na gładkim papierze. Tu jest inaczej, co dodatkowo utrudnia analizę szczegółów. No i zniszczone bardzo.

Też początkowo miałam wątpliwości, czy to pogrzeb. Nie przez brak księdza - "cywilne" pogrzeby się zdarzały i można by założyć, że ten na przedzie pełni rolę mistrza ceremonii. Zaniepokoił mnie brak kwiatów i ta dziwna trumna - nie trumna.

Przejrzałam jednak trochę czarno-białych zdjęć z pogrzebów w internecie i zmieniłam zdanie. Owszem, teraz trumny są bardziej płaskie, ale to kwestia aktualnej "mody". Można znaleźć na zdjęciach równie wysokie, w podobnym z grubsza kształcie, chociaż ta zdaje się nieco toporna. Wygląda, jakby była sfotografowana nieco pod kątem - trochę to dziwne,bo kondukt wygląda, jakby już "wyszedł na prostą". Białe trumny zwyczajowo bywają dla dzieci lub nastolatków, ale do tej koncepcji nie pasuje liczna mundurowa asysta. Myślę jednak, że wcale nie musiała być biała. Na czarno-białych zdjęciach trumny z jasnego drewna, zwłaszcza błyszczące, wyglądają czasem na prawie białe.

Jeśli są to lata 70-te lub wcześniej, to jakich kwiatów spodziewać się na wsi w środku zimy? Jeśli ktoś niesie w tłumie jakąś kupioną w mieście wiązankę goździków, to i tak nie będzie tego widać. Jakieś świerkowe wieńce ewentualnie, ale też mogły zginąć w tłumie.

Moim zdaniem jest to pogrzeb. Wskazują na to także odkryte głowy mężczyzn. "Czy takie były pogrzeby w PRL?" Raczej nie. Pogrzeby bez księdza, zwłaszcza na wsiach, były jednak rzadkością, a jeśli chowano notabla i obecność księdza była niepożądana, to sam pogrzeb odbywał się zazwyczaj z większą pompą. Jest to więc w moim odczuciu sytuacja raczej nietypowa. Chociaż... Zdarzały się naprawdę dziwne kombinacje - wyprowadzenie bez księdza, w mundurowej asyście i sam pogrzeb z księdzem, po zakończeniu "oficjalnej" części - na własne oczy widziałam. Nie wykluczałabym, sugerowanego przez kogoś powyżej, pochówku po ekshumacji.

Co do regionu kraju, to raczej trudno to ustalić. Drewniany płot też nie jest jakimś charakterystycznym wskaźnikiem ani czasu, ani miejsca. Pozostaje kurteczka dziecka i strój pani (kraciasty płaszcz i spodnie), rzeczywiście wskazujący na lata 70-te, ale trudno wskazać dokładniejszą datę.

Coś chyba rzeczywiście jest na trumnie, ale nie sposób stwierdzić, co. A ten ORMO-wiec z przodu - czy on trzyma coś w ręku?

Pozdrawiam,
Eleonora
danisha

Nieaktywny
Tytan
Posty: 1136
Rejestracja: wt 01 maja 2007, 21:32

Post autor: danisha »

Masz rację Eleonoro-w ręce jakaś pałeczka?
I jeszcze coś, czego zupełnie to nie jestem pewna ,ale za trumną młody człowiek w golfie, czy czymś jasnym, niesie chyba w ręce wianek?
No i żeby zawęzić lata, to czy moda na dłuższe palta kobiece,spódnice, nie wróciła gdzieś tak około 1974?Krótkie spódniczki to jeszcze obowiązywały nas w liceum po 1975.
I czy na trumnie jest, czy nie ma czapki ?Z orzełkiem?
Dana
I jeszcze zapytam, jako, że się nie wyznaję na wojskowości-czy to na pewno ormo, a nie jakieś ... berety?
Ostatnio zmieniony pn 08 gru 2014, 22:36 przez danisha, łącznie zmieniany 1 raz.
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Post autor: Sawicki_Julian »

Każdy z nas widzi inaczej, nie lubiane ORMO i dziwna trumna, ludzie oddają hołd zmarłemu bez nakrycia głowy. To jednak pogrzeb, bo ten zmarły w niczym nie winien ze ma taką trumnę, na jaką stać rodzinę. Ja w dodatku chciałem to zdjęcie powiększyć i wyostrzyć by widzieć drugi koniec tej trumny. Nie dało się nawet zapisać i nic z tego, dałem se spokój. Czyli duch Bogu Ducha winnego człowieka poddany został ocenie nas wszystkich, niepotrzebnie i niech z Bogiem spoczywa ; amen
Ps ; ORMo miało berety z orzełkiem ( bez korony ),a milicja czapki sztywne
Awatar użytkownika
Komorowski_Longin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 824
Rejestracja: czw 14 kwie 2011, 13:47
Lokalizacja: Parafia Tarczyn

Post autor: Komorowski_Longin »

Przy tak licznej umundurowanej galowo (białe koszule) asyście i udziale notabli, co widać choćby po ubraniu (dobrze skrojone płaszcze, białe koszule, kapelusz) "władza" nie przystałaby na byle jaką trumnę, na trumnie nie ma czapki czy też beretu z orzełkiem, góra trumny została spreparowana, proszę zwrócić uwagę na wielkość rzekomego orzełka i porównać go z wielkością orzełka na bliższym planie, ten dalszy na trumnie w tej perspektywie powinien być co najmniej dwa razy większy, nie widać też zniekształceń perspektywicznych osób, twarzy,kształtu odległego budynku - to dlaczego zniekształceniu miała by ulec trumna ?, poza tym ta trumna odstaje od całości zdjęcia i od skali szarości wszystkich pozostałych elementów. Dość istotne jest też czy to zdjęcie zostało zeskanowane, czy też sfotografowane aparatem cyfrowym. To zdjęcie niewątpliwie z pogrzebu, zostało w sposób zamierzony czy nie, zafałszowane, np. przez nieudolny retusz albo odklejenie warstwy światłoczułej, czy dla niemądrego żartu. Zdjęcie wykonane na grubym czerpanym papierze o wysokim stopniu czułości i stąd przy powiększeniu widoczne ziarno.

Pozdrawiam Longin.
Awatar użytkownika
jakozak

Sympatyk
Adept
Posty: 1394
Rejestracja: wt 14 lip 2009, 11:15
Lokalizacja: gmina Mykanów

Post autor: jakozak »

Spójrzcie na lewą stronę zdjęcia. Czy to nie są ludzie z akordeonami?
A jak się ubierali harcerze zimą? Nie pamiętam.
Krótka moda była wcześniej.
Płaszcze w kratę były w 1973 zimą do połowy łydki nawet.
Pozdrowienia. Jola Kozak
Szukam aktów: - zgonu Macieja Podczaskiego ok. 1782 Sandomierz, - chrztu Marianna Opacka c.Stanisława ok.1670, - chrztu Jan Pakielewicz (Panfilowicz) łódzkie ok.1817, - ślubu Podczaskiego z Hadziewiczówną ok. 1720
koka24

Sympatyk
Posty: 55
Rejestracja: czw 02 lut 2012, 13:06

Post autor: koka24 »

Zdjęcie datuje na lata 70. Jest to prawdopodobnie pogrzeb żołnierza, nie wiem czy religijny czy państwowy ponieważ autor zdjęcia skupił się na trumnie. Zdjęcie wykonał w momencie kiedy niosący trumnę przystanęli i się zmieniali. Przedstawia trumnę koloru białego lub przykrytą białym płótnem. Kształt trumny jest typowy dla lat siedemdziesiątych. Na tylnej części trumny leży beret z orzełkiem koloru czarnego podobny do beretu żołnierza idącego na przodzie konduktu. Idący na przodzie jest ubrany w długą ocieplaną kurtkę wojskową i czarny beret z orłem. Nie wiem skąd skojarzenie z ORMO i "psią budą".
Pozdrawiam.
Kazik
http://zapodaj.net/54482f1a6c2b9.jpg.html
http://zapodaj.net/e6a9ccbcff974.jpg.html
AdamKrawczyk

Sympatyk
Posty: 108
Rejestracja: ndz 06 lut 2011, 13:21

Post autor: AdamKrawczyk »

Witam.Galowa asysta,kojarzy mi się z zimowym umundurowaniem OHP.Pozdrawia Adam K.
Awatar użytkownika
Komorowski_Longin

Sympatyk
Mistrz
Posty: 824
Rejestracja: czw 14 kwie 2011, 13:47
Lokalizacja: Parafia Tarczyn

Post autor: Komorowski_Longin »

Tzw. wyjściowy mundur żołnierza to zimą; sukienny mundur, koszula o odcieniu zieleni albo koloru szaroniebieskiego, krawat zielony lub czarny, płaszcz sukienny z skórzanym pasem głównym, czapka tzw. garnizonówka, kamasze z opinaczami http://pl.wikipedia.org/wiki/Opinacz. Wyjściowy strój oficera czy podoficera składał się z gabardynowego munduru, zielonej lub niebieskiej koszuli, pantofli i zielonego lub czarnego krawata, sukiennego płaszcza bez pasa i czapki garnizonówki. Nie było połączenia kurtki ćwiczebnej z białą koszulą, noszenie białej koszuli przysługiwało tylko wyższym oficerom do munduru galowego. Jedynym odstępstwem było noszenie w czasie silnych mrozów tzw. czapki uszanki zamiast garnizonówki, a czy tak wyglądałyby spodnie oficera czy podoficera, widać że wymięte nie wyprasowane. Tylko ta zdrowa część ówczesnego społeczeństwa jak mawiał niejaki Pan Edward, nosiła elementy umundurowania milicyjnego w połączeniu z ciuchami cywilnymi, brak jest także jakichkolwiek dystynkcji.

Pozdrawiam Longin były żołnierz służby zasadniczej obecnie tylko do obierania ziemniaków. :D
Sawicki_Julian

Sympatyk
Posty: 3423
Rejestracja: czw 05 lis 2009, 19:32
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski

Post autor: Sawicki_Julian »

Kiedy temu może zmarłemu nie dają spokoju, by wybielić tych z ORMO, w stanie wojennym zamienionych w ubraniach wojskowych w ZOMO, to dodam i ja dwa zdania. Pamiętam to jak wtedy było, kartki na żywność i zakaz wyjazdu poza województwo, a ja wybrałem się do Warszawy po lampy do naprawy telewizorów. Zaraz na wjeździe do Warszawy było halt i każdy w autobusie tym w przebraniu za wojsko trzeba było pokazać dowód osobisty. Ja z kieleckiego i po co tam jadę, mówiłem temu żołnierzowi ( bez żadnych stopni ) ze w TV mówił jakiś pułkownik jako by wolno już jechać po całej Polsce. A ten na to ; pewnie ten pana pułkownik gra w orkiestrze. Wracałem już było ciemno, bo to zima i koniec kursu autobusu był w Lipsku. Wyszedłem na skrzyżowanie by złapać okazje, podeszło do mnie takich dwóch i mówią, co tu robię w nocy, po wysłuchaniu jeden mówi do mnie ; idź pan do hotelu nocować, bo jak złapią następni to będzie gorzej.
A żeby było jaśniej, to w pracy w Hucie miałem przez kilka lat kolegę po fachu, ale też członek ORMO. Huta była jeszcze w budowie i nie było szczelnych ogrodzeń. Pewnego razu zwolniłem się godzinę wcześniej z pracy i miałem zamiar iść na tz. dziurę, nie przez bramę i przy okazji coś dla siebie w kieszeń wziąć na budowę, nawet gwoździe ze z łomu. Ale ten kolega zapytał mnie którędy wychodzę, to ja wskazałem tą koło wydziału dziurę w płocie i wyszedłem się przebrać, umyć i wyjść. Kiedy byłem blisko tego wyjście zauważyłem dwóch strażników, wiec poszedłem na inne dzikie przejście. Na drugi dzień zaraz po wejściu na dyżurkę w pracy pytają mnie koledzy, czy cię wczoraj złapali . A czemu pytacie, no bo twój kolego tu dzwonił do straży przemysłowej którędy wychodzisz. Zaraz się gapnołem o co chodzi i im mówię że tak, złapali mnie i pytali o nazwisko, więc podałem nazwisko tego ormowca. Wtedy był ubaw, a on wściekły urwał mi kłódkę od szafki z narzędziem i porozwalał je w około. ORMO zawsze miało czarne berety i zielone jak wojsku ubrania, ale bez żadnego stopnia. Kombatanci natomiast też mieli czarne berety, ale w tym wieku stopień co najmniej sierżanta ; pozdrawiam - Julian
JEJJ107

Sympatyk
Posty: 40
Rejestracja: ndz 10 paź 2010, 15:53

Post autor: JEJJ107 »

To zdjęcie nie zostało zafałszowane, odnalazłam je cudem wśród spleśniałych pamiątek rodzinnych. Zeskanowałam i wstawiłam tutaj. Na 100% nikt go nie przerabiał.
Ostatnio zmieniony ndz 14 gru 2014, 15:54 przez JEJJ107, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Fotografie, Galerie zdjęć, Jak fotografować dokumenty”