Jak poszukiwać rodziny w USA? -Dostęp ...(cz.7)
Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie
jak szukać nieślubnych dzieci w USA
Witam,
Brat mojego pradziadka, Antoni Skowera wyjechał do USA na początku wieku. Zmarł tam podczas wojny, nie było wtedy kontaktu z nim, ani z nami. Od dziadków dowiedziałam się, że był kawalerem i najprawdopodobniej miał dwoje dzieci. Nie jestem już w mocy by dowiedzieć się więcej, dziadkowie nie żyją. Nie wiem czy potwierdzał swoje ojcostwo, nie znam płci owych dzieci. Według informacji z Ellis Island, Anthony Skowera przyjechał do USA w 1920 (zapewne ponownie), swój ostatni adres podaje Bridgeport, Connecticut. W 1910 przyjechali do Niego bracia Stanisław i Józef. Nic więcej nie mam. Nie wiem jak mam zacząć szukać dzieci Antoniego. Może ktoś z Państwa miał podobny przypadek i posiada wiedzę na ten temat. Nie wiem jak się zabrać za szukanie, od czego zacząć. Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.
serdecznie pozdrawiam
Elwira Skowrońska
Brat mojego pradziadka, Antoni Skowera wyjechał do USA na początku wieku. Zmarł tam podczas wojny, nie było wtedy kontaktu z nim, ani z nami. Od dziadków dowiedziałam się, że był kawalerem i najprawdopodobniej miał dwoje dzieci. Nie jestem już w mocy by dowiedzieć się więcej, dziadkowie nie żyją. Nie wiem czy potwierdzał swoje ojcostwo, nie znam płci owych dzieci. Według informacji z Ellis Island, Anthony Skowera przyjechał do USA w 1920 (zapewne ponownie), swój ostatni adres podaje Bridgeport, Connecticut. W 1910 przyjechali do Niego bracia Stanisław i Józef. Nic więcej nie mam. Nie wiem jak mam zacząć szukać dzieci Antoniego. Może ktoś z Państwa miał podobny przypadek i posiada wiedzę na ten temat. Nie wiem jak się zabrać za szukanie, od czego zacząć. Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.
serdecznie pozdrawiam
Elwira Skowrońska
vincent kowalewski
Witam,
bardzo proszę o odczytanie cenzusu:
http://search.ancestry.com/browse/view. ... leski&st=g
oraz aktu ślubu:
http://search.ancestry.com/browse/view. ... leska&st=g
to może być i prawdopodobnie jest poszukiwana przeze mnie siostra mojej prababki.
Z góry dziękuję,
Emilia Borowicz.
bardzo proszę o odczytanie cenzusu:
http://search.ancestry.com/browse/view. ... leski&st=g
oraz aktu ślubu:
http://search.ancestry.com/browse/view. ... leska&st=g
to może być i prawdopodobnie jest poszukiwana przeze mnie siostra mojej prababki.
Z góry dziękuję,
Emilia Borowicz.
Szukam:
Piętków, Sienickich, Godlewskich, Tymińskich i Krystosiaków z okolic Czyżewa i Godlewa Wlk.; Karczów i Połogów z ok. Sokołowa Podl.; Kacprzewskich, Szymańskich z ok. Ceranowa
Pozdrawiam, Emilia Borowicz
Piętków, Sienickich, Godlewskich, Tymińskich i Krystosiaków z okolic Czyżewa i Godlewa Wlk.; Karczów i Połogów z ok. Sokołowa Podl.; Kacprzewskich, Szymańskich z ok. Ceranowa
Pozdrawiam, Emilia Borowicz
Dzień dobry,
Do Agi i Emilii. Możliwe że powinnyście podać swoje linki w temacie Informacje na Ancestry http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... -105.phtml
Nie każdy zagląda we wszystkie tematy, a tam prośba będzie skierowana do konkretnych osób, które odczytują informacje
Pozdrawiam,
Paulina
Do Agi i Emilii. Możliwe że powinnyście podać swoje linki w temacie Informacje na Ancestry http://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... -105.phtml
Nie każdy zagląda we wszystkie tematy, a tam prośba będzie skierowana do konkretnych osób, które odczytują informacje
Pozdrawiam,
Paulina
Dzień dobry,
Spróbuję na ancestry. Przeszukałam family search wzdłuż i wszerz. Szukałam wszystkiego, co tylko przyszło mi do głowy, np. przeszukałam dziewczynki urodzone w Detroit w latach 1903-1912, których nazwiska zaczynały się na Sz, Szcz, Ch, Tsch, Sh... i nic.
Przeszukałam wszystkie córki ojców o imionach zaczynających się na Stan, urodzone w tych latach w Detroit - i nic.
Aktualnie przeszukuję tym samym tropem całość Michigan, choć sama już nie wierzę, że to coś da.
Czesław i Julian Bojanowscy, których Paulina znalazła w Detroit, to faktycznie bracia mojej Władysławy. Nie wiem natomiast, czy Stanisław Szczęsny byłby moim Stanisławem Szcześniewskim.
W każdym razie wszystkie ślady wskazują na Detroit. Jak równiez fakt, że moja prababcia do końca życia nie miała aktu urodzenia, ten bowiem został w Detroit - tzn. wiem, że istniał, wiem, że rodzina była religijna, a prababcia została ochrzczona w Detroit lub ew. w jego okolicach.
I teraz pytanie - jakich sposobów szukania aktu urodzenia można się imać oprocz family search? Napiszę do Towarzystwa Genealogicznego w Detroit, ale wątpię, czy to coś da. Korespondowałam z nimi kiedyś ws. innej gałęzi mojej rodziny i niewiele to wniosło w moje poszukiwania.
Pozdrawiam,
Agnieszka
Spróbuję na ancestry. Przeszukałam family search wzdłuż i wszerz. Szukałam wszystkiego, co tylko przyszło mi do głowy, np. przeszukałam dziewczynki urodzone w Detroit w latach 1903-1912, których nazwiska zaczynały się na Sz, Szcz, Ch, Tsch, Sh... i nic.
Przeszukałam wszystkie córki ojców o imionach zaczynających się na Stan, urodzone w tych latach w Detroit - i nic.
Aktualnie przeszukuję tym samym tropem całość Michigan, choć sama już nie wierzę, że to coś da.
Czesław i Julian Bojanowscy, których Paulina znalazła w Detroit, to faktycznie bracia mojej Władysławy. Nie wiem natomiast, czy Stanisław Szczęsny byłby moim Stanisławem Szcześniewskim.
W każdym razie wszystkie ślady wskazują na Detroit. Jak równiez fakt, że moja prababcia do końca życia nie miała aktu urodzenia, ten bowiem został w Detroit - tzn. wiem, że istniał, wiem, że rodzina była religijna, a prababcia została ochrzczona w Detroit lub ew. w jego okolicach.
I teraz pytanie - jakich sposobów szukania aktu urodzenia można się imać oprocz family search? Napiszę do Towarzystwa Genealogicznego w Detroit, ale wątpię, czy to coś da. Korespondowałam z nimi kiedyś ws. innej gałęzi mojej rodziny i niewiele to wniosło w moje poszukiwania.
Pozdrawiam,
Agnieszka
Dzień dobry,
Ancestry może być dobrym tropem wg tego wykazu https://familysearch.org/learn/wiki/en/ ... gy_Records
mają tam indeksy urodzin, chrztów między 1867-1911.
Trzeba pamiętać że przeglądne przez Ciebie dane są niekompletne, więc też stąd może wynikać brak sukcesu.
Urodzenia są na zdjęciach 1867-1902 więc na pewno nie ma Twojej Józefy. https://familysearch.org/search/image/i ... /waypoints
Co możesz jeszcze zrobić:
1. Spróbować napisać do urzędu stanowego w Michigan, od narodzin Józefy na pewno już minęło 100 lat więc powinnaś uzyskać public access, czyli bez przedstawiania pokrewieństwa czy tłumaczenia jakiś dokumentów, koszt dokumentu to 10 $ a może te starsze mają po zalogowaniu za darmo? nie wiem musisz sprawdzić.
2. Przeglądnąć stare gazety, ludzie informowali o narodzinach, ślubach i zgonach.
3. Napisać do parafii o metrykę chrztu
4. Zostawić zapytania na forach genealogicznych w US
5. Zamówić mikrofilm z urodzeniami od Mormonów
6. Ewentualnie poprosić konsulat o zajęcie się sprawą - ale to pewnie będzie droga opcja.
Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
W między czasie możesz przeglądnąć zdjęcia z chrztów i ślubów z Michigan (nie indeksy na FS) w poszukiwaniu Jakub do którego jechał znaleziony Stanisław Szczęsny (przeglądnąć lata 1897-1902), możliwe że znajdziesz rodzinę swojego Stanisława.
Pozdrawiam,
Paulina
Ancestry może być dobrym tropem wg tego wykazu https://familysearch.org/learn/wiki/en/ ... gy_Records
mają tam indeksy urodzin, chrztów między 1867-1911.
Trzeba pamiętać że przeglądne przez Ciebie dane są niekompletne, więc też stąd może wynikać brak sukcesu.
Urodzenia są na zdjęciach 1867-1902 więc na pewno nie ma Twojej Józefy. https://familysearch.org/search/image/i ... /waypoints
Co możesz jeszcze zrobić:
1. Spróbować napisać do urzędu stanowego w Michigan, od narodzin Józefy na pewno już minęło 100 lat więc powinnaś uzyskać public access, czyli bez przedstawiania pokrewieństwa czy tłumaczenia jakiś dokumentów, koszt dokumentu to 10 $ a może te starsze mają po zalogowaniu za darmo? nie wiem musisz sprawdzić.
2. Przeglądnąć stare gazety, ludzie informowali o narodzinach, ślubach i zgonach.
3. Napisać do parafii o metrykę chrztu
4. Zostawić zapytania na forach genealogicznych w US
5. Zamówić mikrofilm z urodzeniami od Mormonów
6. Ewentualnie poprosić konsulat o zajęcie się sprawą - ale to pewnie będzie droga opcja.
Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?
W między czasie możesz przeglądnąć zdjęcia z chrztów i ślubów z Michigan (nie indeksy na FS) w poszukiwaniu Jakub do którego jechał znaleziony Stanisław Szczęsny (przeglądnąć lata 1897-1902), możliwe że znajdziesz rodzinę swojego Stanisława.
Pozdrawiam,
Paulina
Witaj Adamie,
Nie wiem czy sprawdziles info podana na:
http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cg ... d=61918166
tu jest podane ze Wincenty i jego zona Helena mieli syna Kaz. Moze by ci sie udawlo nawiazac kontakt z Kaz i jego zona Jeanette. Podaje ci adres i numer telefonu do Kaz i Jeanette:
http://www.dexpages.com/guide/IA/Iowa_C ... ges/33.php
W nekrelogu Heleny jest napisane ze Helena i Wincenty sie pobrali w niemczech. Warto ci by bylo wypelnic forumulaz na Bad Arolsen bo moze sporo informacji bys odczymal od Bad Arolsen, np kopie Aktu Slubu (bo by musieli najpierw wrzasc cywilni slub a pozniej jak by chcieli to koscielny slub). Na odpowiedz z Bad Arolsen sie teraz czeka dosc dlugo (ja czekalam 11 miesiecy - dla mnie to bylo warto bo dostalam ojca zdjecie z lat 1940).
A tu podaje ci link do formularzu proszac o informacje ktore sa w zbiorach Bad Arolsen o Wincentym. Forumarz mozna wypelnic 'on-line' albo wydrukowac i wyslac poczta, ale bym radzila wypelnic on-line.
https://www.its-arolsen.org/en/inquirie ... index.html
Jak formularzu podas swoj adres emailowy to dostanies odpowiedz i kopie dokumentow emailem.
Pozdrawiam, pomponik
Nie wiem czy sprawdziles info podana na:
http://www.findagrave.com/cgi-bin/fg.cg ... d=61918166
tu jest podane ze Wincenty i jego zona Helena mieli syna Kaz. Moze by ci sie udawlo nawiazac kontakt z Kaz i jego zona Jeanette. Podaje ci adres i numer telefonu do Kaz i Jeanette:
http://www.dexpages.com/guide/IA/Iowa_C ... ges/33.php
W nekrelogu Heleny jest napisane ze Helena i Wincenty sie pobrali w niemczech. Warto ci by bylo wypelnic forumulaz na Bad Arolsen bo moze sporo informacji bys odczymal od Bad Arolsen, np kopie Aktu Slubu (bo by musieli najpierw wrzasc cywilni slub a pozniej jak by chcieli to koscielny slub). Na odpowiedz z Bad Arolsen sie teraz czeka dosc dlugo (ja czekalam 11 miesiecy - dla mnie to bylo warto bo dostalam ojca zdjecie z lat 1940).
A tu podaje ci link do formularzu proszac o informacje ktore sa w zbiorach Bad Arolsen o Wincentym. Forumarz mozna wypelnic 'on-line' albo wydrukowac i wyslac poczta, ale bym radzila wypelnic on-line.
https://www.its-arolsen.org/en/inquirie ... index.html
Jak formularzu podas swoj adres emailowy to dostanies odpowiedz i kopie dokumentow emailem.
Pozdrawiam, pomponik
Witaj Adamie,
Czuje ze nie sprawdziles link ktory ci podalam do numeru telefonu (razem z adresem):
http://www.dexpages.com/guide/IA/Iowa_C ... ges/33.php
Adres do Kaz i Jeanette tez mozna zobaczyc tu:
http://www.zabasearch.com/people/kozajda/ia/
Jak nie znas anielskiego jezyka to napis list po polsku do rodziny bo jest calkiem mozliwe ze Kaz zna polski jezyk bo mama jego pochodzi w polski.
Pozdrawiam, pomponik
Czuje ze nie sprawdziles link ktory ci podalam do numeru telefonu (razem z adresem):
http://www.dexpages.com/guide/IA/Iowa_C ... ges/33.php
Adres do Kaz i Jeanette tez mozna zobaczyc tu:
http://www.zabasearch.com/people/kozajda/ia/
Jak nie znas anielskiego jezyka to napis list po polsku do rodziny bo jest calkiem mozliwe ze Kaz zna polski jezyk bo mama jego pochodzi w polski.
Pozdrawiam, pomponik
Witaj Adamie,
A moze by ci sie udalo zkontaktowac sie z Kaz na facebooku:
https://www.facebook.com/kaz.kozajda
Kontakt przez telefon moze byc nieudany bo w stanach zjednoczonych przywaznie ludzie sprawdzaja kto do nich dzwoni i jak widza w okienku telefonu nieznany im numer telefonu to im sie wydaje ze ktos proboje cos im sprzedac.
Pozdrawiam, pomponik
A moze by ci sie udalo zkontaktowac sie z Kaz na facebooku:
https://www.facebook.com/kaz.kozajda
Kontakt przez telefon moze byc nieudany bo w stanach zjednoczonych przywaznie ludzie sprawdzaja kto do nich dzwoni i jak widza w okienku telefonu nieznany im numer telefonu to im sie wydaje ze ktos proboje cos im sprzedac.
Pozdrawiam, pomponik
-
Szpytma_Wiesława
- Posty: 9
- Rejestracja: pt 09 paź 2015, 09:10
Rodzina w Nowym Świecie
Witam serdecznie.
Przeglądając Wasz wspaniały portal znalazłam strony, w których są listy pasażerskie emigrantów, udjących się z Europy do krajów Nowego Świata.
Pomyślałam, że może i ja znajdę swojego przodka, nietety mam zbyt mało danych.
Jego syn, a mój ojciec i jego siostra już nie żyją. Ojciec urodził się w 1904 r., jego siostra w 1900 r. Wiem tylko tyle, że dziadek Jan Szpytma, mąż Katarzyny, ur. w Markowej, pow. Łańcut mógł wyemigrować najwcześniej w roku 1903 lub niewiele lat później. Po wyjeździe nie dał znaku życia. Zginął, a może założył tam nową rodzinę?
Może dzięki Wam znajdę jakieś wiadomości o nim?
Pozdrawiam serdecznie .
W.Sz.
Przeglądając Wasz wspaniały portal znalazłam strony, w których są listy pasażerskie emigrantów, udjących się z Europy do krajów Nowego Świata.
Pomyślałam, że może i ja znajdę swojego przodka, nietety mam zbyt mało danych.
Jego syn, a mój ojciec i jego siostra już nie żyją. Ojciec urodził się w 1904 r., jego siostra w 1900 r. Wiem tylko tyle, że dziadek Jan Szpytma, mąż Katarzyny, ur. w Markowej, pow. Łańcut mógł wyemigrować najwcześniej w roku 1903 lub niewiele lat później. Po wyjeździe nie dał znaku życia. Zginął, a może założył tam nową rodzinę?
Może dzięki Wam znajdę jakieś wiadomości o nim?
Pozdrawiam serdecznie .
W.Sz.
-
Sieczkowska_Elżbieta

- Posty: 57
- Rejestracja: śr 12 wrz 2007, 07:27
Rodzina w Nowym Świecie
na stronie http://libertyellisfoundation.org/passe ... /znalazłam Jana Szpytma, na liście pasażerów pod nr 25, dn. 10 kwietnia 1905 roku, port Brema, statek Chemnitz. Może to Twój przodek? miejsce zamieszkania Harkawa, wiek 28 lat, żonaty...
Ostatnio zmieniony pt 09 paź 2015, 11:52 przez Sieczkowska_Elżbieta, łącznie zmieniany 1 raz.