"Według mnie św.Aleksandra.
Pozdrawiam
Artur"
Dziękuję pięknie Arturze.
Czy nr domu 1700 w roku 1898 i 1900 to też ul.Nowogrodzka 10?
I też parafia św.Aleksandra?
Dana
danisha pisze:"Według mnie św.Aleksandra.
Pozdrawiam
Artur"
Dziękuję pięknie Arturze.
Czy nr domu 1700 w roku 1898 i 1900 to też ul.Nowogrodzka 10?
I też parafia św.Aleksandra?
Dana
Witaj Dano,
Tak to będzie też par.św Aleksandra, ale jeśli chodzi o numery to chyba ul.Wilcza a nie Nowogrodzka.Ale tu może ktoś bardziej biegły w taryffach powinien się wypowiedzieć. masz może jakiś skan dokumentu?
Wilcza?Przyznam, że to dla mnie niespodzianka.
Nie mam dzisiaj pod ręką całego "domowego archiwum" .
Mam tylko notatki, że moi pradziadowie wraz z dziećmi zamieszkiwali na Nowogrodzkiej 5.
Ale sama już nie wiem, kiedy popełniłam pomyłkę i na jakiej podstawie stwierdziłam, że mieszkali tam już w 1898 i 1900?Bo na Nowogrodzkiej mieszkali w latach dwudziestych XX wieku.
Natomiast w roku 1898 i 1900 mieszkali na ul. Wilczej??? pod nr 1900 E lub JE
Dzieci ich -Irena Urbańska ur.w 1898 i Czesława Urbańska ur w 1900 chrzczone były w par.św.Barbary.
Gdy zadzwoniłam do parafii św.Barbary powiedziano mi, że powinnam szukać w św.Aleksandra.
Być może dlatego wciąż nie mogę znaleźć urodzenia najmłodszego syna moich pradziadków Tadeusza Urbańskiego syna Dominika i Feliksy v Felicji z Szulców,urodzonego po 1900 roku,ponieważ mylnie założyłam, że mieszkali na Nowogrodzkiej.
Dziękuję Ci pięknie, Arturze, jeszcze raz.
Czyli czeka mnie szukanie po kolei w każdej parafii.Trochę szkoda czasu bo mam dużo indeksowania ale nie ma wyjścia.
Pozdrawiam serdecznie
Dana
cały czas polecam plan miasta Warszawy z numerami hipotecznymi i policyjnymi przełączalny na dzisiejsze widoki i dane -warszawa historyczna menu "zdjęcia" i wybór z listy lata 1891-1908 to Lindleey (ze zmainami do lat 50 XX wieku), 1936 "zmodyfikwoany/poszerzony Lindley"
wszystko do obejzrenia, miłe, łatwe przyjmne, pouczające http://www.mapa.um.warszawa.pl/mapaApp1 ... unikat=off#
nie do końca rozumiem pytanie
Jeśli pytasz czy na tym samym terenie (skrótowo: w granicach Warszawy) mogą wystąpić dwie różne lokalizacje tego samego numeru - nie mogą. Przy prawidłowych danych (pomijam błędy drukarskie)
Jeśli pytasz czy ten sam obszar/działka może być identyfikowany przez więcej niż jeden adres/numer/numer hipoteki - może tak być, jeśli dane dotyczą różnych okresów - np w przypadku podzielenia działki na dwie lub więcej, scaleniu.
Tak samo na planie/mapie jak w przypadku kilku taryff, gdy je porównasz.
Taryffa jest spisem działek z właścicielami (rzadko z mapa/planem jak z 1852), plan/mapa - odwzorowaniem pewnego obszaru "na papier" - z opisem.
Dzięki tarfyffom ( o ile masz dostęp do często aktualizowanych/wydawanych) możesz ustalić kto był właścicielem nieruchomości o danym numerze (i choć trudniej: czego właścicielem była osoba o znanym Ci imieniu i nazwisku , prześledzić zmiany, w niektórych publikacjach (trzymając się wątku) obok tego spisu jest podany podział (wg numerów)/przyporządkowanie do okręgów sądów/komisariatów/parafii jako dodatkowe opracowanie
Dzięki planom/mapom możesz ustalić gdzie dana nieruchomość się znajdowała. (a z tego szacować - do jakiej parafii należała)
Dzięki opisywanej mapce możesz zobaczyć co teraz jest na miejscu, które zidentyfikowałeś, ew co było w niektórych latach (dla okresów dostępnych) no w 1945.
Taryffa (poza tą z 1852) nie odpowie Ci na pytanie "gdzie jest nr X), mapa nie odpowie "kto jest właścicielem".
Mapa pozwoli zidentyfikować Ci "dzisiejszy policyjny" (jak i "dzisiejszy odpowiednik hipotecznego..choć nie KW), powiązać ze znalezionym.
Taryffa może (w zależności od roku) pomóc przy zamianie hipotecznego na policyjny (nie dzisiejszy! współczesny, z daty taryffy)
jedno i drugie ma ograniczone zastosowanie gdy będziesz chciał znaleźć księgę wieczystą ("hipotekę") archiwalną, meldunkową etc (są one teraz różnie opisane, często spis jest według adresów na jakiś rok (nie udało mi się odkryć prawidłowości na jaki:), w przypadku hipotecznych jednak numer/nazwa hipoteki na pewno pomoże (mniejsze zmiany niż w przypadku meldunkowych).
Jeśli znasz mniej więcej (lub dokładnie:) podział na parafie w danym okresie, wiesz jak przebiegały granice to usytuowanie danej nieruchomości w rzeczywistości (lub na planie, w tym podlinkowanej mapie:) od razu pokazuje "jaka to parafia".
Jeśli masz taryffę z prawidłową "tabelką" typu "parafia X - od numeru k1 do k2 plus od numeru k5 do k6" to też można określić, nie wiedząc nawet gdzie to było/co teraz tam jest - stwierdzić, trochę w oderwaniu od lokalizacji -"na ternie parafii X"
Arturze to, że chcesz pomagać jest piękne i nie powinieneś robić sobie wymówek z powodu tak maleńkiej pomyłki.W tym całym galimatiasie połapać się nie łatwo i tylko ktoś, kto długo w tym "siedzi"(np.Włodek) może być pewnym.
Dlatego pomagaj,pomagaj, bo tacy jak ja czekają na Twoją pomocną dłoń.
Wdzięczna
Dana
Dziekuje Dano:)
A wracajac do twego pytania i ul.Piekna to moze byc Sw.Barbara, ale to zalezy oczywiscie czego dokladnie szukasz:) ale to wiesz.jak chcesz to w tym moge pomoc pisz na priv.
Pozdrawiam
Artur
Artur:
w tym cały urok, że "posesje (czyli hipoteczne) się nie przemieszczały", a
ulice (tak! ulice, ich przebieg, nawet nie nazwy ulic), nazwy ulic oczywiście też, place powstawały i były zabudowywane, numery policyjne - owszem też "nóżek dostawały"
więc jeśli masz w (uwaga bo nie w skorowidzu, ale w bazie powstałej na bazie:) skorowidzu mieszkańców 1854 "Wilcza" to jeśli taryffa już koniecznie: to warto spojrzeć w najbliższą czasowo z 1852 (szczególnie , że jest z dość szczegółowymi planami)
poza tym jeden hipoteczny może mieć dojście nawet z czterech ulic, jedna nieruchomość (z jedną księga wieczystą, "w jednym miejscu") kilak bram dojść, "być przy kilku ulicach"..choć nie musi się to przekładać na kilak "adresów policyjnych" to może
raczej bardziej pod koniec XIX i na początku XX (kilka oficyn w tej samej kamienicy to dość "świezy" pomysł) niż w 1854...ale warto uwzględnić:)