Archiwum Państwowe w Toruniu Oddział we Włocławku
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
Ulu, pozwól, że zasugeruje lekko inną formę poszukiwań.
Można zamówić skany skorowidzów i gdy już je prześlą samemu wyszukać interesujące nas akty i potem je zamówić. Kosztowo wychodzi całkiem nieźle szczególnie we Włocławku gdzie liczą sobie tylko 2zł za jedną stronę.
Powiedzmy, że chcemy sprawdzić zaślubionych w pięciu latach w danej parafii. Powinno być średnio 10 stron skanów czyli 20zł. Będziesz miała te śluby u siebie i zawsze można do nich zajrzeć gdy pojawi się nowe nazwisko w twoim drzewie. Dodatkowo dla dobra wszystkich można zindeksować co się ma i wysłać do geneteki a jeśli nie ma się czasu przesłać skorowidze do kogoś z forum kto je zindeksuje.
Ja sam ciągle zamawiam z Włocławka skorowidze z parafii ROGOWO, SKĘPE i w mniejszym stopniu KIKÓŁ.
Pozdrawiam serdecznie
Adrian
Można zamówić skany skorowidzów i gdy już je prześlą samemu wyszukać interesujące nas akty i potem je zamówić. Kosztowo wychodzi całkiem nieźle szczególnie we Włocławku gdzie liczą sobie tylko 2zł za jedną stronę.
Powiedzmy, że chcemy sprawdzić zaślubionych w pięciu latach w danej parafii. Powinno być średnio 10 stron skanów czyli 20zł. Będziesz miała te śluby u siebie i zawsze można do nich zajrzeć gdy pojawi się nowe nazwisko w twoim drzewie. Dodatkowo dla dobra wszystkich można zindeksować co się ma i wysłać do geneteki a jeśli nie ma się czasu przesłać skorowidze do kogoś z forum kto je zindeksuje.
Ja sam ciągle zamawiam z Włocławka skorowidze z parafii ROGOWO, SKĘPE i w mniejszym stopniu KIKÓŁ.
Pozdrawiam serdecznie
Adrian
Witam
Mnie trochę zaskoczyli pracownicy tego archiwum. Prosiłam o kserokopie trzech aktów, podałam daty, nazwiska i imiona. I tu nespodzianka. Policzyli mi za cztery godziny poszukiwań, bo szukali z własnej inicjatywy innych członków rodziny moich przodków. kosztowało mnie to 110 złotych. Kwereenda plus 5 kserokopii.
Po tym doświadczeniu wolę nie korzystać z ich usług. Muszę poszukać osobiście, będzie taniej i ciekawiej.
Pozdrawiam
Katarzyna
Mnie trochę zaskoczyli pracownicy tego archiwum. Prosiłam o kserokopie trzech aktów, podałam daty, nazwiska i imiona. I tu nespodzianka. Policzyli mi za cztery godziny poszukiwań, bo szukali z własnej inicjatywy innych członków rodziny moich przodków. kosztowało mnie to 110 złotych. Kwereenda plus 5 kserokopii.
Po tym doświadczeniu wolę nie korzystać z ich usług. Muszę poszukać osobiście, będzie taniej i ciekawiej.
Pozdrawiam
Katarzyna
-
Krystyna_Urbanowicz

- Posty: 46
- Rejestracja: ndz 01 lut 2009, 17:52
Pamiętam młodego człowieka z pracowni naukowej we Włocławku. Nie najprzyjemniejszy muszę przyznać. Natoniast jeśli chodzi o załatwianie spraw drogą mejlowa to są najlepsi z pośród ośmiu AP z którymi się kontaktuję. Płock jest porównywalnie szybki ale za to liczy sobie pięć razy więcej za skan. Siedlce upierają się na wysyłanie skanów pocztą na płycie CD zamiast przesłać mejlem a AP Grodzisk skanuje w takiej jakości, że trudno odczytać. AP Lublin chwilowo oszalało i odmówiło mi wykonania skanów skorowidzy i dopiero po mojej inrewencji w centrali AP w Warszawie zgodzili się ale zajęło im prawie dwa miesiące by odpowiedzieć pozytywnie na mojego mejla i dodatkowo chcą 10zł za skan i zamówienie tradycyjnie na papierze!!
Adrian
Adrian
-
Byczuk_Anna

- Posty: 48
- Rejestracja: pn 13 paź 2008, 21:20
Witam Wszystkich serdecznie
Napisałam meila w odpowiedzi przekacali cennik
Najpierw wpłaciłam 30zł. na koniec po odszukaniu dopłaciłam 51zł.
Znależli akta mnie interesujące
Trochę o nich napisali i przesłali meilem orginały
Podali mi nazwisko osoby która sie zajęła moją sprawą
Bardzo miła i sympatyczna Pani - kilkakrotnie rozmawiałam z nia przez telefon
Odszukali mi akta w ciągu 4 dni a przesłali w ciągu tygodnia
Ja osobiście nie miałam problemów z Włocławkiem i jestem bardzo zadowolona ze współpracy z Archiwum
Pozdrawiam Wszystkich - wytrwałości w poszukiwaniach
Ania
Napisałam meila w odpowiedzi przekacali cennik
Najpierw wpłaciłam 30zł. na koniec po odszukaniu dopłaciłam 51zł.
Znależli akta mnie interesujące
Trochę o nich napisali i przesłali meilem orginały
Podali mi nazwisko osoby która sie zajęła moją sprawą
Bardzo miła i sympatyczna Pani - kilkakrotnie rozmawiałam z nia przez telefon
Odszukali mi akta w ciągu 4 dni a przesłali w ciągu tygodnia
Ja osobiście nie miałam problemów z Włocławkiem i jestem bardzo zadowolona ze współpracy z Archiwum
Pozdrawiam Wszystkich - wytrwałości w poszukiwaniach
Ania
Witam wszystkich
Ja też mam miłe wrażenie ze współpracy z AP we Włocławku.
Na podstawie skorowidzy odszukałem interesujące mnie akty
i prosiłem o przysłanie kopii. Dodatkowo prosiłem o kwerendę
ksiąg stałych meldunkowych. Moje zamówienie załatwiono szybko i sprawnie. Za ksera płaciłem po 2 zł a za kwerendę 3godz. 75 zł czyli
25 zł /godz
Pozdrawiam
Ryszard
Ja też mam miłe wrażenie ze współpracy z AP we Włocławku.
Na podstawie skorowidzy odszukałem interesujące mnie akty
i prosiłem o przysłanie kopii. Dodatkowo prosiłem o kwerendę
ksiąg stałych meldunkowych. Moje zamówienie załatwiono szybko i sprawnie. Za ksera płaciłem po 2 zł a za kwerendę 3godz. 75 zł czyli
25 zł /godz
Pozdrawiam
Ryszard
Witam
współpraca (vide naplopo) uległa poprawie
novum: teraz są od niedawna 3 nowe (czyste soczewki) urządzenia do przeglądania mikrofilmów i coraz więcej sfilmowanych akt - jeśli jest mikrofilm to trzeba wpisac numer rolki - nie dostaje się juz ksiąg w tym przypadku
Andrzej
współpraca (vide naplopo) uległa poprawie
novum: teraz są od niedawna 3 nowe (czyste soczewki) urządzenia do przeglądania mikrofilmów i coraz więcej sfilmowanych akt - jeśli jest mikrofilm to trzeba wpisac numer rolki - nie dostaje się juz ksiąg w tym przypadku
Andrzej
Ostatnio zmieniony wt 04 sie 2009, 20:21 przez andompol, łącznie zmieniany 1 raz.
Czyli jak?
Gdybym chciał zamówić tylko skany skorowidzów to ile zapłace przy powiedzmy 10str.
20zl? Czy jeszcze dodatkowo za szukanie tych skorowidzów (paranoja)?
No i jeśli podam rok i nr aktu to też zapłacę za pracę archiwisty, czy tylko dotyczy to kwerend?
Chyba coś tu jest nie tak.
Jacek
Gdybym chciał zamówić tylko skany skorowidzów to ile zapłace przy powiedzmy 10str.
20zl? Czy jeszcze dodatkowo za szukanie tych skorowidzów (paranoja)?
No i jeśli podam rok i nr aktu to też zapłacę za pracę archiwisty, czy tylko dotyczy to kwerend?
Z tego wynika że mimo iż poda się daty to trzeba zapłacić za godziny bo archiwista może okazać się nadgorliwy i wyręczy nas w poszukiwaniach.Mnie trochę zaskoczyli pracownicy tego archiwum. Prosiłam o kserokopie trzech aktów, podałam daty, nazwiska i imiona. I tu nespodzianka. Policzyli mi za cztery godziny poszukiwań, bo szukali z własnej inicjatywy innych członków rodziny moich przodków. kosztowało mnie to 110 złotych. Kwereenda plus 5 kserokopii.
Chyba coś tu jest nie tak.
Jacek
Ostatnio zmieniony ndz 19 lip 2009, 22:50 przez miedzajac, łącznie zmieniany 1 raz.