Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Wzajemna pomoc w problemach natury genealogicznej. Przed wysłaniem zapytania proszę sprawdzić podforum tematyczne : Tłumaczenia metryk: łacina, niemiecki, rosyjski, ukraiński, angielski, francuski ; także tematy : Poszukiwania lub Stronę Główną Forum

Moderatorzy: elgra, Galinski_Wojciech, maria.j.nie

Steamroller_Fly

Sympatyk
Legenda
Posty: 267
Rejestracja: śr 07 lis 2012, 11:51
Lokalizacja: Zakroczym

Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Post autor: Steamroller_Fly »

Witam,

Mam spory szkopuł z ustaleniem właściwej daty zgonu mojej przodkini.
W 1825 r. w Krysku 36-letnia Marianna Łyszkowska zd. Wąsiewicz wychodzi drugi raz za mąż za Jakuba Dąbrowskiego, potem przenoszą się do wsi Janowo par. Kroczewo.
W 1831 r. umiera Jakub, pozostawiając wdowę. I teraz zaczyna się problem - znalazłem w tejże wsi dwa akty zgonu Marianny Dąbrowskiej. Pierwszy z roku 1851, gdzie umiera wdowa w wieku 53 lat. Drugi natomiast z roku 1854, gdzie umiera wdowa w wieku 80 lat.
Po małej kalkulacji wyszło mi, że gdyby świadkowie zgonu mojej przodkini podawali prawidłowy wiek zmarłej, to miałaby odpowiednio w 1851 r. - 62 lata, a w 1854 r. - 65 lat.
W pierwszym akcie różnica wieku wynosi 9 lat in plus, natomiast w drugim 15 lat in minus.
Czy powinienem zakładać, że mniejsza różnica wieku powinna być bardziej prawdopodobna, czy też niczego to nie dowodzi ?
Może ktoś zna jakąś metodę na uwiarygodnienie któregoś z aktów z moją przodkinią. W żadnym akcie nie stawili się jej dzieci, ani nikt z rodziny.
Radek
kulik_agnieszka

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 627
Rejestracja: pt 30 sty 2015, 17:02

Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Post autor: kulik_agnieszka »

Nie widziałam zmarłych odmłodzonych, postarzonych tak ale nie traktowałabym tego jako regułę.
Sprawdziłabym powinowactwo świadków ze zmarłym mężem bo dość często jak ksiądz nie chciał się zastanawiać
nad dość odległym powinowactwem to wpisywał "sąsiad".
mam akt do którego staje pięciu chłopa tego samego nazwiska w roli świadków: braci rodzonych wpisuje ksiądz jako braci a stryjecznych jako sąsiadów.
:)
Agnieszka
Pawlak_Elżbieta

Sympatyk
Mistrz
Posty: 40
Rejestracja: sob 14 lis 2009, 18:25

Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Post autor: Pawlak_Elżbieta »

Owa starsza Marianna mogła być matką Jakuba?
marcelproust

Sympatyk
Posty: 51
Rejestracja: wt 01 lip 2014, 21:50

Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Post autor: marcelproust »

ja na stronie:
http://www.geneteka.genealodzy.pl/index ... t&lang=pol

widzę 4 wpisy o zgonach dla Marianny Dąbrowskiej, dwa, które wymieniasz i jeszcze dwa inne, tu masz:

http://fotowrzut.pl/N851SXNQ59
Awatar użytkownika
Hermanos

Członek PTG
Adept
Posty: 349
Rejestracja: śr 05 sie 2015, 22:00

Post autor: Hermanos »

Kiedy ja próbowałem ustalić wiek przodków na podstawie informacji z aktów urodzenia ich dzieci, to rozbieżności 10 lat nie były niczym dziwnym.

Pozdrawiam,

Paweł
Pozdrawiam,
Paweł
--------------------------------
Buczyńscy - Skalnik, Nowy Żmigród, Ożomla, USA ; Trojanowscy, Borczonowie, Kempscy - Różan, Gąsewo ; Sabatowie i Partykowie - Jeżowe, Kamień
Steamroller_Fly

Sympatyk
Legenda
Posty: 267
Rejestracja: śr 07 lis 2012, 11:51
Lokalizacja: Zakroczym

Re: Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Post autor: Steamroller_Fly »

marcelproust pisze:ja na stronie:
http://www.geneteka.genealodzy.pl/index ... t&lang=pol

widzę 4 wpisy o zgonach dla Marianny Dąbrowskiej, dwa, które wymieniasz i jeszcze dwa inne, tu masz:

http://fotowrzut.pl/N851SXNQ59
Ta z 1868 to dziecko, a ta z 1898 - moja przodkini miałaby 109 lat :-)
Pawlak_Elżbieta pisze:Owa starsza Marianna mogła być matką Jakuba?
Jego matka miała na imię Marianna


Znalazłem jeszcze zgon Jana Dąbrowskiego w roku 1847 (62 lata), który pozostawił owdowiałą Mariannę, ale nie ma podanego jej wieku.
Radek
kulik_agnieszka

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 627
Rejestracja: pt 30 sty 2015, 17:02

Re: Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Post autor: kulik_agnieszka »

Sprawdź jeszcze adresy wszystkich Dąbrowskich urodzonych i zmarłych.
Może uda się ich jakoś pogrupować a to nada kierunek dalszym rozważaniom.
Agnieszka
Steamroller_Fly

Sympatyk
Legenda
Posty: 267
Rejestracja: śr 07 lis 2012, 11:51
Lokalizacja: Zakroczym

Re: Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Post autor: Steamroller_Fly »

Niestety nie ma nigdzie podawanych adresów.

Szukam jeszcze w okolicy aktów ślubu jej dzieci, może któryś z nich był między 1851 a 1854 rokiem.
Radek
marcelproust

Sympatyk
Posty: 51
Rejestracja: wt 01 lip 2014, 21:50

Re: Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Post autor: marcelproust »

informacja z 1825 roku, że Marianna miała wtedy 36 lat też może być nieprecyzyjna. W tych aktach to co chwilę każdy miał inaczej wiek wpisywany
kulik_agnieszka

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 627
Rejestracja: pt 30 sty 2015, 17:02

Re: Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Post autor: kulik_agnieszka »

Do sporządzenia aktu ślubu potrzebna była metryka urodzenia więc wiek panny młodej uznałabym za wielce prawdopodobny, ksiądz go mógł jedynie "podrasować" o kilka miesięcy.
Jeśli załączony był akt znania to już gorzej.
Agnieszka
Awatar użytkownika
Bea

Sympatyk
Nowicjusz
Posty: 1599
Rejestracja: pn 01 cze 2009, 20:03
Lokalizacja: Mazowsze Północne (Ziemia Zawkrzeńska)

Re: Zagwozdka z wyborem właściwej przodkini

Post autor: Bea »

Steamroller_Fly pisze:(...) Czy powinienem zakładać, że mniejsza różnica wieku powinna być bardziej prawdopodobna, czy też niczego to nie dowodzi ?
(...)
Moim zdaniem niczego nie dowodzi.
Spróbuj znaleźć - za życia - tę drugą Mariannę. Może to co wygląda w akcie na przypadkowe nazwiska zgłaszających, w istocie jest np. nazwiskiem zięcia bądź teścia tej drugiej Marianny. Pewnym nie będziesz - ale zwiększysz prawdopodobieństwo wyboru.
Beata

mapki parafii warszawskich w latach 1826-1939: link
ODPOWIEDZ

Wróć do „Potrzebuję pomocy”