e-przodek.pl Uwaga !!! oszuści

[Burdziński_Krzysztof]

Nie wiem, czy taki temat już był, ale uważajcie na portal e-przodek.pl

Mówi się o wysłaniu sms-a za 1,87 a w rzeczywistości kosztuje on 30 zł 75 gr.
A wyników wyszukiwania jak nie ma tak nie ma.
Sprytnie ktoś sobie zarabia. Że ja na to nie wpadłem.

Jeżeli jestem w błędzie, to prosze temat wykreślić- to mówie do moderatora.
A jeżeli są osoby, które są w stanie to samo potwierdzić, to temat napiętnować. Bo już tego oszustwa internetowego chyba jest za dużo.

[Greg40]

Chyba niedokładnie przeczytałeś regulamin odnośnie kosztów SMS-a. Uważne przestudiowanie wyjaśnia wszystko o wiarygodności serwisu. Poza tym jeden z punktów mówi "Strona skierowana jest do mieszkańców i obywateli Wysp Marshalla znających język polski. Jeśli nie spełniasz warunków opuść stronę".

[redie]

hmm,
nawet bez zaglądania do regulaminu widać jakie są ceny.

Screeny:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0dc ... 493b4.html

[kowalczyk_maria]

Uwaga. Portal e-przodek.pl dalej działa. Właśnie chwila bezmyślności kosztowała mnie 30,75zł
redie, u mnie brakuje informacji o koszcie SMS-u. Jest natomiast o koszcie przelewu 1,23zł.
Bardzo sprytnie.

[kn1953]

wysłałem 30 zł i następnie maila, że rezygnuję z usługi. poniważ naliczyli mi w rachunku ten sms za 30 zł, podaję ich do europejskiego centrum konsumenckiego zgodnie z otrzymanym od biura ochrony konsumanta mailem:
Witam.
W odpowiedzi na Pana korespondencję oraz kontakty telefoniczne niniejszym informujemy, że tutejszy organ Inspekcji Handlowej nie jest kompetentny do rozstrzygania przedstawionego sporu. Powyższe związane jest z miejscem prowadzenia działalności gospodarczej przez przedsiębiorcę (poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej). Zgodnie z ustawą o Inspekcji Handlowej Wojewódzki Inspektor może podejmować polubowne działania mediacyjne zmierzające do zakończenia sporów zaistniałych pomiędzy konsumentem a przedsiębiorcą zgodnie z właściwością miejscową danego przedsiębiorcy – teren Polski.
Jednocześnie informujemy, że powołane Europejskie Centrum Konsumenckie z adresem w Warszawie, Plac Powstańców Warszawy 1, 00-950 Warszawa, tel. 22 5560118 udziela bezpłatnie porad i pomocy w polubownym rozwiązaniu sporów ponadgranicznych. W związku z tym proponujemy Panu skontaktowanie się z ECK w celu uzyskania pomocy w sprawie.
Niezależnie od powyższego przekazujemy również, iż Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie, Plac Powstańców Warszawy 1, przyjmuje sygnały, informacje od konsumentów w zakresie podejrzeń stosowania przez przedsiębiorcę praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.
Pozdrawiam – Aneta Mgłosiek, Starszy Inspektor Wydziału Ochrony Konsumentów. Przedmiotową odpowiedź skonsultowano z Naczelnikiem Wydziału OK Panią Anną Lubańską.

[ewulab]

Punkt 7 regulaminu tej wyśmienitej strony........."7) Uzyskanie dostępu poprzez SMS Premium Rate wiąże się z kosztami zależnymi od aktualnej taryfy obowiązującej w Serwisie.
Koszt wysłania jednego SMSa na numer 92578 wynosi 25 pln netto, tj. 30.75 pln brutto. Aby uzyskać dostęp do usługi należy wysłać 2 SMSy. Całkowity koszt dostępu do usługi w przypadku SMS Premium Rate wynosi 50 pln netto, czyli 61.5 pln brutto."
A inne punkty informują, że użytkownik nie ma prawa do niczego - ani do zwrotu tych pieniędzy, ani do reklamacji "5) Użytkownik Serwisu nie ma prawa do żądania zwrotów kosztów za uzyskanie kodu dostępu.

6) Użytkownik Serwisu który dokonał zapłaty w celu otrzymania dostępu do usługi nie jest uprawniony do wystąpienia o odszkodowanie."

Z powyższego wynika, że aby otrzymac informacje należy wysłać 2 sms-y...

Strony takie omija się szerokim łukiem, wystarczy spojrzeć na ich stronę główną i już wiadomo, że coś jest nie tak.

[Piotr_Juszczyk]

Niestety w Polsce ludzie wciąż wierzą w wiadomości typu:
"Umarł Twój daleki przodek w Nigerii. Jeśli wpłacisz 3000 Euro to pozwoli nam to załatwić formalności i dostaniesz spadek 1 mln euro"
albo
"Wygrałeś. Od wzięcia nagrody dzieli Cię tylko jeden krok. Musisz wpłacić 1000 zł".
nie ma miski zupy za darmo.
Tym bardziej nie ma domów za darmo, 1 mln euro za darmo ani nawet w genealogii nie ma niczego za darmo.
Jest za to ciężka praca wielu ludzi którzy dzielą się owocami swojej pracy tworząc środowisku w którym każdy coś zyskuje.
Ale nie za darmo tylko za ciężką pracę swoją i innych.
To że dziś są indeksy, skany akt, zdjęcia - to oznacza tylko tyle że ktoś włożył w to mnóstwo pracy, którą mógł włożyć w zarabianie pieniędzy, ale wybrał coś dla innych.

[dekan]

Panie Piotrze, po co te komunały. To złodzieje. Zapłaciłem i... tak ich widziałem. Zero kontaktu.

[Krismar]

Wystarczy wpisać na ich portalu jakieś nieistniejące fikcyjne nazwisko albo wymyśloną miejscowość, to wynik będzie zawsze taki sam: tak, znaleźliśmy twojego przodka, zgodność w 98% wyślij SMS-a itp. Ten portal to złodziejska komputerowa maszynka do robienia pieniędzy!!!!

[Janina_Tomczyk]

Witam

To tylko jedna z setek oszukańczych "firm" jakie w Polsce działają od tzw demokratycznej zmiany ustroju. To bezprawie zostało zapisane jako podstawa utworzenia nowych elit kapitalistycznych i działają od tej pory całkowicie bezkarnie.
Założenie było takie, że płacący to frajerzy, a oszuści i złodzieje to ludzie przedsiębiorczy więc każda dziedzina łącznie z genealogią jest dobra dla takiego procederu. Im włos z głowy nie spadnie. Nie mają obaw, bo pisać i odwoływać się do polskiej sprawiedliwości to znaczy: pisać na Berdyczów.

[Theofilos]

Niestety w Polsce ludzie wciąż wierzą w wiadomości typu:
"Umarł Twój daleki przodek w Nigerii. Jeśli wpłacisz 3000 Euro to pozwoli nam to załatwić formalności i dostaniesz spadek 1 mln euro"
[...]

Są też tacy, którzy nie wierzą, nawet jak im się proponuje informacje o majątku spadkowym, a wynagrodzenie za wyszukanie po nabyciu praw do spadku.
Dlatego takie majątki sobie leżą, a za jakiś czas się okazuje, że ktoś nabył własność przez zasiedzenie. Wtedy się oczy otwierają, ale jest za późno.

[Sroczyński_Włodzimierz]

"Są też tacy, którzy nie wierzą, nawet jak im się proponuje informacje o majątku spadkowym, a wynagrodzenie za wyszukanie po nabyciu praw do spadku.
Dlatego takie majątki sobie leżą, a za jakiś czas się okazuje, że ktoś nabył własność przez zasiedzenie. Wtedy się oczy otwierają, ale jest za późno."

to a propos Nigerii? serio?

odchodząc od meritum, przechodząc do formy -też może sprawa wiary, ale nawet dla niezorientowanego w mechanizmach: opinia o prawdopodobieństwie zdarzenia "spadek z Nigerii" podpisana przez Piotra Juszczyka versus głos w kontrze sygnowany "pozdrawiam Theofilos"...:)

Krzysztof informuje o ewidentnym oszustwie, nie jest to reklama serwisu, ale ostrzeżenie wprost, jasne, zrozumiałe
jeśli temat zniknie, to nie z powodu obaw Krzysztofa, z uwagi na jego post, ale dalszy rozwój
a chyba warto by pozostał

[Theofilos]

"Są też tacy, którzy nie wierzą, nawet jak im się proponuje informacje o majątku spadkowym, a wynagrodzenie za wyszukanie po nabyciu praw do spadku.
Dlatego takie majątki sobie leżą, a za jakiś czas się okazuje, że ktoś nabył własność przez zasiedzenie. Wtedy się oczy otwierają, ale jest za późno."

to a propos Nigerii? serio?

[...]

Nie, to a propos wiary albo niewiary w to, że może istnieć spadek. Niekoniecznie w Nigerii, ale gdziekolwiek. Akurat miałem na myśli Polskę.

[Ted_B]

Witam !
"Są też tacy, którzy nie wierzą, nawet jak im się proponuje informacje o majątku spadkowym, a wynagrodzenie za wyszukanie po nabyciu praw do spadku.
Dlatego takie majątki sobie leżą, a za jakiś czas się okazuje, że ktoś nabył własność przez zasiedzenie. Wtedy się oczy otwierają, ale jest za późno."

Panie Theofilos !
Sprawy spadkowe załatwia się w rodzinie. To forum skierowane jest do innych osób. Tu nie zajmujemy się odzyskaniem spadków, czy też nieruchomości.
Jeśli Pan wierzy w te swoje teorie, to pańska sprawa, ale nie jest to miejsce do tego typu insynuacji. Każdy rozsądny ma swoje zdanie na ten temat.

Kwestia tego nieszczęsnego numeru - to jest oszustwo, ale jak widać jeszcze wiele osób daje się nabrać na jakieś obietnice. Mając podany nr na który mamy wysłać SMS warto sprawdzić najpierw jego koszt. Mamy to np tu:
http://kontomierz.pl/blog/main/Jak_rozp ... o_numerze_

Trochę rozsądku i nie będzie problemu. A w śliwki na wierzbie, to niech wierzą oszuści i i inni naciągacze.

Pozdrawiam !
Tadek

[Worwąg_Sławomir]

Nie bardzo rozumiem, po co ta cała dyskusja. Ktoś podniósł nie wiadomo po co (KRISMAR) stary temat o portalu, który już od dawna nie istnieje...