Projekt genealogiczny AP w Toruniu i Bydgoszczy
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie, adamgen
-
Doniec_Henry

- Posty: 785
- Rejestracja: sob 11 paź 2014, 10:56
WitamSroczyński_Włodzimierz pisze:ad 3. (związane z 4.) Czy jest możliwość powrotu do założeń?
Jednym z przyjętych postulatów - na etapie budowania założeń - była możliwość indeksacji off-line. Czyli możliwość pobrania większych partii kopii, wykonania indeksów i przesłania takich wyników. Powiedziałbym więcej niż "przyjęty postulat". W pewnym sensie (nie palmy mostów:) ze strony PTG był to warunek konieczny do poparcia projektu, w tym zachęcania do indeksacji, wsparcie (również na forum). Domyślam się, że niekoniecznie musi być to realizowane tym samym narzędziem, taka funkcjonalność (np pobranie zzipowanej jednostki) może być opcją, sama operacja z uwagi na rozłożenie obciążenia serwerów - jakoś kolejkowana, prace w porach małego obciążenia, dostępność paczki do pobrania komunikowania mailem etc.
Czyli nie musi być to realizowane tak jak w bibliotekach cyfrowych, opóźnienie jak najbardziej dopuszczalne (24godziny?), ew. ograniczenie do zarejestrowanych indeksujących
Nalegam (w kontekście punktu 4. ale również pewnej otwartości, komunikacji dwustronnej i ..tak z grubej rury..odpowiedzialności:) na rozważenie ww uwag.
Z pewnej praktyki "obsługi indeksujących" - brak możliwości pracy off-line radykalnie wpływa na liczbę zainteresowanych i tempo prac, a brak w serwisie narzędzia wspomagającego ściąganie zaprojektowanego z uwzględnieniem preferencji udostępniającego - nie oznacza brak ściągania:) Oznacza natomiast większe problemy i nakład pracy w praktyce wielokrotnie większy - skierowany na zupełnie zbędną "walkę z dzikim nieautoryzowanym oprogramowaniem".
Uśmiecham się o poważne potraktowanie tematu - jako jeden z sygnatariuszy porozumienia
pozdrawiam
Odpowiadając: ciężko odnosić się mi do postulatów na etapie budowania założeń - czyli pewnie etapu wcześniejszego niż marzec 2014.
Po tej dacie założenia są cały czas spójne - czyli zeskanowane dokumenty są dostępne wyłącznie online. Jest to związane z warunkami opisanymi w studium wykonalności i miernikami sukcesu portalu i projektu.
W założeniach wszelkie działania w aplikacji ( portalu ) są działaniami online jedyna funkcjonalność która była omawiana podczas konferencji, a z której ze względów praktycznych zrezygnowaliśmy, to przypisanie do osoby indeksującej grupy dokumentów i niejako zablokowanie ich dla indeksowania lub poprawiania indeksów przez pozostałych zarejestrowanych użytkowników. Obecnie każdy zarejestrowany użytkownik portalu ma dostęp do wszystkich dokumentów i indeksów w postaci dodania indeksu jaki poprawek istniejących indeksów. Domyślam się że tą funkcjonalność odebrał Pan jako przekazywanie dokumentów offline. Zapewniam jednak że zgodnie z moją wiedza o projekcie od samego początku nie była planowana funkcjonalność pracy nad dokumentami offline
JacekS
- piotr_nojszewski

- Posty: 1667
- Rejestracja: ndz 21 kwie 2013, 01:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ja oczywiście się cieszę, że będzie wiecej skanów w sieci.jaceksu pisze: zeskanowane dokumenty są dostępne wyłącznie online. Jest to związane z warunkami opisanymi w studium wykonalności i miernikami sukcesu portalu i projektu.
Ale jak czytam takie zdanie to przyznam nie wiem: śmiać się czy płakać?
Przyznam, że jedyne znane mi portale nie przewidujące bezpośredniego pobrania pliku to portale komercyjne. Tam sprawa jest jasna płacę pobieram.
Czasem ograniczenie wynika ze wzgledów licencyjnych/praw autorskich.
Ale w portalu zbudowanym ze środków publicznych to chyba jakiś żart z podatnika?
pozdrawiam
Piotr
Piotr
- jurek.solecki

- Posty: 634
- Rejestracja: ndz 19 lip 2009, 12:44
- Lokalizacja: Orneta woj.Warmińsko-Mazurskie
-
Marynicz_Marcin

- Posty: 2313
- Rejestracja: sob 20 cze 2009, 19:06
- Lokalizacja: Międzyrzecz
Dają wam takie możliwości, że większość przodków odnaleźć możecie bez wychodzenia z domu, ale i tak marudzić będziecie. To chyba już taka ogólna mentalność, bo ponarzekać trzeba.jurek.solecki pisze: Znajdziesz dokument to go zamów za opłatą, albo rób sobie sklejankę z tego co zapiszesz z okienka.
Kilka lat temu takie projekty były w sferze marzeń, dzisiaj stają się rzeczywistością, ale niektórzy nie potrafią tego docenić.
Pozdrawiam,
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
Marcin Marynicz
Zapraszam na mojego bloga genealogicznego :
http://przodkowieztamtychlat.blogspot.com/
- piotr_nojszewski

- Posty: 1667
- Rejestracja: ndz 21 kwie 2013, 01:17
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Radość nie musi przeszkadzać w zwracaniu uwagi na nieracjonalne rozwiązania.
Koszt takiej opcji jest zbliżony do zera w koszcie developmentu. A do tego podniesie koszty transferu z uwagi na wielokrotne pobieranie. Zniechęci tez cześć indeksujacych.
Wybacz ale w tym wypadku to jakby ktoś zaprojektował współcześnie samochód z wejściem na dachu.
Za moment po wejściu w życie przepisów o dostępie do informacji w domenie publicznej oczywiście zostanie zrobiony change reqest i dorobiona to funkcja. Ta chwila to pewnie za 2 lata.
Koszt takiej opcji jest zbliżony do zera w koszcie developmentu. A do tego podniesie koszty transferu z uwagi na wielokrotne pobieranie. Zniechęci tez cześć indeksujacych.
Wybacz ale w tym wypadku to jakby ktoś zaprojektował współcześnie samochód z wejściem na dachu.
Za moment po wejściu w życie przepisów o dostępie do informacji w domenie publicznej oczywiście zostanie zrobiony change reqest i dorobiona to funkcja. Ta chwila to pewnie za 2 lata.
pozdrawiam
Piotr
Piotr
Szanowny Paniepiotr_nojszewski pisze:Ja oczywiście się cieszę, że będzie wiecej skanów w sieci.jaceksu pisze: zeskanowane dokumenty są dostępne wyłącznie online. Jest to związane z warunkami opisanymi w studium wykonalności i miernikami sukcesu portalu i projektu.
Ale jak czytam takie zdanie to przyznam nie wiem: śmiać się czy płakać?
Przyznam, że jedyne znane mi portale nie przewidujące bezpośredniego pobrania pliku to portale komercyjne. Tam sprawa jest jasna płacę pobieram.
Czasem ograniczenie wynika ze wzgledów licencyjnych/praw autorskich.
Ale w portalu zbudowanym ze środków publicznych to chyba jakiś żart z podatnika?
Samo zapisywanie wyszukanego obrazu skanu oczywiście jest możliwy.
wystarczy na obrazie kliknąć prawym przyciskiem myszy i zapisać grafikę jako png.
Dyskusja o dostępie do plików źródłowych tyczy się pobierania większej ilości skanów w celi ich indeksowania offline.
ja osobiście nie widzę w podejście w projekcie "żartów z podatnika" wszelkie skany są publiczne, każdy ma do nich dostęp , każdy może zapisać wyszukany obraz. Chcemy tylko by indeksacja odbywała się w portalu i żeby zasoby tego projektu w tym miejscu były indeksowane.
pozdrawiam serdecznie
JacekS
żeby zapisać cały akt w przyzwoitej (czytelnej) jakości trzeba składać go z około 8 części - naprawdę trzeba duuużo dobrej wali żeby nazwać to "możliwością zapisu"jaceksu pisze: Szanowny Panie
Samo zapisywanie wyszukanego obrazu skanu oczywiście jest możliwy.
wystarczy na obrazie kliknąć prawym przyciskiem myszy i zapisać grafikę jako png.
JacekS
Pozdrawiam
Jarek
Jarek
-
Sroczyński_Włodzimierz

- Posty: 35480
- Rejestracja: czw 09 paź 2008, 09:17
- Lokalizacja: Warszawa
ad JacekS:
Witam po dłuższej Pańskiej nieobecności
Niestety kompletnie się nie rozumiemy ( wotymistycznej wersji) lub chodzimy opłotkami.
Możliwość indeksowania off-line, tzn "nie w portalu",i nie "w ramach wolontariatu dla AP (polecam ustawę o wolontariacie i co wynika z bycia beneficjentem pracy wolontariackiej,jakie obciążenia wtedy ponosi AP)" zawiera m.in.
możliwość i konieczność pobrania większej partii materiału
koniecznośc mozliwości eksportu - jeśli ktoś chciałby skorzystać z narzędzi przez Was opracowanych do wprowadzania danych
konieczność możliwości imprtu danych ( w ustalonej strukturze) - jeśli autor indeksów osobowych będzie chciał publikować w Waszym portalu
i parę "innych"
co do kwestii niekomercyjnego "re-use" oraz w ogóle dostępności do kopii wytworzonych wramch działalności archiwów -myślę, że nie jest to dobra okazja do wymiany poglądów, gdyż jak mi się zdaje temat wykracza poza pańską funkcję w tym projekcie.
Zgodnie moją wiedzą, oraz (mam nadzieję) pamięcią kilkudziesięciu osób obecnych na poprzednim spotkaniu tudzież czytelników korspondencji (w tym i oficjalnego stanowiska PTG) - możliwość dostępu do kopii wytoworzonych (niezalaznie od ściezki) w ramch działalności AP i zpublicznych pieniedzy nie może być ograniczana warunkami dodatkowym - w tym przede wszystkim koniecznością świadczenia pracy
to ad fragmentu
Obecnie każdy zarejestrowany użytkownik portalu ma dostęp do wszystkich dokumentów i indeksów w postaci dodania indeksu jaki poprawek istniejących indeksów.
Mam nadzieję, że jest to jednak wynik nieporozumienia. Dotychczsowa współpraca i owtarcie zarówno AP Toruń jak i AP Bydgoszcz oraz profesjonalizm nie daje mi podstaw do sądzenia, aby komuś przysżło do głowy łamać zarówno ustawę o wolontariacie jak i ustawe archiwalną i prawa niższego rzędu, wręcz ma silne podstawy aby pozostać na swoim poprzednim stanowisku - pomysł na ograniczanie dostępu i uzależnianie od wpracy własnej (bez umowy:) jest krańcowo odległy od założeń i dotychczasowej praktyki. Kładę to (jak na początku) na karb nieporozumienia lub wykazania niezrozumienia wypowiedzi. Mam nadzieję (nie znam zakresu zleconych Panu zdań), ze wyżej cytowane niefortunne sformułowania i inne nie spowodują trwałego negatywnego wpływu na obraz aktywności AP Toruń i Bydgoszcz (wraz z oddziałami), który dotychczas był korzystne, wrećz wyjątkowo korzytny w oczqch użytkowników.
to jest dobre miejsce aby jednka przypomnieć (choć lepszym byłby wątek "współpraca"), że stanowisko Polskiego Towarzystwa Genealogicznego pozostaje niezmienne -bardzo cieszymy się i popieramu każdą nową inicjatywę publikacji kopii archiwaliów i z radościa witami możliwość partnerskiej współpracy. Nigdy nie akceptowaliśmy i nadal nie kaceptujemy (to bardzo łagodne określenie) prób ograniczenia dostępu poprzez np logowanie czy rejestracje, a pomysły opierające się na "wymianie" (darmowa praca, wolontariat bezumowny z podmiotami każdego typu w tym państwowymi w zamian za pełneijszy dostęp) w naszej ocenie są skandaliczne co do meritumi bardzo dyskusyjne , rodzące ryzyka prawne (przed wszystkim dla beneficjenta) pod kątem podatkowym , ubezpieczeń społecznych i innych obciążeń.
Pozdrawiam licząc na pełniejsze przedstawienie stanowiska- z nadzieją, że będzie bardziej zbliżone do wspólnie przyjetych założeń.
PS Z pzryketej na forum formy "Ty " rezygnuję, ale decyzję pozostawiam Panu - chętnie trzymałbym się tradycji i będzie mi miło czytać "Włodku":) Ew. bardziej rozbudowane formy może pozstawmy dla ewnetulanej oficjalnej korespondencji pomiędzy Zarządem a (jak rozumiem, bo wprost to nie zostało sformułowame) przedsiebiorstwem, któremu został zlecony pewien zakres działań.
Witam po dłuższej Pańskiej nieobecności
Niestety kompletnie się nie rozumiemy ( wotymistycznej wersji) lub chodzimy opłotkami.
Możliwość indeksowania off-line, tzn "nie w portalu",i nie "w ramach wolontariatu dla AP (polecam ustawę o wolontariacie i co wynika z bycia beneficjentem pracy wolontariackiej,jakie obciążenia wtedy ponosi AP)" zawiera m.in.
możliwość i konieczność pobrania większej partii materiału
koniecznośc mozliwości eksportu - jeśli ktoś chciałby skorzystać z narzędzi przez Was opracowanych do wprowadzania danych
konieczność możliwości imprtu danych ( w ustalonej strukturze) - jeśli autor indeksów osobowych będzie chciał publikować w Waszym portalu
i parę "innych"
co do kwestii niekomercyjnego "re-use" oraz w ogóle dostępności do kopii wytworzonych wramch działalności archiwów -myślę, że nie jest to dobra okazja do wymiany poglądów, gdyż jak mi się zdaje temat wykracza poza pańską funkcję w tym projekcie.
Zgodnie moją wiedzą, oraz (mam nadzieję) pamięcią kilkudziesięciu osób obecnych na poprzednim spotkaniu tudzież czytelników korspondencji (w tym i oficjalnego stanowiska PTG) - możliwość dostępu do kopii wytoworzonych (niezalaznie od ściezki) w ramch działalności AP i zpublicznych pieniedzy nie może być ograniczana warunkami dodatkowym - w tym przede wszystkim koniecznością świadczenia pracy
to ad fragmentu
Obecnie każdy zarejestrowany użytkownik portalu ma dostęp do wszystkich dokumentów i indeksów w postaci dodania indeksu jaki poprawek istniejących indeksów.
Mam nadzieję, że jest to jednak wynik nieporozumienia. Dotychczsowa współpraca i owtarcie zarówno AP Toruń jak i AP Bydgoszcz oraz profesjonalizm nie daje mi podstaw do sądzenia, aby komuś przysżło do głowy łamać zarówno ustawę o wolontariacie jak i ustawe archiwalną i prawa niższego rzędu, wręcz ma silne podstawy aby pozostać na swoim poprzednim stanowisku - pomysł na ograniczanie dostępu i uzależnianie od wpracy własnej (bez umowy:) jest krańcowo odległy od założeń i dotychczasowej praktyki. Kładę to (jak na początku) na karb nieporozumienia lub wykazania niezrozumienia wypowiedzi. Mam nadzieję (nie znam zakresu zleconych Panu zdań), ze wyżej cytowane niefortunne sformułowania i inne nie spowodują trwałego negatywnego wpływu na obraz aktywności AP Toruń i Bydgoszcz (wraz z oddziałami), który dotychczas był korzystne, wrećz wyjątkowo korzytny w oczqch użytkowników.
to jest dobre miejsce aby jednka przypomnieć (choć lepszym byłby wątek "współpraca"), że stanowisko Polskiego Towarzystwa Genealogicznego pozostaje niezmienne -bardzo cieszymy się i popieramu każdą nową inicjatywę publikacji kopii archiwaliów i z radościa witami możliwość partnerskiej współpracy. Nigdy nie akceptowaliśmy i nadal nie kaceptujemy (to bardzo łagodne określenie) prób ograniczenia dostępu poprzez np logowanie czy rejestracje, a pomysły opierające się na "wymianie" (darmowa praca, wolontariat bezumowny z podmiotami każdego typu w tym państwowymi w zamian za pełneijszy dostęp) w naszej ocenie są skandaliczne co do meritumi bardzo dyskusyjne , rodzące ryzyka prawne (przed wszystkim dla beneficjenta) pod kątem podatkowym , ubezpieczeń społecznych i innych obciążeń.
Pozdrawiam licząc na pełniejsze przedstawienie stanowiska- z nadzieją, że będzie bardziej zbliżone do wspólnie przyjetych założeń.
PS Z pzryketej na forum formy "Ty " rezygnuję, ale decyzję pozostawiam Panu - chętnie trzymałbym się tradycji i będzie mi miło czytać "Włodku":) Ew. bardziej rozbudowane formy może pozstawmy dla ewnetulanej oficjalnej korespondencji pomiędzy Zarządem a (jak rozumiem, bo wprost to nie zostało sformułowame) przedsiebiorstwem, któremu został zlecony pewien zakres działań.
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
-
Doniec_Henry

- Posty: 785
- Rejestracja: sob 11 paź 2014, 10:56
To była chyba wersja testowa odliczania. Sądząc po ilości skanów - koniec czerwca najwcześniej będzie działać
Uruchomiono juz tez pod adresaem http://www.genealogiawarchiwach.pl/
Uruchomiono juz tez pod adresaem http://www.genealogiawarchiwach.pl/
Pozdrawiam
Jarek
Jarek