Jak poszukiwać rodziny ze Stanów Zjednoczonych (2)

Poszukiwania rodziny wśród emigracji, poszukiwania za granicą

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Awatar użytkownika
cichocka.karolak

Sympatyk
Posty: 339
Rejestracja: pt 02 lis 2007, 19:11

Post autor: cichocka.karolak »

Dziękuje za powiadomienia i chcę dostawac dalsze, ale nic nie rozumię po angielsku.Pozdrawiam Halina
Wladyslaw_Moskal

Sympatyk
Posty: 1631
Rejestracja: pt 25 kwie 2008, 02:58

Post autor: Wladyslaw_Moskal »

jerkre pisze:
Wladyslaw_Moskal pisze:
Czasem tak bylo, ze "osoba zaginiona", sama chciala zerwac wszelki kontakt z rodzinnym krajem, wiec "zaginiona osobe", nie zawsze mozna nazwac "zaginiona". I jak ja wtedy poszukiwac ?

Wladyslaw
Serdeczne dzięki dla Władysława
Ta jest pytanie? a gdzie możne być odpowiedź? w US
pozdrawiam
Jerzy
Witam,
jest platna instytucja;
http://www.intelius.com/search-name.php

jak pracuje ?, jest wyjasnienie;

How does it work?
A search specialist will be assigned to your search request.
A search specialist will:
Cross-search using multiple public record databases.
Contact you via email if additional information is needed to complete the search.
Send you an email notification regarding the status of your search request.
When will the search be done?
An assisted search typically takes up to 2 business days to complete. Please allow additional time for weekends and holidays

nie podaja cennika, ale sadze, ze zatrudienie specjalnego asystenta moze
kosztowac setki lub tysiace dolarow.
Dla banku i innych instytucji moze to jest oplacalne, chyba nie dla Ciebie.

Kiedys kursowal w Internecie taki dowcip;
- Specjalne instytucje genealogiczne za milion dolarow moga wydac autoryzowane swiadectwo podpisu przodka, przedstawione przez najlepsze firmy adwokackie, mimo, ze przodek byl niepismienny i zmarl 500 lat temu.

Wladyslaw
Awatar użytkownika
bozenabalaw

Członek Honorowy
Tytan
Posty: 248
Rejestracja: śr 02 sty 2008, 13:56
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post autor: bozenabalaw »

Dziękuję za odpowiedż i przepraszam, że dopiero teraz odpisuję ale miałam nieczynny Internet. Franciszek był 2 razy w Stanach. Mam zdjęcie obu braci zrobione w Ditroid. Dokładnych danych nie mam bo spłonęły dokumenty z Magdalówki, a w Sorocku nie znalazłam. Franciszek zmarł w Hałuszczyńcach w 1937 roku. Miał 7 dzieci. Natomiast po Bartłomieju pozostało zdjęcie i mógł wyjechać ze Skałatu. Urodził się napewno w Mytnicy tak jak pozostałych 8 braci i siostra. Był u niego brat Józef, ale też nic więcej o nim nie wiem, dopiero o jego dzieciach. Z Brazyli odwiedził Go Bratanek Bronisław Rychlewski ale On też już nie żyje, a jego dzieci słabo mówią po polsku. Mam z nimi kontakt. Pozdrawiam serdecznie Bożena.

Przepraszam, że napisałam na PW ale myślałam, że nie zauważyłeś mojego wpisu. Nie spodziewałam się żadnej odpowiedzi więc i tak jest mi przyjemnie że cokolwiek znaleziono. Dziękuję
Wladyslaw_Moskal

Sympatyk
Posty: 1631
Rejestracja: pt 25 kwie 2008, 02:58

Post autor: Wladyslaw_Moskal »

Strona 38 - Bartlomiej Rychlewski i nizej;
bozenabalaw pisze:Dziękuję za odpowiedż i przepraszam, że dopiero teraz odpisuję ale miałam nieczynny Internet. Franciszek był 2 razy w Stanach. Mam zdjęcie obu braci zrobione w Ditroid. Dokładnych danych nie mam bo spłonęły dokumenty z Magdalówki, a w Sorocku nie znalazłam. Franciszek zmarł w Hałuszczyńcach w 1937 roku. Miał 7 dzieci. Natomiast po Bartłomieju pozostało zdjęcie i mógł wyjechać ze Skałatu. Urodził się napewno w Mytnicy tak jak pozostałych 8 braci i siostra. Był u niego brat Józef, ale też nic więcej o nim nie wiem, dopiero o jego dzieciach. Z Brazyli odwiedził Go Bratanek Bronisław Rychlewski ale On też już nie żyje, a jego dzieci słabo mówią po polsku. Mam z nimi kontakt. Pozdrawiam serdecznie Bożena.

Przepraszam, że napisałam na PW ale myślałam, że nie zauważyłeś mojego wpisu. Nie spodziewałam się żadnej odpowiedzi więc i tak jest mi przyjemnie że cokolwiek znaleziono. Dziękuję
Ze Skalatu wyjechal tylko Wladyslaw, kawaler, nie ma nic o Bartlomieju;
First Name: Vladyslaw
Last Name: Rychlewski
Ethnicity: Austrian, Polish
Last Place of Residence: Skalat
Date of Arrival: Aug 29, 1906
Age at Arrival: 31y Gender: M Marital Status: S
Ship of Travel: Giulia
Port of Departure: Trieste
Manifest Line Number: 0020

To wszystko co ja dodatkowo znalazlem.

Wladyslaw
Klimczak_Elżbieta
Posty: 7
Rejestracja: czw 16 kwie 2009, 19:11

Post autor: Klimczak_Elżbieta »

Szczęśliwi Ci którzy z pomocą tych wspaniałych ludzi którzy chcą szukać i pomagają swymi radami znaleźć bliskich.Ja proszę o pomoc w poszukiwaniu mojej krewnej Anny Kotowskiej ur w 1874r w Kątach (zabór rosyjski,obecnie powiat miński woj.mazowieckie).Córki Tomasza Kotowskiego która wyjechała jako młoda dziewczyna ok.roku 1892 z Warszawy z rodziną której dziećmi się zajmowała.Kontakt urwał się przed wojną.Niestety więcej informacji nie posiadam.Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje.Pozdrawiam
wiola.bekarciak

Sympatyk
Posty: 15
Rejestracja: ndz 04 maja 2008, 10:54
Lokalizacja: Kwidzyn

Post autor: wiola.bekarciak »

Witam ponownie.Sprawdzając osobę Józefa Bękarciaka natrafiłam na dane Anny Głodzik .Jest to mama mego teścia a babcia mego męża.Zmarła w 1987r. w Polsce.Jej rodzicami byli Wojciech {Adalabert} Głodzik i Katarzyna Cerafin.Z danych wynika że jej mąż zmarł w 1969r.a z wiadomości na angielskich stronach nic nie rozumiem a niektóre są niestety płatne.Jeżeli napotkasz na wiadomości powiązane z tymi nazwiskami to będę wdzięczna.Pozdrawiam Wioletta.
Wladyslaw_Moskal

Sympatyk
Posty: 1631
Rejestracja: pt 25 kwie 2008, 02:58

Post autor: Wladyslaw_Moskal »

Wioletta, czy zwrocilas uwage na moj wpis;
Wladyslaw_Moskal pisze:Wioletta,

porownaj adresy z aktu zgonu Jozefa;
Social Security Death Index about Joseph Bekarciak
Name:Joseph Bekarciak
SSN: 124-03-3844
Last Residence: 85208 Mesa, Maricopa, Arizona, USA
gdzie mieszkal po smierci Wilhelminy i zmarl w 1986,

z tym adresem;

Stanley Kurpieski
7263 E Azalea Ave
Mesa, AZ 85208-1127, USA

gdzie mieszkal razem z rodzina 81-letniego Stanleya.
Kod pocztowy 85208 jest ten sam i kiedys ten adres byl wspolny dla Josepha i Stanleya.

Wladyslaw
Stanley Krupieski u ktorego mieszkal Jozef jeszcze zyje, mozesz napisac list po polsku.

Jest informacja o Annie Glodzik ze spisu z 1920 r.;

1920 United States Federal Census
Name: Anna Glodzik
Spouse: Stanly ..... to imie jej meza !!
Birth: abt 1890 - location ...... urodzila sie w 1890.
Arrival: year
Residence: 1920 - city, Erie, New York

Z tego wynika, ze jej nazwisko bylo .. po mezu, a nie panienskie.

Wladyslaw
wiola.bekarciak

Sympatyk
Posty: 15
Rejestracja: ndz 04 maja 2008, 10:54
Lokalizacja: Kwidzyn

Post autor: wiola.bekarciak »

Witam.Dziękuję za wpis.Z tego co wywnioskowałam to jeszcze inna Anna Głodzik.Zajrzę do tych akt może coś jeszcze znajdę.Dziękuję i pozdrawiam.Wioletta.
Awatar użytkownika
Krystyna_Czerniga

Sympatyk
Posty: 2550
Rejestracja: ndz 14 wrz 2008, 07:42
Lokalizacja: Kamienna Góra/Dolny Śląsk
Kontakt:

Post autor: Krystyna_Czerniga »

Klimczak_Elżbieta pisze:Szczęśliwi Ci którzy z pomocą tych wspaniałych ludzi którzy chcą szukać i pomagają swymi radami znaleźć bliskich.Ja proszę o pomoc w poszukiwaniu mojej krewnej Anny Kotowskiej ur w 1874r w Kątach (zabór rosyjski,obecnie powiat miński woj.mazowieckie).Córki Tomasza Kotowskiego która wyjechała jako młoda dziewczyna ok.roku 1892 z Warszawy z rodziną której dziećmi się zajmowała.Kontakt urwał się przed wojną.Niestety więcej informacji nie posiadam.Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje.Pozdrawiam
Witam Elżbieto!
Znalazłam tylko tą Annę,która jest najstarsza,inne Anny Kotowskie
są dużo młodsze.Nie podano w manifeście miejscowości skąd pochodzi ani
imion rodziców.

New York Passenger Lists, 1820-1957 about Anna Kotowski
Name: Anna Kotowski
Arrival Date:12 Dec 1887

Estimated Birth Year:abt 1866
Age: 21
Gender: Female
Port of Departure:Hamburg, Germany and Le Havre, France
Destination:United States of America
Place of Origin: Prussia
Ethnicity/Race/Nationality:Prussian (German)
Ship Name:Rugia
Search Ship Database: View the Rugia in the 'Passenger Ships and Images' database
Port of Arrival: New York
Line: 48
Port Arrival State:New York
Port Arrival Country:United States

http://img13.imageshack.us/img13/640/kotowski.jpg

Pozdrawiam
Krystyna
Awatar użytkownika
cichocka.karolak

Sympatyk
Posty: 339
Rejestracja: pt 02 lis 2007, 19:11

Post autor: cichocka.karolak »

Szanowna Pani Krystyno-Czerniga-Witam mile.Mam prośbę-pytanie,ponieważ udało mi się zalogować-dotrzec i zobaczyć "CERTYFIKAT"-mego dziadka-Józef Cichocki-21-02-1913r.-jadący z Sompolna do Ameryki-Nie znam angielskiego i tak próbuję z pomocą/-wiem,chyba tak jest ,że ten "Certyfika",można kupić za 29 dolarów, że jet w MUZEUM w N.Jorku,że jest to muzeum poświęcone między innymi emigracji,że jest to historią, a samo muzeum jakgdyby uwietrznienie emigracji-ich pomnikiem-to prosze potwierdzic, czy dobrze rozszyfrowałam, ale pytanie jest jeszcze takie,czy poprzez to muzeum-/bo tam wyświetlił się mój wpis z dn04-05-2009/-można odnależć potomnych-krewnych,może tam-/w Ameryce/ktoś z krewnych jest, a chyba tak,może wie ,że figuruje taka osoba w tym muzeum,może zostawił,lub zostawia swoje wpisy-poprostu,czy jest możliwość odszukiwania. Pozdrawiam-proszę o odpowiedz.-Halina
wiola.bekarciak

Sympatyk
Posty: 15
Rejestracja: ndz 04 maja 2008, 10:54
Lokalizacja: Kwidzyn

Post autor: wiola.bekarciak »

Witam ponownie.Ostatnio znalazłam dane Anny Głodzik ale wiem że w Stanach jest dość sporo przodków z Głodzików.Mam jednak problem ,nie mogę dalej ruszać z drzewem ponieważ nie mam żadnych danych na temat rodziców Józefa Bękarciaka urodzonego w Mielcu w 1909r.,który był mężem Anny Głodzik.Prawdopodobnie miał na imię Wojciech.Mam jeszcze jedno pytanie.Jeżeli zalogowałam się próbnie na stronie ancestry.com i przez 14 dni jest to bezpłatne a po tym czasie trzeba zapłacić ale niewiem czy będę mogła kopiować dokumenty na które napotkam bo mój angielski to raczkuje.Pozdrawiam.Wioletta {wspominając o Wojciechu mam na myśli ojca Józefa.}
Ostatnio zmieniony wt 12 maja 2009, 17:28 przez wiola.bekarciak, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Joanna71

Sympatyk
Posty: 1347
Rejestracja: sob 13 gru 2008, 12:46

Post autor: Joanna71 »

Dla Klimczak_Elżbiety

Anna Kotowska?

Anna Kotocka ,ur.ok.1873 ;emigr.dn.23 August 1892 ,lat19

http://www.ellisisland.org/search/passR ... 4341010507&
http://www.ellisisland.org/EIFile/popup ... &line=0190
Awatar użytkownika
Joanna71

Sympatyk
Posty: 1347
Rejestracja: sob 13 gru 2008, 12:46

Post autor: Joanna71 »

Krysiu,prośa o odczytanie.
Dziękuję!

Census 1900
Anna Katosky
Birth: date - location Arrival: year
Residence: 1900 - location, city, Fremont, Colorado
nowak

Sympatyk
Legenda
Posty: 315
Rejestracja: czw 26 cze 2008, 20:33

Post autor: nowak »

Czy ktoś mógłby mi pomóc w odszukaniu rodziny mojej ciotki w USA mieszkali do pewnego czasu w Chicago (lata 60-te)była to prawdopodobnie emigracja powojenna nie wiem dokładnie :
małżeństwo Wacław i Janina z Grzegorzewskich Lubicz-Ostrogradcy mieli dwóch synów. Będę bardzo wdzięczna za pomoc ,pozdrawiam Grażyna
Klimczak_Elżbieta
Posty: 7
Rejestracja: czw 16 kwie 2009, 19:11

Post autor: Klimczak_Elżbieta »

Kochani bardzo dziękuję wszystkim za pomoc w poszukiwaniu Anny Kotowskiej.

Krysiu ta data jej urodzenia (1874) pochodzi z ksiąg parafialnych dlatego niestety data urodzenia się nie zgadza.Anna urodziła się w zaborze rosyjskim,w Kątach.Wyjechała z małżeństwem z Warszawy posiadającym jedno lub dwoje dzieci.Niestety w rodzinie nie zachowały się żadne informacje na ich temat.Z opowieści wiem że miała ciemne włosy.Informacje zawarte w linkach dodanych przez Joasię pasuje data urodzenia i wiek w jakim wyjechała.Gdyby tylko nie ta literówka w nazwisku wszystko by pasowało.Będę wdzięczna za ewentualne dalsze wpisy.
PS.Podziękowania dla Władysława który był prekursorem poszukiwań.
Pozdrawiam wszystkich.
Zablokowany

Wróć do „Emigracja”